Małe monitorki z dużą scena

[Piopio]

17 minut temu, Lech36 napisał:

Nie mam jak, u mnie wszystko aktywne i do tego w zasięgu nie ma żadnego CA 😉. Poza tym nie jestem aż tak ciekawy choć trochę nie chce mi się wierzyć że CA po wyłączeniu barwy nie ma neutralnej (płaskiej) charakterystyki.  

No tak 😉 Przecież każdy wzmacniacz brzmi tak samo ...

[Lech36]

Teraz, Piopio napisał:

No tak 😉 Przecież każdy wzmacniacz brzmi tak samo ...

To nie zawsze jest prawda, ale często tak właśnie jest. Oczywiście test porównawczy musi być zrobiony zgodnie ze sztuką.

3 godziny temu, suxon napisał:

ja niestety słyszałem taki efekt na paru zestawach - niestety bardzo mało zestawów potrafi tak zagrać

U mnie tak jest na zestawach aktywnych, zarówno tych z DSP jak i tych z aktywną zwrotnicą analogową, oczywiście efekt musi być zarejestrowany na nośniku.

[Audiomagic Złota 70]

1 godzinę temu, suxon napisał:

poslucham tych kefów ale stare jakos mnie nie powaliły tzn miały wycofany troche srodek 

Z jakim wzmakiem ich słuchałeś?

[suxon]

6 minut temu, iFi Audio napisał:

Z jakim wzmakiem ich słuchałeś?

niestety było to na jakims audio show lub podobnej wystawie wiec nie pamietam setupu 

oczywiscie ich nie wykluczam i chetnie porownam do innych 

[fafarskid]

Same kolumny tego nie zagwarantują, bo gra cały system. Efekt którego oczekujesz można wyciągnąć z każdych dobrych kolumn, a tego jest dużo.

Najbardziej "czaruje" właśnie neutralność tylko taka prawdziwa neutralność gdzie wszystko brzmi prawdziwie.

Jak dla mnie dużą rolę odgrywa wszystko co jest przed wzmacniaczem, czyli krótko mówiąc źródło.

[bonaventura]

6 godzin temu, suxon napisał:

to powiedzcie jak przy pomocy DSP poszerzyć i pogłębić scenę (np sprawić aby dzwieki otaczały słuchacza i np. dobiegały zza głowy) wtedy zostanę przy monitorach aktywnych 😉 

Trzeba kupić Precide Kithara. I gra gitara.

 

[przemak]

10 godzin temu, suxon napisał:

to powiedzcie jak przy pomocy DSP poszerzyć i pogłębić scenę (np sprawić aby dzwieki otaczały słuchacza i np. dobiegały zza głowy) wtedy zostanę przy monitorach aktywnych 😉 

To jest charakterystyka amplitudowo-fazowa w zasadzie wyłącznie. 

[szymon1977]

6 godzin temu, fafarskid napisał:

Same kolumny tego nie zagwarantują, bo gra cały system. Efekt którego oczekujesz można wyciągnąć z każdych dobrych kolumn, a tego jest dużo.

Najbardziej "czaruje" właśnie neutralność tylko taka prawdziwa neutralność gdzie wszystko brzmi prawdziwie.

Jak dla mnie dużą rolę odgrywa wszystko co jest przed wzmacniaczem, czyli krótko mówiąc źródło.

A zastanawiałeś się kiedyś jaką rolę odgrywa to co jest po kolumnach, czyli akustyka? Mierzyłeś ile z tej mitycznej płaskiej charakterystyki zostało Ci w miejscu odsłuchu?

-----

12 godzin temu, Piopio napisał:

Tak piszą o klasie D recenzenci. Niektórzy hobbyści uważają je jednak za nudne  bo są neutralne - nie maja dopalonej średnicy albo nie grają "V".

A pisze to ktoś, kto typowe dla klasy D brzmienie uprzyjemnia sobie za pomocą loudness.

[Piopio]

10 minut temu, szymon1977 napisał:

A pisze to ktoś, kto typowe dla klasy D brzmienie uprzyjemnia sobie za pomocą loudness.

Z moimi kolumnami. 

[fafarskid]

39 minut temu, szymon1977 napisał:

A zastanawiałeś się kiedyś jaką rolę odgrywa to co jest po kolumnach, czyli akustyka? Mierzyłeś ile z tej mitycznej płaskiej charakterystyki zostało Ci w miejscu odsłuchu?

Chyba nie słyszałeś nigdy dobrze grającego systemu, że tak ciągle czepiasz się różnych nieistotnych rzeczy. Ja wolę dobre granie w zastanej akustyce pokojowej i nie muszę grać tak głośno żeby przekraczać granice możliwości pomieszczenia. Nie potrzebuję wydumanych problemów z akustyką. Dla mnie podstawą jest granie samego systemu, bo bez tego akustyka niewiele wniesie. A czasami trochę podbicia na basie nawet może być umiejętnie wykorzystane.

[szymon1977]

8 minut temu, fafarskid napisał:

Nie potrzebuję wydumanych problemów z akustyką.

Powtórzę pytanie:

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Mierzyłeś ile z tej mitycznej płaskiej charakterystyki zostało Ci w miejscu odsłuchu?

 

10 minut temu, fafarskid napisał:

Ja wolę dobre granie w zastanej akustyce pokojowej i nie muszę grać tak głośno żeby przekraczać granice możliwości pomieszczenia.

Mocne, hahaha

[fafarskid]

A ty jesteś teoretykiem czy praktykiem? Bo mnie się wydaje że teoretykiem.

W przeciętnym umeblowanym pokoju wystarczy umieć odpowiednio ustawić kolumny i nie ma większych problemów akustycznych.

Ja mam podbicia na basie w miejscu odsłuchu, ale mi to nie przeszkadza.

Jak system nie gra dobrze, to najlepsza akustyka nic nie pomoże.

[szymon1977]

Jak powtórzę po raz trzeci pytanie, to je po raz pierwszy przeczytasz?

Edytowane 18 Lipca 2023 przez szymon1977

[fafarskid]

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Mierzyłeś ile z tej mitycznej płaskiej charakterystyki zostało Ci w miejscu odsłuchu?

To żaden zespół nie mógłby grać na żywo, bo nie ma hali o płaskiej charakterystyce. Pomimo tego nawet jeżeli siedzisz na koncercie w nie najlepszym miejscu to dobrze odbierasz swoją muzykę. To tak nie działa, że jak masz płaską charakterystykę pokoju to jesteś najbliżej prawdy o nagraniu. Bliżej jest ten który ma lepiej grający system niż Twój.

[szymon1977]

17 minut temu, fafarskid napisał:

To żaden zespół nie mógłby grać na żywo, bo nie ma hali o płaskiej charakterystyce. Pomimo tego nawet jeżeli siedzisz na koncercie w nie najlepszym miejscu to dobrze odbierasz swoją muzykę. To tak nie działa, że jak masz płaską charakterystykę pokoju to jesteś najbliżej prawdy o nagraniu. Bliżej jest ten który ma lepiej grający system niż Twój.

Ale zamotałeś 😉

 

[szpakowski]

6 godzin temu, szymon1977 napisał:

Mocne, hahaha

Przerosło cię to?

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Ale zamotałeś 😉

Sam motasz Szymon. 

Nie wiem jak słabo muszą grać systemy niektórych użytkowników żeby wszystko zwalać na akustykę. Owszem jest ważna ale nie demonizujmy jej wpływu. W normalnie umeblowanym pokoju, normalnie zagraconym, o normalnych proporcjach jeżeli poprawnie wszystko ustawimy nie powinno być problemów.  

[szymon1977]

36 minut temu, Sznup napisał:

...wszystko zwalać na akustykę

To Twój pomysł - mnie natomiast zastanawia, jak wyznawcy kultu płaskiej charakterystyki mogą pomijać górki i dołki akustyki pomieszczenia.

[suxon]

8 godzin temu, przemak napisał:

To jest charakterystyka amplitudowo-fazowa w zasadzie wyłącznie. 

to dlaczego rozne systemy roznie odtwarzaja te zjawiska skoro to kwestia realizacji 

[szymon1977]

Godzinę temu, Sznup napisał:

...wszystko zwalać na akustykę. Owszem jest ważna ale nie demonizujmy jej wpływu. W normalnie umeblowanym pokoju, normalnie zagraconym, o normalnych proporcjach jeżeli poprawnie wszystko ustawimy nie powinno być problemów.  

Mamy wybrane na ucho kolumny (każdy inne) o "płaskości" +/-3dB.

Mamy wybór na ucho wzmacniacza grającego jak najbardziej neutralnie, choć odchyłki wprowadza tak małe,że niemierzalne.

Mamy też pomijaną akustykę, która w "normalnym" pokoju potrafi zrobić górki/dołki +/-10dB.

Kto i co tu demonizuje, kto i co ignoruje?

[przemak]

1 godzinę temu, suxon napisał:

10 godzin temu, przemak napisał:

To jest charakterystyka amplitudowo-fazowa w zasadzie wyłącznie. 

to dlaczego rozne systemy roznie odtwarzaja te zjawiska skoro to kwestia realizacji 

Nie rozumiem, skąd taki wniosek z mojej zacytowanej wypowiedzi? Te "zjawiska przestrzenne" to IMO wpływ charakterystyki amplitudowo-fazowej. Każdy zestaw głośnikowy ma je inne, więc każdy będzie brzmiał inaczej. W pewnych granicach podobnie brzmią monitory studyjne (niekoniecznie już "studyjne" do tysiąca) czyli taki standard powiedzmy. Wszystko inne zmienia to na coś innego - jedni uznają to za wadę, inni za zaletę. Przykładowo jeżeli "Bad" był zrobiony na JBL

to (pomijając oczywiście pomieszczenie i inne uproszczenia) zamiarem twórców była taka przestrzeń jak na 4311. Jeżeli nie pasuje nam taka przestrzeń, to nie pasuje nam nagranie a nie zestawy głośnikowe. Gdyby chcieli zrobić coś szerzej/głębiej/bliżej to by zrobili. Każdy słucha jak lubi, ale warto zdawać sobie sprawę, co jest w nagraniu i jak zostało to zaakceptowane.

[Lech36]

9 godzin temu, fafarskid napisał:

Dla mnie podstawą jest granie samego systemu, bo bez tego akustyka niewiele wniesie.

Bardzo się mylisz, wystarczy popatrzyć na rysunki informacyjne dotyczące regulacji w monitorach studyjnych, tam jest sporo objaśnione i też są zalecenia jak ustawić przełączniki equalizacji żeby uzyskać możliwie najlepszy efekt. To daje pojęcie ile zależy od akustyki a zależy dużo a nawet bardzo dużo. Jeszcze lepiej jest w systemach z DSP w których jest automatyczne dostrajanie płaskiej charakterystyki w miejscu odsłuchu. Potem na wyświetlaczu DSP lub aplikacji sterującej w komputerze możesz zobaczyć o ile automat musiał skorygować punkty pasma akustycznego żeby było płasko w miejscu odsłuchu. Ta wiedza pozwala szybciej dojść do swoich ulubionych ustawień o ile komuś płaska charakterystyka ustawiona w automacie nie odpowiada.

8 godzin temu, fafarskid napisał:

Pomimo tego nawet jeżeli siedzisz na koncercie w nie najlepszym miejscu to dobrze odbierasz swoją muzykę.

Jak siedzisz/stoisz w dobrym miejscu to zgoda, dobrze odbierasz, jak siedzisz/stoisz źle to potrafi być tragicznie. Ja wolę koncerty nagrane na BD lub DVD słuchane u mnie w domu, efekty bywają spektakularne.

[szpakowski]

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Kto i co tu demonizuje, kto i co ignoruje?

Może jakiś demon? Naczytałeś się Szymon za dużo forum i szukasz dziury w całym.

[szpakowski]

2 godziny temu, suxon napisał:

to dlaczego rozne systemy roznie odtwarzaja te zjawiska skoro to kwestia realizacji 

Dużo zależy od jakości elektroniki i kolumn. Np dobra elektronika na tych samych kolumnach i tej samej akustyce potrafi lepiej odtworzyć takie zjawiska niż zwykła elektronika. 

[suxon]

Teraz, szpakowski napisał:

Dużo zależy od jakości elektroniki i kolumn. Np dobra elektronika na tych samych kolumnach i tej samej akustyce potrafi lepiej odtworzyć takie zjawiska niż zwykła elektronika. 

byłem świadkiem jak źródło cyfrowe zmieniało drastycznie poziom grania systemu

wszystko pozostawalo to samo czyli kolumny wzmaki i DAC

podpinalismy 5 roznych zrodel i system brzmiał zupelnie inaczej 

[szpakowski]

34 minuty temu, suxon napisał:

byłem świadkiem jak źródło cyfrowe zmieniało drastycznie poziom grania systemu

Jakość samego odczytu w wysokiej jakości systemach również ma znaczenie.

[szymon1977]

1 godzinę temu, Sznup napisał:

Może jakiś demon? Naczytałeś się Szymon za dużo forum i szukasz dziury w całym.

Po prostu rzucił mi się w oczy poważny błąd.

-----

44 minuty temu, szpakowski napisał:

Jakość samego odczytu w wysokiej jakości systemach również ma znaczenie.

Odczytu czego i jakie ma znaczenie?

-----

12 godzin temu, Piopio napisał:

Z moimi kolumnami. 

Gdy zachwalasz wzmacniacz to za używanie loudness posądzasz kolumny, gdy zachwalasz kolumny - posądzasz wzmacniacz... pozostawię to bez komentarza.

[Piopio]

16 minut temu, szymon1977 napisał:

Gdy zachwalasz wzmacniacz to za używanie loudness posądzasz kolumny, gdy zachwalasz kolumny - posądzasz wzmacniacz... pozostawię to bez komentarza.

Znów manipulujesz po swojemu. Zachwalam kolumny nie wspominając o Sabaju. KEF LS50 Meta zagrają dobrze z wieloma wzmacniaczami. 

Jak już wiesz zastosowanie DSP nie degraduje dźwięku więc nie wiem dlaczego czepiasz się loudness ? W moim pomieszczeniu i z moimi kolumnami włączenie loudness w Sabaju poprawia brzmienie. Czy to nie wspaniałe, że bez utraty jakości możemy modelować sobie dźwięk pod własne preferencje ? Jaki inny wzmacniacz na to pozwala (poza Lyngdorf) ? 

[szymon1977]

8 minut temu, Piopio napisał:

Czy to nie wspaniałe, że bez utraty jakości możemy modelować sobie dźwięk pod własne preferencje ?

Wspaniałe? W 1998 potrafił to Winamp i Pentium166MMX, potrafi mój Daphile za £25...

Edytowane 19 Lipca 2023 przez szymon1977

[Piopio]

18 minut temu, szymon1977 napisał:

Wspaniałe? W 1998 potrafił to Winamp i Pentium166MMX, potrafi mój Daphile za £25...

No raczej mocy obliczeniowej im brakowało .. choć obecnie PC i Roon radzą sobie z tym świetnie. 

[OLES]

13 godzin temu, przemak napisał:

To jest charakterystyka amplitudowo-fazowa w zasadzie wyłącznie. 

Ano

Jest takie mało audiofilskie urządzenie jak deq2496, a jak sporo można się nauczyć 🙂