scena aż po horyzont wyznacznikiem high-endu, czy aby na pewno?

[Meloman]

3 minuty temu, pmcomp napisał:

Az takim fanem Stinga nie jestem. Ale Roxanne jest zjawiskowe.

Ja też nie, ale pierwsze dwie płyty Police i pierwsze solowe trzy płyty Sitnga są naprawdę okej.

"Synchronicity" jest bardzo równa. To rzadkość.

[szpakowski]

17 minut temu, pmcomp napisał:

A kto to powiedzial?

Słuchałeś Radio Kaos? Posłuchaj i napisz czym się różni od Amused poza efektami specjalnymi ...

[Meloman]

2 minuty temu, pmcomp napisał:

WP … ten redaktorek?

Tak. Ja nawet oficjalnie wszedłem z nim w polemikę w jego dziale listów od czytelników. Chyba też tam się podpisywałem jako Meloman.

I żeby nie było. Większość płyt rockowych jakie mam, głównie z lat 80-tych i częściowo 90-tych jest przynajmniej dobrze nagrana. Ale sporo brzmi wręcz fenomenalnie.

[pmcomp]

11 minut temu, szpakowski napisał:

Słuchałeś Radio Kaos? Posłuchaj i napisz czym się różni od Amused poza efektami specjalnymi ...

 Nie … poslucham w najblizszej przyszlosci, obiecuje.

Teraz zapuscilem Audiohile MIX by pmcomp … jakieś kilkadziesiat moich audiofilskich wzorcow (bez Madonny, Stinga i Rogera) i zmaierzam sie wyluzować przy drugim podejsciu do lyskacza od Jacka 🙂 🙂 🙂 . I pocsekac do meczu Igi.

Ze wspomnianych Grundigow (no i jaki ro hiend jest) nozka chodzi. Fuck … nie pamietam kiedy ostatnio odpalilem JBL4343 … z pol roku temu ??? 😉 .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
 

PS. Wiecie chociaz ktore to te Grundigi?

 

A tam jeszcze cos po prawej wisi !!! 😉 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 3 Listopada 2023 przez pmcomp

[jar1]

3 godziny temu, umka napisał:

A w kwestii tematu wątku, w poniedziałek zaliczyłem świetną głębię sceny i dynamiki

A ja czkawkę z Tidala i żadnej sceny nie miałem. No, może oprócz tych codziennych w domu 🙂

Może te huragany coś "chmurę" rozgoniły 😉

[pmcomp]

18 minut temu, Meloman napisał:

Tak. Ja nawet oficjalnie wszedłem z nim w polemikę w jego dziale listów od czytelników. Chyba też tam się podpisywałem jako Meloman.

I żeby nie było. Większość płyt rockowych jakie mam, głównie z lat 80-tych i częściowo 90-tych jest przynajmniej dobrze nagrana. Ale sporo brzmi wręcz fenomenalnie.

Im lepszy sprzet tym lepiej brzmi … teraz nawet moje ukochane ELO i Jeff Lynne brzmia nadspodziewanie dobrze. Szczegolnie z tasmy. Ale ten nowy solowy i cyfrowy brzmi … slabo niestety.

BTW Jeff w swoim domowym srudio korzystał z magnetofonu Otari MTR-10 🙂 (na materialach dodatkowych z blu-ray jest wiele ciekawych informacji). Mialem taki.

5 minut temu, jar1 napisał:

A ja czkawkę z Tidala i żadnej sceny nie miałem. No, może oprócz tych codziennych w domu 🙂

Może te huragany coś "chmurę" rozgoniły 😉

Niech w nastepny piateczek Jacek przywiezie dobra flaszke … nie wiem jak scena ale głębia i horyzonty na pewno sie poszerzą 🙂 🙂 🙂 .

Edytowane 3 Listopada 2023 przez pmcomp

[umka]

2 minuty temu, jar1 napisał:

A ja czkawkę z Tidala i żadnej sceny nie miałem. No, może oprócz tych codziennych w domu 🙂

Może te huragany coś "chmurę" rozgoniły 😉

A przecież pliki są takie cacy. 😎 A z gramofonem opuszczasz ramię na płytę, trzeszczy jak diabli, ale muza leci i jest zabawa. 😀

[pmcomp]

1 minutę temu, umka napisał:

A przecież pliki są takie cacy. 😎 A z gramofonem opuszczasz ramię na płytę, trzeszczy jak diabli, ale muza leci i jest zabawa. 😀

Europe juz zakupione … fuck, drogi vinyl ale … warto.

Chyba zakupie tez Yello - Point, czego zazwyczaj nie robie tzn.nie kupuje cyfrowych winyli. Ale tu chce porownac do referencyjnej cyfry. Takze blu-ray ze sciezka w Dolby Atmos. Zrobie sobie wczesnego Mikołaja.

🙂 .

5 minut temu, umka napisał:

A przecież pliki są takie cacy. 😎 A z gramofonem opuszczasz ramię na płytę, trzeszczy jak diabli, ale muza leci i jest zabawa. 😀

Zabawa jest jak „po pijaku” zmieniasz w recach strone i plyta laduje na ziemi. Mam takie ze dwie, moze trzy … TYLKO !!! 😉 

 

7 minut temu, umka napisał:

A przecież pliki są takie cacy. 😎 A z gramofonem opuszczasz ramię na płytę, trzeszczy jak diabli, ale muza leci i jest zabawa. 😀

Od kiedy ty sluchasz plikow? Pieklo zamarzlo? Chyba ze bedzie/jest jak z magnetofonem 😉 .

[carlos med]

Godzinę temu, Meloman napisał:

W pełni zgoda. U mnie "Amused to death" leży i się kurzy. Im lepszy miałem system, tym mniej po nią sięgałem.

Poza tym zauważyłem pewną prawidłowość na przestrzeni ponad 30-letniego sluchania:

1. im lepszy system tym więcej płyt zaczyna grać na podobnym (dobrym) poziomie;

2. im słabszy system tym mniej utworów uważasz za fajnie nagranie;

3. na słabszych systemach płyty brzmiały nierówno - często niektóre utwory były "niegrywalne", ale z kolei znajdował się taki, który potrafił zachwycić. Im lepszy system tym różnice na płytach się zacierały. Teraz dla mnie każda płyta brzmi od początku do końca podobnie.

4. na systemie Technicsa zmiana kabli nic nie dawała.

5. na słabych systemach dobrze grało tylko plumkanie.

6. im lepszy system, tym lepiej brzmiał rock i muzyka klasyczna.

7. im gorszy system tym człowiek bardziej jarał się Qsoundami i innymi wynalazkami.

Trudno się nie zgodzić.

Qsound ...OK. Amused to Death - głos zza pleców aż ciarki przechodzą...OK. 

Ale scena i "tor wyścigowy " z bolidem krążącym po elipsie między głośnikami w Whole Lotta Love Led Zeppelin, czy solówki w Heartbreaker na płycie z 1969r , co prawda remasterowanej,  ale ...jak oni to wtedy robili ? 

Czyli system tak...ale podstawą jest materiał muzyczny w temacie sceny po horyzont IMO.

@pmcomp ktoś musi Ci kiedyś zrobić ślepy test z tymi zacnymi kolumnami vintage 😀Bez Single Malt.

Edytowane 3 Listopada 2023 przez carlos med

[pmcomp]

Godzinę temu, pmcomp napisał:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
 

 

 

Poniewaz wieadomym jest od zawsze ze alkohol lagodzi obyczje … napisze jeszcze jedna audiofilska prawde …

na powyzszym obrazku widac, ze te kolumny nie maja prawa grac. Sa otoczone ze wszystkich stron innymi prostopadlosciennymi skrzynkami. To tak jak ostre krawedzie przy przetwoenikach.

Nie maja prawa ???

Nooooo … zapraszam … posluchacie, ocenicie.

Nie ma jak ałdjofilskie prawdy, zabobony, voodoo, rozpowszechniane od zawsze przez branze audio i media wszelkiej masci. Znacie to : negatywne (w dobie netu czesto nieprawdziwe) wiadomosci rozprzestrzeniaja sie o rzad wielkosci szybciej (conajmniej) niz pozytywne (prawdziwe). Dowod: wystarczy codziennie wlaczyc jakies wiadomosci w radio czy w TV.

Jakos u mnie nie widzę/slysze tego wplywu.

Open your mind … zrob slepy test, uwierz swoim oczom/uszom a nie marketingowym chłytom i PRowym przekazom z mediów.

🙂 🙂 🙂 .

Czego to czlowiek/producent/dystrybutor sprzetu audio nie zrobi ZEBY SPRZEDAĆ I ZAROBIĆ WIĘCEJ?

Włącz myślenie, odetnij oczy i … posluchaj.

Ta nieskonczona scena jest taka sama dobra gdyby te wszystkie inne kolumnu usunąć. Barwa, szczególy, PRAT … identiko.

Nie wierzysz? Sprawdz u siebie.

🙂 

A przeciez moglem te „niepotrzebne” niegrajace kolumny odstawić gdzies indziej w kat … 😉 . Zadna robota.

Tylko po co?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 3 Listopada 2023 przez pmcomp

[przmor]

Nie wiem w czym jest nagrany Peter Gabriel "Up" ale warto posłuchać. Na Tidal wpadły chyba wszystkie płyty z Chesky Records i według tego co oni twierdzą nagrywane są za pomocą jedynie dwóch mikrofonów i na setkę bez żadnych miksów. Na jednym z wydanych samplerów (bodajże Vol.2) porównują sztucznie wytworzoną przy obróbce dźwięku przestrzeń z faktycznym oddalaniem mikrofonów od instrumentu (perkusji). Warto posłuchać.

[pmcomp]

Jeszcze jedna sentencja na koniec:

caly ten hiend nie polega na tym, ze „coś” (jakkolwiek to zdefinujemy i z czego sie sklada) gra lepiej . Nie … tylko czy nam sie bardziej lub mniej podoba.

Bo na pierwszym miejscu jest zawsze … MUZYKA.

Dobrej nocy życzę wszystkim tym, ktorzy przestali już byc audiofilami i tym co przestaną (kibicuję).

🙂 .

Edytowane 3 Listopada 2023 przez pmcomp

[umka]

Godzinę temu, pmcomp napisał:

 

 

Od kiedy ty sluchasz plikow? Pieklo zamarzlo? Chyba ze bedzie/jest jak z magnetofonem 😉 .

Czasem muszę posłuchać plików, ale na szczęście czasem. 😀

[bum1234]

4 minutes ago, umka said:

Czasem muszę posłuchać plików, ale na szczęście czasem. 😀

Konsekwencja godna rasowego PR-owca.

Niestety bzdura powtarzana milion razy nie stanie się prawdą.

[pmcomp]

Dom spi … slucham cicho.

Jakos na sluchawki nie mam dzisiaj veny.

Dobry system poznaje sie po tym jak gra … cicho, nie głośno.

Grundig (jak wspomniano) + IDHOS mocna lampa PP w klasie A + Studer A779 + dCS Debussy + dCS Network Bridge + zegar rubidowy Jay’s Audio + NAS Synology. Kable WE16GA i jakiestam, switche i LANy jakiestam, zadnych voodoo, izolatorów, zasilaczy, wtyczek, podstawek pod kable, audiofilskich koszulek na kable. Bezpieczniki AC tez standardowe, liniidedykowanej ze slupa nie posiadam, dedykowanego uziemienia także. Czyli … slabo jest.

Ale … jest synergia = gra muzyka (albo jak mawial ŚP SA gra system, niestety za Sly30 nie moge tego powiedzieć).

🙂 

I jaki to hiend ? 

Ujowy nieprawdaż?

Gdzie mi tam do tych 8-u milionow z AVS 2023.

😉 

Ale … nie gra sprzet, U MNIE GRA MUZYKA … nawet cicho.

Czego wszystkim zyczę.

 

Edytowane 3 Listopada 2023 przez pmcomp

[bum1234]

To wypisywanie tekstów o beznadziejności plików, cyfrowym nalocie i innych tym podobnych głupstw jest po prostu chore. Delikatnie mówiąc.

Wystarczy takiemu delikwentowi wysłać płytkę cd z materiałem, którego część była przepuszczona przez enkoder mp3. Okazuje się, że taki osobnik nie jest w stanie wskazać poprawnie tych fragmentów. A przecież mp3 to format, którego nie da się słuchać!

I tak jest z całym hi-endem. Nikt nie przyzna, że król jest nagi, bo albo jest materialnie w te bujdy zaangażowany, albo .....

Przez grzeczność nie dokończę.

Edytowane 3 Listopada 2023 przez bum1234

[umka]

28 minut temu, bum1234 napisał:

Konsekwencja godna rasowego PR-owca.

Niestety bzdura powtarzana milion razy nie stanie się prawdą.

O to to. To ostatnie jak najszybciej weź do siebie. 🙂

Ale obiecuję, na prośbę moderatora, to już mój ostatni post w Twoim kierunku. Chyba, ze będziesz mnie obrażał, co niejednokrotnie miało miejsce. 

J. 

[bum1234]

2 minutes ago, umka said:

Ale obiecuję

Gdybyś obiecał, że przestaniesz opowiadać bajki albo spróbujesz podać jakieś konkretne argumenty popierające te opowieści, to miałby to jakąś wartość. A tak to niczego to nie zmienia.

5 minutes ago, umka said:

będziesz mnie obrażał, co niejednokrotnie miało miejsce. 

Nie udawaj niewiniątka poszkodowanego przez los.

Na marginesie, moja osoba nie ma tu znaczenia. Twoje bajki obrażają wszystkich tych, dzięki którym możesz sobie słuchać muzyki w domu. Ale tego jak widać nie rozumiesz,

[jar1]

Godzinę temu, umka napisał:

Czasem muszę posłuchać plików, ale na szczęście czasem. 😀

Już działa ok. Właśnie słucham z Tidala:

siedząc przy lapku na słuchawkach BT i jest super ;)

[tedi02]

27 minut temu, bum1234 napisał:

Gdybyś obiecał, że przestaniesz opowiadać bajki albo spróbujesz podać jakieś konkretne argumenty popierające te opowieści, to miałby to jakąś wartość. A tak to niczego to nie zmienia.

Nie udawaj niewiniątka poszkodowanego przez los.

Na marginesie, moja osoba nie ma tu znaczenia. Twoje bajki obrażają wszystkich tych, dzięki którym możesz sobie słuchać muzyki w domu. Ale tego jak widać nie rozumiesz,

Człowieku od kilku lat masz problem ze swoją osobą ,i od kilku lat usilujesz obraża c innych ,kpić .

Nie wiem czy moderacja nie widzi wpisów bum1234 ? One prowadzą TYLKO do wywoływania zamieszania , niepotrzebnych utarczek .

[carlos med]

Ta testowa płyta Chesky Records' rewelacja. Praktycznie wszystkie elementy dobrze słyszalne u mnie. Świetne do przetestowania systemu chociaż to tylko Tidal, ale brzmi zacnie. 

[pmcomp]

28 minut temu, jar1 napisał:

Już działa ok. Właśnie słucham z Tidala:

siedząc przy lapku na słuchawkach BT i jest super 😉

Z Tidala sluchasz z pliku tylko … czasami nie wiesz co sluchasz 🙂 

Ja teraz slucham zremasterowanego pliku 24/192 ELO - Out of the Blue. I brzmi on kompletnie inaczej niz pierwsze cyfrowe kopie z analogu wykonane w latach 80-ych sluzace do celow wypalenia pieerwszych wydan CD.

🙂 .

28 minut temu, jar1 napisał:

Już działa ok. Właśnie słucham z Tidala:

siedząc przy lapku na słuchawkach BT i jest super 😉

Porownaj to do CD, DVD-Audio i plikow 16/44, 24/96 i 24/192. Z tegoco pamietam na SACD nie wyszlo czyli DSD ci odpadnie.

Stawiam … ze wszystko bedzie brzmialo … TAK SAMO 😉 … w slepym tescie przy wyrownaniu poziomow glosnosci.

BTW baaardzo zacny kawalek.

 

 

14 minut temu, carlos med napisał:

Ta testowa płyta Chesky Records' rewelacja. Praktycznie wszystkie elementy dobrze słyszalne u mnie. Świetne do przetestowania systemu chociaż to tylko Tidal, ale brzmi zacnie. 

Ktora, bo wydano ich kilka 🙂 .

 

2 godziny temu, carlos med napisał:

 

@pmcomp ktoś musi Ci kiedyś zrobić ślepy test z tymi zacnymi kolumnami vintage 😀Bez Single Malt.

W oryginale …prosze bardzo.

Po wymianie elementow zwrotnicy bedzie trudniej bo … stroje pod siebie ale … moge sie poddać testowi 😉 .

Edytowane 3 Listopada 2023 przez pmcomp

[carlos med]

13 minut temu, pmcomp napisał:

Z Tidala sluchasz z pliku tylko … czasami nie wiesz co sluchasz 🙂 

Ja teraz slucham zremasterowanego pliku 24/192 ELO - Out of the Blue. I brzmi on kompletnie inaczej niz pierwsze cyfrowe kopie z analogu wykonane w latach 80-ych sluzace do celow wypalenia pieerwszych wydan CD.

🙂 .

Porownaj to do CD, DVD-Audio i plikow 16/44, 24/96 i 24/192. Z tegoco pamietam na SACD nie wyszlo czyli DSD ci odpadnie.

Stawiam … ze wszystko bedzie brzmialo … TAK SAMO 😉 … w slepym tescie przy wyrownaniu poziomow glosnosci.

BTW baaardzo zacny kawalek.

 

 

Ktora, bo wydano ich kilka 🙂 .

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

No to ktory to master?

Tu roznice pomiedzy starym i nowym masterem, pomiedzy analogiem a cyfra slychac jak na dloni.

Mam i wydania vinylowe i tasme.

BTW nowy master brzmi baaardzo ciekawie. Choc latwozostac zmanipulowanym bo … sa glosniejsze.

 

Edytowane 3 Listopada 2023 przez pmcomp

[carlos med]

😉Epic Records 1977

Edytowane 3 Listopada 2023 przez carlos med

[pmcomp]

4 minuty temu, carlos med napisał:

😉Epic Records 1977

Skad wiesz? Ja nie wiem, wkeilem pierwszy lepszy z YT.

😉

Edytowane 3 Listopada 2023 przez pmcomp

[carlos med]

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Skad wiesz? Ja nie wiem, wkeilem pierwszy lepszy z YT.

😉

Nikt nie wie co tam na YT ktoś wrzucił,  na Tidalu też,  trzeba jakoś z tym żyć 🙃

[pmcomp]

14 minut temu, carlos med napisał:

Nikt nie wie co tam na YT ktoś wrzucił,  na Tidalu też,  trzeba jakoś z tym żyć 🙃

Ja preferuję swoją wiedzę opartą na tym co dotknę i zbadam, a nie na tym co mi ktoś napisze czy poda 🙂 .

Świątek za jeszcze jeden seti duzo deszczu, idę spać, nagram, obejrzę rano. Będę wiedział co oglądam bo ... sam nagrałem 😉 . Choc może to jest zly przykład bo ... wynik przynajmniej powinien byc ten sam. W audio nie ma tej pewności.

Ale reklam się pozbędę.

Dobrej nocy.

Edytowane 3 Listopada 2023 przez pmcomp

[jar1]

To, co jest nagrane na płytach też nie jest wiadome, szczególnie te wszystkie ostatnie remastery. 😉 Jak ze wszystkim, trzeba mieć dystans do marketingu.

Nieraz stare nagrania grają lepiej od tych najnowszych" remasterów.  Szczególnie już te, które mają zachwycać gęstością. 

 

 

[pmcomp]

2 minuty temu, jar1 napisał:

To, co jest nagrane na płytach też nie jest wiadome, szczególnie te wszystkie ostatnie remastery. 😉 Jak ze wszystkim, trzeba mieć dystans do marketingu.

Nieraz stare nagrania grają lepiej od tych najnowszych" remasterów.  Szczególnie już te, które mają zachwycać gęstością. 

 

 

Dodaj jeszcze, że gęstośc nie ma znaczenia (dla nagrania z tego samego mastera). Chyba, że ktoś zmanipuleje ... głosnością 😉 .