Boks i inne sporty walk

Adam Sikora · 13 Września 2011

Co do Tysona - oglądając część jego walk odnosiłem wielokrotnie wrażenie, że był jakby "nabuzowany". Ciekaw jestem jak wyglądają kontrole farmakologiczne przed walkami w USA

w latach 80 -tych zapewne kiepsko wygladaly tak jak i obecnie

Zreszta teraz to kazdy jedzie na koksach!

Oto zdjecie pierwszego mistrza swiata w boxie w wadze ciezkiej! zobaczcie jego miesnie, jego super warunki fizyczne! jak Pudzianowski buhaha

To sa mistrzowie swiata z czasow kiedy zawodnicy sie jeszcze nie koksowali 1885 r. John L. Sullivan

Nastepny 1950 r Jack Dempsey , toz przeciez obecnie kazdy dresiarz lepiej wyglada

no ale to byly czasy bez sterydow i dopingu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Września 2011 przez Adam Sikora

Frank · 13 Września 2011

"Kariera Adamka rzeczywiście znalazła się na rozdrożu bo ewentualny powrót do niższej kategorii to jednak walka o znacznie mniejsze pieniądze, a ciężar przygotowań jest przecież ten sam. Z kolei w kategorii ciężkiej jego akcje znacznie spadły bo z Witalijem nie nawiązał równorzędnej walki i pojedynek był niestety jednostronny, jak napisała któraś z gazet - egzekucja na raty."

To była bardzo ciekawa walka,Adamek jest pierwszym bokserem od lat,który nie bał się i nie unikał walki.

Przegrał i to wyraznie,ale za to w jakim stylu należą mu się brawa.

Niewielu bokserów walczy z Kliczką "cios w cios",niestety większość "niedzielnych " kibiców i dziennikarzy widzi to w inny sposób.

Szkoda,bo Adamkowi robi się wielką krzywdę,a tak naprawdę zasłużył na wielkie brawa!!!!!!!!!!!!!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**misiomor** · 13 Września 2011

Tak czy siak - jeżeli Adamek nie przestawi się na styl "wszystko albo nic" - głowa do przodu, uniki i wyniszczające ataki na korpus, w ciężkiej nie ma co szukać dalej ze swoimi warunkami fizycznymi. Zamiast obrywać od Kliczki na raty nie trafiając praktycznie żadnych ciosów, mógł był postawić wszystko na jedną kartę.

Niech pobije w takim istotnie odmienionym stylu "Tyson - Marciano" jednego - dwóch drugorzędnych, najlepiej przez KO w młodej rundzie, a potem może próbowac po raz kolejny z mistrzem. Jeżeli nic nie zmieni, pozostaną mu już tylko walki zdecydowanie kelnerskie i słabo płatne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Frank · 13 Września 2011

Jeśli chodzi o warunki fizyczne,to masz rację.

Reszta analizy wskazuje na to,że jesteś "niedzielnym" oglądaczem boksu,jak zresztą większość tutejszych komentatorów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Jaro_747** · 13 Września 2011

Teraz Adamek może poboksować z resztą czołówki i co dalej? Czekać aż Kliczkowie przejdą na emeryturę?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**misiomor** · 13 Września 2011

Nawet jak przejdą na emeryturę - walkom Adamka zawsze będzie towarzyszyć wspomnienie że przeciwko prawdziwemu mistrzowi nie dał rady zrobić nic. "Druga liga super sprawa ale trzecia też ciekawa..."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**JarlBjorn** · 13 Września 2011

Nikt nie odmawia Adamkowi uporu, wytrwałości i w końcu odwagi, bo boks w wadze ciężkiej to nie jest gra w szachy czy w brydża, tu trzeba nadstawić karku.

Niemniej, przy całej sympatii dla "Górala", nie można być ślepym na fakty: walka z Witalijem to był po prostu mecz do jednaj bramki. Okazało się, że Kliczko jest zupełnie poza zasięgiem Adamka, to po prostu nie ta liga. Adamek niewiele miał atutów w ręku, ale sądziłem że szybkością i zwinnością może częściowo przynajmniej zniwelować fizyczną przewagę Ukraińca. Niestety, nawet pod względem szybkości nie zdominował Kliczki, mam w ogóle wrażenie że Adamek walczył wolniej niż we wcześniejszych swych walkach.

Weźmy walkę młodszy Kliczko - Haye, to był znacznie bardziej wyrównany pojedynek.

Przy czym nie jest tak, że starszego Kliczki nie da się pokonać. Po prostu po zakończeniu kariery przez Lennoxa Lewisa nikt nie potrafi tego zrobić:).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Września 2011 przez JarlBjorn

13 Września 2011

<< Adamkowi należą się słowa uznania,jest wojownikiem,choć w 2 rundzie już wiedział że nie ma szans.

Mam nagrane chyba wszystkie walki zarówno Gołoty jak i Adamka,obaj dostarczyli mi tyle adrenaliny że głowa mała,nie spałem po nocach siedząc przy kompie popijając kawę lub dobrze schłodzony browar:)) czekając na wyjście do ringu.

Myślę że Adamek zakończy karierę bokserską,nie przejdzie do kategorii niższej,wątpię czy dojdzie nawet do walki z Heyem,jeżeli tak będzie,będzie to ostatnia walka Adamka bez względu na to kto wygra.

Zarobił kasy,ktoś pomoże dobrze zainwestować i Adamek będzie Gosciem na galach bokserskich,Zycze mu jak najlepiej bo zasłużył sobie.

Pozdrawiam go ,może przeczyta?:))))

Edytowane 13 Września 2011 przez rydz

Krak_oN · 14 Września 2011

Jerzy Kulej o walce Adamka :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**modrzew47** · 14 Września 2011

Jeśli chodzi o warunki fizyczne,to masz rację.

Reszta analizy wskazuje na to,że jesteś "niedzielnym" oglądaczem boksu,jak zresztą większość tutejszych komentatorów.

No tak Frank,tylko ty jesteś znawca...poniedziałkowy!

Poczytaj wcześniejsze moje wpisy a potem te kuleja z linku wyżej.

Do pokonania obydwu Kliczków wystarczyłby Mike Tyson ze średnią swoją formą z czasów,gdy nokautował przeciwników w pierwszych rundach.A co do wzrostu i wagi,to 181cm i 98kg.Powalał cięższych od Kliczków.

Jak widać to mit z tą wagą i wzrostem.A na pewno nie jeden powód niepowodzeń Adamka.Kulej wyjaśnia szczegółowo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mikson · 14 Września 2011

Kulej dobrze napisał,

swoją drogą Mariusz Wach może za jakiś czas mają takie warunki z Kliczką miałby szansę wygrać

tu też spora dysproporcja wzrostowa :)

dobrze że Kliczko tak nie zakończył ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pod krawatami elegancko chłopaki się prezentują :)

troszkę mądralowania przed kamerką :)

rej walki nie pamiętam ale kliczko lekko oberwał

tej walki nie pamiętam ale kliczko lekko oberwał

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Września 2011 przez mikson

Krak_oN · 15 Września 2011

Uwaga cytuję:

''Były bokserski mistrz świata wagi ciężkiej Rosjanin Nikołaj Wałujew wyrusza na poszukiwanie Yeti. Jest bardzo zainteresowany fenomenem Yeti - na poszukiwania poświęci dwa dni.''

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...dwa dni ho ho, znajdzie na pewno ;).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Krak_oN · 15 Września 2011

Poniżej jest krótki materiał filmowy gdzie można go zobaczyć podczas tych poszukiwań :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

15 Września 2011

<<A po co on szuka,to nie on jest Yeti? cholerka no:)

**Jaro_747** · 15 Września 2011

Uwaga cytuję:

''Były bokserski mistrz świata wagi ciężkiej Rosjanin Nikołaj Wałujew wyrusza na poszukiwanie Yeti. Jest bardzo zainteresowany fenomenem Yeti - na poszukiwania poświęci dwa dni.''

...dwa dni ho ho, znajdzie na pewno ;).

Może szuka rodziny?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mikson · 15 Września 2011

Może szuka rodziny?

albo chce z nim sparing zrobić a potem film nakręcić

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mikson · 19 Września 2011

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

cytat z forum z linka:

"Lennox Lewis: Adamek to bokser klasy B. Potrzeb...IP: *.play-internet.pl

Gość: Rekzi 17.09.11, 06:52 Odpowiedz

Najbardziej liczące federacje(podobnie jest z marginalnymi federacjami) główny nacisk kładą na rentowność swojej działalności. Prawda jest taka, że federacje nie tworzą aktualnie systemów walk, które by największy nacisk kładły na ducha sportowej rywalizacji. Notowania bokserów jak i zdobycie tytułów (pretendenta czy mistrza świata w danej federacji w poszczególnych kategoriach wagowych) są często banalnie proste do osiągnięcia przez bokserów, wystarczy że mają za sobą znaczące wsparcie w formie liczącej się tzw. grupy promotorskiej w świecie, i sam ten fakt wystarczy aby mieli pewność że w 99% będą mistrzami świata w danych kategoriach wagowych. W końcowej fazie promocji mają zapewnione znaczące dochody w czasie tzw. „wielkich gal bokserskich”. Federacje nierzadko do walk o mistrzostwo świata na prośbę mistrzów (federacje za to dostają odpowiednie dole) dopuszczają bokserów z nikąd, ponieważ liczy się przede wszystkim dla federacji ile dostaną pieniędzy za daną gale bokserką a nie aspekt rywalizacji sportowej. Tylko IBF potrafi jeszcze „zadziwić” świat boksu zawodowego próbami stworzenia namiastki rywalizacji sportowej - organizując pseudo turnieje aby wyłonić pretendentów do walk o mistrzostwo świata. Reasumując, tytuł mistrza świata w boksie zawodowym ma nie wiele wspólnego z nazwą, to są często osoby, które nie maja umiejętności na miarę tego tytułu, tylko pięściarze którzy mieli szczęście trafić do grup promotorskich powiązanych z rożnymi liczącymi się „graczami „ w tym dziwnym światku. Inne federacje z reguły nawet turniejów nie przeprowadzają. Pojecie obowiązkowego pretendenta powoli jest coraz mniej respektowanie i przeważnie traktowane po macoszemu przez firmy promotorskie, tak naprawdę to one ustalają z kim ich gwiazdor (wylansowany produkt) będzie walczył w obronie tytułu mistrza świata, w ustaleniach kierują się wyłącznie przysłowiową „ciapą”

( „spółka Kliczkowie - K1” wzięli Adamka bo gwarantował spory zarobek dzięki - HBO, PPV w Polsce, Wrocław się dorzucił itd., oraz nie był żadnym zagrożeniem dla obozu Kliczków). Adamek, posiadał znaczącą zaletę dla Kliczki, a mianowicie nie miał żadnych szans z nim wygrać, rozpracowany taktycznie był tylko „mięsem armatnim”. Kathy Duva i Ziggy Rozalski tak jak poprzednio wylansowali nazwisko Gołota, tak teraz nazwisko Adamek, - aby później zarabiać na tym krocie. Liczy się tylko „aby kasa się zgadzała”. Dlatego dla Gołoty wybierano najbardziej dochodowe gale w których prawdopodobnie wszystko z góry było „ustalone” i zazwyczaj to on był stroną przegraną sportowo, ale nie liczyły się tytuły i osiągnięcia sportowe tylko finanse. Czy walka była o pas o mistrza świata czy o pasek od spodni to już nie miało znaczenia, tym bardziej nie miało znaczenia czy walka będzie wygrana czy przegrana!

Już wówczas „spółka” Kathy Duva i Ziggy Rozalsk była wpływową siłą w świecie boksu zawodowego, dlatego można pokusić się o stwierdzenie, że Gołota choć przegrywał zawsze o tytuły, ale kasa już wtedy zaczęła się zgadzać. Dla zamydlenia oczu i dla „zminimalizowania kosztów działalności”, aby zmniejszyć „nakłady” na inwestycje w nazwisko Adamek (w promowany produkt ) prawdopodobnie pokusili się o tytuły w niższych kategoriach wagowych (zdecydowanie mniej dochodowych), aby dodać trochę laurek do promowanego Adamka(produktu). Ale dodawanie laurek do nazwiska się skończyło kiedy kasa zaczęła już się naprawdę konkretnie zgadzać(gala Wrocław 2011r). Adamek na stadionie we Wrocławiu zapomniał jak się walczy, i zrobił to samo co jego poprzednicy, przyjechał po wypłatę, i dostał okrutne lanie.

Góral dziarsko przyjmował bomby Kliczki chwiejąc się na nogach aby gazety mogły pisać, że ma wielkie serce, a co najważniejsze, aby RTL wyemitował jak najwięcej reklam w przerwach miedzy rundami. Akurat w tym przypadku co by nie zrobił, to i tak nie miał żadnych szans na wygraną w potyczce z Kliczką. Bo, jeżeli nie ulegniemy zabiegom marketingowym, lansujących Adamka na gwiazdę, dostrzeżemy iż jest przeciętnym bokserem. Środowisko boksu zawodowego rządzi się swoimi prawami, ma swoja specyfikę, występują tam takie realia a nie inne i każdy kto się tym interesuje o tym wie. Jeżeli chodzi o gale bokserskie to zawsze jest to szopka medialna, główni bohaterowie z reguły obrzucają się błotem, przekrzykują się, kto komu dokopie i różne takie dyrdymały, zgodnym chórem krzyczą, że są najlepsi na świecie i będą niepokonani i zapiszą się na kartach historii i tym podobne dyrdymały. Są klaunami na scenie teatru jakim jest dzisiaj boks zawodowy, dostają „scenariusze i graj swoje role”. Później z tych zapowiedzi, przechwał pewnie sami się śmieją do łez. Dostrzeżono, że w Polsce znaczna część społeczeństwa kocha rywalizacje sportową, po wypromowano boksu zawodowego zauważono, że można naszymi kibicami sportowymi manipulować - wmawiając im rożne dyrdymały, zauważano, że można w Polsce dobrze zarobić na boksie zawodowym, niektórzy poczuli swoimi nochalami niezłą kasę jaką mogą wydrenować z naszego społeczeństwa (PPV się sprawdziło). Adamek stal się „kurą znoszącą złote jajka”.

Góral dotychczas był wstrzemięźliwy w swoich „zapędach” i publicznych deklaracjach co do czekających go walk. W Wrocławiu poczuł już „taką kasę”, że podziało to na jego wybujałą wyobraźnie i przed walką zaczął opowiadać, - jak to on sobie poradzi z Kliczką, mówił aby się nie obawiać o niego, bo mistrzem świata będzie na pewno (pytanie tylko czego?, chyba w wciskaniu kitu i kręceniu kasy). W jego ślady poszedł ostatnio Kszysztof Włodarczyk, po perypetiach z zachwianym swoim poczuciem wartości i problemach finansowych , „odżył ostatnio i wstąpił w niego nowy duch walki, poczuł że jest wstanie góry przenosić”. Chodź nie widzę aby coś miało się zmienić w jego przypadku. W ostatniej walce został wygwizdany przez publiczność i obronił tytuł tylko dlatego, że walka była w Polsce i sędziowie widzieli „chyba inna walkę”. Aktualny jego promotor chce jak najwięcej zarobić ale trudno znaleźć liczącego się pięściarza, który byłby słabszy od Włodarczyka. Dlatego tak żenujące i żałosne są ostatnio zapowiedzi diablo, że chce zostać wielkim mistrzem hehehe. Jak ktoś śledzi boks zawodowy to wie jaki to jest czasami komiczny i żenujący świat, ze sportem ma nie wiele wspólnego!!!!! Jeżeli chodzi o krytykę aktualnego trenera Adamka, to każdy ekspert boksu wie, że nie jest to dobry trener, ma swoje osiągnięcia ale tylko są nimi z pozoru. Został zatrudniony bo jest relatywnie tani i należy do grona znajomych guru(Ziggy Rozalskiego). Rozalski w nakładach na rozwój sportowy Adamka jest bardzo „ostrożny”. Bardzo niechętnie przeznacza na to duże pieniądze. Były trener Adamka (Andrzej Gmitruk) kiedy postawili się bo uznał, że dostaje marne pieniądze, - dostał „kopa” i wrócił do Polski pod pozorem złego stanu zdrowotnego. Roger Bloodworth jak do tej pory niczego wielkiego Adamka nie nauczył, można się pokusić o stwierdzenie że go wręcz „zepsuł”. Strącił szybkość, został „sztucznie napompowany”. Nie „mówiąc” już o umiejętnościach bokserskich, bo na ostatniej walce zachowywał się jak by o wszystkim zapomniał. To w takim razie co Adamek robi na obozach przygotowawczych do walk, prawdopodobnie obmyśla razem z trenerem jakby to zrobić aby się nie narobić i zarobić. Ważne jest tylko aby zgodnie z maksymą obozu Adamka - kasa się zgadzała hehe . Ludzie z obozu górala powinni mieć wydzierganą na koszulkach myśl przewodnią: „Bóg honor i ojczyzna” hehe

P.S.

Co ciekawe Roger Bloodworth najwyraźniej wybrał złą profesje bo okazało się że ma duży talent do wypowiadania dowcipów, sypie nimi na poczekaniu jak z rękawa, w ostatnich udzielanych wywiadach, zabłysł nietuzinkowym dowcipem"

w sumie dobrze napisane.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Września 2011 przez mikson

Krak_oN · 19 Września 2011

Trening siłowy Adamka :

Filmik o Braciach Kliczko:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mikson · 19 Września 2011

Andrzejowi też pod górkę zawsze było .... ale zobaczcie jak można walczyć Tyson też był mniejszy od Goloty a jak podchodził i wyprowadzał sierpowe , szkoda że Adamek był taki sztywny z Kliczko na ringu,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Jaro_747** · 19 Września 2011

Lennox Lewis:

"Obserwowałem obronę Adamka w walce z Kliczką - czy blokował jakieś ciosy? Tak, swoją twarzą."

" Jeśli ktoś chce walczyć z dwumetrowcami o tytuł mistrza świata, trzeba wcześniej spróbować się z takimi samymi. Inaczej pięściarz, stając z takim twarzą w twarz, jest w szoku. Tomasz był w szoku, widząc, jak duży jest Kliczko, jak ogromną ma przewagę w zasięgu ramion. Adamek nie był w stanie go dosięgnąć, czuł się bezradny. Ma za krótkie ręce."

Moja obserwacja była taka sama - Adamek od samego początku nie miał żadnego pomysłu co zrobić, żeby wygrać. Zmiana trenera wybitnie mu zaszkodziła.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**wladz** · 20 Września 2011

Gdyby dostał dwumetrowych sparingpartnerów walka mogłoby się nie odbyć :) Na swojej drodze do walki o mistrzostwo nie stoczył walki z żadnym bokserem klasy B ( w skali Lennoxa).

W mojej ocenie podobne walki poza kasą nie mają jakiegokolwiek sportowego znaczenia.

Mamy boksera który robi wrażenie na mistrzach

"- To było coś niesamowitego! Lennox Lewis to największy mistrz wagi ciężkiej, pogromca Tysona, Kliczki i Holyfielda. A teraz do mnie podszedł i powiedział, że widział w Internecie dwie moje walki. Stwierdził, że mam bardzo silne uderzenie i świetny balans ciała, dzięki czemu w przyszłości zostanę mistrzem świata - opowiada "Super Expressowi" Szpilka, "

Andrzejowi też pod górkę zawsze było .... ale zobaczcie jak można walczyć Tyson też był mniejszy od Goloty a jak podchodził i wyprowadzał sierpowe , szkoda że Adamek był taki sztywny z Kliczko na ringu,

raczej z górki.Nie pamiętam boksera który dostał tyle szans na walkę o pas mistrzowski...taa Tyson był mniejszy tylko miał sprawność i siłę goryla a nie bacy wychowanego na owczym mleku z różańcem w ręku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Września 2011 przez wladz

**Jaro_747** · 20 Września 2011

Lennox Levis w wywiadzie:

"Wasilewski zaczął mi opowiadać o tym waszym talencie, nie wszystkie walki na gali były interesujące, więc poprosiłem go, żeby mi napisał jego nazwisko na kartce, wyjąłem "iPada", poszukałem wideo. Znalazłem i obejrzałem chyba ze trzy filmiki. I wtedy wiedziałem, że to czysty talent, który będę obserwował. Nie zmarnujcie go tylko.

Co przekonało cię do Szpilki?

- Naturalność uderzenia, jego rytm w trakcie walki. Tego się nie nauczysz - to masz albo nie. Wytłumaczę: dla zdecydowanej większości pięściarzy świata, nawet tych z pierwszych dziesiątek rankingów, każde uderzenie to wynik jakiegoś przygotowania - ustawienie nóg, pozycja rąk, odległość od rywala. To wszystko gdzieś tam się przerabia w głowie i wychodzi cios. Są tacy - jak Szpilka - którzy mają te elementy naturalnie, jakoś podświadomie zawsze są w takiej pozycji z której może wyjść bomba. To bezcenne w każdej kategorii wagowej, ale w ciężkiej nie do przecenienia. On to ma, to od razu widać i dlatego na ten temat chętnie rozmawiam."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytając ten wywiad miałem spora satysfakcje bo 05.08.2011 napisałem:

"Dla mnie szansą na mistrzostwo jest Szpilka. Jak dla mnie facet to talent czystej wody - na miarę Gołoty - ale bardziej poukładany, bez problemów z osobowością i z głodem sukcesu. Facet ma niesamowite kopyto - o takim Adamek może jedynie pomarzyć."

Słowa Levisa dedykuję tym, którzy twierdzili że Szpilka jeszcze niczego nie pokazał i wygrywał z kelnerami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Września 2011 przez Jaro_747