Audiofilska instalacja sieciowa.

[Elberoth]

Proszę o rady, sugestie i pomysły.

 

Chcę mieć w pokoju dwie linie 230V, 15A każda, jedna DIGITAL a druga ANALOG (chodzi oczywiście o podłączony do nich sprzęt).

 

Proszę o sugestie dotyczące zastosowanych:

 

1. kabli sieciowych

2. gniazd

3. audiofilskich bezpieczników (wiem, że są takie)

4. ewentualne wolne wnioski

[Elberoth]

Bezpieczniki znalazłem np. takie:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nijaki]

Instalacja obejmuje pokoj az do pierwszej tablicy rozdzielczej?, czy moze az do zabezpieczenia glownego?, dokad masz dostep do instalacji. Czy masz tam skuteczne uziemienie (na zabezpieczeniu glownym) i dostep do niego?

Przewody powinny wystarczyc miedz 2mm kwadrat, dla swietego audiofilskiego spokoju, 3 kwadrat daj.

[Elberoth]

W mieszkaniu mam 2 tablice, na klatce jest jeszcze licznik + jak mniemam bezpiecznik główny. Mogę przerobić dosłownie wszystko - oczywiście pod warunkiem że efekty będa warte nakładów.

 

Co do kabla to zastanawiałem się właśnie nad 3 x 2,5mm. Tylko teraz pytanie - czy warto kupować do tego celu np. Lappa, czy iść do Castoramy i kupić zwykły kabel (ale lity, nie linkę).

 

Znalazłem jeszcze taki bezpiecznik:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piter]

Elberoth, zazdroszczę Ci fajnej zabawy :)

Wg. mnie podstawą jest jak najlepsze uziemienie , potem dopiero kable sieciowe. Ekranowanie kabli i eleminowanie zakłoceń będzie tym skuteczniejsze im bardziej efektywny będzie uziom dla szerokiego zakresu częstotliwości. Co do kabli sieciowych warto się zastanowić nad ekranowanymi, może podwójnie.

Ekranowanie powinno zapobiec przedostawaniu sie zakłóceń z linii cyfrowej do analogowej.

 

A jeszcze ciekawsze są kable zasilające gdzie warstwą tłumiącą zakłocenia jest materiał ferromagnetyczny.

Są firmy, które produkują tego rodzaju kable do zastosowań przemysłowych , pojedyńcze przewody w kablu

są prowadzone w otoczce ferromagnetyka dzięki któremu zakłócenia wielkiej czestotliwości zamieniane sa

na ciepło. Powinny zapeniać bardzo efektywne czyszczenie śmieci które dostały sie do sieci . Niestety w tej chwili nie pamiętam namiarów.

[namelessclub]

Elberoth - Co do kabla w ścianie, przecież sprzęt do gniazdka masz podłączony audiofilskimi kabelkami to trzeba to w ścianie potraktować również po audiofilsku

[Elberoth]

A całość trza wykończyć takim gniazdkiem:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

Co do uziemienia, to niby jak sprawdzić czy jest dobre ?

[Nijaki]

Mysle, ze mozesz temat ruszyc na dwa sposoby.

Od glownego ciagnac solidne przewody do mieszkania. Tam nowa tablice dac, zabezpieczenie roznicowe (jesli masz uziom) i poprawiac instalacje w mieszkaniu, rowniez audiofilska.

 

Drugie, osobna tablica na pokoj audio, do niej ciagniesz przewody od glownego, na niej oczywiscie roznicowka. Ta tablica zasila tylko ten pokoj.

 

Uziom koniecznie przemierzyc, zapros jakiegos rozsadnego elektryka.

Kable dobry moesz kupic od producenta, pewnie i jakis w castoramie znajdziesz. Poszukaj sobie ewentualnie jakiegos o dobrych parametrach, dobrej izolacji. Oczywiscie druty, nie linka.

Bezpieczniki moe zostaw sobie na koniec, narazie zrob podstawe, czyli instalacje, na "zwyklych", apotem bedziesz sie bawil i informowal, czy wymiana na drozsze cokolwiek daje :).

[Nijaki]

Elberoth

>Co do uziemienia, to niby jak sprawdzić czy jest dobre ?

 

Rozwijajac. Kogos z odpowiednim narzedziem pomiarowym. Np. miernikiem skutecznosci zerowania. Jesli opornosc uziomu wyjdzie w granicach 1-2 omy, jest bardzo dobrze, powyzej 10 (na oko), zaczyna byc kiepsko.

[piter]

O konkretach co do pomiaru jakości uziemienia, to musiz już rozmawiać ze fachowcami w tej dziedzinie . Jak już wynajmujesz firme do projektowania akustyki, to może wynajmij też jakiegoś specjalistę od EMC ?

[Elberoth]

piter -> co to jest EMC ? jeżeli jest ktoś kto potrafi zrobić to FULL profi, to chętnie przynajmniej dowiem się co i jak.

 

co do tablic - to i tak będę je przesuwał, więc mogę walnąć dodatkową tylko na Media Room.

[piter]

EMC - Skrót od kompatybilność elektromagnetyczna , czyli zbiór norm i zasad dotyczących generowania zakłoceń elektromagnetycznych przez urządzenia elektryczne i ochrony przed nimi. Są spece którzy zawodowo zajmują się w przemyśle projektowaniem i poprawianiem instalacji odpowiednio odpornych na te zakłocenia. Wydaje mi się że jak masz możliwość wykonania instalacji od a do z, to po porządnym podejściu do tego problemu będziesz sobie potem mógł odpuścic zabawę z kondycjonerami i ulepszaczami prądu.

[jar1]

>Elberoth

 

Radziłbym się raczej poradzić ludzi obsługujących jakieś studia nagraniowe, inaczej możesz dojść złotymi kablami do elektrowni .....a efekt będzie opłakany.

[Elberoth]

jar1 -> myślę, że złocone gniazdko sieciowe czy bezpiecznik nic nie popsuje, natomiast istnieje szansa że nic nie da. właśnie dlatego otworzyłem ten wątek, aby zasięgnąć rady, co i jak najlepiej zrobić.

[pawelo]

Elberoth,

U mnie elektryk podłączył się do 3 fazowego zasilania w głównej tablicy rozdzielczej mojego lokalu. Daliśmy dwa duże bezpieczniki chyba 16A i położylismy dwie indywidualne linie ekranowanym kablem lapp 110CV (3x2.5mm2).

Różnicówki też są dwie dla tych linii. Gniazdka dałem Berker akceptujące grube żyły, bardzo solidnie zbudowane, żyły kabla wkręcane.

Do gniazdek podłączam tylko klocki audio i nie ma nic "po drodze". Telewizor mam podłaczony do zwykłego gniazdka obok z seryjnej instalacji. Podczas prób zasilenia cd z normalnego gniazdka czuć/słychac różnice.

 

Oczywiście żadna lodówka, zmywarka czy inna pralka (seryjnie na indywidualnych zamknietych obwodach) mi nie sieje po "audifilskiej" sieci. Gniazdka "audio" dostarczają czysty prąd.

 

Pozdrawiam.

[PMD]

Elberoth,

fajnie że założyłeś ten wątek, właśnie też przymierzam sie do instlacji. U mie jest o tyle lepiej, że na zewnątrz pokoju odsłuchowego, mam przyłącze do domu. Muszę więc tylko przewiercić się przez ścianę i mam wew. inastalację bezpośrednio od tablicy, na której nie wieszą rzadne inne domowe urządzenia. Pozowlęsobie skrobnąć na swó temat, zawsze to jakieśdodatkowe pomysły/problemy, które mogą ci się przydać.

 

Oczywiście pojawia sie wiele pytań.

 

1. Jaki przewód. Linka czy jednolity? Myślałem o jednolitym, ktos mi napomknął że lepiej linka - dlaczego? Linka jest elastczna, łatwiej ukłądać, ale w moim przypadku to nie ma znaczenia odcinek jest krótki i mogęryćjak chcę niekomu i niczemu nie przeszkadzam. Obawiałbym ise linki , przy dużych prądach zwarciowych (jeśłi do tego dojdzie), że po prostu popaląsie pojedyncze przewodniki, ale oczywiście nie mam o tym pojęcia. Więc jeśłi ktośpotrafi merytorycznie podpowiedzieć co lepsze i dla czego?

 

2. Zamierzam sie podłączyć do zabezpieczenia po liczniku. Powód - nie muszę prościć ZE o wyłącznie zasilania na czas podpięcia się do licznika. Zaraz za licznikime mam zwkły automat, zabezpieczenie na 25A. Tu chcę się wpiąć i wew. założyć drugie zabezpieczenie (by w razie czego nie latać na zewnątrz), ale ale...

Spotkałem sie z opinią, że zabezpieczenie automatem jest be. Lepsze są topiki. Powodem ponoćjest to, że z czasem styki w takim automacie utleniają się co wływa na przewodność a ten negatywny wpływ słychać. Styk zdaje sie jest punktowy.

 

Tak sie nad tym zastanawiam - czy faktycznie cośw tym jest. Styki w automatach to po prostu 2 blaszki , które są posrebrzone (lub srebrne) - srebro ma jakieśprzyzwoite parametry chyba. Tyle że styk jest punktowy? - jak sie domyślam, czyli ma to jakiś wpływ na przewodzenie.

Topik to niby drut, ale.. dużó cięńcszy niżten w instalacji - w końcu musi sie błyskawicznie przetopić, więc teżstanowi wąsklie gardło, dodatkowo topik jest wkręcany wiięć mam 2 styki punktowe (na obu końcach bezpiecznika) - skoro tak to dlaczego 2 styki w topiku są lepsze od jednego w automacie? Czy chodzi o to że w topiku wkręcam i sobire płynie, a utomat, nie wiem załąncza i rozłancza sie ileś razy w efekcie czego powstaje jakiśnagar czy co? Czy ktośmozę sie do tego ustosunkować? Pytam serio ponieważnie mam w tej dziedzinie dośiwadczeń i zastanawaim sie na ile to faktycznie ma znaczenie, a na ile nie. Może ktośwykonywałtakie instalacje i może sie wypowiedzieć?

 

3. Sam przewód, tu nie będę sie powtarzał za Elberoth`em. Jak leci czy jakiś w cud izolacji? A przekrój? Wiem że do lampki wystarczy 2,5mm kw. albo i mniej. Ja jednak podchdzę rozwojowo, czyli zakładam że albo zarobię, albo wygram w totka i podłączę tu kiedyś coś co potrzebuje wieeeeele amperów. Chce więc przygotować linię na maksymalne obciążnie jakie sie może pojawić (takie np: momnobloki Krell`a potrafiąl yknąć w szczycie ponoći 5-6kW, przy jakimś amperażu.). Jeszcze jedno, czy może tu wystęować jakaś analogia choćby do przewodów kolumnowych (to apr po tych 2,5m kw.) - dlaczego więszośc Hi-End`owych przewodów ma grubość węża ogordowego - skoro mogło by wystarczyć tyle co na żarówkę czyli w/w umowne 2,5 m kw. Czy cośda wsadzenie nie wiem powiedzmy 4m kw. zamiast 2.5? MA to wpływ na sam przepływ, prądy naksurokwe , nie wiem co tam jeszcze? CO kiedy jest potężny impukls basowy - rozumiem że do tego potrzebny jest odpowiedni impuls prądowy - czy jest to , przez analogię jak z wodąw kranie? Mniejszy przekrój dłużej czekasz aż napełniśz np 1 l butelkę. JAk wiadomo do przyłącza dochodząprzewody nie 2,5m kw. ale odpowiednio grubsze, 6m kw? czy coś koło tego. Z tąd moje pytanie czy zastosowanie przewodu np : 4m kw (w miejsce 2,5) .coś poprawi (po za możliwością przewodzenia więszego amperażu bez uszkodzenia przewodu, oczywiście)?

 

Elberoth czy twoje 15A bierze sie z takiego podejścia? Czy nie zastanawiałeśsie jeszcze nad tym? Przypomnę tylko, że flagowce Krell`a ponoć potrzebują siły (380V) :) Ja wymyśłiłem, że skoro już ciągnę instalację od przyłącza, i mam tyko kilka metrów to pociągnem to przewodem 5-cio żyłowym. W efekcie będę miał w pokoju min. 3 gniazdka i każde na innej fazie. Teoretycnzie mógłbym więc podłączyćkońcówkęmocy do jednej, pre do drugiej CD do trzeciej - by same sobie nie przeszkadzały. Tak naprawdę daje mi to możliwość wyboru zasilania. Ponieważ nie wiem jak rozkałda sie obciążenie w mojej okolicy, czy jest tak,że ktróraś faza ma np: wiecej śmiecia, albo że sąsiad na którejś regularnie używa spawarki, lub gdy po prostu w efekcie awarii nie będzie którejś (to teżsie czasem zdaża). Koszt minimalny (kewestia ilości żyłw przewodzie). Zapewne teżkwestia izolacji - skoro 3 przewody pod napięciem w jednuym kablu - jakośna siebie oddziaływują ? Może wiec to zły pomysł i lepej pociągnąć tylko jedną fazę?

 

itd. itd.

 

Czy ktośz szanownych forumowiczó wykonuje instalacje elektryczne z przeznaczenie mdo zasilania audio? Może zlecał wykonanie u siebie i ma jakieś doświadczenia?

 

to na razie tyle:)

 

Elberoth - wydaj mie sie że w interesującym cie temacie, dlatego pozwoliłem sobie na tak obszerne wtrącenie.

 

pozdrawiam

[jar1]

>jar1 -> myślę, że złocone gniazdko sieciowe czy bezpiecznik nic nie popsuje, natomiast istnieje

>szansa że nic nie da. właśnie dlatego otworzyłem ten wątek, aby zasięgnąć rady, co i jak najlepiej

>zrobić.

 

Ale chodzi Ci przeciez o to, żeby poprawić a nie żeby nie zepsuć. To drugie najlepiej się uzyskuje nie robiąc nic.

[Qubric]

O to, to...

I jeszcze - jeżeli coś się nie da naprawić to znaczy że nie jest zepsute...

Ciekawe jak by komp smigał na takiej instalacji audiofilskiej i jakby pralka prała ;)

A może one nie ruszą na tym?

[Less]

"pociągnem to przewodem 5-cio żyłowym. W efekcie będę miał w pokoju min. 3 gniazdka i każde na innej fazie. Teoretycznie mógłbym więc podłączyćkońcówkęmocy do jednej, pre do drugiej CD do trzeciej"

 

Są argumenty za właśnie takim rozwiązaniem, jadnak ja chcę to zrobić w trakcie najbliżdzego remontu (oby latem) trochę inaczej - czy dźwiękowo lepiej, nie wiem, ale na pewno bardziej praktycznie.

 

Po bezpieczniku trójfazowym z jednej fazy pociągnę linię do oświetlenia, z drugiej do "normalnych" gniazdek, z trzeciej do gniazdek przeznaczonych do audio. Ta ostatnia bez żadnych przerw i łączy po drodze w jednym kawałku solid cora od bezpiecznika po gniazdo. Rozwiązanie takie daje odseparowanie zasilania audio od innych odbiorników prądu w mieszkaniu i, co niezmiernie praktyczne, pozwala wyłączyć cały sprzęt audio jednym "korkiem" z okazji dłuższego wyjazdu, co jest istotne, gdy ma się klocki bez wyłączników sieciowych. Natomiast separację żródeł cyfrowych od reszty lepiej załatwi albo kondycjoner, albo kabel sieciowy o właściwościach filtrujących.

 

Takie rozwiązanie spotkało się ze wstępną akceptację fachowca elektryka, ale może naturalnie być jeszcze zmienione, o ile dowiem się jeszcze czegoś ciekawego, np. z tego wątku

[Less]

Nie "po bezpieczniku trójfazowym" lecz po "liczniku trójfazowym" miało być.

[jar1]

"Teoretycznie mógłbym więc podłączyćkońcówkęmocy do jednej, pre do drugiej CD do trzeciej"

 

Dopiero może być wtedy kaszana. A jak wtedy zapewnimy 'sfazowanie' zasilania. Gdzie plus a gdzie minus?:-))

[marekzawa]

Qubric

Pralka by prała bez proszku a komp wtedy może być nawet bez pamięci. :-))

A niby czemu taka instalacja będzie wolna od zakłóceń tego już nie mogę pojąć.Przejdą przez nią wszystkie zakłócenia generowane w otoczeniu i nawet ekranowanie kabli nic nie da przed zakłóceniami generowanymi przed nią.

Bardziej audiofilska będzie mała własna elektrownia np: atomowa gdzie generatory podłączone będą bezpośrednio do skrzynki na ścianie ekranowanymi przewodami a cały pokój odsłuchowy zamknięty będzie w siatce Faradya.Zabezpieczenia i wszystkie styki oczywiście z prawdziwego złota audiofilskiego najwyższej próby.

Te zabezpieczenia i kontakty, które proponujecie wyglądają mało audiofilsko :-((

A tak na poważnie to się zastanawiam czy kilka osób które tu piszą mają jakiekolwiek pojęcie o problemie, który poruszają, czy też ich problem polega na nadmiarze kasy w portfelach.

[Elberoth]

"Teoretycznie mógłbym więc podłączyćkońcówkęmocy do jednej, pre do drugiej CD do trzeciej"

 

Czytałem dzisiaj na Audio Asylum, aby właśnie takiego rozwiązania unikać. Niestety nie zapamiętałem wytłumaczenia teoretycznego.

[piter]

marekazwa

A czy możesz zdradzić czy i jakie Ty masz pojęcie o tego typu problemach ?

[conri]

Nic po złotych kablach jak w mufie na słupie albo w kanale gdy fazy sie mieszszają z tymi od pralek i lodówek a PSE "Polskie Sieci Energetyczne " na codzień robią nas w "wała". Skąd wiesz na jekiej R?S?T? masz zasilanie swojej instalacji. ZE tez nie gwarantuje czystości przebiegu a warunkach przyłącza masz ze do urządzeń elektronicznyc stosowac listwy z zabezpieczeniem.PZ.

[PMD]

Elberoth,

 

każdy klocek do innej fazy? Czy wogóle ciągnięcie trzech faz jdnym przewodem? Czy jedno i drugie?

[Elberoth]

PMD -> jezeli już, to wszystkie klocki DO JEDNEJ fazy.

[Elberoth]

BTW - czy ktoś wie, czy można u nas kupic kabel Belden 83803 ?

[mariusz05]

witam po pierwsze w instalacjach elektrycznych na styki i złacza nieużywa sie złota - za miękkie, niska temperatura topnienia ,tylko srebra,paladu ,platyny, wolframu, irydu itp , po drugie jak kupi sie solidne firmowe bezpieczniki ''s ''to jest mniejsza możliwość upalenia styków (taka możliwość istnieje chyba tylko w no name i made in china) ,bezpieczniki topikowe potrafią sie po jakims czasie same odkręcać (napreżenia powstałe podczas wkręcania bezpieczników) i to dopiero lubi sie smażyć, a jak komuś sie nudzi i ma dużo kasy to niech sobie kupi porządny ups z idealną sinusoidą i przynajmniej ma zabezpieczenie przed zakłuceniami , przepięciami, domorosłymi elektrykami kopiącymi w instalacji elektrycznej, i mamy stabilne napięcie wyjsciowe (+-)kilka procent ,jakie nam niezapewni najlepsza instalacja elektryczna

(nawet audiofilska , pozłacana i ekranowana)