Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego wzmacniacze lampowe wracają do łask?


Rekomendowane odpowiedzi

28 minut temu, krolewicz napisał:

plus tv na ciebie swieci, a projektor to jednak swiatlo odbite, 

Dobrze nastawiony, dobry TV bardzo wiernie potrafi oddać światło odbite, ale też i świecące bezpośrednio. Możliwość uzyskania wysokich kontrastów to również cecha nie do przebicia dla projektorów. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Przede wszystkim przyjąć do wiadomości, że jest coś dobrze zrealizowane ... i źle też.

Czy kręcicie nasyceniem kolorów na czarno - białych filmach; one po prostu takie są,

a im szybciej tak wreszcie potraktujecie muzykę, tym łatwiej będzie żyć 😉 

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

2 minuty temu, Lech36 napisał:

Ta najbardziej naturalna - tak. Drugie w kolejności są koncerty Jazz-owe, tam też można spotkać dużo naturalnych brzmień. Rock na koncertach bardzo często jest słabo nagłośniony i poza dynamiką i głośnością nie oferuje za dużo audiofilskich smaczków, ale pewnie nie zawsze tak jest.

Dlaczego tylko na tranzystorach, może być na lampach jak komuś nie przeszkadzają ich wady a nawet uznają te wady za zalety.

Czyli powinnismy w domach zrezygnować z tych naturalnych brzmień, bo sa nie do osiągnięcia? Gdzie jest linia wyznaczająca dobre rockowe brzmienie, a mówiąca, keidy jest złe? 
I czy każdy posiadacz systemu stereo powinien być fanem audiofilskich smaczków? 
Czym jest audiofilski smaczek?
Kropelką wody kapiącą po lewej na amused o death?
Nisko schodzacym basem?
A może niedoskonałością lampy, która może osładzać skopaną realizację i akustykę czyniąc odsłuch przyjemniejszym (może, nei musi, bo może byc oczywiscie wierniejsza niż nie jeden mocny tran)

Zakładając ze jazz lubi liniowe systemy, a lampy - szczególnei triody sa liniowe. I triody i lampy mają generalnie fenomenalne pierwsze waty i bardziej precyzyjne potki.
Więc wg Twojej teorii jeśli jazz to dużo naturalnych brzmień i dodamy fakt, ze jest dobrze zrealizowany. to wychodzi nam na to że przy użyciu triody single ended (ale takiej liniowej , nie dosłodzonej) to wychodzi na to że zagra nam najlepiej...

Czy nie ?

13 minut temu, julius-6 napisał:

Zgadzam się, w takim razie jakiego systemu powinniśmy używać do słuchania tych płyt? Czym kierować sie, aby zagrał i rocka tego dobrze i źle zrealizowanego i ten dobry jazz? 

O obiektywnie dobrych parametrach technicznych i właściwie skonfigurowanego, z naciskiem na poprawną współpracę wzmacniacza i zg, w dobrych warunkach akustycznych. I nie oczekiwać nirwany dźwiękowej w przypadku gdy trafimy na wyjątkowo złą realizaję.

Edytowane przez Zwykły Drut
Teraz, audioburak napisał:

Czy kręcicie nasyceniem kolorów na czarno - białych filmach; one po prostu takie są,

Podbarwienia kolorami najlepiej widać po zdjęciu do zera nasycenia kolorów, czyli na obrazie czarno-białym. Doraźne ustawienie balansu kolorów to neutralny obraz czarno-biały. Dla wymagających kalibracja profesjonalna, ale nie zawsze dająca rezultaty zgodne z oczekiwaniami, opisywałem kiedyś taką sytuację.

4 minuty temu, julius-6 napisał:

Gdzie jest linia wyznaczająca dobre rockowe brzmienie, a mówiąca, keidy jest złe? 

Moim zdaniem dla rocka nie ma takiej linii, jak się podoba to jest dobrze a jak się nie podoba to jest......... 😉.

6 minut temu, julius-6 napisał:

I czy każdy posiadacz systemu stereo powinien być fanem audiofilskich smaczków? 

Posiadacz systemu który jest audiofilem chyba takim fanem powinien być, ale to tylko moja opinia 😉.

8 minut temu, julius-6 napisał:

Więc wg Twojej teorii jeśli jazz to dużo naturalnych brzmień

Pisałem o dźwięku bazowy czyli takim z koncertu dobrze nagłośnionego. Koncerty rockowe rzadko są dobrze nagłośnione, ale nie mam bardzo dużego przeglądu z takich koncertów więc mogę się mylić. Dotychczasowe doświadczenia z koncertami rockowymi wykazały że w domu słucha mi się lepiej. 

14 minut temu, julius-6 napisał:

Kropelką wody kapiącą po lewej na amused o death?

Słyszałeś kiedyś na koncercie na żywo taką wodę kapiącą po np. lewej stronie od sceny 😉

16 minut temu, julius-6 napisał:

A może niedoskonałością lampy, która może osładzać skopaną realizację i akustykę czyniąc odsłuch przyjemniejszym (może, nei musi, bo może byc oczywiscie wierniejsza niż nie jeden mocny tran)

"Osładzanie" realizacji to ingerencja w tą realizację, to zupełnie inna dyskusja, ale co kto lubi. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

19 minut temu, julius-6 napisał:

Więc wg Twojej teorii jeśli jazz to dużo naturalnych brzmień i dodamy fakt, ze jest dobrze zrealizowany. to wychodzi nam na to że przy użyciu triody single ended (ale takiej liniowej , nie dosłodzonej) to wychodzi na to że zagra nam najlepiej...

Czy nie ?

Jak podłączysz do niej ZG o możliwie płaskiej charakterystyce impedancji to zagra dobrze, ale nie tak dobrze jak dobry tranzystor.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

14 godzin temu, julius-6 napisał:

To marki, które z lampami wybitnie. Czasami warto wstrzymać się z wypowiedzią, to nie jest konkurs na jak największą liczbę postów.

Miałem kilka modeli nie wszystkie wolałem. Nie z lampą. Jeśli ty tak lubisz to ok. 🙂

13 godzin temu, ciszyn11 napisał:

Wcześniej były Tannoy HPD315A -12cali w customowych obudowach. Teraz 15 calowe. Ta sama seria z lat 70

Na oryginalnych częściach?

 

 

Ja akurat lubię zarówno rocka jak i muzykę elektroniczną , muzykę filmową i klasyczna. Nie wyobrażam sobie że mam zmieniać bo jedne brzmi super a drugie nie.

 

Ja akurat lubię zarówno rocka jak i muzykę elektroniczną , muzykę filmową i klasyczna. Nie wyobrażam sobie że mam zmieniać bo jedne brzmi super a drugie nie.

Jeśli ty tak lubisz to ok 🙂

 

15 godzin temu, Lech36 napisał:

"Osładzanie" realizacji to ingerencja w tą realizację, to zupełnie inna dyskusja, ale co kto lubi. 

Są lampy co osładzają, a sa takie, które grają czysciej i wierniej niż tranzystory. No ale jak kto co lubi.

Jeden lubi słuchać rezystorów w swoim wzmacniaczu, drugi kropelek i szczekania na Amused. 

Zmierzam do tego, że jako audiofile jesteśmy nauczeni pewnych kanonów, które przez lata tłuczono nam w czasopismach, inżynierowie uzasadniali swoje rozwiązania itd. 

Natomiast jak sie nad tym zastanowisz to każdą tezę można obalić. 
Super precyzyjny system tym że nie gra słabych realizacji.
Ten do słabych realizacji tym, ze nie pokaze tego co super precyzyjny.
Są repertuary i gusty, które beda promowały tuby.
I takie, które beda promowały beryle, elipticory etc.

Żeby więc dzwiek oceniac tak naprawdę trzeba ustalic jakies kryteria, które dla wiekszosci beda rozne. 

Uważam np że cięzko sprzedać system pod długie odsłuchy ,czy wieczorne - ciche odsłuchy. 
Ponieważ w pierwszym rzucie ucha przegra z dźwiekiem pokazowym.

Uważam też, że problemem dzisiejszego audio nie jest brak wiernosci, czy dobrego sprzetu a nieumiejetnosc na dluzsza mete wycisnienicia maksa z tego co jest, do swoich potrzeb.
Ponieważ ilość klocków na rynku i sposob wycenienia dla nawet wzglednie zaawansowanej osoby czyni szalenie trudnym wybranie odpowiednich elementów.

Oczywiście dobierzemy cos dla siebie, czy cos co sie bedzie podobalo. Tylko widzę po sobie i po ludziach wokół, że często miałem relatywnie drogie klocki, które razem grały poprawnie filsko, ale często zmiana jednego elementu na tanszy czyniła je bardziej fajnymi do słuchania. Tj oddalając się od filskosci można zrobic system, na którym fajnie słucha się generalnie muzyki.

Godzinę temu, julius-6 napisał:

Są lampy co osładzają, a sa takie, które grają czysciej i wierniej niż tranzystory.

Niestety nie ma takich lamp, to tylko audio-propaganda marketingowa, ale wiara czyni cuda, nawet w dziedzinach technicznych 😉.

Godzinę temu, julius-6 napisał:

Jeden lubi słuchać rezystorów w swoim wzmacniaczu, drugi kropelek i szczekania na Amused. 

A ja lubię słuchać dobrej muzyki 😉. Sprzęt mam już na wysokim poziomie do moich warunków lokalowych, więcej nie potrzeba. Sprzęt który spełnia moje założenia techniczne dotyczące dźwięku.

Godzinę temu, julius-6 napisał:

Żeby więc dzwiek oceniac tak naprawdę trzeba ustalic jakies kryteria, które dla wiekszosci beda rozne. 

Odbiór będzie różny bo organ odbioru dźwięków u człowieka potrafi być nawet mocno różny, ale od strony emisyjnej będzie większa stałość zwłaszcza jak rozpatrywać będziemy zakres techniczny objęty percepcją ludzkiego słuchu z odpowiednimi marginesami bezpieczeństwa.

Godzinę temu, julius-6 napisał:

Tj oddalając się od filskosci można zrobic system, na którym fajnie słucha się generalnie muzyki.

Mi się bardzo fajnie słucha muzyki na moich systemach, na dobrze zrealizowanym materiale muzyka potrafi wywołać nawet ciarki na plecach a to dobry wyznacznik jakości jeżeli organizm tak reaguje na efekt akustyczny wywołany muzyką i co ciekawe zdarza się że ten efekt powstaje nawet na nagraniach muzyki z którą wcześniej nie byłem emocjonalnie związany.

1 godzinę temu, julius-6 napisał:

Uważam np że cięzko sprzedać system pod długie odsłuchy ,czy wieczorne - ciche odsłuchy. 

Dlatego poszedłem inną drogą sprzętu w dużej mierze opartego na DIY i wybranych elementów z rynku PRO umożliwiających wszechstronne eksperymenty z natychmiastową oceną efektu końcowego. Polecam taką ścieżkę 😉  .

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 godziny temu, julius-6 napisał:

sa takie, które grają czysciej i wierniej niż tranzystory

Ktora, konkretnie, w porownaniu z np. Benchmark AHB2?

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

Godzinę temu, Lech36 napisał:

Dlatego poszedłem inną drogą sprzętu w dużej mierze opartego na DIY i wybranych elementów z rynku PRO umożliwiających wszechstronne eksperymenty z natychmiastową oceną efektu końcowego. Polecam taką ścieżkę 😉  .

Prostsza droga to jakiś system korekcji akustyki pomieszczenia. Polecam DIRAC jako najbardziej zaawansowany i w miarę łatwy w obsłudze. 

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Godzinę temu, Piopio napisał:

Prostsza droga to jakiś system korekcji akustyki pomieszczenia. Polecam DIRAC jako najbardziej zaawansowany i w miarę łatwy w obsłudze. 

Wspominałem już że używam DEQ2496, który to sprzęt też wykonuje korekcję akustyki. Może to robić w trybie automatycznym lub ręcznym. DIRAC oczywiście jest nowszym systemem i na pewno techniczne parametry będą lepsze niż tego DEQ, ale wątpię żeby było to słychać. Zresztą jeszcze nigdy nie korzystałem z takiej korekcji w trybie automatycznym, raz na początku żeby sprawdzić jak to działa i czy mam dobrze zestrojone ZG. Automatyczne strojenie przyśpiesza cały proces kontroli pokazując w miarę szybko miejsca gdzie występują problemy, potem przechodzę na tryb ręczny, ale moje pomieszczenie gdzie ten system stoi nie wymagało jakich specjalnych działań w domenie elektrycznej, są wprowadzone jakieś drobne korekty na dole pasma, ale kontrolowane "mikrofonami" w mojej głowie czyli "na ucho"😉.  

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

4 godziny temu, Lech36 napisał:

Niestety nie ma takich lamp, to tylko audio-propaganda marketingowa, ale wiara czyni cuda, nawet w dziedzinach technicznych 😉.

No widzisz. Jedni wolą idealnie identyczne produkty z linii tasmowej i panienki generowane przez AI, a inni te naturalne, niedoskonałe, albo rękodziało... ale z duszą 🙂 Każdy znajdzie coś dla siebie. 

3 godziny temu, ProjectPi napisał:

Ktora, konkretnie, w porownaniu z np. Benchmark AHB2?

Jedni słuchają benchmarków, a inni muzycy. 
Skoro sa benchmarki to powinno być możliwe złożenie setu idealnego dla każdego. 
A jak juz wczesniej ustalilismy - nie jest. 

Jak ktoś woli czytac wykresy  i na podstawie tych wykresów robic sobie system - droga wolna, znam 2-3 takich, ale wysiedzieć sie tam nie da. Oni lubią bo zbliżają się do absolutu, tylko głównie tam samplery DSD lecą.

Inna kwestia, że im "lepszy" sprzęt na wykresach tym zazwyczaj bardziej transparentny i trudny do zestawienia nawet dla względnie zaawansowanego uzytownika bo wypluje każdą niedoskonałosc toru i mozna tak pompować kasę w nieskonczonosc. 

4 godziny temu, Lech36 napisał:

Dlatego poszedłem inną drogą sprzętu w dużej mierze opartego na DIY i wybranych elementów z rynku PRO umożliwiających wszechstronne eksperymenty z natychmiastową oceną efektu końcowego. Polecam taką ścieżkę 😉  .

I może nawet gra to nie tylko dobrze a nawet znakomicie. Tylko ja swoje teksty i rozkminy kieruje do tych co chcą wydać np. 30k i miec zajebiscie grajacy system w swoim salonie - taki co bedzie im sie podobał. 

Jesli receptą są adaptacje akustyczne, DIY, czytanie wykresów. To Kowalski idzie do sklepu i kupuje Harbetha bo nie chce mu sie robic doktoratu z audiofilii

10 minut temu, julius-6 napisał:

Jedni słuchają benchmarków, a inni muzycy. 
Skoro sa benchmarki to powinno być możliwe złożenie setu idealnego dla każdego. 
A jak juz wczesniej ustalilismy - nie jest. 

Jak ktoś woli czytac wykresy  i na podstawie tych wykresów robic sobie system - droga wolna, znam 2-3 takich, ale wysiedzieć sie tam nie da. Oni lubią bo zbliżają się do absolutu, tylko głównie tam samplery DSD lecą.

Inna kwestia, że im "lepszy" sprzęt na wykresach tym zazwyczaj bardziej transparentny i trudny do zestawienia nawet dla względnie zaawansowanego uzytownika bo wypluje każdą niedoskonałosc toru i mozna tak pompować kasę w nieskonczonosc. 

Umknela mi w tym wywodzie jakos nazwa stosownego wzmacniacza lampowego. Pomozesz odnalezc ten, ktory "gra czysciej i wierniej niż tranzystory",  niz np. AHB2?

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

5 minut temu, ProjectPi napisał:

AHB2

Z tego co widzę po opisie to najczystszy i najcichszy wzmacnaicz na świecie.
Także wygrałeś. Napewno gra najlepiej na świecie. 
Myliłem się. 

3 minuty temu, julius-6 napisał:

Z tego co widzę po opisie to najczystszy i najcichszy wzmacnaicz na świecie.
Także wygrałeś. Napewno gra najlepiej na świecie. 
Myliłem się. 

No i widzisz, po co przypisywac lampom cos, czego nie maja? Oszczedza przyznawania sie do pomylek.

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

6 minut temu, ProjectPi napisał:

No i widzisz, po co przypisywac lampom cos, czego nie maja? Oszczedza przyznawania sie do pomylek.

Możemy Cie teraz nominować do pokojowej nagrody nobla. pogodziłeś tym wzmacniaczem wszystkich audiofili, prawda? Skoro jest najczystszy i najcichszy a to musi być też brzmiec najlepiej. 

3 minuty temu, julius-6 napisał:

Możemy Cie teraz nominować do pokojowej nagrody nobla. pogodziłeś tym wzmacniaczem wszystkich audiofili, prawda? Skoro jest najczystszy i najcichszy a to musi być też brzmiec najlepiej. 

Przyznales sie do pomylki, wystaczy. Doprawdy nie musisz probowac przypisywac mi stwierdzen, ktorych nie popelnilem.

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

1 minutę temu, ProjectPi napisał:

Przyznales sie do pomylki, wystaczy. Doprawdy nie musisz probowac przypisywac mi stwierdzen, ktorych nie popelnilem.

Widzisz, ja mówię o szerokim kontekscie i napisałem "sa takie, które grają czysciej i wierniej niż tranzystory" i jest to teza do udowodnienia. Z tym że niekoniecznie benchmarkiem, który postawił na akurat ten aspekt jako marketing.
A jak nie kumasz w moich przeprosinach to będzie nam ciężko się porozumieć. 

2 minuty temu, julius-6 napisał:

Widzisz, ja mówię o szerokim kontekscie i napisałem "sa takie, które grają czysciej i wierniej niż tranzystory" i jest to teza do udowodnienia. Z tym że niekoniecznie benchmarkiem, który postawił na akurat ten aspekt jako marketing.
A jak nie kumasz w moich przeprosinach to będzie nam ciężko się porozumieć. 

Wiesz, jezeli chcesz oprzec swoj wywod na tym, ze istnieje jakas lampa dla ktorej da sie znalezc jakis grajacy z wiekszymi znieksztalceniami tranzystor, to z pewnoscia sie nie porozumiemy. Ale licze na to, ze sie jednak myle.

6 minut temu, julius-6 napisał:

"sa takie, które grają czysciej i wierniej niż tranzystory" i jest to teza do udowodnienia

No i poprosilem o udowodnienie, wystawiajac do batalii jeden z tranzystorow i oczekujac lepszej konkurencji po stronie lamp.

Pliki nieświeze grac dobrze nie beda, i tyle.

55 minut temu, julius-6 napisał:

I może nawet gra to nie tylko dobrze a nawet znakomicie. Tylko ja swoje teksty i rozkminy kieruje do tych co chcą wydać np. 30k i miec zajebiscie grajacy system w swoim salonie - taki co bedzie im sie podobał. 

U mnie gra znakomicie i chyba się zmieściłem poniżej tych 30k, ale wydatki były rozciągnięte w czasie i trudno to dziś oszacować. System "studencki" z sypialni też gra znakomicie a kosztował niecałe 6kzł i też jest aktywny.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Godzinę temu, ProjectPi napisał:

 Pomozesz odnalezc ten, ktory "gra czysciej i wierniej niż tranzystory",  niz np. AHB2?

Przykład z grubej rury. Myślę że niepotrzebny jest aż tak ekstremalny.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

1 godzinę temu, julius-6 napisał:

No widzisz. Jedni wolą idealnie identyczne produkty z linii tasmowej i panienki generowane przez AI, a inni te naturalne, niedoskonałe, albo rękodziało... ale z duszą 🙂 Każdy znajdzie coś dla siebie. 

U mnie jest połączone i jedno i drugie czyli gotowe produkty z rękodzielnictwem własnym czyli DIY. Na razie taki system się sprawdza w stu procentach.

1 godzinę temu, julius-6 napisał:

To Kowalski idzie do sklepu i kupuje Harbetha bo nie chce mu sie robic doktoratu z audiofilii

Ważne żeby był zadowolony z zakupu.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 godziny temu, Piopio napisał:

 A podobno liczą się TYLKO pomiary i odsłuch nie jest konieczny.

Niedokładnie czytałeś moje wpisy a teraz manipulujesz. Zachowujesz się jak człowiek który zna tylko hasła z audio propagandy opartej o słuch.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Godzinę temu, Lech36 napisał:

Niedokładnie czytałeś moje wpisy a teraz manipulujesz. Zachowujesz się jak człowiek który zna tylko hasła z audio propagandy opartej o słuch.

Sprzęt oceniasz tylko po parametrach a kolumny oceniasz na słuch 😉 Lekkie rozdwojenie jaźni. Bądź konsekwentny. 

Edytowane przez Piopio

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Weźcie pod uwagę, iż Juliusz trochę tego sprzętu przerzucał, wystarczy prześledzić jego stronę. Co więcej, dla kogoś, kto coś słyszał i ma jakieś pojęcie, jego opisy brzmienia są bardzo trafne i w punkt. Ja nie będę się licytował na ilość klocków czy kolumn, ale mam bardzo podobne spostrzeżenia jak on. Jest taka kategoria w charakterystyce dźwięku jak "napowietrzenie". Mówi o tym, jak przekaz muzyki oddycha, żyje, pulsuje, jak efekt stereo rozkłada się dynamicznie w przestrzeni przed nami. I jest to kategoria mikrodynamiki raczej, ale która wpływa mocno na prezentację makro. Otóż wzmacniacz lampowy za około 10 tys. nie daje forów tranzystorom w normalnych cenach - w tym obszarze. Na pewno bardzo drogie trany osiągną ten poziom, ale mam na myśli wielokrotność powyższej ceny. A kto kupuje wzmaki za kilkadziesiąt tysięcy?

"Tynk pożera dźwięk" 747

5 minut temu, EmilioE napisał:

Weźcie pod uwagę, iż Juliusz trochę tego sprzętu przerzucał, wystarczy prześledzić jego stronę. Co więcej, dla kogoś, kto coś słyszał i ma jakieś pojęcie, jego opisy brzmienia są bardzo trafne i w punkt. Ja nie będę się licytował na ilość klocków czy kolumn, ale mam bardzo podobne spostrzeżenia jak on. Jest taka kategoria w charakterystyce dźwięku jak "napowietrzenie". Mówi o tym, jak przekaz muzyki oddycha, żyje, pulsuje, jak efekt stereo rozkłada się dynamicznie w przestrzeni przed nami. I jest to kategoria mikrodynamiki raczej, ale która wpływa mocno na prezentację makro. Otóż wzmacniacz lampowy za około 10 tys. nie daje forów tranzystorom w normalnych cenach - w tym obszarze. Na pewno bardzo drogie trany osiągną ten poziom, ale mam na myśli wielokrotność powyższej ceny. A kto kupuje wzmaki za kilkadziesiąt tysięcy?

Emilio, ale przecież większość z udzielającego się tutaj towarzystwa nie przeczytała zapewne nawet połowy tego posta poza nagłówkami. Potem każą mi bronic tez, których nie stawiałem ,albo dopisują sobie różne teorie. 
Starych drzew się nie przesadza, pomyślałem, że spróbuję ,zrobię jakiś ruch, może coś fajnego uda się zrobić, ruszyc, zainteresować, jakies zamianki porobić, przyspieszyć pewne rzeczy. 
Może trzeba poczekać na nowy narybek, który trafi organicznie i będzie mniej zindoktryzowany.

 

osobiście mi nie pochodzi żaden tranzystor , za mało w nim wybrzmień , powietrza między instrumentami , wokale są mocno okrojone ze szczegłów . Dźwięk nie wydaje się prawdziwy . Mało , a jednak wiele.   

Teraz, bolo_senor napisał:

osobiście mi nie pochodzi żaden tranzystor , za mało w nim wybrzmień , powietrza między instrumentami , wokale są mocno okrojone ze szczegłów . Dźwięk nie wydaje się prawdziwy . Mało , a jednak wiele.   

Możliwe, że to pierwszy raz, że się z Tobą zgadzam ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.