Czy warto kupować korektor ??

[zyzio]

=> Brencik

Ty znowu nic nie rozumiesz ;-)) Po prostu wsystkiego jest tyle ile trzeba i do głowy nikomu by nie przyszło zeby coś korygować :)

[zwyk??ycz??owiek]

zyzio

"Po prostu wsystkiego jest tyle ile trzeba i do głowy nikomu by nie

>przyszło zeby coś korygować :)"

 

To chyba niezupełnie tak, gdyby wszystkie płyty były jednakowo nagrane miałoby to jakiś sens, jednak jest inaczej, co płyta to inne brzmienie, jednym trzeba coś dodać, a drugim odjąć (choć z regóły dodać).

[Brencik]

zyzio, to ty nic nie rozumiesz. jesli bedziesz sluchal cicho to zabraknie ci duuuzo w pzrekazie dzwiekowym. po to jest korekcja (fizjologiczna). a korekcja korektorem czy bass/treeble by sobie dobra charakterystyke do warunkow odsłuchowych, rodzaju materialu dzwiekowego, pomieszczenia, upodoban i widzimi sie!!

[opteron]

Ludzie dajcie już spokój z tymi korektorami, mamy tutaj podział na tych co najchętniej podpięli by 3 korektory szeregowo aby uzyskać najlepszy efekt i tych którzy maja dobrze dobrany sprzęt (albo przynajmniej akceptują brzmienie jakie prezentuje), słuchają z odpowiednią głośnością i lubią dźwięk takim jakim realizator obdarzył dane nagranie czy płytę. Nikogo nie należy przekonywać na siłę że ma robić tak a nie inaczej, jak lubi to w czym problem?

 

zwykłyczłowiek, „To chyba niezupełnie tak, gdyby wszystkie płyty były jednakowo nagrane miałoby to jakiś sens, jednak jest inaczej, co płyta to inne brzmienie, jednym trzeba coś dodać, a drugim odjąć (choć z regóły dodać).”

 

Widzisz chodzi o to że cala przyjemność w tym że dana płyta ma swój klimat, dany zespół tak nagrywa płytę a nie inaczej to samo tyczy się realizatorów itd. itd. itd. Ale jeśli zaczniesz babrać korekcją nagrania to wszystko brzmi na jedno kopyto. Ale jak wspomniałem wcześniej to nic na siłę.

 

Pozdrawiam

[Zydelek]

Opteron- a aj dodam, ze byłoby to ingerencją w zamierzenia realizatora. Innymi słowy, niezaleznie od wytwórni, rezysera nagrania wszystko brzmiałoby na jedno kopyto. Mam przed sobą płytkę Nick'a Cave & the bad seeds Abattoir blues wydaną w 2004 r. Ktoś powie, że jest do d... nagrana, a ona została specjalnie tak zrealizowana, by brzmieć jak kapela ze stodoły czy śmietnika.

[zyzio]

Dokładnie, zgadzam się z Zydelkiem.

Już dość mam przekonywania, ze korektot to zło, ale predzej czy później kazdy się o tym przekona :) Ja też miałem kiedyś korektor i loudness używałem i gałkami kręciłem, aż przyszedł taki dzień......

[zwyk??ycz??owiek]

To niezupełnie tak, że jeden zespół nagrywa płyty o jednolitym brzmieniu, kiedyś byłem zagorzałym fanem U2, płyty tych zespołów niech będą w tym przykładzie za porównanie, konkretnie "Boy" i "October". Każdy kto je słyszał napewno zauważył ooogromną różnicę w ich brzmieniu.

To jedna sprawa, druga to ta, że każdy słuchacz dąży do uzyskania swojego optimum, trzecia sprawa to ta, że czasami zdarzają się albumy w ... postaci mp3 ... jakoś trzeba się poratować stratą w bitracie ...

[zyzio]

Optimum to dla mnie naturalny, nieskażony korekcją dźwięk, taki jakim zapisał go realizator nagrania :)

Poza tym dobry sprzęt nie potrzebuje polepszaczy, bo niczego nie brakuje - czy to tak trudno zrozumieć ? Jak miałem Technicsy też tego nie rozumiałem ......ale to juz była wina klocków.....

Mp3 nie da się słuchać, w tym przypadku polepszacze też nie pomogą :(

[zwyk??ycz??owiek]

>Optimum to dla mnie naturalny, nieskażony korekcją dźwięk, taki jakim zapisał go realizator

>nagrania :)

 

Płyta studyjna niema nic wspólnego z naturalnością, to jedna wielka korekcja, w końcu jakoś trzeba uzyskać TO brzmienie.

Dobry sprzet niepotrzebuje polepszaczy - dobry czyli konkretnie jaki ?

 

>Mp3 nie da się słuchać, w tym przypadku polepszacze też nie pomogą :(

Zofia Nałkowska pisała "Człowiek jest mocny", więc przy odrobinie dobrej woli jakoś da się znieść te mp3'ki :)

[zyzio]

Taki jak w moim o mnie :-))

[miodzik3]

Witam wszystkich!

Tak właściwie jest to pierwszy post jaki pisze.

Zaczynając przygode ze sprzęntem audio, tez używałem korektora, a teraz zapomniałem o takich wynalazkach.

Dobrze skonfigurowany zestaw wcale nie potrzebuje zadnej korekcji...

Osoby które nie są o tym przekonane zapraszam na odsłuch do dobrych salonów audio.

Fakt, płyty są nagrane różnie-ale może właśnie o to chodzi.

Pozdr.

[opteron]

zwykłyczłowiek,

„To niezupełnie tak, że jeden zespół nagrywa płyty o jednolitym brzmieniu, kiedyś byłem zagorzałym fanem U2, płyty tych zespołów niech będą w tym przykładzie za porównanie, konkretnie "Boy" i "October"”

 

Ale oczywiście!!! W tym rzecz, nie twierdze że jeden zespół nagrywa płyty jednolicie ale w jakiś tam sposób i nie jest powiedziane że się go nie zmienia, Twój przykład z U2 jest jak najbardziej trafny. Ale do rzeczy, jadąc z korektorem nawet nie zauważysz że te płyty brzmią inaczej. Nie zauważysz jeszcze wielu innych rzeczy.

 

Dalej, jeśli już słuchamy *.mp3 to korektorem wiele nie poprawimy, on nam nie doda sceny, tła lub innych zaginionych „przeszkadzajek”. Ale jeśli realizacja owych nagrań jest niestrawna to z dwojga złego przy pomocy korektora przynajmniej nie oszalejemy.

 

Pozdrawiam

[opteron]

Zyzio fajna ilość wpisów na forum, trzeba to upamiętnić :-)

[obrazekLUKASZ-283851_1.JPG]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zyzio]

=> opteron

:-)

[beszti]

Jakby to ująć...

To tak jak sex po zażyciu viagry z kobietą która ci się nie podoba. Lepiej zmienić kobietę niż brać na wzwód...

Korektor zniekształca pasmo - niezależnie od tego czy płyta jest dorze czy źle nagrana. A jak coś w torze nie gra to lepiej wymienić na lepsze niż dokupwać kolejny element miernej jakości

[zyzio]

"To tak jak sex po zażyciu viagry z kobietą która ci się nie podoba. Lepiej zmienić kobietę niż brać na wzwód..."

Nic dodać nic ująć - świetnie to ująłeś :-)

[miodzik3]

A co z szumem, jaki wprowadza korektor - czy was to nie irytuje...

[gibon44]

ja mam takiego pionka do sprzedania [email protected]

[PANTAREI]

Wygląda na to, że moja Diora WS-442 to fatalny sprzęt!!!

Ja muszę używać korektora bo inaczej nie słyszę średnicy. Poza tym chcę sobie kupić jakiś korektor z wyświetlaczem widma (uwielbiam skaczące kreseczki :) )

[jozwa maryn]

"Wygląda na to, że moja Diora WS-442 to fatalny sprzęt!!!"

 

Pewnie tak. Była testowana o ile pamiętam 13 lat temu w Magazynie, i już wtedy nie dostała zbyt dobrej opinii.

[PANTAREI]

Jakim "magazynie"?

[Molibden]

W Magazynie Rupieci. A może to był "Magazynio" Friedmana i Piaseckiego? :-)

[radark]

który korektor lepszy rotela czy w/w pionek?

[radark]

czy jest duża róznica pomiędzy korektorem 7 pasmowym a 10 pasmowym?

[turek]

Adrian(o), jeśli lubisz skaczące kreseczki, takie migające, to napal se wieczorem ognisko przed domem :-)))

A tak poważnie, też kiedyś, kiedyś miałem korektor, Technics, nawet to procesorem nazwali(chyba SH-GE90, nie pamiętam).Nic nie poprawił, chociaż podbijał pewne(zadane) częstotliwości.Wprowadzał przy okazji sporo szumów i stłumił nieco przekaz.

I tu nie wiem co dalej napisać, bo nie wspomniałeś nic o reszcie toru, pomieszczeniu(jak duże i czy w miarę dobrze wytłumione), jakiej muzyki słuchasz, jakie brzmienie chciałbyś uzyskać.

Tu koledzy dają Ci wiele mądrych rad, ale chyba nikt o to nie zapytał.Może da się coś wykrzesać z tej Diory innym sposobem a nie przez korektor.

[lex153]

Wzmocnienie we wzmaku , zero suwaków , pokręteł i innych dupereli ... Czysta prostota ... to jest to !

[Kyle]

Odradzam manualne korektory graficzne - są niedokładne z założenia (stałe punkty korekcyjne, stałe nachylenie filtru) i dodatkowo na ucho na prawdę ciężko coś poprawnie skorygować.

 

Korekcja zaczyna się przy EQ parametrycznych ew. przy kilkudziesięcio punktowych EQ graficznych. Ale bez mikrofonu i tak średnio warto podchodzić.

[Kyle]

radark, 1 Paź 2008, 16:07

 

>czy jest duża róznica pomiędzy korektorem 7 pasmowym a 10 pasmowym?

 

Graficznym ? - nie jest tak duża ... to i to jest niedokładne i więcej zepsuje niż poprawi.

[ASURA]

Fajna ale droga alternatywa dla w/w zabawek pasywny equalizer

PQ firmy SPL

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SlawekX]

Za pomocą 10-12-pasmowego ustawisz bardziej precyzyjnie charakterystykę, niż 5-7-pasmowym. Pobaw się korektorami w Adobe Audition (dawniej CoolEdit)- tam masz do wyboru 10, 20, 30-pasmowe. Poza tym 7-pasmowe zaczynają się z reguły od 63Hz a 10-pasmowe od 32,5Hz (12-pasmowe od 16Hz).

Cytat:

"Optimum to dla mnie naturalny, nieskażony korekcją dźwięk, taki jakim zapisał go realizator nagrania :)"

Dla mnie optimum, to taki dźwięk, który mnie odpowiada - słuchany moimi uszami, na moim sprzęcie i w moim pomieszczeniu. :)

"nieskażony korekcją dźwięk" - czysta abstrakcja ;).