Czy ktoś z Was pamięta B. Fabiańskiego?

[Gość discomaniac71]

A dokladnie audycje przez niego prowadzone w owczesnym II programie PR. To pytanie zadaje nie bez przyczyny. Odpowiedz w dalszej czesci watku. Czekam na wpisy.

[tomekg76]

Oczywiście. Były to audycje: "Słuchajmy razem" i bodajże " Studio stereo zaprasza". Bogdan prezentował płyty z nurtu italo disco oraz eurodance. Do tej pory mam nagrania z "Kasprzaka" z tamtego okresu - np Bad Boys Blue, Modern Talking, Koto. Prezentowane były fajne mixy, np. Italo Boot Mixy.

[Gość discomaniac71]

znam osobiscie B. Fabianskiego - niedawno prowadzilem program wspolnie z Jerzym Rowinskim. Mieszkam w Krakowie od 1995 roku pracuje w radiu od 1996 roku zajmuje sie prezentowaniem muzyki lat 80-tych w tym italo disco euro disco i euro dance we wlasnych programach autorskich.

Oto link do moich bylych audycji: http://www.radioalfa.pl/layout.php?item=szuflada

Ciekaw jestem czy ktos z forumowiczow nadal lubi taka muzyke?

[Pedros]

->discomaniac71

Wszystko fajnie, sam w latach 80-tych słuchałem audycji B. Fabiańskiego , a i dzisiaj czasami lubię sobie powspominać młode lata ( szczególnie przy dobrym piwku ) , aważam jednak stwierdzenie , że " jest to jedyna taka audycja w Polsce " za grubo przesadzone -znam inne.Bez urazy , ale denerwują mnie takie nie sprawdzone tezy , podobnie jak teksty typu " najlepsze piwo na świecie" , " najlepsze auto na świecie " itp...

Pozdr.

[Edson]

Fabiański w latach 80-tych dawał najlepszą taneczną muzykę w radio, często z maxisingli a te brzmieniowo biły wszystko na łeb do momentu pierwszych przekazów CD w wieczorze płytowym.

 

@discomaniac71

Masz może w swoich zbiorach ItaloDisco nagranie pt.Salve grupy Pitch Control?

[Gość discomaniac71]

Widze ze rynek medialny obecny jest koledze obcy. Niestety ta muzyka jest traktowana po macoszemu. Na antenie radia do strony ktorego podalem link lacznie bylo... Niech pomysle... 3 godziny po poludniu plus 8 w nocy - czyli razem 11 godzin audycji w tygodniu. Pokaz mi takie radio ktore nadaje: Babe Maywood TeeSet Arabesque plus Italo Disco 11 godzin w tygodniu... A okreslenie to zostalo zamieszczone z woli wlasciciela stacji.

[Pedros]

"określenie to zostało zamieszczone z woli wlasciciela stacji" - cóż , inaczej mówiąc zwykły chwyt reklamowy.

W stwierdzeniu " to jedyna taka audycja w Polsce " nie ma mowy o czasie trwania audycji , lecz raczej jest to powiązane z rodzajem muzyki serwowanej w audycji , a w tym wypadku nie jest ono prawdziwe- jeszcze raz powtarzam:sa inne stacje serwujące tego typu muzykę.Ponadto nie pisz , proszę , że nie znam się na czymś , bo Ty nie znasz mnie , a nie można ocenić wiedzy innej osoby na podstawie wyrażonej przez nia , krótkiej opinii na jakiś temat!

[Gość discomaniac71]

Pedros zagalopowalem sie przepraszam

Podaj mi zatem nazwy stacji ktore graja nastepujace utwory:

Never listen to a bouzouki player - Babe

Late at night - Maywood

Sing my love song - Jackpot

Karibik Nights - Lee Patterson & Friends

To be superman - Pam n' Pat

Linda - Tee-Set

No time to loose - Trouble

She's not a disco lady - D.D. Sound

Obawiam sie ze zadna. Italo Disco jest grane np przez Netmaniaka i paru innych: np Noc Djow w RDC w Wawie gdzie sam prowadzilem program niedawno. Do starej muzyki tanecznej tej tzw niemiecko-holenderskiej nie ma dostepu. Pozostaja vinyle a z vinyli w rozglosniach juz sie nie gra. Trzeba jezdzic za granice i szukac w second handach. Dlatego uzasadnione jest stwierdzenie ze to program jedyny w Polsce i dlatego zgodzilem sie na umieszczenie tego w opisie. Pozdrawiam.

[Pedros]

Rzeczywiście , utwory , które wymieniłeś , to swego rodzaju rodzynki na dzisiejszym rynku radiowym , nastawionym najczęście na granie aktualnych przebojów do znudzenia.Niemniej jednak jest pewna rozgłosnia w Jeleniej Górze , serwująca swoim słuchaczom codziennie , od poniedziałku , do czwartku audycję nazwaną "Strefa 89" , w której można usłyszeć sporo utworów disco z lat 80-tych i 90-tych.I to nie tylko przebojów , ale także tych mniej znanych.Niestety , muszę z przykrością stwierdzić , że poziom audycji od jakiegoś czasu spada- powód- za dużo telefonów i sms-ów od słuchaczy , w stylu :" samotna pani pozna samotnego pana" , a za mało muzyki .W każdym razie kiedyś było lepiej.

Co do Twojej audycji : to nie miała być jej krytyka (jak mógłbym krytykować , skoro nie słyszałem!) , lecz jedynie stwierdzenie , że taki sposób reklamy mi osobiście nie odpowiada , co wcale nie musi oznaczać , że nie odpowiadają mi tego typu audycje.Pozdrawiam.

[guzia]

Słuchło i robiło się kiedyś MIXy Italo Disco, ale napisz w końcu czym zajmuje się Bogdan.

[Gość discomaniac71]

U mnie wciaz sluchacze mixuja - chwilowo zmieniam rozglosnie ale koncepcja programu pozostaje. Fabianski zajmuje sie teraz nieco nowsza muzyka. Pracuje w RDC. Oto link do jego strony: http://www.fabianski.com.pl/strony_pl/glowna.htm

Pozdrawiam.

[Edson]

>Sing my love song - Jackpot

 

Ależ ja się kiedyś naszukałem tego utworu. Odniosłem wrażenie, że chyba tylko ja jeden go pamiętam z lat 70-tych a tu proszę,ktoś go jeszcze wspomina (i prezentuje zapewne). Była jeszcze wersja Al Martino ale już bez tego charakterystycznego klimatu. No jak program daje taką muzę to szybciutko instaluję RealPleyera.

[Gość discomaniac71]

Nie tylko Sing my love song ale takze Is everybody happy i One and one is two... Wkrotce takze pare innych ale na antenie innej rozglosni. Pozdrawiam.

[Mr.Przyjemny]

Witam!

 

hmm... To były lata! Wieczory spędzane przy radiu i polowanie na nowe nagrania w audycji pana B.Fabiańskiego.

Pamiętam jak się wkurzałe że to tylko godzinkę trwało.Audycja "Słuchajmy razem" - takich programów teraz brakuje.Z tego co pamietam było to w piatki o g.22 Po dzisiejszy dzień najlepszym prezenterem dla mnie jest B.Fabiański.Styl w jaki prowadził audycjie jak na tamte czasy był nowatorki i potrafił "zatrzymać" słuchacza na dłużej przy odbiorniku radowym.

 

Chociaż mam już kilkanaście latek wciaż słucham często muzyki z tamtych lat.Na tej muzyce sie wychowałem i zawsze będę do niej wracał.Mam w swoich zbiorach jeden katalog który często sobie puszczam.

Sa to juz "perełki" z gatunku disco i porobiłem sobie kilka kopii (tak dla bezpieczeństwa hihi )

 

Tego mogę słuchać non-stop:

 

1. ALAN COOK - Bad Dreams (5:14)

2. ALAN COOK - Do you want to stay (5:21)

3. BALTIMORA - Tarzan Boy (Mix) (6:09)

4. BRUCE & BONGO - Geil (Long version) (4:03)

5. BRUCE & BONGO - Hi !Ho! (Long version) (5:39)

6. CHRIS LUIS - In The Heart Of The City (Maxi) (7:01)

7. COO COO - You Can Set Me Free (4:07)

8. CRUISIN'GANG - America (7:30)

9. CRUISIN'GANG - Be My Life (5:05)

10. DANUTA - Touch My Heart (extended Version) (5:03)

11. DAVID LYME - Bambina (5:31)

12. DAVID LYME - Bye Bye Mi Amor (6:16)

13. DAVID LYME - Playboy (Remix 2004) (3:35)

14. FACTS & FICTION - Give Me The Night (Maxi) (6:11)

15. GINA.T - Tokyo by night (Maxi version) (5:38)

16. ITALIAN BOYS - Forever Lovers (Mix) (4:27)

17. JOHN CHRISTIAN - Ebony Eyes (5:43)

18. JOY - Valerie ( Extended Remix) (5:59)

19. JOY PETERS - One Night In Love ( Extended ) (6:28)

20. LIAN ROSS - Fantasy (Maxi Version) (6:57)

21. LIAN ROSS - Say You'll Never (Extended) (6:01)

22. LOU SERN - Swiss Boy (Maxi) (5:05)

23. MAURO - Buona Sera Ciao (3:53)

24. MAX HIM - Lady Fantasy (Maxi) (6:15)

25. MICHAEL BEDFORD - Don't lose your heart (5:24)

26. MICHAEL BEDFORD - Tonight (3:31)

27. MICHAEL CRETU - Samurai (5:12)

28. MIKE MAREEN - Don't Talk to the Snake (Remix) (8:01)

29. MIKE MAREEN - Stand Up (6:29)

30. MONTE KRISTO - Cherry Mi Sai (REMIX) (6:11)

31. MONTE KRISTO - Dream of me (extended) (5:01)

32. MONTE KRISTO - Lady Valentine (5:11)

33. NUMERO UNO - Tora, Tora, Tora (3:22)

34. PAUL LEKAKIS - Boom,boom (Let's Go Back To My Room) (6:57)

35. R.BIAS - Dial My Number (REMIX) (6:40)

36. ROGER MENO - Roadrunner (4:14)

37. RUDY & Co. - Play The Game (5:43)

38. SAVAGE - Only You (REMIX) (6:46)

39. SECRET SERVICE - Flash in the night (3:44)

40. SILENT CIRCLE - Don't Lose Your Heart Tonight (5:51)

41. SILENT CIRCLE - Moonlight Affair (3:31)

42. SILENT CIRCLE - Stop The Rain In The Night (Maxi) (5:36)

43. SILENT CIRCLE - Touch In The Night (5:37)

44. THE HURRICANES - Only One Night (Long version) (5:53)

45. THE TWINS - Not the loving kind (3:59)

46. TRANS'X - Living on video (5:11)

 

Pozdrawiam

[Edson]

No,no. Żelazny zestaw na każdej dyskotece w czasach kiedy na nie chodziłem.

[MareG]

Te audycje to jedne z najbardziej pamiętnych chwil w moim życiu! Ileż to się czekało - co też dzisiaj "poleci", a potem pełna gotowość, by w odpowiedniej chwili nacisnąć toporny mechanizm przycisku PAUZA w mojej Darii ;) W środku siedziała jakaś tedetka D kupiona na "G" albo niebieska sonówka EF z Peku - więc jeszcze ta jakość! ;)))

Italo Boot Mixy miałem wszystkie do bodaj 9tki, znałem też wykonawców na pamięć - na kartce ten spis nie wyglądał zbyt ciekawie (idiotycznie?), bo skąd niby miałem wiedzieć jak naprawdę pisze się nazwę wykonawcy, którą Pan Bogdan sypał w radiowym tempie karabinu maszynowego...

W każdym razie tego typu muzyka bardzo mnie ukierunkowała. A magia elektroniki grupy KOTO już na zawsze zapisała się w pamięci każąc szukać w późniejszych czasach czegoś bardzo podobnego, czegoś oryginalnego i zwykle kompletnie nieprzyswajalnego w gronie znajomych...

Naprawdę przyjemnie mi było wpisać się w tym wątku.

Pozdrawiam.

 

Marek

[ASQ]

Rany! Ktoś wspomina B. Fabiańskiego!!!

Ja wychowałem się na muzyce prezentowanej przez Bogdana. I teraz do niej wracam (właśnie słucham The TWINS "Love In The Dark" maxi - cud!).

Pozdrawiam wszystkich ItaloManiaków, którzy tak jak ja spędzili wiele godzin przy Kasprzaku z palcem gotowym

do zwolnienia PAUZY!

P.S.

Szukam dojścia do zbiorów osoby, która chętnie podzieli się swoimi perełkami ze mną ;-) [email protected]

[Zydelek]

Discomaniac- tak się składa, że Bogusia- tak Go nazywaliśmy poznałem osobiscie ( podobnie zresztą jak "sierotę". Często gościnnie grywał swe maxi w naszych klubach. Niestety jako dj. był słaby. Mierne teksty zapowiedzi- zero prezentacji, średni poziom miksowania. Miał układy na płtyty co było jego sukcesem. Parę lat temu będąc po piwku w niu jorku spotkałem jak przygrywał pijakom w polskiej knajpie z płyt do kotleta:):):) Kariery za kałuuużoo niestety nie zrobił. ... a taki miał byĆ zdolny. U nas u rwał tylko na popularność panienki.

[Gość discomaniac71]

ASQ - bardzo chetnie - kontakt na priva - mam kolo 2 tys plyt z sama stara muzyka taneczna - to byl filar programow muzycznych ktore prowadzilem od 1996 roku - wciaz prowadze rozmowy z inna stacja

bede tez w Wawie prawdopodobnie prowadzil wyklady dla prezenterow dyskotekowych z muzyki lat 80-tych i Italo Disco

wlasciwie miedzy nami nie ma zadnej roznicy: ja tez sluchalem programow B. Fabianskiego potem byly dyskoteki od konca lat 80-tych i wreszcie radio gdzie moglem rozwijac swoja pasje - nie ukrywam ze jestem bardzo dumny ze moje programy zauwazyl sam Jerzy Rowinski - jeden z najwiekszych ludzi radia i niezmiernie sie ciesze ze najprawdopodobniej nasz wspolny program w RDC nie byl jedyny

pozdrawiam

[Zydelek]

Aha zapomniałem dodać, że jest on Łomżyniakiem, a nie warszawiakiem za którego sie uważał dla podniesienia swedo "ja"". Ludziska tolerowali jego image Podkoszulek i bezrękawnik jedynie, że uważali, że to artysta z warszawki. Gdyby wiedzieli, że jest inaczej, nikt by by go nie chlubił. Dziś jak każdy ma równe szanese w dostępie do płyt 0 jest 0. Dla mnie nie był on nigdy JD tylko puszczaczem płyt.

[MaciekP]

Bardzo mi przykro ale nie wytrzymalem, bo watek sie dlugo utrzymuje....

Mam 35 lat i kiedy bylem nastolatkiem, w czasach kiedy brylowal B.F., niestety to co prezentowal ten Pan bylo synonimem zlego smaku i tandety nie odbiegajacej od pozniejszego Disco Polo.

Jako, ze trudno dyskutowac o gustach, to ogranicze sie tylko do tego komentarza:-)

W podstawowce sluchalismy Floydow i Dylana, czasem ostrego rocka czy heavy metalu a disco, no coz...:-)))

[Gość discomaniac71]

MaciekP i po co ten komentarz? O starej muzyce tanecznej nie wiesz nic i niech tak zostanie. Wierz mi do dzis sa ludzie ktorzy chca tego sluchac i zaden z nich nie powie ze to czego Ty sluchasz to kaszana. Mimo ze im sie na pewno nie podoba.

Zawodowo stara dyskoteka zajmuje sie od 10 lat. Slucham Barclay James Harvest Camel Pendragon Kayak RPWL Moody Blues Focus Jethro Tull King Crimson i wielu wielu innych. Wiec jak widzisz sie da. I nigdy nie powiedzialbym ze to czego sluchaja moi sluchacze to kaszana. Cokolwiek by to bylo. Zreszta nie tylko sluchacze. Szanuje ludzkie gusta. Pozdrawiam.

[MaciekP]

Wiesz, nie wiem takze nic o nekrofilii i czarnych mszach a jednak mam wrazenie, ze to nic dobrego:-)

Dokonuje sie jednak podzialu na wyzsza i nizsza kulture i jest jednak dosc jasna roznica pomiedzy tym co jest bardziej wartosciowe a co mniej. Jest roznica pomiedzy ukladaniem muzyki a komponowaniem muzyki. Nie chce nikogo obrazac i to nie jest przytyk osobisty, ale nawet kiedy bylismy szczawiami kilkunastoletnimi jedni sluchali Jethro Tull (jakie przytoczyles) inni zas Limahla (tak sie pisze?). Nie trzeba bylo wielkiej inteligencji, zeby okrelic wartosc obydwu "nurtow" muzycznych. To, ze wielu czego slucha, jeszcze nie nobilituje tej muzyki. Wiele osob wspomina z lezka w oku PRL i nie dlatego, ze byl dobry, bo bylo KOSZMARNY, lecz dlatego, ze byli piekni i mlodzi. To jest sadze powod dla ktorego niektorzy moi kumple w podobnym wieku co ja kupuje skladanki ze niezbyt wyrafina muzyka swojej mlodosci. Swiadczy to o tym, ze w rozwoju muzycznym zatrzymali sie w mlodosci, kiedy muzyka ma dla wszyskich niebagatelne znaczenie. Nie ida krok dalej i nie rozwiaja swojej wrazliwosci muzycznej. Muzyka powoli schodzi na dalszy plan i ma po prostu nie przeszkadzac. Sadze ,ze ludzie o ktorych mowisz to po prostu typy sentymetalne....

[Gość discomaniac71]

Maciek byc moze ze wlasnie sentymentalni ale po co odbierac im te chwile nostalgii? Ja sam wspominam czasy dziecinstwa i mlodzienczych dyskotek a poza tym zauwaz ze tamta muzyka taneczna byla duzo lepsza od wspolczesnej. Miala przynajmniej jakas melodie.

Na wlasny uzytek dziele muzyke na ta przy ktorej sie bawie i ta przy ktorej odpoczywam. Impreza tylko przy starej dyskotece a odpoczynek przy czyms zdecydowanie bardziej wartosciowym.

Jest jeszcze pewien fenomen: prowadzac swoje audycje zauwazylem ze mam mnostwo sluchaczy urodzonych po 1980 roku a nawet 1985... I co Ty na to?

[MaciekP]

...jest teraz moda na muzyke lat 80-ych, na "adidasy" i pedalski (niech wybacza wielbiciele meskich odbytow)klimat Boy Georga.

[Gość discomaniac71]

A skad ta moda? Bo wspolczesna muzyka taneczna nie ma nic do zaofrowania. Niestety...

[Gość discomaniac71]

zaoferowania:):):)

[dinus]

Od tygodnia jade na italo disco. Wyszperalem jakies perelki z mojej skromnej kolekcji i tak, dzien w dzien, od 20.00 do ....

A jest co powspominac:

Alan Ross - valentino mon amour

Monte Kristo - Lady Valentine

Max Him - Lady Fantasy

Gazebo - I like Chopin

....

 

ach, co to byly za czasy, a teraz noce nie przespane.

 

Pozdrawiam Wszystkich,

[Tadeiro]

Witam, łezka się w oku kręci... Słuchałem audycji B.Fabiańskiego jeszcze na radioodbiorniku Amator 2 , do którego był połączony MSD-1405 Unitra-Magmor, w którym to siedziała kaseta Ferum Forte... Ech...Czasami udało się zaszaleć i zdobyć kasetę Maxell... Tego się nie zapomina... Pozdrawiam Wszystkich !

PS. mogę się mylić ale czy czasem B.Fabiański nie prowadził audycji "Muzyka na 33 i 45 obrotów"?

[Magnus Nox]

Ja pamiętam te audycje. A konkretniej to przypomniałem sobie te czasy po przeczytaniu tego wątku :)

Wspominam to bardzo miło jako jeden z etapów muzycznej samoedukacji. Z tego co pamiętam, to byłem wówczas w ostatnich klasach podstawówki, czyli generalnie taki wiek, kiedy się chłonie nowe rzeczy. Wyczekiwanie na konkretne audycje radiowe i potem czatowanie z palcem na pauzie, żeby coś nagrać - hehe... znam to :)) Wcześniej była Telewizyjna Lista Przebojów nagrywana za pomocą magnetofonu marki "Kapral" (kto pamięta taki sprzęt??) na dodatek przez mikrofon ;-) Potem radio - Rozgłośnia Harcerska, program II i III PR, radio Luksemburg po nocach etc. Fabiańskiego się słuchało a szczególnie przypominam sobie, że lubiłem mixy italo-disco, ale jednak lepiej pamiętam Beksińskiego, Kordowicza :-))

Z tym, że o ile są to miłe wspomnienia, to muzycznie cały okres do zakończenia podstawówki uważam za zamknięty rozdział, do którego nie wracam i nie wrócę. W ósmej klasie podstawówki już mnie zainteresował metal - odkąd kolega przyniósł do szkoły magnetofon i kilka kaset z Katem, Acceptem itp. to praktycznie inną muzykę wyrzuciłem ze swojego życia i przez całe technikum byłem metalowym ortodoksem... potem się otworzyłem na różne gatunki, ale jednak do disco i popu wracać nie chcę :D