Audiofilskie definicje - usystematyzowanie okresleń

[Pseudodrummer]

41 minut temu, rafa napisał:

Ciemne to subiektywnie, nie duzo (malo) gory w stosunku do reszty pasma a cieple to wiecej wyzszego basu w stosunku do srednicy.

Moze byc cieple i jasne lub ciemne zimne, zimne i jasne...

dziękuję.

51 minut temu, Ajothe napisał:

Czas opuścić przez Ciebie ten wątek skoro nie rozumiesz podstawowych pojęć aspektów brzmienia. 

pan,który wie-ale nie powie.
Myślę,że maskujesz niewiedzę.
dziękuję.

Czas opuścić przez Ciebie ten wątek skoro nie rozumiesz podstawowych aspektów dyskusji i wymiany informacji między ludźmi

[Ajothe]

2 minuty temu, Pseudodrummer napisał:

pan,który wie-ale nie powie.
Myślę,że maskujesz niewiedzę.
dziękuję.

Współczuję tylu lat na forum i dalej jesteś zielony. Wstyd. 

[Pseudodrummer]

Teraz, Ajothe napisał:

Współczuję tylu lat na forum i dalej jesteś zielony. Wstyd. 

wstyd-to napisać cztery posty i dalej nie wiedzieć.
Inni odpowiedzieli-Ty nadal nie wiesz,i z tej niewiedzy robisz tarczę,przypisując ją pytającemu.
Słabe to i dziecinne.
Możesz jeszcze kilka postów napisać-jak zwykle-wiem,że nie podasz swojej definicji "ciepłego brzmienia"
 

[Ajothe]

Za jakiś czas zapewne znowu zadasz to pytanie, już takie tematy były.

Działasz tutaj tak, że zadajesz durnowate pytanie i sobie obserwujesz co się będzie działo.

Troling i pajacowanie. 

[paww]

5 minut temu, Ajothe napisał:

Za jakiś czas zapewne znowu zadasz to pytanie, już takie tematy były.

Działasz tutaj tak, że zadajesz durnowate pytanie i sobie obserwujesz co się będzie działo.

Troling i pajacowanie. 

Ale o co chodzi?

[Ajothe]

O to, że facet udaje głupa. 

[ProjectPi]

Ty z kolei nie udajesz trolla najwyraźniej.

[Ajothe]

Kolejny, który latami siedzi na forum I nie ma pojęcia co to znaczy ciepłe brzmienie 😃

Przecież to komedia. 

[ProjectPi]

Pytałem o różnice między ciepłym a ciemnym, trollu. Dla mnie to było z grubsza to samo.

[paww]

12 minut temu, Ajothe napisał:

Kolejny, który latami siedzi na forum I nie ma pojęcia co to znaczy ciepłe brzmienie 😃

Przecież to komedia. 

Każdy może pytać o różne rzeczy w różnym czasie i w różnym wieku, regulamin forum chyba tego nie zabrania?

[xetras]

4 godziny temu, rafa napisał:

Da sie zdefiniowac ramy tego pojecia z jakims tam przyblizeniem. To wystarcza do komunikacji miedzy osobami ktore to znaja i wiedza czego sie spodziewac.

Ciemne to subiektywnie, nie duzo (malo) gory w stosunku do reszty pasma a cieple to wiecej wyzszego basu w stosunku do srednicy.

Moze byc cieple i jasne lub ciemne zimne, zimne i jasne...

Teraz jest sezon na portery.

(Grzała też może być)

Sorry za wysmakowany OT 

2 godziny temu, ProjectPi napisał:

Pytałem o różnice między ciepłym a ciemnym, trollu. Dla mnie to było z grubsza to samo.

No właśnie dla mnie jednak różne.

Ciepłe ja traktuję (po mojemu) jako tłuste (np. "tłuste beaty"), ciemne to co innego - tyle że nie skupiałem się na tym określeniu.

 

[paww]

1 godzinę temu, xetras napisał:

Ciepłe ja traktuję (po mojemu) jako tłuste (np. "tłuste beaty"), ciemne to co innego - tyle że nie skupiałem się na tym określeniu.

Też tak uważam, ciepłe ma dużo mikrowybrzmień i ocieka tonacją (jest tłuste), ciemne to po prostu ma wycofaną górę i jakby wręcz brakuje wysokich tonów (trzeba ich dodać np. pokrętłem treble lub inną korekcją).

[ProjectPi]

7 minut temu, paww napisał:

ciepłe ma dużo mikrowybrzmień i ocieka tonacją (jest tłuste),

To nie bardzo "wiecej wyzszego basu w stosunku do srednicy".

[rafa]

17 minut temu, paww napisał:

ciepłe ma dużo mikrowybrzmień i ocieka tonacją

To jest mysle juz inne pojecie sie wmieszalo. Cieple to cieple ale moze byc zawsze barwne lub nie, dobrze roznicujace lub nie itd

[pmcomp]

5 minut temu, rafa napisał:

24 minuty temu, paww napisał:

ciepłe ma dużo mikrowybrzmień i ocieka tonacją

To jest mysle juz inne pojecie sie wmieszalo. Cieple to cieple ale moze byc zawsze barwne lub nie, dobrze roznicujace lub nie itd

To z mikrowybrzmieniami i ociekające tonacją też bym nazwał ... barwnym lub o znakomitej barwie, a nie ciepłe.

[ProjectPi]

A ja znieksztalconym, to ociekajace.

[xetras]

55 minut temu, ProjectPi napisał:

A ja znieksztalconym, to ociekajace.

Każdy gustuje w nieco innym brzmieniu.

Tak czy siak, przymiotniki warto dookreślić, żeby je ukonkretnić. Wodolejstwo w opisach i fantazjowanie oczywiście będzie ale sam temat jest konieczny.

[Misio38]

Systematyka audiofilskich określeń:

1-marzenie, a to jest realizowane za pomocą

2-wyobraźnia

Nic innego nie ma.

[paww]

No sprawa dosyć trudna do opisania, chociaż różnice między brzmieniem ciepłym, barwnym, a suchym i klinicznym to raczej każdy czuje. Chociaż uszczegółowienie tego może sprawiać kłopot, szczególnie, że każdy może inaczej odczuwać skalę różnic.

Edytowane 20 Stycznia przez paww

[rafa]

17 godzin temu, Misio38 napisał:

Systematyka audiofilskich określeń:

1-marzenie, a to jest realizowane za pomocą

2-wyobraźnia

Nic innego nie ma.

Tak tak, wszystko gra tak samo..

[paww]

2 godziny temu, rafa napisał:

Tak tak, wszystko gra tak samo..

No tak niestety nie jest.

Był już wątek o aspektach słyszenia, trochę przeszedł bez echa, a wyjaśniał wiele. Więc każdy ma tak naprawdę trochę racji, i pomiarowcy, i słuchacze. Wklejam link to tego wątku: