Czy diy dac ma sens...

[Grzegorz7]

5 godzin temu, Daniel_68412 napisał:

producent robi tylko to na co jest zapotrzebowanie

Tak to się dzieje jak moda jest ustabilizowana.

Najpierw więksi rynku narzucają kierunki. Urabiają naiwnych marketingowo i jest sprzedaż...

Potem taki jeden szpaner z jabłkiem wyciąga z torby kłębowisko przejściówek a i tak projektor wyświetla jakieś liche kolory (zdarzenie rzeczywiste!). Współpracownik w torbę wsadza jakieś grube dykty... bo boi się, żeby mu się kompjuter nie złamał... Pokłosie tego jak Intel pozazdrościł jabłku grubości i marketing wymyślił ultrabooka. A sprzedaje się bo po prostu  tym zarzucają rynek... Nic nie ma na to żadnego wpływu... Rządzi marketing i urabianie ludzi...

6 godzin temu, Lech36 napisał:

Producenci przez miniaturyzację obniżają koszt produkcji. Myślisz że komputery też niepotrzebnie są miniaturyzowane?

Producenci zwiększają swoje zyski. 

Mam starego laptopa mającego wszystko, podobnego wagą do współczesnych, zminiaturyzowany. Jedynie co go odróżnia to ma więcej w grubości czyli mieści wszystkie niezbędne złącza... 

O jakiej miniaturyzacji mowa 🙂. Myślami nie mogę sterować, wciąż robię to rękoma...

 

6 godzin temu, Lech36 napisał:

Dlatego właśnie przestałem się podniecać sprzętem a przerzuciłem się bardziej w kierunku muzyki i analiz czemu jedna produkcja brzmi genialnie a inna źle, to dużo ciekawsze od np. "badania" kabli, DAC, czy innych klocków i bardziej wymierne. 

Sądzę, że złotousi nie potrafią słuchać muzyki. W szczególności oczywiste zjawiska "brzmieniowe" wydawnictw muzycznych, zamierzone bądź nie, przypisują często systemowi grającemu. 

Owszem jest coś takiego jak synergia systemu audio z gatunkiem muzycznym. Ale najczęściej jest to przeceniane. 

[Daniel_68412]

16 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Tak to się dzieje jak moda jest ustabilizowana.

Najpierw więksi rynku narzucają kierunki. Urabiają naiwnych marketingowo i jest sprzedaż...

Potem taki jeden szpaner z jabłkiem wyciąga z torby kłębowisko przejściówek a i tak projektor wyświetla jakieś liche kolory (zdarzenie rzeczywiste!). Współpracownik w torbę wsadza jakieś grube dykty... bo boi się, żeby mu się kompjuter nie złamał... Pokłosie tego jak Intel pozazdrościł jabłku grubości i marketing wymyślił ultrabooka. A sprzedaje się bo po prostu  tym zarzucają rynek... Nic nie ma na to żadnego wpływu... Rządzi marketing i urabianie ludzi...

No nie do końca można mieszać kreację potrzeb z realnymi potrzebami które przecież też istnieją (wiadomo coraz mniej) - z mojego podwórka - laptop do niedawna wagowo był przesadzony, nadal wyświetlacz na dworze nie pozwala pracować (retina juz jest niezla ale nadal do pracy w sloncu daleko) i dopiero procesor M1 rozwiązał temat pracy na baterii, natomiast co do sztywnosci to taki macbook air z etui thule za 200pln spokojnie daje rade, mozna tym rzucac i nic sie nie stanie. Oczywiscie do pelni szczescia brakuje mi wyswietlacza ktory moge zabrac w gory do schroniska (okulary/vr?) i klawiatura wirtualna - testowalem to ale jeszcze daleko do tradycyjnej. Natomiast praca z knajpy/auta to juz dzis bez wiekszej roznicy.

 

[jar1]

I znowu "antyzłotousi" nie wytrzymują i wylewają swoje żale a podobno są tacy szczęśliwi, że nie słyszą 🙂

Coś tu chyba nie gra 😉

 

[bc_leszcz]

Jak słyszę/czytam czy DIY ma sens i zaraz padają kwestie finansowe to od razu mnie trafia .... 

DIY to jak nazwa wskazuje - Do It Yourself , a nie zrób to taniej .

Sens ekonomiczy DIY jest żaden , owszem czasem coś się zrobi, czy to klona czy wariację wzorowaną na gotowym klocku co kosztuje forunę i wychodzi to taniej, bo cena HiEnd jest z kosmosu ....

Dla mnie DIY nie ma się opłacać, ale ma sprawiać mi radochę, tak samo jak dla małych dzieci karuzela czy lody

 

Ostatnio odkopałem DACa USB PCM2702 według projektu msfalcon i proszę , znów jest efekt nowości i wow, to naprawdę fajnie gra.

Czasem też korzystam z DAC WM8742 według projektu pkrecz i też mi się podoba ...

 

Chyba ucho ludzkie albo mnasz mózg lubi zmiany - nawet jaj HI-End z czasem powszednieje i nowe/inne często wygrywa z lepszym .... a mówią, że lepsze jest wrogiem dobrego

Ostatnio mi żona zrobiła burę, bo w szafce ubraniowej TEŻ SĄ TE TWOJE WZMACNIACZE !!!!

Zrób coś z tym ....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak się ma fioła DIY to trudno to wyleczyć ....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

23 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

ak4493 vs ak4493S jedyna zmiana to mniejsze zuzycie energii

To niedobrze, tylko układy o dużym apetycie na energię mają poważanie u audio hobbystów z najwyższej półki. Dużo pobiera=dobrze gra 😉.

15 godzin temu, jar1 napisał:

I znowu "antyzłotousi" nie wytrzymują i wylewają swoje żale a podobno są tacy szczęśliwi, że nie słyszą

Ci co "słyszą" są bardziej nieszczęśliwi, to wynika z moich obserwacji tych "słyszących", ciągle coś im nie pasuje 😉. 

17 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Producenci zwiększają swoje zyski.

To nic złego w końcu o to chodzi w biznesie, małe wcale nie musi oznaczać "złe". 

17 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Myślami nie mogę sterować, wciąż robię to rękoma...

Spokojnie, ludzkość i do tego dojdzie 😉.

[arturp]

14 godzin temu, bc_leszcz napisał:

Sens ekonomiczy DIY jest żaden

W stosunku do nowych urządzeń fabrycznych o zbliżonej jakości brzmienia i wykonania to przepaść , na korzyść DIY oczywiście . Gorzej z rynkiem wtórnym ale i tak trzeba robić ,, poprawki" w urządzeniach fabrycznych z drugiej ręki - wymiana elektrolitów na nowe , nowsze opampy , lepsze elementy pasywne a nawet wymiana/modyfikacja całych sekcji ( zasilanie , analog , zegary itp itd ) .  

W skrócie - DIY ma głównie sens ekonomiczny . 

[Daniel_68412]

3 minuty temu, arturp napisał:

W stosunku do nowych urządzeń fabrycznych o zbliżonej jakości brzmienia i wykonania to przepaść , na korzyść DIY oczywiście

3 minuty temu, arturp napisał:

W skrócie - DIY ma głównie sens ekonomiczny . 

no to zalezy - dla tego co wcisnie jakiegos ulepka za 5k komus kto uwierzyl w takie czy inne basne to z pewnoscia sens ekonomiczny ma - szczegolnie jak kupil dawno temu pudlo lamp - troche inaczej ma sie ten sens jak dalej ten ulepek pojdzie za 3k bo ktos jednak te 2k musi pokryc 🤭

bardzo fajnie obrazuja to ceny produktow z gornej polki - ostatnio byl u mnie facet i chcial okazyjnie oddac jeden z dacow lampizatora za 15% ceny pierwotnej :]

[arturp]

20 minut temu, Daniel_68412 napisał:

dla tego co wcisnie jakiegos ulepka za 5k komus kto uwierzyl w takie czy inne basne

DIY to nie handel . Jak zwykle zniekształcasz rzeczywistość i naginasz do swoich potrzeb. DIY nie służy zarabianiu drobnym cwaniaczkom . Właśnie chodzi o to aby każdy mógł sobie znaleźć projekt , opis czy płytki , kupić części gdzie chce i zrobić samodzielnie , jak sama nazwa wskazuje . Ale nie opłaca się komuś kto zrobił sobie z forum sposób na zarabianie kasy , dorabianie do emeryturki i ucieczkę od płacenia podatków i składek . Stąd taka niechęć wielu ,, mędrców" do DIY . 

Dziel się projektami , dziel się wiedzą a jak coś zrobisz i potrzebujesz kasy na inne zabawki to sprzedawaj po swoich kosztach albo jako używane za 50%.

A tu mamy jakieś chore akcje i doszło nawet do tego , że jeden kombinator kreujący się na ,, wszechwiedzącego" dochrapał się funkcji moderatora aby doić naiwnych . Jego lewizny polegały na doczepianiu drogich kondensatorów do chińskich płytek i kasowaniu dodatkowych 100% kosztów materiałów/części jako jego praca . Pozbyliśmy się kolesia a jego ,,produkty" do dzisiaj zaśmiecają portale aukcyjne . 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Daniel_68412]

26 minut temu, arturp napisał:

DIY to nie handel . Jak zwykle zniekształcasz rzeczywistość i naginasz do swoich potrzeb. DIY nie służy zarabianiu drobnym cwaniaczkom . Właśnie chodzi o to aby każdy mógł sobie znaleźć projekt , opis czy płytki , kupić części gdzie chce i zrobić samodzielnie , jak sama nazwa wskazuje . Ale nie opłaca się komuś kto zrobił sobie z forum sposób na zarabianie kasy , dorabianie do emeryturki i ucieczkę od płacenia podatków i składek . Stąd taka niechęć wielu ,, mędrców" do DIY . 

no mnie ciekawi teza ktora postawiles ze diy to glownie sens ekonomiczny i staralem sie zrozumiec co miales na mysli - przeciez diy jako takie nie ma totalnie sensu ekonomicznego - sam niedawno przyznales ze wzmakiem zupelnie sie nie bawisz po prostu kupiles arcama bo samo trafo byloby w cenie wzmaka - a teraz sam sobie przeczysz

32 minuty temu, arturp napisał:

Dziel się projektami , dziel się wiedzą a jak coś zrobisz i potrzebujesz kasy na inne zabawki to sprzedawaj po swoich kosztach albo jako używane za 50%.

nie jest ladnie mowic komus co ma robic, masz taka dziwna maniere narzucania innym swojego myslenia

[jar1]

2 godziny temu, Lech36 napisał:

Ci co "słyszą" są bardziej nieszczęśliwi, to wynika z moich obserwacji tych "słyszących", ciągle coś im nie pasuje

Na tym polega każde działanie twórcze, czyli poszukiwania czegoś lepszego.

Bez tego człowiek nigdy by nie zszedł z drzewa. 😉

 

 

 

[Lech36]

17 minut temu, jar1 napisał:

Bez tego człowiek nigdy by nie zszedł z drzewa.

Najpierw musiał na nie wejść a to chyba bardziej skomplikowany proces od schodzenia, ale bywa różnie 😉.

[arturp]

1 godzinę temu, Daniel_68412 napisał:

sam niedawno przyznales ze wzmakiem zupelnie sie nie bawisz po prostu kupiles arcama bo samo trafo byloby w cenie wzmaka - a teraz sam sobie przeczysz

Właśnie leży rozebrany na podzespoły i czeka na wenę twórczą jego wszechmocnego master'a , który zrobi mu operację usunięcia produkcyjnych zrakowaceń i wszczepienia drogich audiofilskich elementów o wartości przekraczającej koszt zakupu wzmacniacza . Niech ma .To jest diy. Jak w pysk strzelił . 

1 godzinę temu, Daniel_68412 napisał:

nie jest ladnie mowic komus co ma robic,

To jest zakładka DIY . Rób to co w temacie a nie mędrkuj od rzeczy . Na bocznicy można wylewać swoje żale i snuć teorie spiskowe . Tu , to tylko trolling . Masz coś ciekawego albo wartościowego do pokazania to działaj . Jak na razie niczego nie widać . Opowieści o kondensatorze w piecu szwagra to nie ten dział i nie to forum . 

[Scott L.F.]

Danielu 

Swego czasu nie pamiętam w którym już temacie opisałeś swoje perypetie związane z budową bodajże tarasu. Pamiętam że jeden z wykonawców chciał ci narzucić swoje rozwiązanie inny twierdził że coś tam coś tam a ty na to że chciałeś po swojemu. 

I to dla mnie jest istota do it yourself -chcę po swojemu .

Producenci gotowego sprzętu mają po pierwsze swój interes ekonomiczny po drugie swoją filozofię projektowanie i wykonywania urządzeń Ani z jednym ani z drugim nie muszę się zgadzać i czasami wolę zrobić sobie na swoje potrzeby po swojemu. 

[Daniel_68412]

3 minuty temu, Scott L.F. napisał:

Danielu 

Swego czasu nie pamiętam w którym już temacie opisałeś swoje perypetie związane z budową bodajże tarasu. Pamiętam że jeden z wykonawców chciał ci narzucić swoje rozwiązanie inny twierdził że coś tam coś tam a ty na to że chciałeś po swojemu. 

I to dla mnie jest istota do it yourself -chcę po swojemu .

Producenci gotowego sprzętu mają po pierwsze swój interes ekonomiczny po drugie swoją filozofię projektowanie i wykonywania urządzeń Ani z jednym ani z drugim nie muszę się zgadzać i czasami wolę zrobić sobie na swoje potrzeby po swojemu. 

no dokladnie tak - mamy bardzo podobne rozumienie DIY, ja sie tylko odnosilem do aspektu ekonomicznego - mnie ten taras bedzie kosztowal 3-4x wiecej niz jakbym zaplacil najdrozszej firmie - liczac spedzony czas na moja stawke godzinowa

w temacie po swojemu DAC to obecnie w "celu" jest jedna plytka na ad1865 lub 1541 z zasilaczami smd lt3042 na nogach, goldpinami do wpiecia i2soverusb i pewno z i/v Grzegorza - bedzie bardzo w duchu diy bo mam zamiar sobie sam te plytki trawic i jak mi odbije to kupie specjalnie do pomierzenia qa403 ;]

[szpotek73]

diy to hobby,a jak powiedział mi kiedyś człowiek robiący jachty:,, tanie hobby to ch... a nie hobby"ale jak zawsze jest to tylko w połowie prawda,ja wziąłem się za budowę kolumn,bo zwyczajnie nie było mnie stać na kolumny topowe,potem to się przerodziło w pewnego rodzaju pasję,nauczyłem się też sporo o elektroakustyce,zmieniło też moje postrzeganie audio

[arturp]

47 minut temu, Daniel_68412 napisał:

mam zamiar sobie sam te plytki trawic

Colą popijaj .😉 A tak serio to poproś kogoś aby ci te płytki zaprojektował i zamówił bo DIY to już trochę wyższy poziom niż 20 lat temu . Ponadto taniej niż laminat i chemia to trawienia . O dokładności i masce nawet nie wspominam . 

[Scott L.F.]

39 minut temu, arturp napisał:

A tak serio to poproś kogoś aby ci te płytki zaprojektował i zamówił bo DIY to już trochę wyższy poziom niż 20 lat temu . Ponadto taniej niż laminat i chemia to trawienia . O dokładności i masce nawet nie wspominam . 

Pomijam kwestie samego projektu

Estetyka to tez inna sprawa 😉

Ale w DIY często się zdarza tak , ze trzeba poprawiać , przelutowywac ...

Przy PCB domowej roboty ( a robiłem kiedyś...) ścieżki się potrafią pięknie odklejać..

Płytki z JLCPCB są pod tym względem b.dobre i odporne

[audiostyk]

3 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

no dokladnie tak - mamy bardzo podobne rozumienie DIY, ja sie tylko odnosilem do aspektu ekonomicznego - mnie ten taras bedzie kosztowal 3-4x wiecej niz jakbym zaplacil najdrozszej firmie - liczac spedzony czas na moja stawke godzinowa

w temacie po swojemu DAC to obecnie w "celu" jest jedna plytka na ad1865 lub 1541 z zasilaczami smd lt3042 na nogach, goldpinami do wpiecia i2soverusb i pewno z i/v Grzegorza - bedzie bardzo w duchu diy bo mam zamiar sobie sam te plytki trawic i jak mi odbije to kupie specjalnie do pomierzenia qa403 ;]

LT3042 do AD1865 czy 1541 bym nie dawał - chyba że dla własnego eksperymentu na chwilę. On nie istniał w czasach tworzenia litografii w/w i przeczuwam syntetyczne, zbyt wyczyszczone brzmienie. Najlepiej od razu sobie załóż, modularność zasilania żeby móc posłuchać na wiekowych Motorolach, TI, etc. ...

[Daniel_68412]

4 minuty temu, audiostyk napisał:

LT3042 do AD1865 czy 1541 bym nie dawał - chyba że dla własnego eksperymentu na chwilę. On nie istniał w czasach tworzenia litografii w/w i przeczuwam syntetyczne, zbyt wyczyszczone brzmienie. Najlepiej od razu sobie załóż, modularność zasilania żeby móc posłuchać na wiekowych Motorolach, TI, etc. ...

kurdeczka ten dom co w nim mieszkam powstał w 2012 i ta miedź też nie istniała w czasach 1541 - teraz mi dałeś do myślenia - może te układy były bardziej projektowane pod przewody alu?

nie obraź się ale dam lt3042 bo to obecnie najlepszy regulator na rynku ;]

i do tego bateria ot co - na bogato będzie ;]

a modularności nie chcę bo po co - będzie nowy pomysł zrobi się nowe pcb

[Scott L.F.]

8 minut temu, audiostyk napisał:

LT3042 do AD1865 czy 1541 bym nie dawał

Cos w tym jednak jest ...Próbowałem zasilacze na LT3015/LT1963 ( projekt miro1360 z diyaudio.com ) i AD1865 cz PCM1700 mi nie podeszły .

.Na diyaudio trochę ludzi przerzucilo się na Salasy czy zasilacze Junga i ponoć ODSLUCHOWO spora poprawa ..

Ja gram na zasilaczach dyskretnych ..

[audiostyk]

2 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

kurdeczka ten dom co w nim mieszkam powstał w 2012 i ta miedź też nie istniała w czasach 1541 - teraz mi dałeś do myślenia - może te układy były bardziej projektowane pod przewody alu?

- potrzebujesz dobrego dostawcy skorodowanych alu-przewodów. Tą miedź to powypruwaj - jak już zaczniesz potem wystarczy ciągnąć -  same wyjdą 😉 A poważniej poszukaj informacji ile mikrowoltów na najmniej znaczącym bicie "wypina wrotki" DACowi na 16 czy 24 bitach 🙂

[Scott L.F.]

14 minut temu, Daniel_68412 napisał:

modularności nie chcę bo po co - będzie nowy pomysł zrobi się nowe pcb

A ja sobie chwale . W każdej chwili mogę przepiać ul-f-y , wtyczki zasilacza i mogę próbować inna kosc dac czy inny analog.

Mogę tez wpiąć inny zasilacz. Milion kombinacji 

No ale ja to lubię 😁

[Daniel_68412]

8 minut temu, audiostyk napisał:

A poważniej poszukaj informacji ile mikrowoltów na najmniej znaczącym bicie "wypina wrotki" DACowi na 16 czy 24 bitach

troche rozmowa dupy z pomidorem... co to ma do rzeczy? wiadomo ze lt3042 bedzie duzo za duzo ale po co sie ograniczac - ja to robie dla zabawy na codzien mam bardzo dobry dac do sluchania (za 300pln) a na polce nudzi sie taki na pcm63 za pare tys - polecam zrobic sobie taki eksperyment: posluchaj 1khz sinusa czystego i z 1% drugiej harmonicznej - ja zrobiłem dla mnie czysty brzmi lepiej

6 minut temu, Scott L.F. napisał:

A ja sobie chwale . W każdej chwili mogę przepiać ul-f-y , wtyczki zasilacza i mogę próbować inna kosc dac czy inny analog.

no kwestia podejscia - mnie pozniej wkurza to cale kabelkowanie mocowanie wielu plytek - od lat zawodowo mocno mi placi zasada KISS

[Scott L.F.]

6 minut temu, Daniel_68412 napisał:

polecam zrobic sobie taki eksperyment: posluchaj 1khz sinusa czystego i z 1% drugiej harmonicznej

 

Wole muzykę 😁

[jar1]

24 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

polecam zrobic sobie taki eksperyment: posluchaj 1khz sinusa czystego i z 1% drugiej harmonicznej - ja zrobiłem dla mnie czysty brzmi lepie

Kiedyś był jakiś taki test w internecie i słyszałem różnice gdzieś od 0,1%, 

[audiostyk]

Tu jest DIY - każdy robi jak chce. Pokazuję na foto próg gdzie "grzebanie" w SMD wyłącza mi przyjemność z owego: postanowiłem uratować odtwarzacz samochodowy z nawet fajnym dużym wyświetlaczem. Nawet mam lepszą kość wzmacniacza do niego, TDA7850 czyli takie lekkie premium jak na auto. Frajdę mi psuje właśnie miniaturyzacja, bo przy wylutowywaniu padliny TDA7388 odpadły dwa kondensatory SMD, które były na pcb w odległości 3mm. Są w widocznej foliowej torebce i czekają na wlutowanie. Ten większy kondensator SMD położyłem dla porównania: taki maluch jest obok niego (południowy zachód). Oczywiście to "posklejam" ale frajdy mieć raczej nie będę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

20 minut temu, Daniel_68412 napisał:

wiadomo ze lt3042 bedzie duzo za duzo

Nie będzie za dużo.

Po to go skonstruowano...

A propos tej wątpliwości odnośnie tych o szczytowych parametrach a tych nieco słabszych"

1. Albo implementacja tych lepszych jest do dupy. 

2. To co wnoszą słabsze kości podoba się. Ale jednak wnoszą a nie powinny.

3. To fantasmagorie jakich pełne są fora...

Wykorzystałem kilkanaście tych scalaków z rodziny LT30xx i zawsze był to strzał w dziesiątkę. Nawet posunąłem się do zmniejszenia jego szumów 1/f o rząd... Wzmiankowałem o tym tu na forum. Szumy 1/f o których się zapomina... Taka ciekawostka; o ile szumów na poziomie tych najlepszych kostek monolitycznych nie da rady zmierzyć bez drogich mikrowoltomierzy z przetwarzanie albo czułych analizatorów (wklejałem zrzuty) o  tyle szumy 1/f można zmierzyć w warunkach amatorskich. "System" pomiarowy pokazywałem w wątku "Warsztat elektronika" i pokazywałem jak mierzyć. Szumy 1/f są bardziej miarodajne co do "czystości" technologii produkcji niż szumy RMS... 

[bc_leszcz]

13 godzin temu, audiostyk napisał:

Tu jest DIY - każdy robi jak chce. Pokazuję na foto próg gdzie "grzebanie" w SMD wyłącza mi przyjemność z owego: postanowiłem uratować odtwarzacz samochodowy z nawet fajnym dużym wyświetlaczem. Nawet mam lepszą kość wzmacniacza do niego, TDA7850 czyli takie lekkie premium jak na auto. Frajdę mi psuje właśnie miniaturyzacja, bo przy wylutowywaniu padliny TDA7388 odpadły dwa kondensatory SMD, które były na pcb w odległości 3mm. Są w widocznej foliowej torebce i czekają na wlutowanie. Ten większy kondensator SMD położyłem dla porównania: taki maluch jest obok niego (południowy zachód). Oczywiście to "posklejam" ale frajdy mieć raczej nie będę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trochę więcej cierpliwości ... po prostu lutowania SMD też trzeba się nauczyć, przed grzaniem trzeba okleić taśmą kaptonową okolice i nic nie odpadnie ... to jest po prostu częśc procesu, równie wazne jak użycie właściwego topnika, czy ustawienie temperatory.

Ja ochodzę od THT na rzecz SMD - tak jest szybciej, łatwiej i ... przyjemniej.

Kiedyś robiłem tradycyjne płytki i je wierciłem pod monaż przewlekany , dziś wolę SMD, choć fakt poniżej 1206 zaczyna być trudno ... dziś tablet z dobrą kamerą na statywie robi mi za mikroskop ... ale mikroskop i kamera termowizyjna to dziś niezbędne wyposażenia warsztatu ... o prostu jeszcze się nie dorobiłem warszatu 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

Ja niedowidzę*), ręce mi się trzęsą... a daję radę nawet scalaki 0,5mm między nóżkami lutować...

Nawet jakieś diody Sch ostatnio wlutowywałem jako zabezpieczenia. Kolega zadzwonił i pyta "gdzie one są" bo nie było ich widać (lut był większy od korpusu)... 🙂

*) Bo, że nie słyszę to wszyscy już na forum wiedzą...

A jak robiłem THT to nie zdarzyło mi się aby dziurki pod DIP14 wywiercić równo... 🙂

Aha... PCB pod te mikre scalaki również robię sam...

 

[terminus]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )