HI END został dla wytrwałych doceniających dźwięk i jakość

[marynarz80]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marynarz80]

>>>>>Wiesz, że człowiek to dziwne stworzenie. Rozmawiamy teraz. Ja mówię do ciebie, ty mówisz do mnie, i jest coś, co idzie tam i z powrotem między nami, komunikacja informacji, to jest rzeczywistość. Kiedy idziemy na koncert, śpiewak lub orkiestra na scenie dba o to, jak czuje się publiczność, to jest interakcja w rzeczywistości. Idziesz na koncert, ponieważ chcesz tego rodzaju interakcji lub rzeczywistości. Komunikacja struktury nut, gdy idzie w górę i w dół, lub przechodzi z tonacji durowej do molowej, gdy śpiewają lub grają, przekazuje emocje i wywołuje reakcję emocjonalną u ciebie, słuchacza. A mój głos, gdy do ciebie mówię, i modulacje, które wkładam w mój głos, przekazują ci rzeczy o mnie, których nie ma w słowach. To jest to, czym są wszystkie formy dźwięku, muzyka życia... i problem, który uważam z Hi Fi, polega na tym, że utraciliśmy zdolność postrzegania tej rzeczywistości lub porównywania tego, co słyszymy, z rzeczywistością i komunikacją prawdziwego życia. Przez cały czas, gdy chodzimy lub pracujemy, słuchamy rzeczywistości. Jednak gdy wracamy do domu i włączamy Hi Fi, przełączamy się również na inną część mózgu, aby urzeczywistnić i zintelektualizować doświadczenie... siedzimy tam i myślimy „wow, jaki piękny holograficzny obraz; wiesz, że wysoka częstotliwość jest naprawdę czysta, a bas jest naprawdę głęboki” czy myślisz tak na koncercie? NIE, masz emocjonalne doświadczenie! Po prostu tam jesteś i to postrzegasz.<<<<<

 

[krzystekov]

26 minut temu, marynarz80 napisał:

>>>>>Wiesz, że człowiek to dziwne stworzenie. Rozmawiamy teraz. Ja mówię do ciebie, ty mówisz do mnie, i jest coś, co idzie tam i z powrotem między nami, komunikacja informacji, to jest rzeczywistość. Kiedy idziemy na koncert, śpiewak lub orkiestra na scenie dba o to, jak czuje się publiczność, to jest interakcja w rzeczywistości. Idziesz na koncert, ponieważ chcesz tego rodzaju interakcji lub rzeczywistości. Komunikacja struktury nut, gdy idzie w górę i w dół, lub przechodzi z tonacji durowej do molowej, gdy śpiewają lub grają, przekazuje emocje i wywołuje reakcję emocjonalną u ciebie, słuchacza. A mój głos, gdy do ciebie mówię, i modulacje, które wkładam w mój głos, przekazują ci rzeczy o mnie, których nie ma w słowach. To jest to, czym są wszystkie formy dźwięku, muzyka życia... i problem, który uważam z Hi Fi, polega na tym, że utraciliśmy zdolność postrzegania tej rzeczywistości lub porównywania tego, co słyszymy, z rzeczywistością i komunikacją prawdziwego życia. Przez cały czas, gdy chodzimy lub pracujemy, słuchamy rzeczywistości. Jednak gdy wracamy do domu i włączamy Hi Fi, przełączamy się również na inną część mózgu, aby urzeczywistnić i zintelektualizować doświadczenie... siedzimy tam i myślimy „wow, jaki piękny holograficzny obraz; wiesz, że wysoka częstotliwość jest naprawdę czysta, a bas jest naprawdę głęboki” czy myślisz tak na koncercie? NIE, masz emocjonalne doświadczenie! Po prostu tam jesteś i to postrzegasz.<<<<<

 

Głębokie myśli , to taka konwersja miedzy rzeczywistością a wyimaginowanym realizmem z kolumn , gdzie przeniesienie nie jest możliwe , ale możliwe do zbliżenia . Dużo pracy i inwencji to wymaga żeby chociaż namiastka dźwięku systemu zastąpiła realizm , i tego wszystkim życzę.

Edytowane Czwartek o 17:17 przez krzystekov

[pmcomp]

8 godzin temu, Allmr napisał:

kolumny aktywne.

Kolumny aktywne sa znane od czasow powstania kolumn pasywnych.

 

7 godzin temu, Piopio napisał:

W dziedzinie DAC Chińczycy już dawno przegonili zachód. Poza ekstremalnie drogimi konstrukcjami. 

Przegonili … ceną 😉 .

Czyli nie przegonili 🙂 .

8 godzin temu, Allmr napisał:

No ale właśnie pliki i streaming, wraz z urządzeniami do ich odtwarzania jest rewolucją w świecie audio. We wzmacniaczach i kolumnach też sporo się pozmieniało, choćby szturm D klasy, czy kolumny aktywne.

Chyba dokladnie wlasnie to napisalem … 🥱

 

5 godzin temu, marynarz80 napisał:

Piopio masz w domu dzwiek hiendowy czy tylko narazie starasz sie go osiagnac?

On ma izolacje galwaniczną 😂😂😂.

 

[szpakowski]

Kolejny temat mający "ugruntować" "lepszość" i "jakość" płyt Sacd oraz plików Dsd względem innych nośników/plików ... 

Najpierw będzie wprowadzenie do dyskusji a potem " objawiona" puenta

W puenta w skrócie: jeżeli chcesz mieć najlepszej jakości dźwięk musisz zacząć od najlepszej jakości nagrania i źródła dźwięku a to zapewnia jedynie płyta Sacd lub plik Dsd oraz sprzęt umożliwiający odtworzenie tegoż to materiału ... bez tego nie będzie Hiendu a płyta CD, tfu!!! ... jest miernej jakości i "nie gra" ... 

@krzystekov udostępnij najbardziej wypasiony tor do Sacd, przyjadę ze swoją elektroniką zobaczymy na co stać zwykłą starą poczciwą płytę CD lub plik 16/44,1 ... Jeden warunek, żeby kolumny były wysokiej klasy.

[pmcomp]

5 godzin temu, Piopio napisał:

serwisy streamingowe w jakości Hi-Res

W czym? 

Jakosć zalezy od wzorowej roboty zakonczonej w studio. Jesli tego nie ma to zaden hi-res ci nie pomoze.

Taki duzy i tego nie wie ???
 

4 godziny temu, marynarz80 napisał:

"serwisy streamingowe w jakości Hi-Res " to sa sklepy z muzyka jak kiedys i dzis  z CD i vinylami. Nic wiecej ...do muzyki daleka droga .

WRESZCIE KTOS TO NAPISAŁ GLOŚNO I DRUKOWANYMI LITERAMI.

👍👍👍

 

3 godziny temu, marynarz80 napisał:

Kilka lat temu widziałam wywiad z Joe Walshem. To był luźny wywiad, opowiadanie historii i rozmowa o jego trzeźwości itp. W pewnym momencie zapytano go, dlaczego już nie nagrywa muzyki, a on odpowiedział, że ze względu na sposób, w jaki dziś sprzedaje się muzykę, nie można zarobić pieniędzy. Kiedyś ludzie słuchali piosenki i kupowali album, a ten album opłacał trasę koncertową, a trasa koncertowa sprzedawała albumy. Teraz ludzie po prostu pobierają piosenkę za kilka centów i to koniec. Osoba przeprowadzająca wywiad zapytała: „Więc już nie piszesz muzyki?” Walsh spojrzał na gościa, jakby był z innej planety i powiedział: „Oczywiście, że piszę, piszę muzykę, to właśnie robię, po prostu już nie nagrywam muzyki”. Kiedy to usłyszałam, wiedziałam, że wszystko się zmieni i wkrótce wielkich autorów piosenek i muzyków zabraknie. A teraz widzimy, że wszyscy odchodzą, a nikt nie zajmuje ich miejsca. Jest niewiele koncertów, jak kiedyś, kiedy mieszkałem w Los Angeles, mogłem oglądać świetny zespół co tydzień, jeśli nie częściej, a chodzenie na koncerty było po prostu częścią mojej podstawowej rozrywki. Koncerty były również niedrogie, ponieważ były narzędziem promocyjnym. Wytwórnie płytowe i firmy zarządzające utrzymywały branżę aktywną i w ruchu. Teraz widzimy tę nową drogę, w której autorzy piosenek nie są już w stanie zarabiać na życie, a dobra do świetnej muzyki przepadła, by nigdy nie zostać usłyszaną ani docenioną.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W punkt.

Jak tak dalej pojdzie to za 20 lat robic muzykę bedzie AI. Tylko czy to dalej bedzie muzyka i kto ja bedzie grac na scenie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane Czwartek o 18:41 przez pmcomp

[Piopio]

6 minut temu, pmcomp napisał:

Jakosć zalezy od wzorowej roboty zakonczonej w studio. Jesli tego nie ma to zaden hi-res ci nie pomoze.

Taki duzy i tego nie wie ???

Ja akurat słucham dużo współczesnej muzyki jazzowej i podobnej. Jest dobra realizacja i Hi-Res 😉 

22 minuty temu, pmcomp napisał:

On ma izolacje galwaniczną 😂😂😂.

Żeby jedną 😉 

23 minuty temu, pmcomp napisał:

Przegonili … ceną 😉 .

Jakością - drabinki rezystorowe ... zachód ma z tym wielki problem ...

[pmcomp]

7 minut temu, Piopio napisał:

Ja akurat słucham dużo współczesnej muzyki jazzowej i podobnej. Jest dobra realizacja i Hi-Res 😉 

Tiaaaaa … instrumenty cyfrowo powycinane zyletka i poustawiane na scenie jak chce wlasciciel palcow na klawiaturze Pro Tools’a.

I wy to nazywacie czarnym tlem !!! Tam sie slucha dzwiekow, a nie muzyki. Masakra.

Pro Tools zabija muzykę. A tobie sie to podoba. Oczywiscie zaizolowane galwanicznie.

Kiedy i gdzie ostatnio byles w jakims jazzowym zadymionym klubie gdzie trio, kwartet czy moze big band grał muzyke na zywo bez pradu ??? 

 

Edytowane Czwartek o 18:49 przez pmcomp

[EmilioE]

Słucham właśnie Peter Gabriel 4: Security. Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze! Realizacja dorównuje muzyce 😀

[Piopio]

Godzinę temu, pmcomp napisał:

Kiedy i gdzie ostatnio byles w jakims jazzowym zadymionym klubie gdzie trio, kwartet czy moze big band grał muzyke na zywo bez pradu ??? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  i Magdalena Kožená 

W NOSPR w Katowicach

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane Czwartek o 20:12 przez Piopio

[paww]

Do słuchania samej muzyki raczej nie jest potrzebny hi-end, dobre stereo wystarczy. Zresztą pojęcie hi-end to chyba bardziej wytwór marketingowy. Tak samo jak do podróżowania wystarczy każde w miarę niezawodne auto czy pociąg pośpieszny, a nie Porsche.

[747]

1 godzinę temu, paww napisał:

Do słuchania samej muzyki raczej nie jest potrzebny hi-end,

Do słuchania muzyki potrzebny jest zestaw hi end.

[Pseudodrummer]

5 godzin temu, paww napisał:

Do słuchania samej muzyki raczej nie jest potrzebny hi-end, dobre stereo wystarczy. Zresztą pojęcie hi-end to chyba bardziej wytwór marketingowy. Tak samo jak do podróżowania wystarczy każde w miarę niezawodne auto czy pociąg pośpieszny, a nie Porsche.

Żaden z Ciebie snob.
Zwykły meloman Pan jesteś.
🙂

[paww]

5 godzin temu, 747 napisał:

Do słuchania muzyki potrzebny jest zestaw hi end.

Gdyby opierać się na treści i informacji przekazywanych przez niektórych redaktorów branżowych i niektórych forumowiczów, to w zasadzie można by takie wnioski wyciągnąć. Szczęśliwie można dokonywać ocen i wyrabiać opinie na bazie własnych zmysłów, upodobań i informacji.

[Pseudodrummer]

1 minutę temu, paww napisał:

Szczęśliwie można dokonywać ocen i wyrabiać opinie na bazie własnych zmysłów, upodobań i informacji.

A co tez pan takie rzeczy!!!
Własnych?

A kto to widział!!
Toż to jawny zamach na branże i w ogóle wszelki interes....

A tfu,na psa umór...
Ajajaj

[pmcomp]

9 godzin temu, Piopio napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  i Magdalena Kožená 

W NOSPR w Katowicach

To nie jest zadymiony klub i tam nie graja bez pradu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbi_Rek]

50 minut temu, pmcomp napisał:

To nie jest zadymiony klub i tam nie graja bez pradu.

w zadymionym klubie ?

prehistoryczne czasy, czyli  daaaaaawno temu byłeś na koncercie 🤭

[iro III]

6 godzin temu, 747 napisał:

Do słuchania muzyki potrzebny jest zestaw hi end.

Czyli Ty nigdy nie słuchałes muzyki w domu.

Smutne to, ale tłumaczy trochę Twoje od wielu lat desperackie poczynania.

Szkoda że błędne już w założeniach. Kręcisz się w kółko poszukując "graala" i produkując tutaj o "nim" kabaretowe skecze.

Edytowane Piątek o 06:55 przez iro III

[rafa]

18 godzin temu, Piopio napisał:

Dźwięk High-Endowy zależy praktycznie od kolumn.

Kazde kolumny graja tak na ile pozwala im "prad" dostarczany przez poprzednie elementy systemu.

Nawet najwybitniejsze kolumny swiata nie zagraja hiendowo zasilane marantzem pm5005 i zrodle w postaci telewizora.

8 godzin temu, paww napisał:

Do słuchania samej muzyki raczej nie jest potrzebny hi-end, dobre stereo wystarczy.

Ale lepiej podana jeszcze bardziej wciaga 😉

[Piopio]

Godzinę temu, rafa napisał:

Nawet najwybitniejsze kolumny swiata nie zagraja hiendowo zasilane marantzem pm5005 i zrodle w postaci telewizora.

Nie przesadzaj. Ja raczej myślę o przypadku kolumn za 200K i wzmacniaczu za 20K. Jak będzie to dobrze dobrane to zagra to świetnie. 

[rafa]

W takim przypadku wolabym inaczej rozdystrybuowac pieniadze. 110k na wzmocnienie i 110k na kolumny.

[Piopio]

26 minut temu, rafa napisał:

W takim przypadku wolabym inaczej rozdystrybuowac pieniadze. 110k na wzmocnienie i 110k na kolumny.

A ja zdecydowanie nie. Jako High-Endowe kolumny interesują mnie Magico, YG Acoustics, TAD, MBL. Wszystkie powyżej 200K. Do tego MF NuVista 600 i wystarczy. 

[krzystekov]

15 godzin temu, szpakowski napisał:

udostępnij najbardziej wypasiony tor do Sacd, przyjadę ze swoją elektroniką zobaczymy na co stać zwykłą starą poczciwą płytę CD lub plik 16/44,1 ... Jeden warunek, żeby kolumny były wysokiej klasy.

Mam wiele płyt cd i też słucham . W przypadku sacd wybór jest ograniczony , ale za to jazz wraz z muzyka poważną jest preferowany i tutaj wybór jest spory . Nie sądzę by ekspozycje mieszanego sprzętu bez konfiguracji były miarodajne , ale wystarczy że uruchomisz w dobrym odtwarzaczu płytę hybrydową sacd , posłuchasz warstwy cd a następnie sacd i wszystko stanie się jasne. [Pisałem wcześniej o tym najbardziej miarodajnym porównaniu , na jednym odtwarzaczu i na jednym systemie ] .Jeśli nie robiłeś takiego porównania z uwarunkowaniem że  masz system transparentny i przejrzysty , to myślę że zajmowanie takiego a nie innego stanowiska przez Ciebie jest nieobiektywne.

Edytowane Piątek o 10:11 przez krzystekov

[pmcomp]

3 godziny temu, Zbi_Rek napisał:

w zadymionym klubie ?

prehistoryczne czasy, czyli  daaaaaawno temu byłeś na koncercie 🤭

Nie, czesto bywam na zadymionych koncertach jazzowej muzyki niekomercyjnej. 

Nawet Orkiestra Glenna Millera, na którą od 20-u lat chadzam regularnie, grajac w Polsce w najlepszcyh salach koncertowych, chociaż akurat w NOSPR nigdy nie grali, graja z pradem. Wtedy nalezy usiasc w rzedach 4-6 (trzeba zakupic bilety z polrocznym wyprzedzeniem) i wiekszosc prądu jest wyeliminowana, niestety z pradem jest wokal i jest rozsrzelony do lewego i prawego „glosnika”. Widzisz wokalistke po srodku, a slyszysz z boków. Masakra. Za to wszystkie instrumenty grają z miejsc gdzie siedzą. Cos za coś.

A w zadymioej salce jest prawdziwe na zywo bez pradu. Bywa bo … czesto gesto wlasciciele upieraja sie na prad.

 

[szpakowski]

6 minut temu, krzystekov napisał:

[Pisałem wcześniej o tym najbardziej miarodajnym porównaniu , na jednym odtwarzaczu i na jednym systemie ] .Jeśli nie robiłeś takiego porównania

Robiłem ... 

6 minut temu, krzystekov napisał:

myślę że zajmowanie takiego a nie innego stanowiska przez Ciebie jest nieobiektywne

Jak to nieoboektywne? Daję Ci fory, możesz do porównania użyć najlepszy system jaki masz do dyspozycji ... proszę tylko nie pisz, że wypasiony odtwarzacz Sacd może zagrać gorzej niż zwykły odtwarzać cd ... 

Jeżeli Sacd jest takie bezkonkurencyjne to bezapelacyjnie powinno lepiej zagrać.

[marynarz80]

Masz te 200 000 czy tylko teoretyzujesz ? Bo wiesz jakies  tam Magico to i znajdziesz za 55 tys...

Chlopcy zawsze zaczynaja od kolumn a muzyka ich nie interesuje.

[krzystekov]

2 minuty temu, szpakowski napisał:

proszę tylko nie pisz, że wypasiony odtwarzacz Sacd może zagrać gorzej niż zwykły odtwarzać cd

Ciekawa teza z której nic nie zrozumiałem .

[pmcomp]

21 godzin temu, krzystekov napisał:

Pocztówka dla pmcomp , jeśli nie słuchałeś , - polecam , na allegro sacd za całe 55 zł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ostatnio sluchalem plyt tej pani:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W DSD64 z plyt SACD i w DSD128. 

Zrealizowana bezposrednio w DSD.

 

Iiiiiii?

Na poczatku wielkie WOW. Po dwoch godzinach wielkie zmeczenie. Plyta jak to nazywaja audiofile z wielkim czarnym tlem. Wszystko powycinane i poustawiane na scenie z precyzja skalpela najlepszego chirurga. Aż rzygać sie chcialo od tej sztucznosci. To co na poczatku powodowalo spadek szczeki po dluzszym sluchaniu denerwowalo i draznilo. Z ulga przerzucilem na Elle Fitgerald AAD lub ADD np. On The Sunny Side of the Street z Orkiestra Counta Basiego. I zagrala muzyka, a nie dzwieki.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

11 minut temu, marynarz80 napisał:

Masz te 200 000 czy tylko teoretyzujesz ? Bo wiesz jakies  tam Magico to i znajdziesz za 55 tys...

Chlopcy zawsze zaczynaja od kolumn a muzyka ich nie interesuje.

Nie wiem o co Ci chodzi. Pojawiasz się znikąd i próbujesz rozstawiać ludzi po kątach. Więcej pokory i kultury !

[szpakowski]

15 minut temu, krzystekov napisał:

Ciekawa teza z której nic nie zrozumiałem .

Przecież cały czas piszesz jakie to sacd jest cudowne ... 

Jeżeli jest takie cudowne to cudowne muszą być również urządzenia odtwarzające i przetwarzające Sacd ... 

Jak więc cudowny odtwarzacz Sacd może zagrać gorzej niż zwykły odtwarzacz pogardzanych przez Ciebie płyt cd?