Skocz do zawartości
IGNORED

Kolumny Castle Howard S3


Bruner

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem tu gościem od niedawna, ale bardzo zaciekawiło mnie to forum ponieważ nieraz stawiane są pytania na które i ja szukam bezskutecznie odpowiedzi. Zwracam się do stałych bywalców tego forum z pytaniem czy zetknęli się z kolumnami Castle Howard S3. Oczywiście mam na myśli aspekt praktyczny. Otóż kupiłem te kolumny jakieś dwa lata temu urzeczony po ich odsłuchu w sklepie Elektryczna Pomarańcza gdzie grały z moim wzmacniaczem (Marantz PM-8000). Jedynie odtwarzacz był innej firmy mianowicie CA D500SE ja zaś posiadam odtwarzacz Pionner PDS-703.

Niestety po przyniesieniu do domu kolumny już nie chciały grać aż tak wspaniale jak w Elekr Pom co wprawiło mnie w nielada zdumienie i rozczarowanie (napewno to rozumiecie). I wtedy zaczeła się jazda. zacząłem kombinować co jest nie tak. Na pierwszy ogień kupiłem dokładnie takie same druty jakie były na odsłuchu tzn. Noordost Flatline Gold Bi-wire.

To przyniosło poprawę (okazuje się, że moje kolumny zupełnie przestają grać jeśli nie są podłączone bi-wire co było dla mnie zaskoczeniem bo prawdę powiedziawszy to wydawało mi się, że to wszystko jedno).

Ale wciąż daleko było do ideału. W następnym kroku kupiłem kondycjoner, a jakże naczytałem się, ile to może poprawić i rzeczywiści poprawa jest ale delikatna (lepsza separacja instrumentów, dzwięk łagodniejszy).

Kolejnym krokuiem było sprawdzenie czy aby mój CD nie psuje dźwięku, wszakże podczas wspomnianego odsłuchu w El Pom był CA D500SE.

Przytaszczyłem dzięki uprzejmości Panów z Audioforte dwa odtwarzacze:

CA 500SE oraz Marantz CD6000OSE z nadzieją, że to jest przyczyna moich problemów. Niestety oba urządzenia grały ciut inaczej niż mój Pioneer, ale niestety nie była to zmiana rewolucyjna - ot po prostu trochę inny charakter brzmienia (może były niewygrzane ???).

W międzyczasie przeprowadziłem się do nowego mieszkania gdzie miałem do dyspozycji nieco pusty ale za to 40-to metrowy salon.

Kolumny zyskały dużo przestrzeni (są to jednak duże podłogowce), ale za to basu było wyraźnie za mało.

Uznałem zatem, że pewnie wzmacniacz się nie wyrabia i jest nieco za słaby to tak dużych kolumn. Kupiłem z drugiej ręki wzmacniacz Marantz PM-16.

To jest takie wielkie bydle (ok. 30kg) wspaniale zrobiony, gra dużo bardziej detalicznie, ale niestety basu o który mi chodzi wciąż nie ma.

Muzyka klasyczna i jazz brzmią wspaniale prawie jak na żywo, zle jak wkładam CD z ulubionym np. REM albo inny pop-rock to brakuje muzyce energii tzw. wykopu bez którego taka muzyka wogóle traci sens.

Jestem tym faktem mocno zniechęcony czasami myślę sobie, że chyba lepiej sprzedać to całe gówno kupić sobie jakiegoś Piano Crafta i się wyluzować. Ciągłe zastanawianie się nad tym co jest nie tak i że czegoś tam brakuje psuje przyjemność obcowania z muzyką i zmienia czas który można jej poświęcić na wieczne testowanie sprzętu.

Do tego dochodzi zjawisko, z którym spotkałem się tu na forum mianowicie czasami wydaje mi sie że gra rewelacyjnie a czasem włączam i jest tragedia. Może to ja już trochę przsadzam, nie wiem od czego to zależy: wygrzewania sprzętu, zmęczenia lub nastroju słuchającego czy czegoś jeszcze innego.

Jeśli macie jakieś ciekawe doświadczenia z kolumnami Castle Howard bądź co lepsze z podobnym zestawieniem sprzętu jak u mnie i jesteście w stanie coś doradzić w sensie praktycznym będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/1880-kolumny-castle-howard-s3/
Udostępnij na innych stronach

Bruner mówi: "Ciągłe zastanawianie się nad tym co jest nie tak i że czegoś tam brakuje psuje przyjemność obcowania z muzyką i zmienia czas który można jej poświęcić na wieczne testowanie sprzętu."

 

nie wiem jak Wy, szanowni Koledzy to ocenicie - ale ja sądze, że On już jest nieuleczalnie chory... co za paskudna choroba, ta audiofilia... ;) doprawy okropna... ;)

 

sorry, że nie moge Ci nic poradzić co do systemu, ale prawda jest taka, że nie odsłuchiwałem żadnego z w/w klocków poza wspomnianym CA. Moja wiedza jest w tej materii znikoma - ale Ty już poważnie chory jesteś. A to że próbujesz walczyć z tym jakimś Piano Craftem to dobry kawał. Po 2 dniach byś poleciał oddawać i wróciłbyś do starego systemu zastanawiając się jaki kabelek dać do wnętrza kolumn ect. ;)

 

takie życie, taka choroba - witamy w klubie...

Dzięki sovajazz. Może tym i masz rację, ze ja już jestem trochę kopnięty na tym punkcie ale wiesz jednocześnie cały czas mam przeświadczenie, że jak tylko uzyskam to czego chcę (zadowalające brzmienie) to już dam sobie spokój i pozostanę przy tym co mam. Pytanie tylko czy kiedyś ten stan osiągnę ?

Tak czy inaczej jeśli ktoś coś może pomóc w temacie Castle Howard lub ewentualnie całego zestawienia będę wdzięczny.

odpowiedź: nie :)

 

i mówie to z pełną odpowiedzialnością... jesteś chory jak my wszyscy... niestety nie mam dobrych wiadomości: tego wirusa ma się aż do śmierci ;)

 

ktoś kiedyś próbował tworzyć koło anonimowych audiofili ale zrobiło się z tego koło alkoholików, bo chłopaki z żalu za odsłuchami wpadali w butelke ;) teraz widzisz jak kończą ci co chcą odejść? tu nie ma żartów! ;)

  • Redaktorzy

To wszystko ciekawe co piszesz. Nie sluchalem Howardow, sluchalem Harlechow, ktore sa niejako o numer mniejsze, ale poza tym b. podobne. Swietne kolumny. Na brak basu tez nie narzekalem.

Wydaje mi sie ze od poczatku sprawy przybraly zly obrot z powodu twojego podejscia do elektroniki. Caly czas podlaczales do nich bardzo tanie klocki, raczej nie przeznaczone do pracy z takimi skrzynkami. Nawet jesli w sklepie zabrzmialo ok, nie musi tak byc przy dlugim odsluchu w domu. Nie rozumiem prawde mowiac, co ci bronilo podejsc do sprawy serio, i pozyczyc jeden, potem jeszcze jeden, itd. klocek o klasie zblizonej do klasy kolumn. Moze ktos podpowie, jaki np. wzmacniacz bylby wart posluchania z takimi kolumnami. ECI1 lub 2 to na pewno, tylko ze ich w sklepach nie ma. Chyba zeby z komisu pozyczyc. Mocna pentoda moglaby byc ciekawa, np. cos z Cayin. Teraz odtwarzacz. Odtwarzacze tez roznia sie dzwiekiem, takze zawartoscia basu. Jesli nie masz jakiegos faworyta, poprobuj. Np. Rotel 991, wyzszy Arcam. O Linnie nie wspominam, bo to inna klasa cenowa. Ostatnia sprawa to kable. Sam mam wlasnie Flatline Super Gold. To swietne kable, ale nie wtedy kiedy ci basu w systemie brakuje. To tez warto przemyslec.

Moje propozycje maja jedna wade: zeby pozyczyc odpowiedniej klasy klocek, tzreba zalozyc sporo forsy. Niestety, to warunek nie do ominiecia. Kolumn nie bedziesz wozil, zreszta sam juz wiesz, ze w sklepie graja ladnie, i co z tego, prawda? Maja grac w domu.

I zupelnie na koniec: Marantz. To juz informacje z drugiej reki - z Marantza mam tylko tuner - ale ogolna opinia jest taka, ze zrodla M. zsa lepsze od wzmacniaczy, same zas wzmacniacze graja raczej jasno. Moze charakter brzmienia twojego PM nie pasuje jednak do Castli? A moze wystarczyloby zainwestowac jednak w dobry odtwarzacz (oprocz wspomnianych moze byc jeszcze Meridian z drugiej reki), polaczyc miekkimi kablami i bedzie OK?

Hmm, po pierwsze pamietajmy ze to jednak 40m, naprawde duzo.

 

Odnosnie wzmacniacza, mam dla Ciebie mocny i przystepny cenowo strzal. Musical A3 z drugiej reki. Bas jak dzwon, moje Tablettki nabraly z nim niezlego wigoru. Kolo 2,8 z drugiej reki jesli upolujesz.

Dzieki Jozwa. W swoim mniemaniu kierowałem się założeniem, ze kolumny muszą być najlepszym (najdroższym) elementem zestawu, co chyba nie jest takie bezsensowne. Zresztą jestem pomimo pewnych objawów choroby audiofilskiej raczej wstrzemięźliwy z wydawaniem fortuny na kolejne elementy. Zawsze próbuję najpierw zrozumieć fizyczną istotę problemu zanim sięgnę po kolejny zakup. Być może testując inne odtwarzacze nie wziąłem pod uwagę zdecydowanie droższych modeli, a tylko spróbowałem innych z podobnego przedziału cenowego (wszystkie te odtwarzacze to ok. 2000 zł). Jednak wydaje mi sie, że aktualny wzmacniacz (PM-16) to już jednak jest klocek dorównujący klasą kolumnom. Poza tym cały czas zastanawiam sie nad akustyką pomieszczenia. Może to jest ten niedoceniany element systemu i fakt, że sprzęt dobrze grał z sklepie może to potwierdzać.

Jak myślicie, czy złe pomieszczenie może być odpowiedzilne za brak basu ?

Kubatura pokoju jest raczej dopasowana do wielkości kolumn, które podobno są przystosowane do pomieszczeń 30-50 m.kw.

Może kształt pokoju i ustawienie w nim kolumn o tym decydują o moich problemach.

  • Redaktorzy

Byly juz szczegolowe dyskusje nt. akustyki pomieszczenia. Sam w zyciu nie sluchalem w takim duzym, wiec nie mam wlasnych doswiadczen. Ale jakos przystosowac je akustycznie trzeba. Moze ci np. znieksztalca pasmo, podbijajac wyzsze czestotliwosci, co z kolei maskuje bas. Natomiast co do klasy wzmacniacza - OK, klasa moze pasowac, ale charakter dzwieku juz mniej. Kazdy klocek gra i naczej.

Wiem, że nie każdy wzmacniacz pasuje do każdych kolumn. Napisałem o klasie PM-16 ponieważ pisałeś o tym, że błędem było podłączanie zbyt taniej elektroniki do drogich kolumn. Staram się w tej chwili oszacować co najbardziej ogranicza (lub lepiej mówiąc wpływa) na brak basu. Chciałbym znaleźć tą jedna konkretną rzecz (akustyka, wzmacniacz, CD czy jeszcze coś) bo jak stwierdzimy, ze wszystko jest nie tak to znowu jestem w punkcie wyjścia. A tak to przynajmniej wiem, że:

1. Kolumny nie powinny cierpieć na bas

2. pomieszczenie ma wielkość dopasowaną do ich rozmiarów

3. wzmacniacz raczej ma odpowiedniego kopa - chociaż to nie 100 procent

 

Pozostaje odtwarzacz CD oraz ew. kable głośnikowe.

Myśle, że w wolnej chwili spróbuję eksperymentów z CD wg. twoich rad.

A co myślisz o CD-17 Marantza. Ogólnie słyszy się dosyć pozytywne oceny na jego temat, a mnie pasowałby wizualnie do systemu.

Pozdrowienia dla expertów i dzięki za rady.

Cały ten wątek należałoby wysłać szefowi Decibela, który kategorycznie zabrania pracownikom Elektrycznej Pomarańczy wypożyczać cokolwiek do domu na odsłuch (dotyczy nawet interkonektów). Zamiast tego każe im powtarzać mantrę: "Jak tutaj gra, to wszędzie zagra". Aż człowiekiem ciska, jak coś takiego słyszy.

  • Redaktorzy

Z CD17 dostaniesz wiecej tego samego. Podobno ostatnie modyfikacje byly lepsze, ale generalnie jest to odtwarzacz brzmiacy jasno, bez szczegolnego wypelnienia. Dobry raczej do ciezko brzmiacych systemow, z basem itd. Z tego samego wzgladu nie proponuje ci Mikromegi - detal, przestrzen, ale nie dociazy ci raczej dzwieku.

Natomiast piszac o taniej elektronice mialem na mysli to, co wymieniles na poczatku. O Marantzu wypowiadalem sie nizej.

Z podanego zestawienia znam dobrze tylko 703 Pioneera i uważam że w swojej klasie ma wyjątkowo potężny bas, choć mógłby być lepiej kontrolowany. Wymiana CD przyniesie na pewno poprawę brzmienia, ale niekoniecznie w oczekiwanym kierunku.

Polecam natomiast eksperymenty z akustyką pomieszczenia. Poprzez kontrolowane wytłumienie np ściany za zestawami można nieco obnizyć poziom wyższych tonów co przywróci pożądaną równowagę.

a ja bym wypróbował na początek zmianę kabli głośnikowych

z własnych doświadczeń wiem , że Flatline Gold "grają" słabym basem

( i zaleta to piękna detaliczna góra i średnica )

spróbowałbym na początek wypożyczyć CV-6 ( Top - Hifi )

2- nic nie mówicie o interkonekcie , jaki model ? może to on ma wpływ na małą ilość basu

3. śmiem twierdzić , że pokój odsłuchowy jest słabo wytłumiony , dlatego średnica zdominowała przekaz muzyczny

Dzięki Panowie za porady. Otóż myślę, że jednak akustyka pomieszczenia może być w znacznej mierze przyczyną kłopotów (chociaż zapewne przestestuję w niedługiej przyszłości pozostałe sugestie - odtwarzacz i kable głośnikowe). Dlaczego tak twierdze. Otóż mój salon nie dość, że jest duży i ma nieregularny kształt (to podobno jest dobre) to jeszcze jest otwarty na przedpokój oraz kuchnię. W sumie cały dół liczy ok 85 m. kw. Ponadto jest w tej chwili bardzo słabo umeblowany (nowe mieszkanie). Po pierwsze powierzchnia jest już dość spora nawet dla dużych Castli pozatym szczątkowe wytłumienie może powodować przejaskrawienia.

Zrobiłem wczoraj test przestawiając cały system Audio w inny kąt pokoju taki z którego widok nie prowadzi na przedpokój i kuchnię ale na resztę salonu. W efekcie bas znacznie się poprawił. Niestety coś za coś bowiem przedtem kolumny stały rozstawione w odległości ok. 2.6 m, a teraz z braku miejsca zaledwie 2.1. To niestety spowodowało, że scena jest znacznie mniejsza ponadto przy poprzednim ustawieniu kolumny miały ponad 1 m do każdej ze ścian bocznych a teraz tylko 60 cm co powoduje, ze dźwięk nie wychodzi tak na boki niestety. Ale równowaga tonalnam jest dużo lepsza. Być może trzeba też popróbować z innymi urządzeniami o czym wcześniej wspomniałem.

Efekty jakie uzyskałem po zmianie są słyszlne, ale czy wg. Was to co piszę ma sens ? Chętnie posłucham komentarzy.

pozdrawiam

Jeśli już ustalono, że kolumny są dobre i że w sklepie dobrze grały z Twoim Marantzem, to pozostaje pomieszczenie. Jest bardzo duże, bo łączy sie z innymi częściami mieszkania. Wydaje mi się, że w tym przypadku nawet wzmacniacz-mocarz nie stworzy dobrej równowagi tonalnej, jeszcze mniej zmieni CD, a najmniej bym liczył na interkonekt. Jeśli w nowym ustawieniu jest lepiej, to pewnie będzie jeszcze lepiej, gdy dobrze umieścisz punkt odsłuchowy. 2,1m między kolumnami to jest dość mało, ale dzieki temu scena choć węższa, może być głębsza. Licz odległości w odniesieniu do centrów głośników, a nie skrajów obudów.

No to powodzenia :)

A propos intekonektów to nie pisałem o tym ponieważ są to kable dość egzotyczne. Są wyprodukowane przez szwajcarską firmę ACR i wykonane z miedzi srebrzonej i zaopatrzone w zakrecane wtyki WBT (albo podobne).

Jest to kable kosztujący ok. 500-600 zł. Wziąłem kiedyś na próbę intekonekt Noordost Blue Heaven (ok. 900 zł) oraz Sound Project 3 (nie jestem pewien typu) i muszę powiedzieć, że różnice były subtelne, zbyt subtelne aby płacić kolejne 900 zł za wymianę kabla. Z innymi nie chciało mi się robić dalszych testów.

Pozdrawiam

No tak ,nikt nie wspomniał ani Ty, jak daleko stoją kolumny od tylnej ściany. Tutaj KONIECZNIE poeksperymentuj.Przysuń dość blisko ściany aż do przesady i odsuwaj małymi kroczkami po 2,3 cm obserwując ,co się będzie z basem działo oraz równowagą tonalną.Może tu znajdziesz swój problem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.