Skocz do zawartości
IGNORED

Okablowanie wewnetrzne wzmacniaczy


Rekomendowane odpowiedzi

I co to ma wspólnego z tym co napisałem?

Całe szczęscie niewiele. bo pisałes jakieś bełkotopodobne bzdury.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Innych (audiofilskich) pradow elektrycznych nie ma jeszcze...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Całe szczęscie niewiele. bo pisałes jakieś bełkotopodobne bzdury.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Innych (audiofilskich) pradow elektrycznych nie ma jeszcze...

 

No to nie przeszkadzam już w tak miłej dyskusji.

 

Prąd elektryczny – uporządkowany (skierowany) ruch ładunków elektrycznych.

 

Pod wpływem pola elektrycznego (przyłożonego napięcia) w materiałach, w których istnieją ruchliwe nośniki ładunku dochodzi do zjawiska przewodzenia prądu elektrycznego.

 

Tego się spodziewałem. Powodzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Proponuje jeszcze bardziej spłycić sprawę prądu...otóż prąd bierze się z gniazdka z prądem, a dalej to już w elektrowni chyba wiedzą. Są elektrownie atomowe na przykład, to prąd musi się brać z atomu, a są też takie wodne i też jest prąd...aha i z chmur jest, ale to już duży prąd. Prąd I mierzy się w Amperach i tyle powinno wszystkim wystarczyć.

 

A tu wersja dla zaawansowanych, czyli analogia rurowa-hydrauliczna: prąd to jak woda, drut jak rura...woda płynie przez rurę, a czasem przecieka albo rurę rozrywa, to i prąd ucieka czasem albo przepala kabel...albo zawór mamy, a tu wyłącznik...albo kondensator dwie okładki przedzielone izolatorem, prąd płynie i kond się ładuje, bo ładunki przepływają i znów możemy to wyjaśnić na przykładzie rur i wody...no taki zbiornik ciśnieniowy albo balon...ale jeszcze podam wzór I=U/R, czyli prąd jest proporcjonalny do napięcia i odwrotnie proporcjonalny do rezystancji, czyli mamy ciśnienie i średnicę rury, nie?

 

No to teraz sprawa jakości prądu jest już jasna...woda płynie wolniej ale się nie zmienia i tak samo prąd, więc zmiana kabla spowoduje, że popłynie go mniej, ale dopłynie nie zmieniony...no, te ładunki, co płyną uporządkowane na elektronach chyba, ale to już wyższa szkoła jazdy.

 

;)

Dyskutować można, dlaczego nie. Jest przecież sporo opracowań naukowych wpływu przewodnika na sygnał, jakość, rodzaj łączenia, lutowania przewodników ale po co ta wrogość, przecież można miło w miłej atmosferze z korzyścią dla wszystkich.

Witaj . A przypominasz sobie pewien temat o wpływie elementów na dzwiek, kiedy to zaproponowałem zrobienie forumowego opracowania stopnia tego wpływu , oszacowania jak dane elementy w pewnych standardowych punktach wpływają na dzwięk ? Pewnie pamiętasz że pisałeś bardzo negatywnie o tej mojej inicjatywie :)

Zresztą nieważne , wisi to .

......

Kłótnie pomiędzy zwolennikami brzmienia kabli a przeciwnikami będą zawsze ,

to też mi wisi .

W pewnych miejscach systemu kabelek będzie ważny w większości nie .

......

a co mnie obchodzi że u kogoś w systemie słyszy sie wymiane jakiegoś krótkiego kabelka ? No co mnie to obchodzi !!!!! :) pozdrawiam wszystkich .

Witam.Proponuję kolegom którzy nie ''słyszą''by założyli swój wątek.Ponieważ ja i Ci co ''słyszą'' tracimy czas.To nie jest wątek o tym jak jedni mają przekonać drugich.

Kolega Kwinto niestety ma rację.Nie znamy dokładnie zjawiska jakim jest prąd elektryczny i myślę,że jest to jedna z przyczn naszego błądzenia.Wystarczy poszukać odpowiedzi na pytanie jak szybko płynie prąd i robią się niezłe jaja.

Pozdrawiam Wszystkich

Nikt nie ogranicza tego do praw Kirchoffa i oscyloskopu, sa potezniejsze narzedzia opisu sygnałow, proponuje sobie przejrzec pozycje fachowe dotyczace teori sygnałów, przetwarzania sygnałów itp i ja nie mówie tu nawet o szeregu Fouriera bo to banał i podstawa podstaw zaledwie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To oczywiste!! Ale jak ktoś rozpoczyna swoje dywagacje w których kwestionuje niektóre z przytoczonych powyżej praw? To czy można taki głos traktować poważnie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dobra tylko dopisze pewną prawdziwą sytuacje , kiedyś ktoś założył temat , że chce wymienić zworki bo słyszał albo czytał na forum że te zwykłe to wpływają na dziwięk negatywnie i pytał sie z jakiego materiału zrobić albo gdzie kupić jakieś srebrne .......

Prawde pisze , nie ściemniam !!!!:) :) :) :)

No i oczywiście padło mnustwo propozycji z jakiego materiały lub jakiej firmy mają być te nowe leppsze zworki ...... też prawde pisze ........ Nieśmiało napisałem aby włożył zamiast orginalnych zworek kawałek zardzewiałego drutu z siatki ogrodzeniowej !!!! :) prawde pisze . I tu szok ..... Gość nie olał tylko sprawddził , włożył jakiś spinacz biurowy lub inny kawałek żelaznego drutu ..... I co napisał ? jak myślicie ? ? ? No nie kłamie przecież !:) .....

Edytowane przez atmeg

Witaj . A przypominasz sobie pewien temat o wpływie elementów na dzwiek, kiedy to zaproponowałem zrobienie forumowego opracowania stopnia tego wpływu , oszacowania jak dane elementy w pewnych standardowych punktach wpływają na dzwięk ? Pewnie pamiętasz że pisałeś bardzo negatywnie o tej mojej inicjatywie :)

Zresztą nieważne , wisi to .

 

Jasne, że pamiętam. Pamiętam, że sporo pisałeś i jedynie zaproponowałeś zrobienie takiego opracowania, no i chyba tyle. Aha i na zmianę raz wyszydzałeś tych którzy słyszą wpływ elementów, a innym razem na siłę chciałeś oby takie zestawienie powstało ale jak dotąd nie zrobiłeś nic konkretnego, więc nie jestem do dzisiaj w stanie określić celu Twoich wpisów.

 

Natomiast w temacie w którym teraz piszemy nie napisałem ani jednego słowa na temat tego czy słyszę, nie słyszę wpływ "kabelków".

 

I jeszcze jedno do kolegi atmeg.

 

Więcej odpowiedzi nie będzie. Nie widzę sensu bicia piany tylko dla samego jej bicia.

I jeszcze jedno do kolegi atmeg.

 

Więcej odpowiedzi nie będzie. Nie widzę sensu bicia piany tylko dla samego jej bicia.

Spokojnie , nie masz co tak sie przejmować .Żle rozumiesz moje intencje ale to nie jest takie ważne , pozdrowionka .

Edytowane przez atmeg

I jeszcze jedna kwestia, czy ktoś słyszy czy nie. Otóż przykładowo, jak jego urządzenie posiada dziesięć negatywnych czynników wpływających na brzmienie, to czy jak usunie jeden z tych czynników, to usłyszy wyraźną poprawę brzmienia? A czy jak jego urządzenie posiada jedynie dwa takie czynniki i usunie jeden z nich? Oczywiście jest to tylko czysto teoretyczne rozważanie.

Jest zasada: nie dyskutuj z debilem, ktoś z zewnątrz może nie zauważyć różnicy....

 

Różnice są zawsze, nawet w tych samych modelach produkowanych seryjnie, ale czy ktoś jest w stanie te różnice odróżnić "na słuch"?

Zlutujcie jakiś preampl jeden komplet na złotych kabelkach a drugi na żelaznych , który będzie lepiej brzmiał ??? :).

....

w każdym razie ciągle na forum dobrze sie trzyma ubliżanie :).

Edytowane przez atmeg

Zlutujcie jakiś preampl jeden komplet na złotych kabelkach a drugi na żelaznych , który będzie lepiej brzmiał ??? :).

 

 

Przykład jest absurdalny!! Przecież żelazo to czysty związek i w praktyce nie mamy z nim do czynienia!! A jest to materiał ferromagnetyczny i w tym przypadku zupełnie "od czapy". A samo złoto też nie jest dobrym rozwiązaniem, gdyż ma przewodność gorszą nawet od miedzi!!

I tu mamy do czynienia z kimś, kto nie ma pojęcia o podstawach i dlatego jest podatny na takie kwestie jak tu wcześniej przytaczane typu "VooDoo".

 

I dodam, że pozłaca się jedynie styki i to w okrwślonym celu!!!

 

Sorry: określonym*

 

Różnice są zawsze, nawet w tych samych modelach produkowanych seryjnie, ale czy ktoś jest w stanie te różnice odróżnić "na słuch"?

 

I dodam, że te różnice wychodzą na przyrządach pomiarowych, a nie spotkałem jeszcze nikogo, kto by je wyłapał na słuch!!!! I to jest uwaga do tych, którzy twierdzą, że nie wszystko da się pomierzyć. Ale i oni mają też trochę racji, bo rzeczywiście istnieją pewne zjawiska, które czujemy na słuch, ale nie istnieją jeszcze metody ich pomiaru. Natomiast jest wiele kwestii pomierzalnych, gdzie na miernikach wychodzą dość znaczne różnice ale na słuch nikt ich nie potrafi ocenić. No ale to trzeba mieć opanowane podstawy fizyki elektroniki!!!

 

sorry: i fizyki i elektroniki

 

Ale i oni mają też trochę racji, bo rzeczywiście istnieją pewne zjawiska, które czujemy na słuch, ale nie istnieją jeszcze metody ich pomiaru.

 

Ale z tym proszę bardzo ostrożnie, bo przeważnie ci, którzy nie mają podstaw naciągają ten obszar na to co tu zostało określone jako VooDoo. Są to bardzo subtelne kwestie i odczuwalne dla tych z tzw. "subtelnym uchem".

zaznaczyłem ten temat jako ciekawy,a od paru dni ani jednego woisu poza kłótniami:(

Trzy dni temu zacząłem testy z wszelakiego rodzaju przewodami, ale komu opisać wrażenia,.... jak tu jakiś gołodupcow, dupę wystawia na wszystkich,... ot taka inteligencja zawładnęła wądkiem, i nie pozwala kulturalnie polemizować, o brzmieniu.

Trzy dni temu zacząłem testy z wszelakiego rodzaju przewodami, ale komu opisać wrażenia,.... jak tu jakiś gołodupcow, dupę wystawia na wszystkich,... ot taka inteligencja zawładnęła wądkiem, i nie pozwala kulturalnie polemizować, o brzmieniu.

 

Mnie.

 

Bardzo chętnie przeczytam.

 

Dziwnym trafem nerwowość w temat wprowadzają Ci którzy nie słyszą różnic w okablowaniu, mało tego, nic nie wnoszą i go zaśmiecają. Udzielają się w podobny sposób w innych tematach i wystarczy z nimi nie polemizować i po problemie.

Trzy dni temu zacząłem testy z wszelakiego rodzaju przewodami, ale komu opisać wrażenia,.... jak tu jakiś gołodupcow, dupę wystawia na wszystkich,... ot taka inteligencja zawładnęła wądkiem, i nie pozwala kulturalnie polemizować, o brzmieniu.

i mnie

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Panowie jeszcze raz ..

Kabel to kabel nie ważne z czego jest, oczywiście może być lepszy i gorszy.

Ale podstawa kabel nie poprawi dźwięku, oczyścicie za to może bo pogorszyć.

Sygnał audio nie jest specjalnie trudnym sygnałem szybkości narastania sygnału są mocno ograniczone

Najlepsze mikrofony bo od tego pochodzi dźwięk mają pasmo przenoszenia na poziomie 50 kHz no powiedzmy że ktoś zastosuje jakiś super 100 kHz

zgodnie z tym a i z teorią sygnałów będziemy mieć tam czas narastania około 3,5 uS

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

(kabel też ma pasmo przenoszenia)

I teraz taki powiedzmy "trudny sygnał" trafia do kabla

Co się z takim sygnałem może stać ?

1. No na pewno może zostać stłumiony

2. Jeśli mamy obwód niedopasowany nastąpi jego odbicie (niedopasowanie)

3. Taki kabel będzie zbierał smieci z otoczenia - przykład prądów błądzących jeśli je tak można nazwać a co czasem jest związane z wyrównywaniem się prądów pomiędzy kostkami ....

Może też zbierać inne cuda ( każdy się spotkał zakłóceniami od np. komórek)

A więc czy kable mogą różnie grać ? Teoretycznie mogą ale nie będzie to nigdy na plus.

Dobry kabel to po prostu porządny kabel koncentyczny lub symetryczny wykonany zgodnie z sztuką (aby trzymał geometrię) i z najlepszych materiałów (zjawiska tłumienia)

Idealnie jeśli przez kabel nic dodatkowo nie płynie, a jeśli płynie to nie wpływa na kabel :) tj. dźwięk redukcja zakłóceń to: kabel symetryczny ekranowany.

Dodatkowo idealnie aby źródło i odbiornik miały dopasowane jak mnie pamięć nie myli kiedyś to było 600 Om.

To tak może przede wszystkim.

Oczywiście kabel to również w rozpatrywaniu matematycznym obwód RC a więc będzie miał tendencje kręcić fazą aczkolwiek w zakresie częstotliwości akustycznych będą to wartości skrajnie małe i w porównaniu z tym co się dzieje w wzmacniaczu czy kolumnach będzie to dużo po przecinku w % ...

 

Są kable (znowu będę o tych mikrofalach:) które są właśnie praktycznie doskonałe pod tymi względami kosztują dużo (ale nie ultra dużo) i w porównaniu nawet z najlepszymi kablami audio .... stanowią doskonałość o co najmniej rząd wielkości w stosunku do najlepszych rozwiązań audio

 

Sprzedawcy a i producentowi będzie zależało aby min kosztem sprzedać coś za maksymalną cenę (nazywa się to zysk handel)

Ostatnio z przerażeniem oglądałem pewien kabelek głośnikowy

Jaki pikny :) 2 druty, (plus i minus) cienki około 1mm kw wszystko oplecione szmatką syntetyczną i sprzedawca mi to zachwala :) jakie to miodzio (bodaj 100 albo więcej za metr)

I po pierwsze rezystancja olbrzymia (nie wspomnę ze podobno układany jest w peszlach)

Po drugie indukcyjność znaczna ....

 

Ja się trzymam logiki, teorii, pomiarów

No ale ....

Posłuchać można oczywiście

Ale projektowania (nie wnikając czego) nie zaczyna się od odsłuchów :)

 

Czy ucho jest dobre tak jest dobre, ale współczesne metody obliczeniowe, pomiarowe też są niczego sobie i można na nich dużo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trzy dni temu zacząłem testy z wszelakiego rodzaju przewodami, ale komu opisać wrażenia,.... jak tu jakiś gołodupcow, dupę wystawia na wszystkich,... ot taka inteligencja zawładnęła wądkiem, i nie pozwala kulturalnie polemizować, o brzmieniu.

Ja na ten temat jeszcze nic nie napisalem, poza ogolnymi uwagami bedacymi moimi doswiadczeniami w elektronice a nie okablowaniu. Natomiast kilka krytycznyh uwag poswiecilem tym kwestiom, ktore uznalem za bezpodstawne.

Z chęcią posłuchałbym doświadczeń w tym temacie a nie teorii o braku wpływu. W jednym sprzęcie widziałem sporo zabiegów przy okablowaniu żeby wyeliminować ewentualne wibracje (prowadzenie kabli b. ciekawą wiązką + sporo glut-kleju). Może diabeł tkwi w tym elemencie (od razu zastrzegam, żeby teoretycy negujący wpływ kabli nie odpowiadali na tę moją hipotezę).

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

to może nie teoria a pomiary ?

Trzeba wiedzieć dlaczego jest źle

Przykład nr

kolor czerwony to wyjście (generator)

kolor żółty to symulowane obciążenie (1nF szeregowo z 220 Om) połączone szeregowo

RT zwiększył się 5 krotnie

Uzyskaliśmy RC-owy zmiękczacz dźwięku ?

 

 

A co się stanie jeśli obciążenie będzie only pojemnościowe ?

Widać mocno pasożytniczą oscylacje ....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-42837-0-61758700-1355065995_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez AudioST

A teraz w szereg wpięcie kabelka gołego...

po prostu drucik ok 60 cm zwinięty z 3 razy indukcyjność około 2 uH

I co się dzieje pojawiają się ślady oscylacji - pasożytniczych.

 

Jeśli to widać na oscyloskopie będzie widać w analizie widmowej... a na pewno słychać w dźwięku.

Ot i tu jest cała tajemnica wpływy kabla na dźwięk ....

A jak powinno być ? No chyba tak samo na wejściu jak i na wyjściu .....

 

I teraz Panowie proszę o dyskusje ....

 

 

I dalej

Tylko kabel koncentryczny (powiedzmy że mówimy tu o kablu koncentrycznym) precyzyjny dopasowany zapewnia wierność

No pozostaje sobie zadać pytanie

Czy chcemy uzyskać wierność czy coś ? Co nam się podoba ?

No bo jeśli to coś to co nam się podoba to może lepiej wpiąć sobie jakiś procek typu DSP i dowolnie kształtować sygnał ?

Na pewno będzie to tańsze w grubszej perspektywie ... :) niż zonglowanie toną kabli :)

Później tylko przycisk :) dźwięk ala patefon (mi też się podoba dźwięk z patefonu) choć wiem dlaczego jest jak jest....

Dźwięk a'la coś tam itd. ...

 

Chcieliście trochę konkretów to proszę ... rzeczywiste jak tylko się da :) choć sklecone na prędce ,,,,

Jeśli to też jest be to ja się poddaje :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-42837-0-37239000-1355066535_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To ze slysze kable to nie oznacza, ze dla mnie istnieja jakies cudowne kable poprawiajace dzwiek lub ze doznaje olsnienia na sam widok marki i ceny kabla.

Wlasnie o to mi chodzi zeby kablem najmniej zepsuc. Wydaje mi sie ze wplyw moze miec material przewodzacy, przekroj, izolacja, prowadzenie sygnalu (np. zasada im krocej i prosciej tym lepiej), ochrona przed zakloceniami, itp. W powyzszym watku podano takze srednice przekroju jako wazny parametr.

Osobiscie mam dobre doswiadczenia z miedzia OCC i takze pozytywnie odbieram przewody "solid core", co wcale nie wyklucza dobrych przewodow typu "litz".

Podzielmy sie doswiadczeniami nizaleznie od pogladow. Nie podwazam ze pomiary sa wazniejsze i wiecej merytorycznie wnoszace. Niemniej wrazenia sluchowe z eksperymentow z kabelkami takze sa dla mnie interesujace.

Do mojego preampu wybralem miedzianego Neotecha UP-OCC "solid core" o srednicy 0,45 mm, w izolacji teflonowej.

Pozdrawiam

No skoro wydał 1000zł na kabelek to musi działać i spełniac role i własne wyobrazenia!

Skoro tyle wydał to musi byc dobrze! W psychologi jakos to sie nazywa, nie pamietam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.