Skocz do zawartości
IGNORED

MARANTZ CD50 Tuning


kolczas

Rekomendowane odpowiedzi

jeszcze raz...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

konstrukcja i foto Pedja Rogic

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

MKP mają około 10x mniejszą stratność w dielektryku więc mogą nieco lepiej wyfiltrować zakłócenia na wyższych częstotliwościach, z tym że nie wiem czy będzie to granica bliżej np 20kHz czy 200kHz gdzie dałoby się to zauważyć.

znowu mój CD830 zaczął strzelać i prychać.

Przez kilka tygodni było bardzo dobrze. Tak jakbym przy jakiejś wymianie (co jakiś czas zmieniam kondensatorek to tu to tam) coś poruszył / zdestabilizował.

 

Gdzie powinienem szukać przyczyny w pierwszej kolejności?

Jeśli to laser to mam drugi w rezerwowmy Philips CD210 - tyle, że tamten napęd nie ma w nazwie słowa "composite" - czy to ma jakieś znaczenie?

 

co do kondensatorów to nie wymieniłej jeszcze jednego bipolara pod napędem 0.68uF (lub 1u5) i w innym miejscu 10uF też zdaje się bipolar. Ten pierwszy jest przy TCA0372. Ten drugi nie mam pojęcia do czego służy.

Miałem podobny przypadek i wymieniłem cały napęd ale.. jak się wydaje to przyczyny należy szukać w docisku - krążek dociskowy jest zawieszony na jakiejś kulce od łożyska w smarze... i ten ostatni po prostu się w pewnym momencie kończy. Rozmontuj ten ustrój, przeczyść, dodaj smaru i złóż w całość - powinno pomóc.

Marvis,

to chyba jednak nie to. Otowrzyłęm ten mechanizm. Jest bardzo prosty i wygląda na pracujący na sucho. nie widać tam żadnego brudu po smarze. Metal z plastikiem bardzo dobrze pracuje bez smarowania.

Lipa,

Zdaje się, że twoje rozwiązanie działa:)

Docisnąłem docisk palcem i przestało przeskakiwać.

 

Mocniejszy docisk chyba zbliża płytę do głowicy?

W związku z tym, czy źródłem problemów nie jest przypadkiem słabnący laser?

A mocniejszy docisk rozwiązaniem zastępczym?

 

Czy jest jakaś metoda na "podkręcenie" lasera?

Słabe sprężyny.. też to przerabiałem i dołożyłem dodatkowy docisk na tzw. "gacie" czyli gumka... poprawa połowiczna.. na początku było ok ale po pewnym czasie powróciło "zacinanie" się odtwarzania muzyki na pierwszym utworze z CD, tak ok. 37 sekunda - był słyszalny trzask.

Spróbuj dodać jakiegoś smaru w docisk... jak nie będzie poprawy to zawsze możesz to wyczyścić.

Kupiłem garść kondensatorów Elna Silmic II i zacząłem zabawę.

Wymiana pary 470uF FC na identyczną pojemność Elny w zasilaniu (+-15V dla opamów) spowodowała wyraźne skrócenie dźwięku, do tego stopnia, że zrobiło się to trochę nieprzyjemne. Zostawiając tę zmianę wymieniłem cztery elny 100uF bezpośrenio przy opamach na 47uF również Elna. Dzwięk ponownie nabrał melodyjności, choć chyba przegiąłem w drugą stronę bo miejscami zrobił się galaretowaty i pogorszyła się lokalizacja instrumentów.

Dwie konkluzje:

1. Elna w porównaniu do FC daje podoby efekt jak wymiana FC na FC o dwukrotnie większej pojemności.

2. Powiększanie/zmniejszanie pojemności przy zasilaniu (470uF) i powiększanie/zmniejszanie pojemności bezpośrenio przy Opamach (100uF) daje na pierwszy rzut oka podobny efekt.

w związku z tym mam pytanie: Czy lepiej jest

a) powiększyć dużą pojemność przy zasilaczu (wyjściowa 470uF/330uF jednocześnie zmniejszając małą pojemność przy Opamach (100uF),

b) zrobić odwrotnie, czyli zmniejszyć dużą pojemność przy zasilaczu a powiększyć małą przy opamach?

 

Czy trochę tego nie zagmatwałem?

Przy TDA są trzy elektrolity - czy wszystkie traktujemy jako cyfrówkę?

Czy niektóre z nich jako część analogową?

U mnie jeden z tych kondensatorów miał pojemność 330uF - niezgodnie ze specyfikacją.

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Ja dokleiłem mały ciężarek bezpośrednio nad kółkiem i jest ok od tamtej pory.

 

Niestety dociski są trochę niedopracowane...

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Cześć.

Ostatnio miałem taki problem z CD Yamahy.

Po długotrwałych poczukiwaniach w elektronice i bezskutecznych próbach ragulacji zwróciłem się ku mechanice - smarowanie prowadnic lasera ( pomogło kiedyś w przypadku innego CD )smarem silikonowym - tu bezskuteczne , nasmarowanie silnika napędu głowicy lasera i oczyszczenia paska przekładni - również bez skutku , AŻ TU NAGLE... smarnąłem delikatnie łożyska silnika napędu płyty i prawie ideał , po jakiejs chwili pracy dołozyłem znów mieco smaru i CeDek jak nówka ! Smiga bez zająknięcia !

Sposób wykonania:

-szczykawka + igła,

-olej samochodowy ( nie musi być Mobil 1 )

-dotykamy igłą w miejscu gdzie oś wychodzi z silnika i sciskając szczykawkę wyciskamy minimalną ilość oleju w to miejsce tak aby przyległ do osi i pierscienia łożyska śclizgowego ( coś na kształt lutu ), to samo robimy z drugiej strony silnika o ile jest dostęp. Pozwalamy popracowac z godzine i powtarzamy operację cały czas z czuciem tak by nie nalać zbyt dużo ( nie zanieczyscić wnętrza silnika bo to potencjalny jego koniec) i by olej nie rozlał sie po okolicy( po dłuższym czasie może istotnie osłabić plastikowe elementy mechanizmu)

Poazdrawiam

Dzięki.

Właśnie skorzystałem ze sposobu z ciężarkiem Dreamer_1. Od góry do klapy pod którą jest krążek dociskowy dałem płat maty bitumicznej i pomogło. Bardzo mnie to cieszy. Narazie płyta poleciała bez zająknięcia. Jak wada wróci do spróbuję smarować silnik. Artuchr czy smarowidło w sprey WD-40 czy jakoś tak może być, nie zniszczę silnika?

WD-40 nie jest preparatem o określonych właściwościach smarujących. Owszem po odparowaniu rozpuszczalników jest tłusty ale nie wiadomo jaka ta tłustość ma parametry ( na pewno jest rzadki). Mi się nigdy nie sprawdził na dłuższą metę (właściwości smarne znikały)a ze względu na rozpuszczalniki może poczynić również pewne szkody. Czyli generalnie nadaje sie do "smarowania" i oczyszczania zamków i innych mechanizmów pi x drzwi. Genialne właściwości smarujące widać np. na łancuchu rowerowym czyli długo nie działają ;).

 

Życzę udanego serwisu.

kupiłem z ciekawości cd-40 czekam na przesyłkę, mam pytanko czy i jak można z niego "wyciągnąć" muzykalność- bo mój wzmak ma braki i nie rozjaśniać dźwięku - to robią moje kolumny hi hi. Dzięki za odpowiedź :)

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

A na przykład tak:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miejsca jest od cholery.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zobacz tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A schemat jest tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 miesiące później...

Mam problem z lampizację CD-50, otóż wzmacniacz (GC z podójnym pre na OPA2604) dostaje z lampizatora straszny sygnał, jakby ucięty powyżej kilkuset Hz !! W głośnikach jest bas oraz niski "bulgot" .

Lampizator:

- R i/v 68R (zamiana na 80R nie daje zmiany)

- zasilanie anod górnych około 190V

- Prąd anodowy 2,4 mA na każdej 6H1P

- napięcie na wyjściu (katodzie) górnej triody +/- 0,5 Uzas.

- kondy wyjściowe 4uF MPHP/160V (zamieniałem na WIME MKP 2,2uF - bez zmian)

- z lampami wszytko OK, podmieniłem na inne 2 pary

Wygląda na to że jest wszystko OK ... a nie działa

Sygnał prądowy z TDA1541 pobrany z nóżek 6, 25. Niestety musiałem przeciąć ścieżki prowadzące do opampów, gdyż w takim układzie lampy nie dawały z siebie żadnego dżwięku !! Może tu jest problem, ponieważ nie trzeba (ponoć) odcinać oryginalnego wyjścia, żeby dostać dźwięk z lampizatora ?

 

Z TDA chyba jest wszsytko w porządku, ponieważ puściłem spowrotem sygnał na opampy, i sygnał był OK.

 

W filtrze SAA ... nie było nic grzebane, nie ma żadnego obejścia.

 

Czy kolejność triod (na schemacie lampizatora): dolna jako V1, a górna jako V2 ma jakieś znaczenie ? (Jako dolną mam zamontowaną V1)

Wieczorkiem wrzuce jakieś fotki... o ile coś mogą wnieść w tej sprawie..

 

Proszę o dobre słowo :)

Adam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.