Kara Śmierci - TAK czy NIE

[parantulla]

Mogę śmiało powiedzieć, że wiele w życiu widziałem i mało co mnie już rusza, ale kto z Was nie widziałby na krześle elektrycznym takiego bydlaka, który zakatował na śmierć niemowlaka czy zgwałcił i udusił kilku letnie dziecko albo dla zabawy maltretował i wyrzucił z pędzącego pociągu młodziutką dziewczynę? No co robić z takimi odpadami społeczeństwa? Pytam jak człowiek, nie jak prawnik.

[Gość discomaniac71]

Kara smierci - absolutnie TAK!!!!

[SFINKS]

Utylizacja na nawozy.

[nowy40]

>parantula

Podaleś drastyczne przykłady, ale wlaśnie taka kara powinna ich dosięgnąś,ta żeby się jeszcze troche pomęczyli naprawde.A nie żywić na nasz koszt takiego bydlaka w cieple z 3 posiłkami i mokrymi widzeniami.

[Robert Gdansk]

Nie jestem za kara smierci bo:

- nadal mam moralne obawy co do zasadnosci

- tak jak w stanach u nas by to bylo medialne show (taka egzekucja)

 

Ja bym wolal inaczej:

W przypadku naprawde totalnego bydlaka :

1- pozbawic dozywotnio praw obywatelskich

2- wyslac do kamieniolomow (max ciezka praca lyzka zupy na dzien) oczywiscie pod scislym nadzorem.

Moga tez byc kopalnie czy ubijanie bosymi stopami asfaltu pod autostrade (zawsze mniej maszyn sie wynajmnie i taniej bedzie) GENERALNIE chcialbym by te skurwynyny przed smiercia naprawde nameczyli sie, i zrobili cos pozytecznego dla spoleczenstwa. Takie mega ciezkie roboty publiczne. A kiedy juz delikwetn by padl to bez pytania pobrac narzady ktore sie moga przydac dla innych a reszte na pasze przerobic.

[misiomor]

Kara śmierci - bezwzględnie tak. Państwo które KS nie stosje musi w ostatecznym rozrachunku przegrać z gangami - bo jeżeli jedni mogą mi zafundować lekcję pływania w kaloszach z cementu a drudzy nie - wobec kogo będę bardziej lojalny?

 

Podobne rzeczy już zresztą widzieliśmy we francy - kolorowi młodzieńcy palili samochody a władza mówiła że sukces wielki osiągnęła bo wczoraj spalili 1000 a dzisiaj tylko 500 więc postęp jest - no nie? Tak wygląda łagodne i humanitarne państwo w akcji.

 

A u nas gwałciciel - morderca pozywa rodziców ofiary o dobra osobiste.

[Cardamon]

Kara Smierci - TAK ! Ale tylko dla absolutnego, niereformowalnego bydlaka jak np. - atopos !

[mzawek]

parantulla

 

Lepsza byłaby nieoficjalna zgoda na osadzanie takich osobników wsród grypsujacych wiezniów.Bez izolacji.I przywilejów.Szpitali i innych udogodnień.

[rafko]

A ja jestem tego samego zdania co Robert Gdansk. Dlaczego my - madrzejsci od tych sk***ysynow ludzie mamy postepowac tak jak oni??????? mamy robic to co sami krytykujemy?

Uwazam ze powinni zapieprzac gdziec w kopalniach uranu, czy przy azbescie na swoje utrzymanie oraz na konto budzetu panstwa. Tak, aby nikt, powtarzam nikt nie doplacal do nich ani grosza! poza tym powinno byc to prawnie uregulowane, ze w takiej sytuacji nie ma mozliwosci zlagodzenia kary, ani zadnych apelacji. Nie wkurza mnie nic bardziej jak to ze za siedzacych w wiezieniach placimy my- podatnicy. A z jakiej racji???? Niech zapracuja na siebie, a jak nie to niech zdychaja z glodu.

[domino]

tak

[jozwa maryn]

Jestem przeciwny karze śmierci, między innymi ze względu na jej nieodwracalność. Kiedy w latach 60 skazano na śmierć człowieka, bo kradł mięso, nie dało się nic już z tym zrobić, kiedy w końcu zmieniono zdanie na temat wagi tego występku. Poza tym jestem przeciwny sprowadzaniu przez zbrodniarzy społeczeństwa do własnego poziomu. Kraj powinno być stać i moralnie i materialnie na znalezienie odpowiedniego zajęcia dla tych osobników. Oczywiście, dożywocie BEZ ŻADNEGO ZAJĘCIA jest karą niewyobrażalnie dotkliwą (postawcie się w takiej sytuacji - np. 40 lat sam na sam z szarym kocem, miską i kiblem), ale mimo to pomysł złagodzenia losu skazanych przez wykonywanie prac uciążliwych wydaje mi się społecznie słuszny. Pod jednym warunkiem - system kontroli musi być absolutny i odczuwalny jako dotkliwość. Inaczej byłoby za przyjemnie. I żadnych telewizorów, towarzystwa innych więźniów itp. resocjalizacyjnych pomysłów, człowiek odsiadujący dożywocie ZAMIAST kary śmierci nie jest przeznaczony do resocjalizacji. Tak przynajmniej sądzę.

[Messer]

Kara śmierci to zdecydowanie chybiony pomysł, bo co zrobić z ludźmi niesłusznie skazanymi (a tacy co jakiś czas się zdarzają)? Co po wykonaniu wyroku powiedzieć ich rodzinom? A jeżeli chodzi o totalnych bydlaków (zabijających dla zabawy itd.) to dosyć skuteczną karą byłaby dożywotnia izolatka.

[ABs]

TAK,

jezeli wiezienie to bez jakichkolwiek wygod, wyczerpujaca praca na rzecz spoleczenstwa + swinskie zarcie, bez mozliwosci skrocenia kary!

Jestrem za totalnym zaostrzeniem i bezwzglednym egzekfowanie kar!

[wrath]

a może by tak zwyroli utlizować jako króliki doświadczalne? Np do badań nad ptasią grypą? A może jako chodzące (do czasu) magazyny części zamiennych? I wszystko to z pełną świadomością zwyroli z ogólnodostępnym podglądem ala bigsister? Niech oddają swoje marne życie celem ratowania życia, a nie celem napychania kabzy właścicieli kamieniołomów lub budowlańców. Bo dla szarego człowieka kamieniołom czy autostrada jest mało ważna emocjonalnie, a życie lub zdrowie wprost przeciwnie

[ABs]

"Kara śmierci to zdecydowanie chybiony pomysł, bo co zrobić z ludźmi niesłusznie skazanymi "

Jezeli pojawiaja sie chocby najmniejsze watpliwosci co do popelnienia przestepstwa to oczywiscie, ze kara smierci w takich przypadkach nie powinna byc orzekana!

[Cardamon]

Przestancie bredzic o rzeczach na jakie nie macie Wplywu !

Wplyw macie na To Forum !

Lukar "usmiercil (zamknal) tematy : "Przepraszam, ze tu" oraz "ode mnie" !

Usmierca zreszta wszystko czego nie rozumie !

 

A na to juz wplyw moglibyscie miec !

 

Pozdrawiam

[misiomor]

Józwa Maryn:

 

Co to znaczy pomysł społecznie słuszny? Czy społeczna słuszność ma się tak do słuszności jak sprawiedliwość społeczna do sprawiedliwości?

[Cardamon]

Nie wierze !

Zniknal nawet moj poprzedni wpis w tym temacie opowiadajacy sie

za kara smierci dla wyjatkowych bydlakow !

 

Pozdrawiam

[koteczek]

Kara smierci. Uwazam, ze nie ma przekonywujacych, racjonalnych argumentow za. Porownujac te kraje (stany) ktore praktykuja kare smieci do tych ktore ich nie stosuja, dawno temu, zaobserwowano, ze nie ma korelacji miedzy statystykami morderstw a tym czy kara smierci jest czy nie jest praktykowana.

To co wplywa na przestepczosc nie jest zwiazana z surowoscia kar a ich nieuchronnoscia. Np. w New York City drastycznie zmalala statystyka powaznych napadow, gwaltow, etc., po wprowadzeniu nie-negocjowalnych, automatycznych kar za przestepstwo.

Kara smierci jest bzdura. Dlaczego dwa zla: zabic oraz nastepnie, za kare, zabic morderce czynia jedno dobro?

Racjonalnie myslac: absurd.

Ale to co powyzej jest tylka czescia problemu. Istneje rowniez inny wymiar. Rownie wazny. Gdyby ktos zamordowal kogos kogo kocham, kara smierci stalaby sie nagle czyms calkiem zrozumiala. Kto powiedzial, ze byc audiofilem to prosta sprawa ?

[Less]

>To co wplywa na przestepczosc nie jest zwiazana z surowoscia kar a ich nieuchronnoscia.

 

To właśnie najczęściej powtarzana bzdura przez przeciwników kary śmierci.

 

Jeżeli surowość kar nie ma wpływu na przestępczość, lecz tylko ich nieuchronność, to wprowadźmy finansową karę za zabójstwo w wysokości powiedzmy 5 zł - surowa przecież być nie musi. A nieuchronna będzie w stopniu bardzo wysokim, bo każdy rozsądny bandzior sam sobie karę wymierzy wpłacając te 5 zł dla świętego spokoju.

 

No i patrzmy jak nam przestęczość spada.

[zildjian]

Koteczek

 

A jak się mają cyfry nt Teksasu?

[koteczek]

Less,

Chyba nie przemyslales to co napisales. Co ma wspolnego kara finansowa z nieuchronnoscia kary. Mowa o karze smieci a nie 5 zl. Sugeruje. poczytaj bardzej wnikliwie analizy i studia w tej dziedzinie. Jest tego mnogosc i wiele bardzo gruntownych. Kazde doswiadczenie i wiedze mozna doprowadzic do absurdu.

[koteczek]

zildjian, 14 Mar 2006, 12:45

Nie jestem prawnikiem. Jezeli sie nie myle Texas jest stanem w ktorym wykonuje sie kare smierci. Ilosc morderstw nie jest w tym stanie nizsza niz w stanach, ktore nie implementuja jej.

[Less]

Kazde doswiadczenie i wiedze mozna doprowadzic do

>absurdu.

 

Twierdzenia, że to nie surowość ale nieuchronność wcale do absurdu sprowadzać nie trzeba. Ono samo w sobie jest już absurdem.

 

Czy to na tym forum czytałem niedawno następujące stopniowanie?:

 

kłamstwo - wielkie kłamstwo - statystyka

[Leszek]

Takie myśli mi się nasuwają:nie dawałeś życia to go nie odbieraj.Ale takich np.dwóch zwyrodnialców,którzy zgwałcili ośmiolatka a później zabili czy zasługują na dalsze życie? A co mają teraz zrobić rodzice dziecka?Czy mają być za karą śmierci czy przeciw?Zastanawiam się jak by się zachowali przeciwnicy kary śmierci jak by ich spotkało to samo co rodziców ośmiolatka.

[Molibden]

Kara śmierci - w uzasadnionych i nie budzących wątpliwości przypadkach - tak. Jako równoważna popełnionemu przestępstwu - w sprawach przeciwko życiu. Rodzinom osób zamorodowanych inna forma sprawiedliwości będzie zawsze wydawać się niewystarczająca.

Od strony praktycznej dożywocie + obóz pracy wydają się bardziej ekonomiczne, ale również kłopotliwe. Trzeba zgromadzić w jednym miejscu wielu niebezpiecznych przestępców i dobrze ich pilnować - ryzykowne i niezbyt wygodne.

Szkoda, że w ramach obniżania standardów Polska poddała się presji ZSR Europejskich i zrezygnowała z tej formy sprawiedliwości. Przykładne karanie zwyrodnialców i gnojków jest potrzebne i ma wartość odstraszającą i edukacyjną. Obywatel ma prawo żądać poczucia bezpieczeństwa, zagwarantowanego tym, ze morderca nie wyjdzie więcej na wolność i nie będzie więcej zabijać, a sprawcy mają w każdej chwili mieć świadomość, że będą wisieć. Nawet jeśli będzie to dla nich lepszy wybór niż dożywocie.

Dura lex sed lex.

[Kubek]

Ja uważam że bardzo dużo osób (jak ja) ma moralne wątpliwości czy popierać karę śmierci.

Swego czasu byłem zdecydowanie ZA "sprzątaniem śmieci", ale .... czy podejście polegające na zabijaniu przestępców nie czyni ze mnie częściowo zabójcy ??

[koteczek]

>kłamstwo - wielkie kłamstwo - statystyka

 

Tak, ktos to juz napisal. Rozumiem Twoj brak zaufania do statystyk. Na serio, sa wnikliwe analizy problemu przestepczosci, zarowno tych za i tych przeciw karze smierci, oparte na podstawie danych o zaskakujacym spadku przestepczosci w New York w ostatniej dekadzie. Konkluzje sa jednoznaczne: wykonywanie lub nie wykonywanie kary smieci w Stanie New York nie koreluje z iloscia brutalnych gwaltow, wlaman, morderstw.

Poniewaz dane kryminalno-demograficzne sa publikowane przez policie i nie sa kwestionowane zarowno przez oponentow jak i zwolennikow kary, odpada argument "kłamstwo - wielkie kłamstwo - statystyka".

Lek przed zlapaniem jest bardzej istotny od tego czy dostane dozywocie czy krzeslo. Taka jest konkluzja tych analiz.

Mozesz sie z nimi zgodzic albo nie, nie moje buraczki.

[Leszek B]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Koteczek:

 

"To co wplywa na przestepczosc nie jest zwiazana z surowoscia kar a ich nieuchronnoscia."

 

To mądrości rodem z wyborczej sprzed 10 lat. Teraz to już nawet oni takich kocopałów nie wypisują.

 

Otóż jeżeli kara za zabójstwo będzie wynosiła 100PLN (ale będzie za to nieuchronna w 100%) to ja sam osobiście odstrzelę paru kolesi którzy mi podpadli, załaduję na pakę, zawiozę na glinownię, poproszę o wyroki na miejscu, zapłacę co trzeba a wyroki oprawię w ramki i zawieszę nad kominkiem.