Skocz do zawartości
IGNORED

Ostatni koncert na którym byłem


Champignon

Rekomendowane odpowiedzi

za cenę 80 euro nie mogłem nie pójść, nawet w celach czysto rozrywkowych, po prostu stwierdziliśmy, ze jeżeli jest okazja to dlaczego nie, na pewno nie żałujemy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja byłem w czwartek w Chorzowie na U2 i jestem bardzo zadowolony. Może dlatego, że nie jestem czepialski i jakieś tam drobne wpadki dzwiękowe na rockowym koncercie nie robią na mnie złego wrażenia bo od tego rodzaju muzyki nie oczekuję audiofilskich igraszek i może dlatego, ze ja osobiście czułem magię tego wieczoru jak pewnie większość z 70-tyśięcznego tłumu.

Widowisko jako całość IMHO bardzo profesjonalnie zrobione: bezpieczeństwo, nagłośnienie a już o samej scenie i efektach wizualnych nie wspomnę. Ciężko jest porównywać ten koncert do innych wydarzeń muzycznych bo mało jest imprez tego kalibru w naszym kraju. W każdym razie jeżeli ktoś lubi muzykę rockową i jest mniejszym lub większym fanem U2 i zabrakło go w czwartek o 21 w Chorzowie powinien mocno żałować, tym bardziej, że najtańsze bilety z tyłu sceny za 140zł okazały się niegorsze niż te za 850zł i 450zł z przodu i z boku sceny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->marek

mysle ze po prostu zazdroscisz, bo wiesz ze Boss nie zrobi czegos takiego...

A mozesz mi powiedziec co miales na mysli: "ale to co pokazuje U 2 na koncertach w Polsce tu juz

fanfaronada i tyle" (flaga, hymn, Niemen?). Dla mnie niedoscignione jest U2 szczegolnie live i dlugo dlugo nic, dla Ciebie Boss, no i nie bedziemy dyskutowac.

 

Mam nadzieje, ze Bono jednak pomaga ludziom i wierze w jego dobre intencje. Kto byl 'obok' Geldofa podczas Live Aid (8)? A real kupuje ronaldo za 94mln, a w afryce dzieci umieraja... Szook

 

A jesli chodzi o kase to jakos Boss nie chce nas odwiedzic... Chyba woli ojro:(

U2 'ominelo' wieden, budapeszt, prage a zagrali w chorzowie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zazdroszcze bo czego ? świecidełek ? Bruce nalezy do artstów którzy odwalaja kawał solidnej roboty na scenie nie epatując widzów swiatełkami co większośc artstów ( nawet tych z pierwszych "10" ) robi regularnie . Oczywiście nie dyskredytuje to ich sztuki , choć osobiście uważam od zawsze ze muzyka jest do słuchania a nie do ogladania . W tym jednak sie róznie od pokolenia wychowanego na tandetnych telewizjach muzycznych .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też byłem na U2 i nie żałuję ani jednej wydanej złotówki. ani jednej. gdyby były dwa koncerty w chorzowie poszedłbym na oba.

 

na początku byłem podobnie do marka nastawiony do akcji związanej z Aung San Suu Kyi, ale gdy się zastanowiłem, porozmawiałem ze znajomymi, zmienił się mój pogląd na to robi U2.

 

teraz jestem im wdzięczny, że po za "odegraniem" (jak robi większość kapel) swojego materiału robią coś więcej. pokazują to, czego inni nie robią. korzystają z tego, że ich działania są oglądane przez miliony ludzi na całym świecie. chwała im za to. co z tego, że niektórzy nie wiedzą nawet, że jest gdzieś taki kraj jak birma? to co spotkało tę birmankę, spotkało już kiedyś nas. tak szybko marku zapomniałeś? co by było wtedy, gdyby wszyscy się od nas odwrócili?

 

a że to nie był spontan? tak jak cały koncert, trasa było to przemyślane i dobrze przygotowane.

 

a na koniec pytanie do krytykantów takich działań. co sami zrobiliście by pomóc głodującym w afryce, walczącym o wolność w birmie, ..., czy nawet spotykanemu codziennie bezdomnemu? no co?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"teraz jestem im wdzięczny, że po za "odegraniem" (jak robi większość kapel) swojego materiału robią coś więcej. pokazują to, czego inni nie robią. korzystają z tego, że ich działania są oglądane przez miliony ludzi na całym świecie. chwała im za to. co z tego, że niektórzy nie wiedzą nawet, że jest gdzieś taki kraj jak birma? to co spotkało tę birmankę, spotkało już kiedyś nas. tak szybko marku zapomniałeś? co by było wtedy, gdyby wszyscy się od nas odwrócili?"

u nas komunizm upadł bo ustrój najzwyczajniej na swiecie zbakrutował ! , dla tego że bylismy łakomym rynkiem dla zachodnich koncernów oraz ze wcielenie nas do NATO to tak jak wygrana ( darmo ) wojna z nami itd.

To ze wielu artystów ( w tym lubiani przezemnie artysci np Boss czy Vangelis ) wyrażało swoje oburzenie sytuacja w Posce nie miało żadnego wpływu na politykę !

Dlatego w Birmie rzadzi jakas kolejna nieludzka hunta wojskowa bo nikt niema w interesie jej obalenia .Jestem przeciwnikiem pustych gestów po prostu .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale co twoim zdaniem mieliby uczynić chłopaki z U2. Wysłać armię i zrobić porządek np. w takiej Birmie?

 

Kto inny mówi choćby mówi o tym, że laureatka Pokojowej Nagrody Nobla siedzi w pierdlu?

 

Przyjrzyj się pozamuzycznej działalności U2 to może przestaniesz pisać, że to puste gesty.

 

Nie odpowiedziałeś na ważne pytanie, co, poza krytykowaniem "pustych gestów" U2, sam zrobiłeś dla innych, tych którym nie powodzi się w życiu tak dobrze jak Tobie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marek

"choć osobiście uważam od zawsze ze muzyka jest do słuchania a nie do ogladania . W tym jednak sie róznie od pokolenia wychowanego na tandetnych telewizjach muzycznych"

 

No i sam zapedziles sie w kozi rog, w innym watku polecasz blu-raya (mozesz polecic cos innego bossa?) no i co z tym koncertem robisz? Zamykasz oczy i sluchasz, skoro muzyki sie nie oglada...

A wychowalem sie sluchajac trojki na kasprzaku i na misiu uszatku:)

 

A flaga byla super, moze 4 lata temu byla bardziej spontaniczna i grupa byla zaskoczona. Ale mi i tak szczeka opadla, co za widok... To byla solidarnosc

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-2601-100008245 1250167350_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U2 zawsze angażowali się politycznie i dlatego tym bardziej tego typu akcje wydają mi się raczej autentyczne. Ten zespół to nie jest wschodząca czy lokalna byle gwiazdka, żeby popadać w tak głęboką hipokryzję i robić polityczne akcje tylko w celach marketingowych.

A po co to robią? Bo mają niesłychaną siłę przebicia na takiej trasie koncertowej i może ktoś po kocercie zastanowi się czy zwróci uwagę na pewne fakty a może nawet zadziała w jakiś tam sposób w dobrym celu i to jest już półsukcesu. Poza tym mi osobiście udziela się ta pozytywna atmosfera, która jest praktycznie obecna na wszystkich ich koncertach - można by rzec, że to takie pozytywne wibracje ;) Oczywiście skrytykować zawsze można ale jaki ma to cel jeżeli w wiekszości przypadków nie robimy kompletnie nic i pogłębiamy tylko społeczną znieczulicę na ludzką krzywdę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alcol

"nie robimy kompletnie nic i pogłębiamy tylko społeczną znieczulicę na ludzką krzywdę"

zgadzam sie w 100% z calym postem, nie tylko z tym zdaniem

 

Ja niestety jeszcze nic nie zrobilem dla afryki i umierajacych tam dzieci z glodu... Ale zaraz to zmienie. Jak wychodzilem z koncertu, pamietam ze byl jakis nr na telebimie, nie spisalem go... Ale dano fotke z innego forum. Kto czuje potrzebe niech wysyla.

A koncert na jakim ostatnio bylem to U2-Chorzow:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na U2 polska flaga, na Madonnę jacyś modele chcą śpiewać "Happy Birthday" i "Sto lat", 20 lat bez komunizmu , a my nadal jesteśmy w d... mam wrażenie, że coraz bardziej niż w '89 toku, po prostu żałość i trwoga - Polska Wilkenriedem narodów! nawet w rockandrolu i popie, modlę się aby na Radiohead ktoś nie odpieprzył znowu jakiejś narodowo - patriotycznej szopki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"modlę się aby na Radiohead ktoś nie odpieprzył znowu jakiejś narodowo - patriotycznej szopki"

 

Po 1 to nie byla szopka, a po 2 nie musisz sie martwic ani modlic Radiohead nie zrobia tego co U2. Tego jestem pewien

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj zdecydowanie nie zrobią tego co U2 i bogu dzięki:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 sierpnia 2009 lotnisko Bemowo - Madonna : 2 godzinna dyskoteka.

Nie jestem i nie byłem nigdy fanem madonny ale w latach młodości jej kariera nie pozwalała pozostac niezauważoną nawet w komunistycznej ojczyżnie . Tak więc wręcz wypadało zobaczyctą "królową popu" na żywo .

Osobiście jestem chyba zupełnie nie na bieżąco , w przeciwieństwie do gwiazdy wieczoru ,do stylów muzycznych obowiązujących w muzyce pop . pamiętając jej dawne przeboje z lat 80 oraz 90 tych spoedziwałem sie muzyki łatwej , miłej , przyjemnej i melodyjnej . Niestety tu nastapił zawód - mielismy ( pond 80 tyś ludzi ) do czynienia z muzyka bardzo mechaniczną sterowaną raczej komputerem ( DJ był 2 najważniejszą osobą koncertu )niż mozliwościami ludzkiego głosu . Po najsmutniejszym faktem tego występu był fakt że mieliśmy do czynienie z oszustwem ! Sensem koncertów na żywo jest granie i spiewanie na żywo a w sobotni wieczór panował playback i komputery...

Rozumie ze podkręcenie tempa to pozomu jaki sobie narzuciła Madonna faktycznie uniemożliwia normalną wokalize ale to tylko dowód ze w/w bardzo stara sie być trendy nawet za cene masakrowania swoich poprzednich dokonań. ( Co ciekawsz o godz. 16 odbyła sie próba pzred koncertem i wtedy kilka utworów zostało faktycznie odspiewanych !)

Pewnie znacznej części widzów i słuchaczy taka sytuacja nie przeszkadza i będą sie dobrze bawic przy każdym razem jak ktos im podkręcie tempo wprowadzająć w trans a nie oczekująć wyższego rodzaju doznań emocjonalnych jaki powinien dostarczac kontak z żywym wykonawcą .

Nie bede sie rozpisywał nad strona wizualną i choreograficzną przedstawienia bo w sobotni wieczór cos co jest tylko tłem zawładneło sceną , co dla mnie jest zachwianiem proporcji.

Madonna może i oszukała nas w kwesti spiewu ale niewątpliwie jest aktywność sceniczna wymaga pochwały ( w przeciwienstwie do większości muzyków w jej wieku ).

Podsumowując : gdybym wiedział ze koncert bedzie tak wyglądał a nie inaczej kupiłbym płyte typu Greatest Hits tej piosenkarki oraz dobry trunek pod płytkę i wieczór spędził w fotelu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

nie dam głowy czy muzycy z trupy Madonny (niewidoczni praktycznie dla osób spoza GC) grali "na żywo", ale jeśli tylko markowali, to robili to doskonale.

Z całą pewnością twierdzę jednak, że poza 2-3 utworami, Madonna całą resztę wyśpiewała do mikrofonu.

To po prostu było słychać. Dokładnie tak jak mówi Kolega.

Jeśli ktoś nie potrafi usłyszeć podczas występu niedoskonałości i odróżnić podkładu z nośnika od jej autentycznego głosu , hmmm... cóż.

Całe to zamieszanie o "plejbek" budzi me wątpliwości, czy komentujący rozumieją ten termin tak samo jak ja.

 

Dla kogoś kto nie zna koncertowych dokonań Madonny, cały spektakl naprawdę mógł być zaskoczeniem.

Dla wyjadaczy - BEZCENNE.

Tym bardziej, że w porównaniu do poprzedniego etapu trasy S&S - tym razem kontakt z publicznością był jak na Madonnę, wręcz poufały.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jestem pewnien - taki był plan koncertu ( info z backstag`u ), zreszta stojąc 5 metrów od sceny mozna było to łatwo dostrzec

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tak przyjażnie była nastawiona ?

 

Niestety nie mogłem przybyć,jednak interesuje mnie jak Madonna zachowywała się wobec polskiej publiczności.

Bo z tego co wiem to po przyjeździe wyszła z samolotu i bez słowa, pokazywania się szybko wsiadła do samochodu i już jej nie było aż do koncertu.

Podobnie po koncercie, ponoć bez słów ulotnila się już 5 minut po spektaklu.

 

Zadego wywiadu, słów do fanów ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madonna należy do artstów którzy maja jednen cel... Niewiem jak po przyjeżdzie ale po godz. 15 wjechała na lotnisko bramą techniczną w asyście kilku radiowozów ( dla zmyłki jechały 3 szt. Audi Q 7 z ciemnymi szybami - co chyba jest nielegalne w Polsce ) ok godz. 16 wyszła na scene na tzw. próbe gdzie odspiewała kilka utworów naprawde na żywo , coś podyskutowała z przedstawicielami fanklubów ad cathedra i znikła w namiocie na zapleczu sceny. Kiedy kończył sie koncert i opadał napis na wyswietlaczu " game over" w tym samym momencie wsiadała sama na zapleczu do samochodów i chwile przed północą była w balicach w swoim prywatnym samolocie . W momecie kiedy wyjeżdzała z terenu lotniska ludzie jeszzce mieli nadzieje na bisy....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem ostatnio na kameralnym koncercie operowo-operetkowym. Nigdy bym nie poszedł, ale znajoma altowioliska zaprosiła. Sopran i baryton z akompaniamentem fortepianu w małym pałacyku. Pominę opis wrażeń estetycznych (mieszane). Natomiast rozkoszowałem się samym dźwiękiem. Zwłaszcza w konfrontacji z moim audiofilskim nawykiem do słuchania CD. Ostatecznie mnie znokautowała pogardliwie rzucona opinia o nagraniach mojej koleżanki: "...przecież oni i tak wszysto skompresują" (ależ ma baba pojęcie!). Więc słuchałem tych aryjek operetkowych jak akustycznego super rarytasu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co kierowało tymi którzy poszli na koncert Madonny? Przecież ona totalnie nie ma głosu!

Kto porównuje micheala i madonne ten wzbudza litość:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audioriver festiwal w Płocku i powiem tyle, MODERAT zarządził. To Kraftwerk XXI wieku. Dla zainteresowanych:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziałem wczoraj moderat przed radiohead i akurat aż takich zachwytów nie rozumiem. generalnie nie rusza mnie elektronika "na żywo" na scenie. to jest muzyka do klubów, ma być ciemno, głośno i totalnie. ogłądanie takich rzeczy na scenie wielkiej jest nudnawe. trzech kolesi odtwarza muzykę z płyty. i tyle.

 

na opis Radiohead nie mam siły: wróciłem do domu o 4 i jestem w pracy od 8. zresztą pewnie nie zabraknie recenzji wszędzie. bardzo mi się podobało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michael najlepsze co mógł zrobic to zejść...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dekoracja, 26 Sie 2009, 11:18

 

>widziałem wczoraj moderat przed radiohead i akurat aż takich zachwytów nie rozumiem. generalnie nie

>rusza mnie elektronika "na żywo" na scenie. to jest muzyka do klubów, ma być ciemno, głośno i

>totalnie. ogłądanie takich rzeczy na scenie wielkiej jest nudnawe. trzech kolesi odtwarza muzykę z

>płyty. i tyle.

>

>na opis Radiohead nie mam siły: wróciłem do domu o 4 i jestem w pracy od 8. zresztą pewnie nie

>zabraknie recenzji wszędzie. bardzo mi się podobało.

 

Nie wiem jak wyglądało to na koncercie przed występem Radiohead, ale na AR ich muzyka była całością z pięknymi visualami. Zresztą są bardzo podobni do Kraftwerk na scenie. Dużo też zależy od nagłośnienia, po Audioriver napisali że mieli najlepsze nagłośnienie z wszystkich festiwali na których grali. Widoki na plaży w Płocku są też niczego sobie(obok skarpa, hotel, amfiteatr..). :)

 

Ps. Zazdroszczę koncertu, miałem jechać, ale finanse zawiodły ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja stawiam generalnie na jazz(ostatnio keith jarrett trio) chociaz ciezko odzalowac tegoroczny heineken i koncert FNM(szczegolnie) Jazzanova a moze nawet King of Leon.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FNM w Katowicach to będzie jedno z najlepszych muzycznie wydarzeń w naszym kraju.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do ciołków obrzucających madonnę błotem i kłamstwami oraz do filozofów, którzy rozpaczają nad brakiem żywej muzyki i jej mechanicznością oraz przewagą dj'a w całym show, oraz dla zawiedzionych ciołków, którzy liczyli na bisy, wywiady ukłony i całusy - ch*ja wiecie, a się mądrzycie, proponuję :

1. Przesłuchać jeżeli nie wszystkie to przynajmniej większość płyt.

2. Obejrzeć kilka koncertów na dvd lub na żywo

no i przede wszystkim nie czytać pierdół na onecie tudzież w pani domu, ale

3. Przeczytać "Life with my sister Madonna" by Christopher Ciccone znakomita książka napisana przez brata madonny; geja, osobistego asystenta i dresser'a, ramię do wypłakania

Naprawdę świetna książka rozwiewająca wszystkie wyimaginowane dyrdymały na temat jej życia, rodziny i muzyki, bycia bizneswoman. Bo jak już napisałem wyżej ch*ja wiecie a się mądrzycie

pozdrawiam

fan madonny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.