Skocz do zawartości
IGNORED

CDP za okolo 5 tys. zl - test grupowy


soso

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Z tego co jest napisane na stronie Lyngdorfa wystarczy się z Nimi skontaktować w sprawie zakupu:

"Below you will find a list of companies distributing Lyngdorf Audio products. If you are interested in our products and living in a country which is not represented in this list, please contact [email protected] for further details."

 

Ciekawe jak wygląda sprawa ewentualnego serwisu, ale coś mi się zdaje, że każdorazowo trzeba by było wysyłac player do Danii.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

soso

>DAC - 06 ma 24bity/96kHz a 02 zwykly delta-sigma

 

oba mają PCM1732 delta sigma, lub 06 ma 1716 (D/S)... Nie pamiętam już, ale to bez znaczenia, oba nadają się do discmanów :-)

Ma ktoś info co jest w trzewiach innych poddanych testowi? Po ilości miejsca wewnątrz nie sądze aby któryś z nich pracował na prawdziwym multibicie... Ale może sie mylę

 

soso, bardzo fajnie opisałeś swoje wrażenia, dobrze żeby inni poszli w Twoje ślady. Trochę tylko więcej krytyki w opisach i... ogólnie fajnie się czyta.

 

pozdrawiam.

Grzegorz

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

opteron, 2 Lis 2006, 20:09

 

 

>soso, bardzo fajnie opisałeś swoje wrażenia, dobrze żeby inni poszli w Twoje ślady. Trochę tylko

>więcej krytyki w opisach i... ogólnie fajnie się czyta.

 

 

To nie ja! To jakis pro z branzy a ja w skrocie go potlumaczylem :-)

 

pzdrw

 

soso

  • 2 miesiące później...

Tez mi sie marzy tzw. zestaw sypialniany : cd + wzmak słuchawkowy + moje Kossy. Mysle ze mozna znalesc cos o małych gabarytach np AA lub Teac ( 20 pare cm szerokosci )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

  • Redaktorzy

Lyngdorf ZDAJE SIĘ jest dystrybuowany przez Trimex, ale ostatnio wysłałem do nich email, potem poprawiłem, i do dziś na zaden z nich nie przyszła odpowiedź. Dodam, ze pytanie dotyczyło nie Lyngdorfa, tylko urządzeń na pewno dystrybuowanych przez Trimex. Jeżeli tak koresponduje się z prasą, która PODOBNO "zabija rynek", ma "swoich faworytów", i generalnie wywiera złowrogi wpływ, bo niszczy i kreuje wielkości, to ciekawe jak tacy dystrybutorzy traktują normalnych klientów?

 

Tu będzie mały off-topic, jeśli można. Ta sama sytuacja jak z Trimexem przytrafiła mi się z Audio Klanem i HiFi Sound Studio (korespondencja wyszła tego samego dnia, i do dziś trwa udawanie, że firma nie istnieje). Natomiast w tym samym okresie z własnej inicjatywy skontaktował się ze mną Voice, Velum i Radicon. To tylko mały obrazek tego, jak funkcjonuje nasz rynek. Wymienione firmy to wycinek, jest kilka firm (zarówno producentów, jak i dystrybutorów), z którymi jest szybki kontakt i które same dbają o swoje interesy, jest też wiele takich, które lekceważą kontakt z prasą (zapewne również z klientami), a są też takie, które w ogóle nie są zainteresowane niczym, i np. nigdy jeszcze nie odpowiedziały na żaden email, nie mówiąc o samorzutnym kontakcie. Czasem myślę o stworzeniu takiej listy...

Koniec off-topicu.

Jozwa,jesłi są takie problemy z audioklanem to dlaczego w naszej prasie dominują testy, prezentacje B&W, Rotela, Marantza (do znudzenia) i rzadziej MF?

 

Pytanie zadałem Tobie tylko dlatego, że "siedzisz" w branży.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • Redaktorzy

Zależy w jakiej prasie. Dominują testy Yamahy, B&W ew. Rotela, czyli tanich marek silnie promowanych. Magazyn zainteresowany jest sprzętem niecoi wyższej jakości, no i tu już ściana. Nie chcę zresztą kontynuować tematu, zresztą ponieważ zainteresowanie kupujących lepszym sprzętem rośnie, jest i nadzieja dla takich marek jak MF (chętnie zobaczyłbym u siebie Musicala z serii kW), C-J, Classe itp, które gdzies tam podobno są w ofercie.

jozwa maryn, 24 Sty 2007, 12:33

 

>Tu będzie mały off-topic, jeśli można. Ta sama sytuacja jak z Trimexem przytrafiła mi się z Audio

>Klanem i HiFi Sound Studio (korespondencja wyszła tego samego dnia, i do dziś trwa udawanie, że

>firma nie istnieje). Natomiast w tym samym okresie z własnej inicjatywy skontaktował się ze mną

>Voice, Velum i Radicon. To tylko mały obrazek tego, jak funkcjonuje nasz rynek. Wymienione firmy to

>wycinek, jest kilka firm (zarówno producentów, jak i dystrybutorów), z którymi jest szybki kontakt i

>które same dbają o swoje interesy, jest też wiele takich, które lekceważą kontakt z prasą (zapewne

>również z klientami), a są też takie, które w ogóle nie są zainteresowane niczym, i np. nigdy

>jeszcze nie odpowiedziały na żaden email, nie mówiąc o samorzutnym kontakcie. Czasem myślę o

>stworzeniu takiej listy...

>Koniec off-topicu.

 

Ten off-topic jest moim zdaniem wart roztrzasania, moze w innym, specjalnym watku bo sprawa jest wedlug mnie bardzo wazna. Z unktu widzenia klienta teraz a nie redaktora pisemka fi-fi.

Jestem silnie rozczarowany generalnie jakakolwiek wymiana e-maili z jakimikolwiek instytucjami w Polsce. Wyslanie e-mail do jakiejkolwiek instytucji publiczej w Polsce typu organizacja samorzadowa czy urzad to jak wrzucil w studnie - ZERO odpowiedzi i kladzenie pelnej laski na pytajacego. No ale to mozna 'zrozumiec'. Zas jakim cudem instytucje handlowe milcza to nie mam bladego pojecia? Przeciez to jakby uciekanie od interesu. Jezeli tylko zapytam sie o cos e-mailem jakiegokolwiek dystrybutora w innym kraju to prawie pewne, ze zaraz mnie wciagnie na swa liste mailingowa i bedzie mi slal co sie da na skrzynke lub nawet do domu. Czasami trzeba sie wrecz opedzac od materialow. A u nas poza nadredaktorem Stryjeckim, ktory ma okresy burzy i naporu i sle bez opamietania do mnie osobiste propozycje to cala reszta klanu milczy. Wstyd a jednoczesnie jakze latwo byloby w Polsce wykosic konkurencje dbajac o e-mailowego klienta. To taka moje osobista mysl, pewnie nawet pozlacana ;-)

 

pzdrw

 

soso

Faktem jest, że magazyn (tutaj niedosyt wynikajacy chyba z ograniczenia miejsca) , HFON i Hi-FI Choise PL wyróżniają się od pozostałych (ciekawe kto zgadnie jakich?) bardziej zróżnicowanym doborem sprzętu stereo w testach. Czyżby te dwa pisma są dyskryminowane przez innych dystrybutorów (właśnie z wyjątkiem np. Audioklanu) czy też mają taką a nie inną "linię" wydwniczą ( co moim zdaniem wychodzi na to samo)

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • Redaktorzy

x - wiesz, czasem trudno odróżnić skutek od przyczyny, no nie? :-) Ale konkretnie, to moje czasopismo ma taką akurat lyyynię, że interesujemy się sprzętem jak najlepszym, w tym również niezbyt popularnym. Stąd rezenzje polskiego sprzętu, stąd dużo analogu, tunery różne itp. Uważam, że istnieje rynek na dobry sprzęt, i że nawet sprzęt drogi, jeśli jest wybitny, może być w orbicie zainteresowania średnio sytuowanego melomana, jeśli mu na tym zależy. W końcu ilu z nas ma samochody brane na kredyt, a kosztujące przeciętnie parę razy tyle, co naprawdę już przyzwoity system muzyczny... Wszystko zależy od zainteresowań. A tak się składa, że sprzęt dobry nadal jest raczej kosztowny. My w Magazynie szukamy w testowanym sprzęcie cech brzmieniowych które powodują, że taki klocek za 20 kilozł jest naprawdę lepszy od tego za pięć. I jeśli coś takiego znajdujemy, piszemy o tym. Szukamy jakości dźwięku. Stąd niektórzy oskarżają nas o snobizm, że niby nie zajmujemy się sprzętemm dostępnym dla "przeciętnego Kowalskiego". Ale po pierwsze, ja nie znam żadnego przeciętnego Kowalskiego, kto z nas tutaj jest przeciętny? Same bogate osobowości, śmiało zarysowane charaktery, rogate dusze... Po drugie zaś, naprawdę nie brakuje czasopism, które piszą w samych superlatywach o tanich klockach. W takich superlatywach, że po opisie nie odróżniłbym jednego od drugiego. Natomiast jak producent albo dystrybutor jakiś przyśle tani klocek, który będzie bił droższą konkurencję, napiszmy o tym z radością.

> "...kto z nas tutaj jest przeciętny? Same bogate osobowości, śmiało zarysowane

charaktery, rogate dusze..."

 

Podobno zdarzają się takie również w spódniczkach na forum.

Bardzo często wracam do starych wydań gazetek wydanych w Polsce i aż się łezka w oku kręci.

 

A wracając pośrednio do wątku - może tak jeden magazyn poświęcić przetwornikom (DAC) zewnętrznym jako upgrade

dla znanych tańszych CD i dla droższych CD przeznaczonych dla "snobów" (choć tych, którzy widzą sens i słyszą różnicę nie nazwałbym snobami).

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Jozwa,

 

to ma sens co piszesz i zgadzam sie z tym. Zas tak przy okazji co sadzisz o twierdzeniu, ktore niedwano wyczytalem w pismie branzowym, ze sprzet w okolicach wlasnie 20 tys. za sztuke to juz gorny pulap hi-fi co do jakosci dzwieku a dalej rozciagaja sie juz tylko obszary snobizmu. Innymi slowy ktos placi za element np. 100 tys. zl tylko po to by miec swiadomosc, ze siega nieba a nie po to, zeby naprawde zrobic kolejny krok do przodu. Cos jak jezdzenie bentleyem jest tak samo wygodne dla posladkow jak powiedzmy toyota carina tylko satysfakcja inna.

 

pzdrw

 

soso

  • Redaktorzy

Co do Bentley'a to powątpiewam w słuszność tego porownania. Stawiałbym jednak na większą wygodę w takim Continantal GT.

Natomiast jeśli idzie o 20 tysięcy/klocek, to mam swoje podejrzenia, natomiast nie mam pewności. Za mało doświadczenia z najdroższym sprzętem. Faktem jest że od dawna kontentuję się wzmacniaczem kosztującym nieco poniżej tej granicy, i żadny droższy klocek którego w międzyczasie słuchałem nie wywołał we mnie pokusy wymiany. Jednak na razie nie zapuszczałem się zbyt często w rejony 100 000. Wiele zależy od rodzaju sprzętu. Np. w przypadku gramofonów jest parę naprawdę drogich, ale niestety naprawdę dobrych. Tylko, że jeśli VPI HRX kosztuje pod 40 000 zł, i jest super, a Blue Pearl kosztuje 50 000, tylko że GBP (i to bez ramienia!), i też gra pierwszorzędnie, to przy założeniu że żaden nie jest wyraźnie lepszy od drugiego, co powiedzieć o cenie TNT? A przeciez jest drogi... Ciekawy byłby przegląd topowych np. Basis, Caliburna, Pearl, Lumley i wielu innych super-super decków, i porównanie ich z konkurencją z firm inaczej spozycjonowanych cenowo, ale tworzących bardzo zaawansowane konstrukcje.

A co z firmą Jozwa Maryn? Miała mi coś na odsłuch załatwić i kontakt się urwał...Rozumiem, że się nie dało, ale chociaż ze dwa słowa wyjaśnienia by nie zaszkodziły.

 

Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.