Naim club

[mrb]

Coraz częściej myślę że czasami zamiast pchać się w Naima i dokupować zasilacze do zasilaczy, kable i cuda na kiju to z powodzeniem człowiek za te środki doposażyłby całe mieszkanie w elektronikę i za resztę kupiłby jakiś ze średnej półki marketowy sprzęt i byłby spokój.

Ale z innymi firmami jest podobnie - dla lepszego dźwięku trzeba podpiąć lepszy kabel/zasilacz. Z tego rynek audio żyje :-(

[twinslaver]

Już teraz Naim nie jest warty tych pieniędzy jakie musimy zapłacić w salonie. Już nie będę pisał ile kosztuje powietrze zawarte w niektórych klockach bo już nie raz o tym było. Coraz częściej myślę że czasami zamiast pchać się w Naima i dokupować zasilacze do zasilaczy, kable i cuda na kiju to z powodzeniem człowiek za te środki doposażyłby całe mieszkanie w elektronikę i za resztę kupiłby jakiś ze średnej półki marketowy sprzęt i byłby spokój. Miedź rok do roku spadła o 10% a cena Naca5 wzrosła o 15%. Dać komuś licencję na sprzęt naimowski to wyprodukuje go za 1/10 ceny. Reszta to marketing, marketing, marketing ...

myślę, ze nie do Naima należy mieć pretensje tylko do tych, którzy wykorzystując fakt, że Polska należy do grupy państw rozwijających się (każdy wie o których skurwi..li chodzi), dymają swoich rodaków jak tylko się da. Gdyby zarobki były przyzwoite, to nie marudziłbyś, że Naim nie jest wart swojej ceny....

[kardas]

myślę, ze nie do Naima należy mieć pretensje tylko do tych, którzy wykorzystując fakt, że Polska należy do grupy państw rozwijających się (każdy wie o których skurwi..li chodzi), dymają swoich rodaków jak tylko się da. Gdyby zarobki były przyzwoite, to nie marudziłbyś, że Naim nie jest wart swojej ceny....

 

To jest druga strona medalu i niewątpliwie jest dużo racji w tym co piszesz. Ostatnio jednak co by człowiek nie oglądał i nie sluchał to jest jeden wielki marketing i robienie ludziom wody z mózgu. Pamiętam swój pierwszy sprzęt w latach 90. To była złota era stereo i tam chodziło o zupełnie o coś innego niż obecnie.

 

Ostatnio kupiłem zasilacz XP5XS, nowka sztuka, pierwsze otwarcie kartonu i co? Panel porysowany, w ogóle dziwnej barwy. Nibyczarny a taki jakby szarawy a w środkowej części, gdzie jest logo, to w rogach jakieś wyblaknięcia. Owszem wymienili panel w ciagu 2 tyg, może nawet szybciej, ale ze to ktoś spakował??

 

Płacimy za sprzęt co raz więcej ale mam wrażenie że nie idzie to w parze z jakością. Już pomijam aspekty dźwiękowe ale buczace transformatory, wylane loga, wylane wyświetlacze nie powinny mieć miejsca. Szuflady w odtwarzaczach po dwóch latach opadają i wyglądają po prostu źle. To jest ta jakość legendarnego producenta?

[birgman]

Dlatego też wychodzę z założenia - jak w mojej Sygnaturze

I zdania nie zmienię ;-)

[slaaawek]

Cały czas powtarzam, że pieniążki nie grają, że drogie systemy to snobizm i nie warto często pchać się w wydawanie fortuny na markowe produkty - może dziwnie to brzmi, kiedy wobec powyższych słów ostatni mój nabytek to Naim... Jest to jednak podstawowy skład, który daje już naprawdę wysokiej jakości prezentację muzy. Wcale nie potrzeba silić się na więcej - powtarzam kolejny raz - przyrost jakości droższych systemów jest niewspółmierny do ponoszonych kosztów i często na siłę szukamy przewagę wbijając sobie do głowy, że drogie to znaczy lepiej....otóż to nie jest takie oczywiste:)

Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez slaaawek

[birgman]

Slaaawek,

Jak ci te Kudosy grają?

Sprawdzałeś je w innym sysytemie .. I czy stoją pod ścianą ?

[flood2]

Kupię Naita XS. Osoby planujące sprzedaż proszę o kontakt.

[kardas]

Poszukaj w allegro. Rozważ też supernaita. Wiem że to większy wydatek ale warto. Miałem XSa dwa lata i przechodząc na Supernaita czuć duża różnicę. Xs grał jakoś tak suchawo, Supernait ma więcej "ciała" i więcej feelingu.

[Gracjan]

Supernait ma więcej "ciała" i więcej feelingu.

 

:) :)-można nawet przytulić,i klapsa w "pupę" dać. :)

[flood2]

Obawiam się, że Supernait jest jak na razie poza zasięgiem, ale w przyszłości jak najbardziej.

[mikson]

osobiście mam xs2 i nie uważam że jest suchy, może poprzednia wersja xs choć słuchałem jej kilkukrotnie też nie odniosłem takiego wrażenia było lekkie podostrzenie ale takie delikatne, xs2 gra w stosunku do xs1 bliżej jakością do sn1 , porównywałem xs2 bezpośrednio z sn1 i wg mnie xs2 nie wiele ustępował , tzn ciut głębszy bas był w sn1 i lepsza przestrzeń 3d ale podobna równowaga dociążenie detaliczność minimalnie po stronie sn1 i z tego wględu nie kupiłem nowego sn1 tylko wybrałem xs2 ponieważ uważam że ma lepszy współczynnik brzmienia do ceny, sn2 gra bardziej krystalicznie detaliczniej precyzyjniej od sn1 tu mogą szybciej wystąpić rozjaśnienia brzmienia często z nieodpowienimi kolumnami odbierane jako suchości czy ostrości szczególnie na wyższej średnicy.

[kardas]

xs2 gra w stosunku do xs1 bliżej jakością do sn1

Bajki opowiadasz. Supernait to klasa wyżej w porównaniu do Xs2. Już pomijam fakt że nowe klocki Naima czy to XS2 czy Supernait2 są detaliczne, czasami krzykliwe, pozbawione ciepła i nie wybaczają źle zrealizowanych nagrań. Podejrzewam że między innymi dlatego sięgnąłeś po RELa aby ocieplić trochę przekaz. W żadnym wypadku nowe integry Naima nie nawiązują do tego na czym Naim zbudował swoją legendę. Daleko im do ciepła, analogu, czarnego tła tego z serii oliwkowej czy chociażby ze starej serii czarnej. No cóż, kto co lubi.

[vki]

A ma i ma się świetnie, z drugą końcówką napędzają gamuty L5 które jeszcze nigdy tak nie grały.

Naprawdę nie sądziłem iż taki będzie przyrost w każdym aspekcie.Wulkan - precyzyjny,dokładny,muzykalny i jeszcze subtelny.

Pozdrawiam

Troszkę czasu minęło więc już tak na spokojnie - czy jest dużo lepiej w bi-ampingu poziomym z 2x250 w stosunku do jednej 250. Rozumiem, że jest to układ pasywny.

Sam się zastanawiam nad takim rozwiązaniem, chociaż na forum angielskim bardziej polecają zastosowanie aktywnej zwrotnicy lub Napa 300.

 

Z innej beczki: nie rozumiem dlaczego sprzęt Naima kupiony w Polsce (ta sama cena co np. w Niemczech) ma tylko 3 lata gwarancji a w innych krajach np. Anglia, Niemcy ma 6 lat

gwarancji. Może jest gorszy jakościowo ? jest po reklamacji ?

Jeśli ktoś chce kupić nówkę to zamiast kupować w Polsce to lepiej podjechać do sąsiadów zza Odry i tam kupić z 6 letnią gwarancją. I tak nie ma menu po polsku jest po Rosyjsku, włosku..itd. ale nie po polsku bo po co.

Producent i dystrybutor Nas olewa i okrada z 3 lat gwarancji.

 

I tak nie ma menu po polsku jest po Rosyjsku, włosku..itd

 

Ja pierdzielę Nocne Wilki mają wjechać do Polski i już napisałem "Rosyjsku" z dużej litery.

Kurka wodna. Prof. Miodek chyba dostał czkawki jak to nabazgroliłem.

Ma być "po rosyjsku". Kurka wodna

[mikson]

Bajki opowiadasz. Supernait to klasa wyżej w porównaniu do Xs2. Już pomijam fakt że nowe klocki Naima czy to XS2 czy Supernait2 są detaliczne, czasami krzykliwe, pozbawione ciepła i nie wybaczają źle zrealizowanych nagrań. Podejrzewam że między innymi dlatego sięgnąłeś po RELa aby ocieplić trochę przekaz. W żadnym wypadku nowe integry Naima nie nawiązują do tego na czym Naim zbudował swoją legendę. Daleko im do ciepła, analogu, czarnego tła tego z serii oliwkowej czy chociażby ze starej serii czarnej. No cóż, kto co lubi.

 

bez przesady , sn1 uważam że gra lepiej od xs2 ale nie na tyle żeby płacić 2x za jego dźwięk, sn2 jest bardziej analityczny detaliczniejszy moim zdnaiem lepiej pasuje do dynaudio np f160 niż sn1 czy xs2,, dla jednego może to być klasa dźwięku wyżej ale dla mnie nie do końca tak jest dopiero przejście na dzielonkę podstawową wyraźniej tę róźnicę klasy zaznacza, xs2 absolutnie nie jest krzykliwy chyba żarty już opowiadasz sam sobie :) chłopie ja mam malutkie kefy ls50 w 28m2 i mają prawo lekko niedomagać basem dlatego mam rela t5, on nie jest od ocieplenie przekazu a od lekkiego uzupełnienie dolnego pasma , niegdzie nie napisałem że nowe naimy grają jak stare oliwki, opisałem tylko różnicę obecnych modeli na podstawie bezpośrednich porównań i odsłuchów, nie trzeba mieć czegoś rok żeby coś o tym napisać jak gra. Wg mnie xs2 buduje scenę bardziej do tyłu niż do przodu jak w większości robi to sn1 i sn2, jest ciut mniej ofensywny w przekazie lekko zamglony ale z wystarczającą dobrą stereofonią i szerokością sceny aby to osiągnąć trzeba też mieć kolumny które nie ograniczają tych aspektów jak kef ls50 , bo z dynaudio f160 będzie bardziej płasko i mniej detaliczniej.

[kardas]

sn1 uważam że gra lepiej od xs2 ale nie na tyle żeby płacić 2x za jego dźwięk

 

SN1 można już kupić teraz za całkiem przystępną kwotę. Xs2 jest ciężki do dostania z drugiej ręki, chyba że z salonu. Na pewno nie trzeba płacić 2x.

 

dla jednego może to być klasa dźwięku wyżej ale dla mnie nie do końca

 

Dla mnie jest to klasa wyżej. Sprawdzone wielokrotnie. XSa miałem dwa lata, do XS2 podchodziłem kilka razy i to nie moja bajka, Na Supernacie gram już rok i różnica w dociążeniu dołu, gęstości i oleistości jest bardzo duża. Przekaz jest tym samym łagodniejszy i przyjemniejszy w odbiorze. Też przerabiałem RELa do XSa bo brakowało mi trochę ciepła i lepszego zejścia ale po wymianie na Supernaita REL stał się zbędny. Czuć zdecydowanie większą moc, chociaz zbytnio na papierze tego nie widać. Druga sprawa to fakt że HiCap 2 którego miałem wcześniej z XSem daje zdecydowanie więcej Supernaitowi niż XS'owi. Nie to żeby XS grał źle z HiCapem, wręcz przeciwnie. Chodzi o to że dodanie HiCapa do Supernaita przynosi więcej korzyści niż dodanie go do XSa. No i trzecia sprawa to DAC w SN1. Nie jest to nDAC rzecz jasna ale przetwornik jest bardzo dobrej jakości i na prawdę się przydaje.

 

dopiero przejście na dzielonkę podstawową wyraźniej tę róźnicę klasy zaznacza,

 

Czy ja wiem. Sporo czasu myślałem nad wymianą SN1 na 200/202. Wolę osobiscie SN1/Hicap od 200/202. Pewnie dodanie zasilacza do dzielonego systemu odwróciłoby kolejność ale szału tutaj nie ma. Tak na prawdę problemem dla mnie w 200/202 jest trochę chłodny i szorstki detaliczny dźwięk, być może jednak taki przekaz komuś pasuje. Prawdziwa zabawa z dzielonymi systemami zaczyna się dopiero od 282/250.

 

Wg mnie xs2 buduje scenę bardziej do tyłu niż do przodu

 

Generalnie to jest cecha dzisiejszych naimów, w odróżnieniu od oliwkowej serii, która była bardziej "miękka" i grała bardziej do przodu.

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez kardas

[mikson]

jeżeli mowa o używanych to zgoda, sn1 kilkuletni chodzi po 6tys, 2-3letnie po 9tys , nowego xs2 można kupić i z rabatem jak się ponegocjuje 20% , wtedy jak wybierałem integre stałem przed wyborem xs2 z dobrym rabatem lub 3letni niby nowy za 12tys bo nie było nic wartego uwagi w używkach , co do daca w sn1 uważam że fajnie że jest ale szału nie robi , z drugiej strony szkoda że nie ma takiego samego w xs2 bardziej by klasowo pasował. Co do zejścia wiesz co porównywałem na podłogówkach dynaudio i wg mnie sn1 i xs2 nie dzieliła przepaść ale sposób prezentacji był lekko zauważalnie odmienny.

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez mikson

[slaaawek]

Slaaawek,

Jak ci te Kudosy grają?

Sprawdzałeś je w innym sysytemie .. I czy stoją pod ścianą ?

 

Kudosy są dla mnie fenomenalne! Przed zakupem testowałem je z Roksanem kandy K2, Primare, ale z Naimem stworzyły dla mnie najlepszą synergię... Kudosy stoją około 90cm od tylnej ściany, 75 od bocznych, takie mam warunki i gra to naprawdę cudownie...a bas refleks jest skierowany pionowo w dół, tak więc najlepsze położenie jakie może być:)

Szczerze polecam te kolumienki

Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez slaaawek

[SomekPoland]

Cześć koledzy!

Pytam was oto: jakich drucików używacie? Mi póki co, do XS2 i Harpii Amstaff przypasował głośnikowy Dali RM 230S i interkonekt, samoróba miedziana.

[mikson]

set anticables i ic 3.1.

[sheykk]

<br />Troszkę czasu minęło więc już tak na spokojnie - czy jest dużo lepiej w bi-ampingu poziomym <br />

W moim przypadku na pewno tak i wszystko jest lepiej.Gamuty naprawdę potrzebują prądu i po dodaniu drugiej końcówki jest rewelacja.Kupiłem 3-letnią końcówkę w super stanie za nornalne rynkowe pieniądze od kolegi którego znam ilubię

a na dodatek wpadł i razem robiliśmy odsłuchy.

Kontrola basu(co normalne przy większej mocy),średnica,wszystkie wybrzmienia,rozdzielczość,tło i ogolnie pojęta muzykalność.

Zrobić porównanie z nap 300 a już z nap 500(ale u siebie w domu)) to było by coś ale Polska to nie UK.

Kolega slaaawek uważa żem idiot a ja chętnie zapraszam i może usłyszy różnicę między 5i,5x.

VKI jeżeli mieszkasz w rozsądnej odległości od trójmiasta to wszystko na prv możemy ustalić.

sheykk

[vki]

VKI jeżeli mieszkasz w rozsądnej odległości od trójmiasta to wszystko na prv możemy ustalić.

sheykk

Do Jastarni mam jakieś 540km więc w Twoje rejony będzie ciut bliżej . Każdego roku przyjeżdżam na półwysep, na mały relaks. Jeśli zaproszenie będzie aktualne to na prv dam Ci znać kiedy i może akurat Będziesz dostępny na lądzie.

 

Tak jak Napisałeś Polska to nie UK. Raczej jest niemożliwością zażyczyć sobie demo z drugą końcówką NAP 250 i NAP300 i do tego jeszcze NDS-a. Można tyko sobie poczytać angielskie fora i zdać się na ich opinie. Ja mam 40 z ATC więc one też lubią "dobrze zjeść".

Zakup drugiej końcówki 250 (nowej) + 16m przewodu to już NAP300 (+sprzedaż mojej250).

Wyspiarze piszą generalnie, że 300 lepsza chociaż podobno bas troszkę mniej mięsny.

Dzięki za otwartość i pozdrawiam

[octavarium]

jeżeli mowa o używanych to zgoda, sn1 kilkuletni chodzi po 6tys, 2-3letnie po 9tys , nowego xs2 można kupić i z rabatem jak się ponegocjuje 20% , wtedy jak wybierałem integre stałem przed wyborem xs2 z dobrym rabatem lub 3letni niby nowy za 12tys bo nie było nic wartego uwagi w używkach ,

 

@kardas dobrze prawi,miałem trochę różnych gratów jeśli mowa o wzmocnieniu i SN1 to jest jakieś kuriozum,powiem więcej:nie wierzyłem w integry tranzystorowe do 20k,a bywały i droższe,nie wierzyłem w Naima po niezbyt udanej przygodzie parę ładnych lat temu z 5i,a nawet bez specjalnego przekonania sprawdzałem SN-a,chyba bardziej za namową forumowego kolegi.

Jeszcze przede mną podłączenie hicapa,trochę mam obawy bo nie chcę czegoś czasem w brzmieniu zepsuć;) Wzmacniacz jest wyjątkowy,za te pieniądze ja nie mam pytań:)

[neomammut]

Pewnie już było, ale warto sobie obaczyć :)

 

The Impressive Ascent of Naim

http://www.theaudiobeat.com/visits/naim.htm

[octavarium]

Pewnie już było, ale warto sobie obaczyć :)

 

A po co te białe kitle,porodówka?

[neomammut]

Te białe kitle stosuje się dość często, a jak nie białe to jakieś uniformy zawsze są.

[kardas]

Jeszcze przede mną podłączenie hicapa,trochę mam obawy bo nie chcę czegoś czasem w brzmieniu zepsuć;) Wzmacniacz jest wyjątkowy,za te pieniądze ja nie mam pytań:)

Polecam. Będziesz baaardzo zadowolony. Będzie jeszcze więcej supernaita w supernaicie :)

 

 

 

A po co te białe kitle,porodówka?

 

Trzeba wywołać przekonanie u potencjalnych odbiorców że mamy do czynienia ze sterylną i wręcz kosmiczna technologią :]

 

Tak patrzę na fotki i z chęcią bym przyjął propozycję pracy stamtąd, nawet w ostateczności mógłbym zamiatać taką halę pełną tej elektroniki :)

Edytowane 28 Kwietnia 2015 przez kardas

[sheykk]

<br /> sheykk<br />Do Jastarni mam jakieś 540km więc w Twoje rejony będzie ciut bliżej . Każdego roku przyjeżdżam na półwysep, na mały relaks. Jeśli zaproszenie będzie aktualne to na prv dam Ci znać kiedy i może akurat Będziesz dostępny na ląd

zie.<br />

Mam kolegów z forum mają mniej więcej tyle samo kilometrów i wpadają a i ja do nich wpadam,tylko sygnał z wyprzedzeniem i mamy ranek,popołudnie lub wieczór do dyspozycji.

sheykk

[flood2]

kardas (lub inni Naimowcy) - powiedz jakie subiektywne różnice zauważyłeś porównując xs z xs2, oczywiście na niekorzyść tego drugiego. Z forum angielskiego Naima wszyscy raczej chwalą xs2, że jest lepszy. Bez porównań, że starszy można kupić za połowę kwoty nowego, chodzi mi o porównanie samego brzmienia tych wzmacniaczy.

[vki]

Mam kolegów z forum mają mniej więcej tyle samo kilometrów i wpadają a i ja do nich wpadam,

Wiem, wiem, muzyka dodaje skrzydeł. Jak będę wybierał się w Twoje strony to dam znać na prv z dużym wyprzedzeniem.

[mikson]

nie porównywałem bezpośrednio xs i xs2 choć oba słuchałem na tych samych kolumnach dynaudio 260, xs2 wg mnie jest ciut cieplejszym na średnicy z bardziej pełnym głębszym basem o lepszej kontroli , detaliczniej , minimalnie łagodniejszy dla wyższej średnicy ogólnie dojrzalszy dźwięk , wg mnie xs2 bliżej jest sn1 w jakości grania niż bliżej xs, niby tylko 10W więc w stosunku do xs ale to jednak przekłada się na dźwięk.

Edytowane 3 Maja 2015 przez mikson