Naim club

[Sajmon77]

uwaga,... chwale się :)

dotarł do mnie supernait(1) od kolegi z forum (krzysiekol), któremu przy okazji dziękuję za udaną transakcję :)

sprzęt już gra (prawie cały czas hehe :)) jestem naprawdę pod dużym wrażeniem po przesiadce z nac200/nap150x... o ocenie brzmienia jeszcze kiedyś coś "naszkrobie" w szczegółach jak ochłonę :)

 

tutaj jednak chciałbym podzielić się nietypowym doświadczeniem, które może się komuś w przyszłości przydać.

Do rzeczy.... nastąpiła taka sytuacja, że jakimś cudem wzmacniacz podczas transportu kurierem zaliczył taką zwiechę, że przy pierwszym uruchomieniu zapaliły się oba MUTY i oba CD i tyle... 0 reakcji na pilota, przyciski na apmie 0 null, totalna zwiecha. Już prawie byłem pewny, że podczas transportu coś się uszkodziło i groziło wizytą w serwisie... ale drążyłem nie chcą składać broni czytając tu i tam...

Tutaj musze również złożyć duże podziękowanie dla Twinslavera, za bezinteresowną pomoc przy konsultacjach problemu. duży szacun! Twardy reset wg większości informacji dostepnych w sieci wykonać się powinno przez odpalenie apma w wciśniętym przyciskiem MUTE ale u mnie nic to nie dawało. Reste nastąpił dopiero po starcie z kombinacją MUTE+CD!! wzmacniacz po tak wykonanym starcie ożył, zaczął mrugać sekwencją podświetleń przycisków, potem test potencjometrów i tak w koło jakieś 20 razy. Zatrzymał się z podświetlonymi 3/4 przycisków. Po kolejnym uruchomieniu wzmak wstał jak nowy i gra non stop do teraz... ot taka przygoda, która trochę nerwów mi i nie tylko mi zjadała :)

 

a na koniec jeszcze jedno mało info - jakby ktoś z Was sprzedawał TeddyCapa to prośba o info na prv, strasznie jestem ciekaw co jeszcze może dodać dodatkowe zasilanie a na hicapa jeszcze mnie nie stać :D

[1941]

Panowie czy ktoś ma z was doświadczeniem z testowaniem kabli zasilających do naima ?, jakie są wasze spostrzeżenia? ....jakie listwy są godne polecenia? .....

[skyrobin]

Panowie czy ktoś ma z was doświadczeniem z testowaniem kabli zasilających do naima ?, jakie są wasze spostrzeżenia? ....jakie listwy są godne polecenia? .....

To nie jest takie proste, bardzo dużo zależy od całości systemu. Co chciałbyś osiągnąć zmieniając kable i listwę? Co przeszkadza Ci w brzmieniu? Preferujesz brzmienie chłodniejsze, bardziej szczegółowe, dynamiczne czy cieplejsze, organiczne z masywny basem? Jakie masz kolumny i wzmacniacz?

Edytowane 11 Stycznia 2016 przez skyrobin

[octavarium]

Panowie czy ktoś ma z was doświadczeniem z testowaniem kabli zasilających do naima ?, jakie są wasze spostrzeżenia? ....jakie listwy są godne polecenia? .....

 

Było tego trochę;) Spostrzeżenia?Warto spróbować u siebie.

[mrb]

Ja chyba dlatego mam gdzieś w głowie ciągle 250DR.

 

To daj znać kiedy będziesz się pozbywał swojej 200DR ;-)

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez mrb

[dekoracja]

Zanotowane ;) to jaki masz teraz komplet?

[1941]

same kable zasilające jak dla mnie nie" grają" , aczkolwiek listwa i kabel mają wpływ na wydajność prądową wzmacniacza co się przekłada pośrednio na dźwięk ....

 

wiadomo że rynek jest tym towarem zapchany i można kupić kabelek za 15 zł i za 20000zł. ... pytanie raczej ile rzeczywiście trzeba wydać aby osiągnąć cel .....

[octavarium]

same kable zasilające jak dla mnie nie" grają"....

pytanie raczej ile rzeczywiście trzeba wydać aby osiągnąć cel .....

 

Na to pytanie możesz sobie odpowiedzieć tylko i wyłącznie sam.Piszesz,że kable zasilające nie grają,pożycz od znajomego,ze sklepu...skądkolwiek przewód za powiedzmy 5-8k,do tego listwę-też nie najtańszą-nieważne,że nie kupisz,wystarczy weekend aby się przekonać (bądź nie) co do wpływu elementów zasilania na brzmienie,zmiany (o ile wystąpią) nie muszą iść w dobrym kierunku,może nastąpić subiektywne pogorszenie brzmienia ale to też zawsze jakaś zmiana.

Ja od lat używam raczej niezbyt kosztownych kabli sieciowych (max.2k jako nowe),listwa w tej chwili u mnie to(nazwijmy to mezaliansem) najdroższy element zestawu-nie wnikam czy to dobrze czy źle,nie oceniam czy może powinna być tańsza,a może wcale jej nie powinno być-całość ma grać,a nie tylko...przedłużacz.

[mikson]

Nie trzeba drogich kabli pożyczać i testować aby się przekonać że potrafią w różny sposób degradować dźwięk. Trzeba dobrać takie które robią to w sposób akceptowalny dla nas samych bez rozrywania portfela na strzępy.

[mrb]

Zanotowane ;) to jaki masz teraz komplet?

 

W torze cyfrowym mam teraz SuperUniti plus Atoll CD200 SE2 (świetny, jak ci mówiłem na pw, a w dodatku jest czarny i ma ładny, zielony wyświetlacz; pasuje do Naima)

 

same kable zasilające jak dla mnie nie" grają" , aczkolwiek listwa i kabel mają wpływ na wydajność prądową wzmacniacza co się przekłada pośrednio na dźwięk ....

 

wiadomo że rynek jest tym towarem zapchany i można kupić kabelek za 15 zł i za 20000zł. ... pytanie raczej ile rzeczywiście trzeba wydać aby osiągnąć cel .....

 

Jak ci koledzy radzą - powinieneś posłuchać na własne uszy (i to koniecznie u siebie), bo tylko ty wiesz czego oczekujesz od sprzętu...

Sam usłyszysz, czy mają wpływ i jaki...

Tak w ramach swobodnych przemyśleń - wg mnie najtrudniejsza w tej zabawie audio jest synergia sprzętu, akustyki oraz preferencji (zarówno muzycznych jak i brzmieniowych). O portfelu na razie nie wspominam :-)))

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez mrb

[octavarium]

Nie trzeba drogich kabli pożyczać i testować aby się przekonać że potrafią w różny sposób degradować dźwięk

 

Może i nie ale pamiętam,wiele lat temu też byłem sceptykiem co do wpływu zasilania na brzmienie i zupełnie przypadkiem do mojego odtwarzacza po kolejnych 4 kablach zasilających (circa 500-1200PLN) nie specjalnie mających wpływ na jakikolwiek aspekt brzmienia został wpięty przewód za 8k.Oczywiście o wartości tego kabla nie miałem pojęcia...ale od tamtej pory staram się utrzymywać komponenty dostarczające prąd na adekwatnym do moich możliwości poziomie....czasem po prostu wstrząs jest potrzebny;)

[mrb]

Nie trzeba drogich kabli pożyczać i testować aby się przekonać że potrafią w różny sposób degradować dźwięk.

 

Nie zawsze degradują (choć przy słabszych klockach może się tak zdarzyć); najczęściej jednak korygują...z tym, że czasami w niepożądany sposób ;-)

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez mrb

[Filut]

Panowie czy ktoś ma z was doświadczeniem z testowaniem kabli zasilających do naima ?, jakie są wasze spostrzeżenia? ....jakie listwy są godne polecenia? .....

 

Wypożycz kabel zasilający Vovox Initio Power. Pograj na nim dwa, trzy dni, najlepiej przez weekend abyś miał czas.

Następnie wróć do kabla zasilającego, który służył Ci do tej pory. Jeśli usłyszysz różnicę, rozważ czy jest ona w Twoim odczuciu pozytywna czy nie. Jeśli nie usłyszysz różnicy masz problem z głowy przez jakiś czas.

 

Listwy jakie u mnie najlepiej sprawdziły się z Naimem to te pozbawione filtracji. Po prostu listwy rozgałęziające. Mnie podpasowała najbardziej "Sun Leiste" od niemieckiego producenta Sun Audio. Zaznaczam, że to listwa z kablem zamocowanym na stałe. I tak ma być. Sun Audio miało też w ofercie własne bardzo dobre kable zasilające, takie same jak z listwą. Nie ma potrzeby przerabiać tej listwy aby zainstalować w niej inny "lepszy" kabel. Ten producent robił kable zasilające dla firmy Madrigal. To dobra rekomendacja.

[dekoracja]

U mnie się sprawdza obecnie listwa/filtr isol8 mini sub wave. Słyszę dobre zmiany (#dobrazmiana jak u Kurskiego). Tzw rozdzielczość wzrosła wyraźnie. Gitary bardziej drapią i mają fakturę. Nie dostrzegam spadku dynamiki/drive'u, czy jakkolwiek to zwał. Czyli nie zgadzam się raczej z głosami, że filtry to zło.

Odnośnie samych sieciówek to u mnie nordost się na razie sprawdza. Być może np. blue heaven LS może być niezłym kablem na spróbowanie.

 

 

 

W torze cyfrowym mam teraz SuperUniti plus Atoll CD200 SE2 (świetny, jak ci mówiłem na pw, a w dodatku jest czarny i ma ładny, zielony wyświetlacz; pasuje do Naima)

 

 

No i gitara. Rozumiem, że nie używasz tego atoll'a jako transportu tylko CD? Czy próbowałeś obu opcji?

[mikson]

Nie zawsze degradują (choć przy słabszych klockach może się tak zdarzyć); najczęściej jednak korygują...z tym, że czasami w niepożądany sposób ;-)

 

każdy kabel generalnie degraduje , oczywiście mogą spełniać małą rolę korygowania ale w "trybie psucia jaki nam pasuje"

 

ja mam głośnikowy i ic tellurium podstawowe modele a sieciowe enerr blue i blackrhodium fusion i mi to wystarcza :) dobrze degraduje w sposób jaki lubię :)

[mrb]

Czyli nie zgadzam się raczej z głosami, że filtry to zło.

Ja, niestety, źle odczuwam wpływ listew z filtrami. Dobre gniazda w ścianie mi wystarczają. na razie ;-)

 

No i gitara. Rozumiem, że nie używasz tego atoll'a jako transportu tylko CD? Czy próbowałeś obu opcji?

przeżyłem niezłe zdziwienie. Próbowałem dedykowanych transportów Atolla (dr100 i dr200) i były w porządku. Ale kiedy podłączyłem "normalny" CD200 jako transport, to naprawdę zagrało :-))). Dopiero później doczytałem, że ten model ma dwa oddzielne transformatory (jeden do napędu, a drugi do sekcji cyfrowej), czyli zasilanie "dual";

inne mają tylko jeden transformator i poprowadzone odrębne ścieżki zasilania....

 

Używam więc niby dwóch źródeł cd - po analogu (potężnie, z rozmachem, ale i uczuciem przy jazzie) i jako transport (bardziej drapieżnie). Na razie jest dobrze. Bardzo dobrze.

 

każdy kabel generalnie degraduje , oczywiście mogą spełniać małą rolę korygowania ale w "trybie psucia jaki nam pasuje"

 

ja mam głośnikowy i ic tellurium podstawowe modele a sieciowe enerr blue i blackrhodium fusion i mi to wystarcza :) dobrze degraduje w sposób jaki lubię :)

 

No i sprawdza się to, co napisałem kilka postów wyżej - wszystko zależy od sprzętu/akustyki i preferencji/oczekiwań :)

Kiedyś przez dłuższy czas miałem sprzęty innych marek i użycie enerra blue powodowało niekiedy efekt typu "krew z uszu".

Z kolei ten sam enerr blue użyty w Naimie już nie jest taki agresywny....

 

Osobiście ćwiczę ostatnio sieciówki Furutecha. I o ile same przewody są mniej lub bardziej fajne, to zmiana dobrych wtyczek na jeszcze lepsze jest już wielkim doświadczeniem...niestety ich oficjalne ceny to jest jakiś kosmos :-((((

Zupełnie jak Naim ...

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez mrb

[dekoracja]

U mnie bardzo wyraźnie czuć , że lepiej gra z wykorzystaniem dac'a w nac n272. Jest więcej informacji, słychać to zwłaszcza poprzez lepsze oddanie pogłosów i akustyki. Zresztą w każdym zakresie lepiej. Nawet super super kabel rca nie zrobił roboty i po cyfrze lepiej.

[mrb]

U mnie bardzo wyraźnie czuć , że lepiej gra z wykorzystaniem dac'a w nac n272. Jest więcej informacji, słychać to zwłaszcza poprzez lepsze oddanie pogłosów i akustyki. Zresztą w każdym zakresie lepiej. Nawet super super kabel rca nie zrobił roboty i po cyfrze lepiej.

No, niestety - RCA nie jest domeną Naima :-(

Ale kiedy zaprzęgam mojego MITa (rca), to daje radę. Po coaxialu jest po prostu inaczej

Edytowane 12 Stycznia 2016 przez mrb

[octavarium]

Osobiście ćwiczę ostatnio sieciówki Furutecha. I o ile same przewody są mniej lub bardziej fajne, to zmiana dobrych wtyczek na jeszcze lepsze jest już wielkim doświadczeniem...niestety ich oficjalne ceny to jest jakiś kosmos :-((((

 

Furutech kable,faktycznie,robi różne,wtyki wszelkiego typu to już absolutny top,wiedzą o tym i się cenią,wciąż wprowadzają innowacje,nowe materiały,rozwiązania.Podoba mi się podejście do pasywnej filtracji w zasilaniu,testowałem wiele rodzajów filtrów,były trafa separujące i to nigdy nie było to,zawsze trzeba było się później z GC303 przeprosić;)

Ceny...no cóż,w systemie u siebie chciałbym widzieć TP309,cena nowej jednak mocno wygórowana,w drugim obiegu rzadko ,a jak już to wciąż zaporowo.Co nie zmienia wcale faktu,że można jeszcze 3x drożej,patrz:Pure Power 6,tu wszelkie granice cenowe zostały dawno złamane,nie ma reguł,nie ma już nawet resztek przyzwoitości;))

[mrb]

,nie ma reguł,nie ma już nawet resztek przyzwoitości;))

fakt, i jak tu nie pić ;-) :-))))

 

wtyki wszelkiego typu to już absolutny top,wiedzą o tym i się cenią,

Dokładnie; trzeba cały czas być przyczajonym, żeby coś upolować...i rzadko się udaje :-(

[motiff]

Panowie

Trochę odejdę od tematu kabli/listew. Właśnie dostałem emaila z Audiocenter (dystrybutor Naima) dotyczącego zrobienia DR w HiCapie 2

 

"Upgrade może być zrobiony w Angli przez Naima. koszt całkowity z wysyłką to 3200 pln."

 

Nie tego się spodziewałem, prawdę rzekłszy, w zasadzie to bardziej opłaca się chyba kupić nowy, będzie niewiele drożej.

[kardas]

Panowie

Trochę odejdę od tematu kabli/listew. Właśnie dostałem emaila z Audiocenter (dystrybutor Naima) dotyczącego zrobienia DR w HiCapie 2

 

"Upgrade może być zrobiony w Angli przez Naima. koszt całkowity z wysyłką to 3200 pln."

 

Nie tego się spodziewałem, prawdę rzekłszy, w zasadzie to bardziej opłaca się chyba kupić nowy, będzie niewiele drożej.

 

A czy nie mieli robić tego sami? Większa część sumy 3200zl to koszty robocizny, wysyłki itp.

Sprzedaj Hicapa 2, dołóż tysiąc zł i masz Hicapa na DRach.

[motiff]

A czy nie mieli robić tego sami? Większa część sumy 3200zl to koszty robocizny, wysyłki itp.

Sprzedaj Hicapa 2, dołóż tysiąc zł i masz Hicapa na DRach.

No, mieli tak mi zapowiedzieli w ubiegłym roku

W takiej sytuacji mam do sprzedania HiCapa 2 stan idealny, zainteresowanych zapraszam na priva

[Piotr111111]

w 2012 gdy weszły wersje zasilaczy DR upgrade HiCap'a w UK kosztował 425 GBP + koszty przesyłek,

teraz pewnie kosztuje z 10 % więcej do tego kurier w dwie strony i robi się 3200 PLN ...

używane starsze wersje sprzedają się w granicach 3000-3500 więc taki upgrade i tak wyjdzie taniej niż zakup nowego

[twinslaver]

 

 

A czy nie mieli robić tego sami? Większa część sumy 3200zl to koszty robocizny, wysyłki itp.

Sprzedaj Hicapa 2, dołóż tysiąc zł i masz Hicapa na DRach.

 

Dokladnie, zrob tak jak mowi Kardas. Pytanie, kto dzis kupuje nowego Naima?

[motiff]

No i czy warto dopłacić do HiCapa DR ponad drugie tyle? Bo używanego raczej nie dostanę. Czy różnica między HiCap II a HiCap DR jest na tyle znaczaca? Zwykły HiCap II bez DR jest dobry do np Supernaita 1 a z DR do SN dwójki a ja mam właśnie wersję II i niby jakiś sens ten zakup teoretycznie ma.

Z tym HiCapem bez DR to SN 2 gra czasem wydaje mi się wcale nie lepiej. Wzmacnianie małego sygnału w innej jednak manierze powoduje że SN 2 traci swoją lekkość i swobodę, wydaje mi sie czasem skrępowany, toporny zbyt dosadny taki kwadratowy dźwięk. Ale może za duzo słucham

[kardas]

No i czy warto dopłacić do HiCapa DR ponad drugie tyle? Bo używanego raczej nie dostanę. Czy różnica między HiCap II a HiCap DR jest na tyle znaczaca? Zwykły HiCap II bez DR jest dobry do np Supernaita 1 a z DR do SN dwójki a ja mam właśnie wersję II i niby jakiś sens ten zakup teoretycznie ma.

Z tym HiCapem bez DR to SN 2 gra czasem wydaje mi się wcale nie lepiej. Wzmacnianie małego sygnału w innej jednak manierze powoduje że SN 2 traci swoją lekkość i swobodę, wydaje mi sie czasem skrępowany, toporny zbyt dosadny taki kwadratowy dźwięk. Ale może za duzo słucham

 

O różnicach Hicap 2 vs Hicap DR nie będę pisał bo było już tutaj na ten temat sporo dyskusji. Dlaczego nie kupisz używanego DRa? Trochę cierpliwości, brytyjski ebay i na pewno coś znajdziesz. Tym bardziej że ostatnio funt stracił parę groszy :)

[motiff]

Ba racja, ale najtrudniej o te stoicką cierpliwość. Zaczekam jednak bo mnie ta cena jednak nie interesuje (tej przeróbki). Dziękuję za wsparcie w tych trudnych terminach :-)

[1941]

Jeśli ktoś jest zainteresowany to recapping 250,2 plus DR to wydatek rzędu 8000 zł. .Wracając do zasilania miałem okazję przetestować w domu nową listwę Enerra AMULETT S 4 plus zasilający transcendenta ultra ....mogę powiedzieć tylko że to działa! polecam nie tylko tym którzy jak ja mają kłopoty z kiepską instalacją w domu(n.p wzbudzając się trafo) ale każdemu kto chce wycisnąć 100%z swojego wzmacniacza. Sam raczej byłem sceptyczny co do kabli zasilających i nie przykładałem do tego tematu większego znaczenia a tu proszę niespodzianka!, i nowy wydatek : (.

[mrb]

Jeśli ktoś jest zainteresowany to recapping 250,2 plus DR to wydatek rzędu 8000 zł.

To wiadomość z AudioCenter?