Elberoth's Audio Nirvana

[Elberoth]

Elberoth

Napisz cos o tym dzielonym Accu

 

Nie miałem jeszcze okazji dłużej posłuchać. Przez ostatnie 6 tygodni słuchałem może ze 2-3h wszystkiego razem. Mam tyle pracy że nawet w niedzielę wróciłem o 22 do domu :(

[Gość partick]

Nie miałem jeszcze okazji dłużej posłuchać. Przez ostatnie 6 tygodni słuchałem może ze 2-3h wszystkiego razem. Mam tyle pracy że nawet w niedzielę wróciłem o 22 do domu :(

 

Elberoth, nie wiem który Ty rocznik jesteś, ale to co mówisz to jest paranoja.

ja to przerabiałem, odpuściłem i jakoś się uchroniłem od zawału - a lat już trochę mam ;)

[sly30]

Tu kolega patrick ma sporo racji. Ja też odpuściłem, w tej decyzji wspomógł mnie też kryzys, teraz mam dużo więcej czasu na muzykę,przemyślenia

i przyjemności. Zarabiam mniej ale czuję się szczęśliwszy!

[Gość partick]

[jorguś]

Elberoth

Odpuść trochę bo szkoda Cię człowieku - posłuchaj topowego Accu i proszę opisz wrażenia - może wątek wróci na właściwe tory :)

[Mogos]

Elberoth

Czy nadal korzystasz z PurePower?

Czy pamiętasz jakiego producenta były oryginalnie montowane wentylatory? Jaki to był dokładnie model tych oryginalnych (te które zainstalowałeś dobrze znam i są bardzo dobre). Te 7 dB dla tych zamienników jest uzyskiwane przy najsłabszym przepływie powietrza. Zainstalowany zestaw powinien zapewniać zbliżoną wydajność m3/h. Oryginalne były głośniejsze ale mogło to być związane z zapewnieniem odpowiedniej wartości wymiany powietrza w m3/h. Mniejszy przepływ powietrza oznacza wyższą temperaturę sprzętu a co za tym idzie krótszą żywotność baterii. Swoją drogą producent deklaruje poziom hałasu poniżej 15 dB. To jest już bardzo cicho. Czyżby trochę oszukiwali.

[pastwa]

Elberoth Wam tu pisze, ze nie ma czasu posluchac sobie na poskojnie w domu muzyki, a tu takie zawracania gitary aby opisywal jakies klocki audio. No zlitujcie sie, nie kazdy zyje takimi duperelami.

[Stasiop]

Czytam dzisiaj caly dzien ten watek jest co czytac :D No i musze stwierdzic ze generalnie to wiekszosc z Was mowi tu do rzeczy. Widze ze siedza tu ludzie ktorzy maja uszy i otwarty umysl. Audio generalnie jak to mowi John Atkinson ze Stereophila, cyt: "to zawsze grzeski grunt". ;)Ale musze powiedziec ze jesli bawimy sie w audio gleboko i sluchamy wiele i mamy dostep do drogich klockow, to jednak mozna wygenerowac dosc dobry jakosciowo dzwiek i byc blisko (chociaz tak na prawde daleko) tego co slychac w naturze.

 

Interesuje mnie ten generator Rubidowy zastanawiam sie nad tym bo przeciez jak piszesz Crystek w swej wersji ma znacznie mniejszy jitter fazowy dla czestotliwosci od 500Hz do 1MHz ale jedyna zaleta zegarow Rubidowych jest to ze maja bardzo niski jitter przy bardzo niskich czestotliwosciach i ze to slychac..Bo przeciez XRCD jak i domyslam sie SHM-CD bo tez z JVC jest, stosuja generator Rubidowy a brzmieniowo jest to czesto duzo lepsze niz geste formaty. I zastanawia mnie tutaj fakt ze jednak moze chodzic tez o jitter na niskich czestotliwosciach bo psychoakustyka nie jest do konca zabadana.Mowi sie ze od 20Hz do 20kHz ale juz znalazlem raz badania ze ucho wewnetrzne ciagnie do 200kHz i jest to odbior podprogowy przez mozg. Wiec czemu nie infradzwieki moga wplywac. Przeciez cieplo faluje w tych czestotliwosciach od 0.0001Hz do okolo ponoc az 100Hz. Wiec moze tu nastepuja jakies modulacje ze taki generator lepiej gra???

[Elberoth]

Sly - mam taki sen, że kiedyś pojadę na urlop. Ostatnio na urlopie byłem 4 lata temu :(

[sly30]

To współczuję. Należy się tobie odpoczynek.

W tym roku ja też nie miałem wakacji i nie planuję urlopu.

Tak czasem bywa.

[moreno1973]

Mieć kasę i nie mieć czasu czy mieć czas i nie mieć kasy?

 

Jednak aby mieć czas dla siebie i robić to co się lubi nie trzeba mieć miliona dolarów...wystarczy...

 

[Mogos]

Elberoth to chociaż napisz czy jeszcze masz w systemie PurePowera.

[ASURA]

Też mam teraz na testy topowego Accuphase 900/901. Za tydzień napiszę kilka zdań.

 

Za który tydzień ?

[sly30]

hehehe....co tu pisać!

Słyszałem kilka integr CD Accuphase i było kiepsko lub średnio.

Potem o kolejnych dzielonkach słyszałem tylko opinie i nie były zbyt entuzjastyczne.

Ale ten nowy 900/901 miał być rewelacją.

 

Miałem kilkanaście DAC-ów przez ostatni rok.

Same wypasy od 30 tys do 150tys.

Najnowszy DAC Accuphase gra na poziomie DAC-a HIFi za 5 tys.zł.

Największa porażka jaką słyszałem wśród DAC-ów.

Miałem też transport CD/SACD ale w dzisiejszych czasach taki transport

to wisienka na torcie, dodatek do DAC-a a najważniejsze jest jak DAC gra pliki.

Ten gra tak kiepsko że transportu już nie słuchałem.

Uważam że DAC to podstawa i jeśli nie gra to nie ma sobie co zawracać głowy

transportem CD.

 

Dźwięk przygaszony, sztucznie słodki, góra monotonna, bas słabiutki,kluchowaty,

bez kontroli i ataku, rozmyty, cały przekaz rozmyty, taki mydlany, wąska i płytka scena.

brak lub przygaszone dalsze plany, mało szczegółów, prawie brak wybrzmiewań.

Granie nudne, bezbarwne, bez blasku, bez polotu, nie wciągające.

Słaba dynamika, jedynie średnica przyzwoita.

 

Plusy to wygląd i wykonanie bo tu trzeba im oddać że umieją robić klocki audio

ale tylko z wyglądu.

Do kompletu jest przewidziany cyfrowy equalizer i korektor akustyki DG-48 i słychać

że jest niezbędny żeby poprawić to słabe granie ale szerokości i głębi sceny chyba nie poprawi.

Bez tego DG-48 w ogóle szkoda podchodzić do słuchania a z DG-48 cena ok 220 000zł!!!

Absurd.

Każdy z DAC-ów które mam(a mam 3) i miałem bije na głowę tego topowego Accuphase.

Co ciekawe lampowy Ayon CD-5s którego teraz mam jest 5x tańszy a gra 3x lepiej.

 

Ale to tylko moje zdanie.Komuś może się podobać takie granie.Ludzie mają różne gusty.

Wiem że Accupase ma wielu fanów w Polsce i zastanawiam się dlaczego.

Niewątpliwie nie moje granie.

Edytowane 24 Sierpnia 2012 przez sly30

[ASURA]

Napisz jak to spinałeś bo ja już miałem parę razy takie wrażenie ze zmieniony pin po XLR-u robił nagle dźwięk zupełnie martwy.

 

Inna sprawa rozumiem ze nie słuchałeś go także z napędu po HS-linku firmowym rozwiązaniu producenta. (taki wredny krok w stosunku do konkurencji)

[sly30]

Ten DAC ma z tyłu przełącznik polaryzacji XLR pin2=Hot lub pin3=hot.

Ustawiłem na pin2=hot bo taka jest reszta systemu.

 

Nie słuchałem po HS-Link bo to podłączenie transportu a bardziej ciekawiło mnie

jak zagra pliki i pliki puszczałem mu z Akurate DS po cyfrowym kablu Stealth Varidig Sextet.

W innych DAC-ach taka opcja gra super a tu mega porażka.

[ASURA]

Ten DAC ma z tyłu przełącznik polaryzacji XLR pin2=Hot lub pin3=hot.

Ustawiłem na pin2=hot bo taka jest reszta systemu.

 

 

Myślę ze zamiast degradującego przełącznika lepiej po prostu kable XLR zarobić z zamienionymi pinami :)

[moreno1973]

Znam brzmienie Accuphase 700 - jakość basu np. w porównaniu do CD8 ARC to była przepaść. CD8 wykończył CD700.

 

Ayon CD-5s - fajny sprzęt. Nie dziwię się że rozwala wiele innych. Oprócz zasilania ważne są też kości siedzące w urządzeniu a w nim mamy 4 x 1704;-) teraz nikt już nie produkuje tak muzykalnych kości.

A inne ciekawe urządzenia z 1704 to:

- DAP-999EX. Reimyo

- Ayon CD-2

- CDP 7T mk3 - Docet Lector

- Wadia 861

- Krell CD 280

- SIMAUDIO MOON ECLIPSE

 

Ciekawe że wszystkie te urządzenia są wyróżniającymi się CD w swoich kategoriach cenowych i szybko znajdują nabywców na rynku wtórnym.

 

A co do Accuphase to złote czasy złotych urządzeń mijają. Ci którzy kupili w 2008 roku gdy jen był taniutki teraz próbują zrobić interes życia i za te same pieniądze sprzedać swoje urządzenia na rynku wtórnym ,gdy jen oszalał a z nim oszalał Nautilius ze swoimi cenami AD 2012.

[MSP]

W CD5 są kości 1704 w specyfikacji K.....a to podobno jeszcze wyższa poprzeczka.

[sly30]

A inne ciekawe urządzenia z 1704 to:

- DAP-999EX. Reimyo

 

Miałem ten DAC na kilka dni dzięki uprzejmości dystrybutora i forumowego kolegi i muszę

przyznać że to jeden z najlepszych DAC jakie w ogóle istnieją.

[babatular]

Tak jasne - CD z koscią BB1704 grają swietnie bo maja tę "kość" - nie róbie jaj

 

Primare CD D30.2 tez ma 4 kości BB1704 w specyfikacji "K" i gra mocno średniawo - zresztą Krell 280 który kosztował 20ys. tez gra tak sobie

[Elberoth]

Elberoth to chociaż napisz czy jeszcze masz w systemie PurePowera.

 

Chwilowo nie mam, sprzedałem jak się dowiedziałem że wychodzi nowy model z automatyczną regulacją obrotów wentylatorów (zależną od obciążenia). Miałem kupić ten nowy, ale potem były jakieś perturbacje - w PP się pokłócili i jeden z ludków założył własną firmę, drugi go podał do sądu - generalnie jaja jak berety.

 

Teraz mają jeszcze nowsze wersje - na jesieni pewnie znowu podejdę do tematu, bo w moim systemie to był jedyny kondycjoner, który faktycznie działał, zamiast polepszać pewne aspekty kosztem innych.

 

Tak jasne - CD z koscią BB1704 grają swietnie bo maja tę "kość" - nie róbie jaj

 

Primare CD D30.2 tez ma 4 kości BB1704 w specyfikacji "K" i gra mocno średniawo - zresztą Krell 280 który kosztował 20ys. tez gra tak sobie

 

Charlie Hansen z Ayre kiedyś napisał że sama kość to zaledwie 10 czy 15% brzmienia. Niemniej jednak, te ostatnie 15% może zadecydować czy mamy produkt tylko bardzo dobry, czy wybitny. Same kości IMO jedne z najlepszych jakie są.

 

Używany Krell 280 jak na integrę CD 'za piątaka' jest moim zdaniem super. Oryginalna cena była w AK mocno przegięta. Powinien był kosztować 15kzł.

[babatular]

Chwilowo nie mam, sprzedałem jak się dowiedziałem że wychodzi nowy model z automatyczną regulacją obrotów wentylatorów (zależną od obciążenia). Miałem kupić ten nowy, ale potem były jakieś perturbacje - w PP się pokłócili i jeden z ludków założył własną firmę, drugi go podał do sądu - generalnie jaja jak berety.

 

Teraz mają jeszcze nowsze wersje - na jesieni pewnie znowu podejdę do tematu, bo w moim systemie to był jedyny kondycjoner, który faktycznie działał, zamiast polepszać pewne aspekty kosztem innych.

 

 

 

Charlie Hansen z Ayre kiedyś napisał że sama kość to zaledwie 10 czy 15% brzmienia. Niemniej jednak, te ostatnie 15% może zadecydować czy mamy produkt tylko bardzo dobry, czy wybitny. Same kości IMO jedne z najlepszych jakie są.

 

Używany Krell 280 jak na integrę CD 'za piątaka' jest moim zdaniem super. Oryginalna cena była w AK mocno przegięta. Powinien był kosztować 15kzł.

Jasne ze BB 1704 to swietne "kości" ale to tylko jedna z bardzo wielu składowych które razem tworzą dźwiek danego CD - to że jakieś urządzenie ma na pokładzie Burr Browny o niczym jeszcze nie swiadczy.

 

Co do 280-tki to faktycznie za 5tys. to jest dobra oferta ( chociaz ta mechanika w tak wiekowym egzemplarzu - trzeba uważać przy kupnie) . Ale sam pisałeś że nowa S350a Krella gra nieporównywalnie bardziej wyrafinowanym dźwiekiem - nawet porównywałeś chyba ja do Pucciniego a to już rekomendacja niebywała.

[ASURA]

Chwilowo nie mam, sprzedałem jak się dowiedziałem że wychodzi nowy model z automatyczną regulacją obrotów wentylatorów (zależną od obciążenia). Miałem kupić ten nowy, ale potem były jakieś perturbacje - w PP

To co, pracowało to jak stado samolotów na lotnisku? :)

 

Jak widzę wentylator w sprzęcie to mi się czerwone światełko zapala, jest tyle fajnych sposobów pasywnego chłodzenia.

[Elberoth]

Tak, S350 jest brzmieniowo lepszy.

 

Kompletna mechanika do 280ki to koszt 300zł z wymianą, więc nie jest to wielki problem jak padnie. Wiadomo że są to elementy eksploatacyjne, jak sprzęgło w samochodzie, i co pewien czas wymienić trzeba.

 

Osobiście w cenie 11.000zł (mowa o S350), wolałbym DACa Teddy Pardo i komputer. Wyjdzie taniej - gra jeszcze lepiej.

[Stasiop]

Dźwięk przygaszony, sztucznie słodki, góra monotonna, bas słabiutki,kluchowaty,

bez kontroli i ataku, rozmyty, cały przekaz rozmyty, taki mydlany, wąska i płytka scena.

brak lub przygaszone dalsze plany, mało szczegółów, prawie brak wybrzmiewań.

Granie nudne, bezbarwne, bez blasku, bez polotu, nie wciągające.

Słaba dynamika, jedynie średnica przyzwoita.

Nigdy nie sluchalem tego DAC-a ale ostatnio mam Buffalo DAC-a ze zmodyfikowanym konwerterem Asynchronicznym JarkaC oraz na analogowce z kondensatorami mikowymi na AD797 na tym samym przetworniku czyli ESS9018 co jest w Accuphase DC-901 i mam wrazenie ze chyba za krotko sluchales tego DAC-a nie wiem moze miales to zle skonfigurowane albo byl jakis blad. Bo Accuphase nigdy nie mialo wpadek zawsze dzwiek byl perfekcyjny. Ale bywalo tak ze do tego dzwieku trzeba bylo dorosnac. Pisze to dlatego ze znam brzmienie tego wyjatkowego przetwornika i wiem ze jest ono bardzo odmienne od innych przetwornikow. Jedna taka kostka przeskakuje pomiarowo znacznie to co moze oferowac wspolczesne przetwarzanie D/A z lekkoscia przeskakuje ten scalak pod absolutnie kazdym wzgledem wszystkie DCS-y itp... najdrozsze klocki.

Ja wiem ten przetwornik jest zupelnie inny i trzeba sie do niego przyzwyczaic, ja tez mialem poczatkowo z tym problemy. A sluchalem juz wielu zacnych klockow...No i obecnie po kilku koncertach na zywo w dobrych salach swiatowych to juz wiem ze to co proponuje ESS9018 jest poprostu prawdziwe! Barwa dynamika przestrzen, moze fakt do DCS-a brakuje mu tej aury ciepla muzycznego takiego lekkiego dopalenia (chociaz i tu sie zastanawiam czy ESS9018 nie robi tego jednak lepiej!!!???.Ale nie mam obecnie dostepu do DCS-awiec sie raczej nie przekonam szybko :(

Chce powiedziec tylko to ze moze powinienes posluchac tego dluzej, bo mozg czasami robi takie psikusy.

 

Pozdrawiam StasioP

[sly30]

Być może po prostu nie był to mój dźwięk.

Mialem go 3 tygodnie więc trochę go posluchalem.

W tym samym czasie obok był Esoteric K-01, Accustic Arts Tube DAC II i Metronome C-8 Reference.

Wszystkie one grają wspaniale choć każdy nieco inaczej.

Nie chcę robić antyreklamy dystrybutorowi bo to miły gość.

Zresztą odbierając Accu przywiózł mi Ayona CD-5s który znów zaskoczył mnie

bardzo pozytywnie.

Nie sądziłem że Ayon może tak dobrze zagrać.

Być może ten rozmiękczony Accuphase potrzebuje twardszej reszty toru i wtedy może być

lepiej. Poza tym aż się prosi o ten procesor i equalizer DG-48.

 

Nie miałem DG-48 i system mam ciepły więc być może to się nie zagrało

choć wszystkie inne DAC-i zgrywają się z moim torem audio bardzo dobrze.

Dlaczego tylko Accu się nie zgrał ? Nie wiem.

[Stasiop]

Ciezko mi dyskutowac bo ja tak jak pisalem nie slyszalem nigdy tego DC-901 ale z tego co czytam o nim to sa bardzo bardz pozytywne wrazenia po nim, moge tu tylko cos mowic w kontekscie Buffalo DAC-a III. Moglbys sie podzielic wiedza jaki masz wzmacniacz i glosniczki? ;) Bo cos mi sie tu zdaje ze mozliwe ze poszedles w cieplo kosztem analitycznosci. A ESS9018 jest ekstremalnie analityczny cieply dynamiczny (on jest taki jak natura, bezwzglednie naturalny, jak cos ma byc rozmamlane to jest, jak ostre to jest jak cieple i analityczne tez jest, to jest swoisty kameleon ;))ale jesli dalszy tor jest miekki to wychodza z tego dziwne rzeczy , i moze wlasnie z tym masz do czynienia?

[sly30]

Testowałem go na Utopiach Focala, Burmester 077+2x911mk3 monobloki, kable MIT Oracle MA-X2 i HD, AC Argento Flow Master Ref i na innych DAC-ach jest tak jak napisałeś jak ma być miękko to jest, jak ma być atak to jest atak a w DC-901 na każdej muzyce

jest mdło, nijako, wieje nudą, brak ataku, i w ogóle nie jest analityczny tylko rozmydlony.

Wbrew pozorom nie jest też ciepły.Dla mnie porażka a przynajmniej w moim systemie który jest dość brutalnym sędzią!

[Stasiop]

Czyli cos skopali? A inni tez maja takie same wrazenia z twojego otoczenia? Bo kazdej firmie moze sie poslizgnac noga przeciez ;) Bo Buffalo DACIII a to jest tylko 700USD mocno mnie zaskoczyl i smiem twierdzic ze brzmieniowo moze stawac do konkurencji z kazdym DCS-em ale tylko przez konwerter asynchroniczny bo przez SPDiF to jednak 2,3 klasy nizej

 

Pozdrawiam StasioP