Elberoth's Audio Nirvana

[sly30]

A dlaczego srebrne kondy?

[Gość NEWNEW]

Generalnie pasują brzmieniowo do większości lamp, oferując zarówno świetny dźwięk jak i solidne wykonanie i wysoką trwałość.

[Elberoth]

A dlaczego srebrne kondy?

 

Z kondami jest trochę jak z przyprawami. Możesz je dobierać w pary (główny + bocznik) do smaku. Do tego dochodza jeszcze równe lampy, które także brzmią różnie.

 

Srebrne boczniki powinny dodać jeszcze więcej świetlistości na górze. Tyle że nie można przedobrzyć ... ale w połaczeniu z miedzianym Jupiterem powinno być OK. W teorii :)

[Gość jt211]

 

 

Z kondami jest trochę jak z przyprawami. Możesz je dobierać w pary (główny + bocznik) do smaku. Do tego dochodza jeszcze równe lampy, które także brzmią różnie.

 

Srebrne boczniki powinny dodać jeszcze więcej świetlistości na górze. Tyle że nie można przedobrzyć ... ale w połaczeniu z miedzianym Jupiterem powinno być OK. W teorii :)

Elb przecież masz lampy o niskim Rp więc po ki czort ta zabawa w kondy ? Nie lepiej dać dobre trafo ma wyjściu ? Nie powiesz mi że 101D robi za wtórnik katodowy bo wtedy zacznę się śmiać i to głośno.Wiem że ktoś wspominał o wersji z trafami bez kondów ale sprawa ucichła.Jak możesz to zpytaj o to z ciekawości.

[Elberoth]

Pewien audiofil z Hollandii, tak napisał o porównaniu Trinity vs Lampi (nawiązanie do Koetsu i Lyra odnosi się do mojego wcześniejszego stwierdzenia, że pod względem charakteru lampi jest jak Koetsu a Trinity jak Lyra):

 

I both use the Koetsu coral stone platinum diamond and several Lyra cartridges, including the Lyra Olympos. The latter is the most 'romantic' sounding Lyra and one heck of a (beautiful sounding) cartridge. I still love my Trinity combo: when you combine the dac with the Trinity pc&drive, set it up carefully on a good wooden rack resting on Halcyonics active devices and connect it through the Tripoint Thor se grounding cables to the Tripoint emperor, the Trinity combo can shine beautifully, also in the midrange. Although I listened to the GG dac in my genesis set up (together with Wisnon) and I lked it, in particular with dsd 128 files from eg opus (the computer Lukasz brought along was not able to [play dsd 256 recordings so cannot comment yet if they sound (way) beter than dsd 64 and dsd 128). I need to do more listening with a better computer(connection) in order to find out whether the midrange of the GG dac may shine more than that of the Trinity. Anyway, conclude that my Trinity combo sound like a Lyra Olympos: very detailed and very transparant but at the same time beautiful sounding. The reason I contacted Lukasz a couple of months ago was the following: according to my gut feeling pcm files should be played with a (very good) pcm dac while dsd recording should be used in combination with a dsd dac. So I wanted to be able to find out if my many Channel Classic dsd recordings - as Jared Sachs claims (I talked to him quite a few times about this topic) - sound indeed clearly better with a dsd dac than the fantastic Trinity combo is doing with the Channel Classics 24/192 files that I bought also from him. Only time will tell as I need to do more listening with a better computer.

 

Jak trochę wygrzeję swojego Big 7 to porównam z Trinity head to head na moim kompie.

[marslo]

Ja jestem poki co tego zdania co wzmiankowany Jared Sachs, ze natywne dsd powinno byc grane na oddzielnym dsd daku.

Nie bardzo bede mogl sprawdzic granie konwertowanych do gestych dsd plikow pcm bo nie mam odpowiedniego kompa, ale to co slyszalem z daka robiacego konwersje wszystkiego do max 128 fs mnie nie przekonalo. Oczywiscie wazna jest tez klasa samego urzadzenia.

Wole pcm przez daka pcm i dsd przez lampiego dsd dac.

A w dsd mam takie podejrzenie, ze genialnosc pomyslu Lukasza polega na maksymalnym uproszczeniu konstrukcji lampii dsd dac. Lubie te jego mysl ,ze zrobil dobrze grajacy prototyp, a potem wyrzucal kolejne zbedne elementy , az zostaly tylko te naprawde istotne .

W tym sensie spelnil warunek Alberta E, ze rzeczy musza byc tak proste jak to tylko mozliwe, ale nie prostsze.

Dlatego mam tez integre zamiast monosow z pre, chociaz wiem, ze glowny nurt audiofilstwa uznaje to za niedostatecznie dobre rozwiazanie.

Edytowane 8 Marca 2015 przez marslo

[sly30]

Ale akurat chyba w tym przypadku odmiennie pojmujesz idee Alberta. Bo najprostsze i najczystsze rozwiązanie to właśnie oddzielne monobloki i preamp. Każde ma swoje zasilanie i nie oddziałuje na inne sprzęty. Upchanie tego wszystkiego w jednym pudełku na wspólnym zasilaniu to nadmierne uproszczenie czyli musi być proste jak to tylko możliwe ale nie prostsze, a integra to już to prostsze rozwiązanie... :-) Można też widzieć to jako nadmierną integrację i kombinację w celu obniżenia kosztów.

Edytowane 8 Marca 2015 przez sly30

[marslo]

Jak zwykle diabel tkwi w interpretacji.

Jak popatrze na zdjecie tej Twojej prostoty, to jakos mi sie z genialnoscia Alberta nie kojarzy:) piekne jest, ale jakos tak inaczej:)

Bez urazy oczywiscie:)

Wiedzialem , ze jak napisze o integrze to zostane wychlostany. Faktycznie to ja mam 3 wzmacniacze w torze.

Edytowane 8 Marca 2015 przez marslo

[sly30]

U mnie jest sporo sprzętów to fakt. Ale napęd ma oddzielne zasilanie, preamp też, do tego oddzielne monobloki, czyli max czysta forma. Każde urządzenie tego typu oddziałuje negatywnie na pozostałe, dlatego mądrzejsi od nas wymyślili, że monobloki będą lepsze niż integra. Może się mylą?... :-)

Ale na pewno stosunek cena/brzmienie przy integrze będzie korzystniejszy.

Edytowane 8 Marca 2015 przez sly30

[Elberoth]

Bo prawdziwa prostota to jest wtedy, gdy są monosy i preampu brak !

 

I co mi zrobicie ?

 

:)

[marslo]

No nic, kazdemu wg jego potrzeb, ktos pamieta jeszcze czyje to haslo?

 

U mnie jest sporo sprzętów to fakt. Ale napęd ma oddzielne zasilanie, preamp też, do tego oddzielne monobloki, czyli max czysta forma. Każde urządzenie tego typu oddziałuje negatywnie na pozostałe, dlatego mądrzejsi od nas wymyślili, że monobloki będą lepsze niż integra. Może się mylą?... :-)

Ale na pewno stosunek cena/brzmienie przy integrze będzie korzystniejszy.

A nie pomyslales kiedys, ze kazdy kabelek dziala jak filtr , wiec masz kilkanascie filtrow w torze?

Moze jednak prostota nie jest taka glupia?

A na pewno tansza.

Edytowane 8 Marca 2015 przez marslo

[Elberoth]

Jedyna prawidłowa odpowiedź na nurtujące was sprawy: to zależy.

[babatular]

ile kosztuje ten Lampizator zrobiony młotkiem z paździerzem w środku ?

[Oszołom]

Skoro zadajesz takie pytanie, to na pewno cię nie stać. Drewno jest drogie, a młotek przeznacz dla siebie. Zazwyczaj kuracja młotkiem pomaga.

[babatular]

No cóż twoj nik wiele wyjasnia.

..

Poza tym jak nie wiesz ile kosztuje ten Lampizator to mlaśnij warami i zamilcz małolacie.

[Oszołom]

Mylisz się, wiem ile kosztuje, jesteś tak kulturalny, że nie warto ci udzielać jakiejkolwiek odpowiedzi. EOT.

[Elberoth]

babatular - dość już tego. Przymykałem oczy na twoje chamskie odzywki zbyt dużo razy.

Edytowane 8 Marca 2015 przez Elberoth

[Toszek]

Bo prawdziwa prostota to jest wtedy, gdy są monosy i preampu brak !

 

I co mi zrobicie ?

 

:)

 

Dokładnie. Ale sporo wody upłynie zanim ludziska pojmą o co kaman.

 

Sly30

Spróbuj kiedyś bez pre-ampu.

Jak tam u Ciebie w tym temacie?

[zn21]

Elberoth - a V-capy nie masz w planach wypróbować? Aż się proszą. Idealnie tam pasują.

[Elberoth]

Łukasz nie jest fanem. Teoretycznie można wszystko sprawdzić, kwestia czasu i pieniędzy.

 

Na pierwszy ogień chcę wstawić te srebrne Duelundy.

[zn21]

srebrnych duelundów nie słuchałem ale miedziane nie mają takiej średnicy jak V-cap. Dlatego warto je sprawdzić.

[Elberoth]

W moim siedzą Jupitery copper/wax.

 

Rozumiem że chodzi ci o te nowe, droższe V-Capy CuTF ?

[sly30]

Spróbuj kiedyś bez pre-ampu.

Jak tam u Ciebie w tym temacie?

 

Mój DAC nie ma regulacji głośności co bardzo mnie cieszy. Uważam, że lepiej by DAC nie miał takiej regulacji, ale znów wtedy musi być preamp. Wiem, że można bez pre jeśli DAC ma regulację, ale z tego co słyszałem to dźwięk bez pre był zawsze mniej barwny, mniej nasycony.

[Gość jarek&ania]

ale z tego co słyszałem to dźwięk bez pre był zawsze mniej barwny, mniej nasycony.

Bo tak właśnie jest.

Próbowałem i mnie się nie podobało.

Najgorszy jest jednak bas tzn. twardy i nieprzyjemny choć pewnie z czasem do wszystkiego można się przyzwyczaić ;)

[zn21]

tak CuTF.

Tylko jeden jest kondensator jest w torze? Przed lampą nie ma konda?

U mnie jest przed i za lampą i duet V-cap + duelund dał dobrą parę.

[leon28]

.

Edytowane 9 Marca 2015 przez leon28

[Gość cybant]

W moim siedzą Jupitery copper/wax.

 

Rozumiem że chodzi ci o te nowe, droższe V-Capy CuTF ?

Te Jupitery są ciepłe, muzykalne choć znacznie mniej rozdzielcze od V cap CuTF.

Jak z będziesz miał za ciepło i misiowato wymień na V cap lub Rike.

[Toszek]

Mój DAC nie ma regulacji głośności co bardzo mnie cieszy. Uważam, że lepiej by DAC nie miał takiej regulacji, ale znów wtedy musi być preamp. Wiem, że można bez pre jeśli DAC ma regulację, ale z tego co słyszałem to dźwięk bez pre był zawsze mniej barwny, mniej nasycony.

 

 

Można to też tak ująć. Dlatego są dwie szkoły brzmienia. Z pre i bez. Jedno co nie podlega dyskusji to mikrodynamika która bez pre jest zdecydowanie lepsza.

[sly30]

Nie jestem tego taki pewien. Zależy jakie pre, jakie kable.

[Toszek]

Sly30 masz focale tak jak ja albo raczej ja mam tak jak Ty ;-)

Powinieneś popróbować w miarę możliwości. Naprawdę niekiedy otwierają się nowe drzwi tam gdzie wydawałoby się że lepiej już być nie może...

pozdr.