Skocz do zawartości
IGNORED

Elberoth's Audio Nirvana


Rekomendowane odpowiedzi

Podane parametry sugerują, że to niekoniecznie musi być "przeciętny wzmacniacz w klasie AB"...

 

Amplification HF: 120Watts Discrete Class A/AB

LF: 140Watts Discrete Class A/AB

Max Power Consumption 500W

=>Elberoth, 3 Sty 2010, 13:26

 

Jak już sam wcześniej zauważałeś na końcowy dźwięk ma wpływ suma zastosowanych elementów i czasem wybitny system może załatwić jedno niewłaściwe gniazdo a czasem w "średniakach" nic po drodze nie psuje dźwięku i efekt końcowy jest zaskakująco dobry.

 

Moim zdaniem czasem warto coś innego posłuchać, choćby dla tego że wiele dróg może nas zaprowadzić do tego samego celu :) KRK Expose jak i suby APS na TAD-ach są dostępne w kraju kwestia tylko sięgnięcia za telefon.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

americano, 3 Sty 2010, 14:28

 

No cóż litraż do 15" musi być ! :) Jest możliwość wybrania innego koloru bo faktycznie tamten jest dołujący.Ciekawe czy by zrobili dla estetów w lakierze fortepianowy-pewnie tak.

 

Niektórzy wola sobie samemu coś dłubnąć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Moim zdaniem ciekawszy od TAD-a głosnik, przecież zależy nam w domowych pieleszach na perfekcyjnym odtwarzaniu basowych sygnałów na niskich poziomach mocy czyli te 40W w GOTO spokojnie powinno wystarczyć bo tyle mocy ma orkiestra symfoniczna. TAD trochę masywny jest jak do machania skrzydłem motyla ;)

post-24864-100006270 1262528584_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Marek, 3 Sty 2010, 13:52

 

>Podane parametry sugerują, że to niekoniecznie musi być "przeciętny wzmacniacz w klasie AB"...

>

>Amplification HF: 120Watts Discrete Class A/AB

>LF: 140Watts Discrete Class A/AB

>Max Power Consumption 500W

 

Bez urazy, ale jeżeli te parametry mogą coś opisać, to co najwyżej jakoś grzałki do gotowania wody ;-) Ja na ich podstawie nie jestem w stanie powiedzieć prawie nic, a już na pewno nie to, że jest to wzmacniacz wysokiej jakości.

 

[email protected], 3 Sty 2010, 14:07

 

>Moim zdaniem czasem warto coś innego posłuchać, choćby dla tego że wiele dróg może nas zaprowadzić

>do tego samego celu :) KRK Expose jak i suby APS na TAD-ach są dostępne w kraju kwestia tylko

>sięgnięcia za telefon.

 

Wszystko zależy od tego, czego oczekujemy od dźwięku. Jeżeli ktoś od dźwięku oczekuje doskonałej kontroli, wyrównanego pasma i nieskrępowanej dynamiki, to faktycznie, kolumny aktywne mogą być strzałem w dziesiątkę.

 

Niestety, moje priorytety są inne. Ponad wszystkie wymienione cechy, znacznie bardziej sobie cenię MIKROdynamikę, rozdzielczość, stereofonię, płynność, gładkość dźwięku - innymi słowy jego finezję. A pod tym względem, kolumny aktywne wypadają niestety bardzo słabo, i to niezależnie czy mają napisane na obudowie KRK, Genelec, ATC czy Dynaudio. Oczywiście YMMV.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

=>Elberoth, 3 Sty 2010, 15:52

Przecież Ci pisałem że KRK Expose słyszałem a nie czytałem w internecie, naprawdę sporo tracisz tak lekko przechodząc nad tematem.

 

Ja wiem także jedno, jak czegoś nie ma na rynku a ma się możliwości i wiedzę to należy sobie to zrobić samemu.

 

Ty mówiłeś że nie masz czasu-rozumiem i dla tego jesteś skazany na to co jest, jak widać wyboru za bardzo nie masz taka krótka kołdra jak średnica jest świetna to basu nie ma albo jeszcze inny garb

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

> Elberoth

Tak znaczny pobór prądu sugeruje, że wzmacniacz w znacznym zakresie pracuje w klasie A, a to MOŻE mieć korzystny wpływ na brzmienie. Poza tym końcówki obciążone pojedynczym głośnikiem mają bardziej 'komfortowe' warunki pracy. A to, że brzmienie takiego prądożernego wzmacniacza nie musi odpowiadać słuchającemu, to chyba oczywiste.

Marek -> wszystko co piszesz to prawda. Niezrozumienie bierze się najprawdopodobniej z innego rozumienia słowa "wysoka jakość". To subiektywne odczucie i dla każdego znaczy co innego.

 

Rafael -> nie muszę słuchać tego konkretnego modelu aby wiedzieć, że nie spełni moich oczekiwań, w aspektach które wymieniłem wcześniej. Ale jak już napisałem, YMMV, więc po prostu musimy się zgodzić, że różnimy się w naszych ocenach i preferencjach.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Mój wpis w żadnej mierze nie przesądzał o jakości wzmacniaczy, zwłaszcza, że wiem jak potrafią zagrać kilkuwatowe konstrukcje. Ośmieliłem się jedynie wyrazić przypuszczenie, że nie muszą to być przeciętne moduły, czyli takie, jakie spotyka się w subwooferach czy w wielu głośnikach aktywnych domowego użytku...

> elberoth

a aktywne domowe meridiany, linny, naimy? powinny mieć wszystkie zalety "studyjnych" i wygląd oraz brzmienie dostosowane do normalnych, domowych warunków...

I pewnie mają. Tylko to nie jest top-hi-end.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

szkoda ze nikt z zawsze wiedzacych inzynierów nie wypowie sie dlaczego po zmianie dlugosci kabla głosnikowego słyszy sie inaczej

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Elberoth co się stało, że zrezygnowałeś z avalonów eidolon diamond, które miałeś już kupować? Nie rozumiem wyboru Wilson Audio zwłaszcza w kontekście tej finezji o której piszesz. Avalony są bardzo finezyjne a Wilsony raczej siermiężne, góra jest twardawa i jakość mi nie pasuje do neutralnej reszty pasma, ta sytuacja się powtarza w Wilsonach, trochę w Sashach jest lepiej, ale nie do końca dobrze. Avalony są koncepcyjnie spójniejsze, mają więcej lekkości, naturalnej szybkości która jest równa w całym paśmie, a nie przyspiesza tylko na górze w jakimś dziwnym żelaznym uścisku. Moim zdaniem mogłeś się trzymać avalonów, dokupić tylko Accuphase A50V ponieważ to wspaniałe połączenie, daje masę, wypełnienie, ale zachowuje elektrostatyczną zwiewność avalonów, nie przeszkadza, że to solid state w tym połączeniu. Do tego zbalansowane pre audionote, nawet M2 lub odjazdowo M6 (z trafem na wyjściu). Technicznie komponenty audio research są świetne, ich zasilanie w preampach to poziom urządzeń labolatoryjnych itd. Grają obszernie, stabilnie, wszystko bez zarzutu. Ale co z tego, jak MUZYKI i tak więcej jest na Audio Note.

 

W tym wszystkim nie chodzi o labolatorium, jitter rzędu 2ps, hiper rozdzielczość i kliniczną neutralność, ale o pewien rodzaj równowagi i magnetyzmu w obcowaniu z muzyką. "Labolatorium" tego nie daje, chyba, że chcesz samych sampli słuchać. Sprzęt musi choć troszkę czarować.

Może uda się coś dobrać do tych Wilsonów. Moim zdaniem będzie bardzo trudno.

Tzn. nie odbierz tego jako krytykę Wilson Sasha, są to świetne kolumny, średnica jest bardzo dopracowana, gładka i czysta, bas bardzo dobry, góra nie jest zła, jednak trochę odstaje co ja odbieram jako lekkie "zaburzenie", zwraca ona uwagę zbyt mocno, a z doświadczenia wiem, że jak coś na początku zwraca uwagę, to później może przeszkadzać.

americano, ja chętnie ci odsprzedam preamp Kondo M1000 MKII bo to jest dopiero odjazd, mam w domu teraz takie urządzenie i mieszane uczucia czy dobrze radzisz.

ja nic nie radzę, zadałem tylko pytanie ponieważ nie rozumiem dlaczego upadła koncepcja avalon e. diamond i napisałem co ja bym wtedy zrobił tj. trzymał się firmy avalon i dobrał lepiej elektronikę.

Nie wiem po jakiego grzyba kupiłeś M1000mkII ale to nie moja sprawa.

Mirek

widzę z Twojego "o sobie" że powiększyłeś już sobie pokój rozwalając tę ścianę po prawej stronie. To buł słuszny ruch, bo Adriatisy dusiły się jak diabli z tego co pamiętam u Ciebie. A to niezłe kolumny, bardziej mi się podobają od tych nieudanych La Sphere

  • 2 tygodnie później...

americano, 3 Sty 2010, 17:34

 

>Elberoth co się stało, że zrezygnowałeś z avalonów eidolon diamond, które miałeś już kupować? Nie

>rozumiem wyboru Wilson Audio zwłaszcza w kontekście tej finezji o której piszesz.

 

Skomplikowana historia jak skomplikowane mogą być losy audiofila :-)

 

Diamondy miały być dla mnie naturalnym upgrade po Eidolonach Vision (które, na marginesie do tej pory uważam za genialne kolumny). Niestety, na drodze do ich kupna stanęły finanse - potrzebowałem na szybko sporej gotówki na inwestycję i kasa po Visionach, którą miałem w reku, była dla mnie naturalnym sposobem finansowana. Z tego powodu, zamiast Diamondów za 140kzł, musiałem zadowolić się ... Akustykami RR-2 za 8kzł w detalu. Na szczęście różnica w brzmieniu nie była aż tak dramatyczna jak różnica w cenie, ale nie da się ukryć, że sporo jeszcze brakowało. To jak przesiadka z A8 do Golfa V.

 

Rok czasu trwało zanim mogłem sobie na powrót pozwolić na coś z wyższej półki, jednak jeszcze nie na Diamondy, szukałem czegoś o połowę tańszego. Avalon miał w ofercie Opusy Ceramique, jednak ku mojemu zaskoczeniu, Wilsony Sophia II okazały się być dużo lepsze. Było to dla mnie spore zaskoczenie, ponieważ tak jak większość audiofilów pamiętających 'stare wilsony' (czyli wszystko do modelu W/P 7, w tym bezlitosne 3.2 i 5.1) uważałem, że Wilson to zdecydowanie nie 'mój sound'. Myliłem się. Sophie II są znakomite - dynamiczne, precyzyjne, koherentne, o niesłychanie niskim poziomie podbarwień i ze świetną stereofonią. Opusy biją nawet nie o klasę, ale o dwie.

 

Jestem z nich bardzo zadowolony, ale audiofilia nervosa jest bezlitosna, więc po 2 latach przyszedł czas na jakiś upgrade. Teraz to Sasha wydawała mi się tu naturalnym wyborem, tym bardziej że Avalon przestał robić Diamondy, a następca, model Time, jest o połowę droższy i kosztuje teraz 2x więcej niż Sasha ...

 

Jednej rzeczy tylko nie wziąłem chyba do końca pod uwagę ... impedancji. W ostatnim HiFi Critic nie zostawili złudzeń, że Sasha potrzebuje BARDZO wydajnego wzmacniacza. Minimum w zakresie basu to 1,8Ohm, a jeżeli jeszcze weźmiesz pod uwagę przebieg fazy w zakresie tego minimum, to w rzeczywistości jest to bardziej jak 1.5 Ohma ...

 

I teraz, mimo że nie dostałem jeszcze Sashy (może będę miał za 2 tygodnie) mam niezły zgryz. O jakimkolwiek wzmacniaczu SET mogę teraz zapomnieć. A z tym jest ciężko, biorąc pod uwagę, że najlepszy dźwięk jaki miałem z Sophii to MPMy podłączone bezpośrednio do kolumn 10cm jumperami. Pozostaje kupić jakiegoś tranzystora. Jest obawa że Dartzeel może nie dać rady. Zastanawiam się więc czy nie kupić Passa XA-60.5 i podłączyć go tak jak MPMy - jumperami (jak sobie porównałem jumpery do Everesta to stwierdziłem że nie chcę już żadnych kabli głośnikowych - po prostu strata kasy; lepiej kupić jakieś monobloki). Mam teraz XA-30.5 (wersja stereo) i gra nadzwyczaj dobrze (mimo kabli). Naprawdę super wzmacniacz. Ale jednak nie jest to SET. Poważnie się więc teraz zastanawiam, czy nie zostawić sobie jednak Sophii i zrobić do tego jakiegoś wypasionego MPMa na topowych częściach. O tyle trudne że za W/P Sasha już zapłaciłem ...

 

Achhhhh, ciężkie jest życie audiofila.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth

właśnie to miałem na myśli, te sashe potrzebują miękkości triody se a są dość trudne. Końcówy passa XA60.5 to jedyny pomysł jaki się mi nasunął z solid state i kable jak cardas, mit, vdh the third...

Zwłaszcza ten ostatni kabel może gdzieś dorwiesz do testu, na wstęgach pokazywał niesamowitą klasę, urzekające wokale i naturalną miękkość właśnie, do tego nie był tak niespójny jak vdh the revelation

Może warto zapytać samej zainteresowanej czym chciałaby być popychana :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

:-)

 

A serio mówiąc jest sporo ciekawych monosów (większość dostępna w PL), które potencjalnie mogłyby się zgrać: Ayre MX-R, BAT VK150SE, VTL MB450, Cary CAD-211, stereo Audio Note Jinro (takie miedziane Ongaku). Inne pytanie jak wymieniona grupa wytrzymałaby porównanie z MPM'ami. Niemniej IMO czeka Cię wymiana wzmacniacza - Dartzeel mi nie pasował do Sashy (lub odwrotnie S. do D.).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

=>Elberoth, 13 Sty 2010, 21:53

 

>Jednej rzeczy tylko nie wziąłem chyba do końca pod uwagę ... impedancji. W ostatnim HiFi Critic nie zostawili złudzeń, że Sasha potrzebuje BARDZO wydajnego wzmacniacza. Minimum w zakresie basu to 1,8Ohm, a jeżeli jeszcze weźmiesz pod uwagę przebieg fazy w zakresie tego minimum, to w rzeczywistości jest to bardziej jak 1.5 Ohma ...

 

Przecież w topowych konstrukcjach się nikt nie cyka i daje na bas wydajne zamordystyczne wzmaki w klasie D. Na średnie i wyżej możesz sobie dać co tam lubisz lub uważasz za stosowne

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

cloudior, 14 Sty 2010, 00:00

 

>A serio mówiąc jest sporo ciekawych monosów (większość dostępna w PL), które potencjalnie mogłyby

>się zgrać: Ayre MX-R, BAT VK150SE, VTL MB450, Cary CAD-211, stereo Audio Note Jinro.

 

Z tego wszystkiego prawdopodobnie jedynie Ayre nie polegnie z takim obciążeniem, MOŻE jeszcze BAT 150SE, o ile ma odczepy na 2 Ohm (ale z tego co pamiętam chyba nie ma).

 

[email protected], 14 Sty 2010, 00:31

 

>Przecież w topowych konstrukcjach się nikt nie cyka i daje na bas wydajne zamordystyczne wzmaki w

>klasie D. Na średnie i wyżej możesz sobie dać co tam lubisz lub uważasz za stosowne.

 

Było by to pewne rozwiązanie, gdyby nie fakt, że Wszystkie Wilsony maja pojedyncze gniazda.

 

americano, 13 Sty 2010, 23:21

 

>właśnie to miałem na myśli, te sashe potrzebują miękkości triody se a są dość trudne. Końcówy passa

>XA60.5 to jedyny pomysł jaki się mi nasunął z solid state i kable jak cardas, mit, vdh the third...

 

Jeżeli będę kupował XA-60.5, to na pewno postawię je tak jak MPMy - tyłem do kolumny, tak aby zamiast kabli głośnikowych dać tylko jumpery. Wszystko inne to zbyt duża utrata transparentnosci (i do tego strata kasy). Oczywiście mogę sobie zamówić alternatywny 10cm jumper np vdH The Third lub Cardasa GC, ale nie sądzę, aby te 10cm kabla miało już jakiś determinujący wpływ na brzmienie.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

I jeszcze jedno - już kilka osób mnie atakowało na PW z pytaniami o Tarę Omega. Niestety nie miałem jeszcze okazji posłuchać - od prawie 2 tygodni nie włączyłem systemu (akurat jest dużo śniegu na drogach, więc chwilowo wieczorami oddaję się innym przyjemnościom ;-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.