Skocz do zawartości
IGNORED

Led Zeppelin wracają !!!!


pp

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda że tylko na jeden koncert ale...... kto wie:)))

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/36143-led-zeppelin-wracaj%C4%85/
Udostępnij na innych stronach

szkoda

 

myślałem, że moja najnajulubiona kapela oprze się fali wracających doorsów, queenów, policeów i kogo tam jeszcze...

 

pomysł kompletnie bez sensu, choć koncert pewnie będzie w jakimś sensie wydarzeniem szczególnie, że plant jest aktualnie w niezłej formie

 

pzdr

A mi tam w sumie ten powrót jakoś szczególnie nie przeszkadza. Zawsze to dodatkowa muza... a że wiadomo jacy muzycy będą na scenie - o jakość martwić się nie trzeba. Więc oprócz tego, że to dodatkowo muza to i dobra...

Ciekawe, jak to zabrzmi. Czy tak jak How The West Was Won??? Miło byłoby.

Pozdrawiam

synromka

 

Moj wpis nie odnosił sie do tego co napisaleś o "stanie strun głosowych" Planta (tutaj jesteśmy zgodni). Chodziło mi o ewentualne studyjne lub zagrane na żywo premierowe kawałki. Równiez obawiam sie takich powrotów - jestem zniesmaczony ostatnimi wyczynami: Budgie, Babe Ruth, Wishbone Ash, Styx...

Ostanim w miare poprawnym i nie takim złym (przynakmniej dla mnie) był powrót The WHO.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Niby miło, ale chyba osobiście nie wybralabym się na ten koncert.

Dlaczego?

Może dziwactwo ale wciaż mam w pamieci Song remain the same (oczywiście z kina ;) i jeśli panowie jednak by nie byli w dobrej formie, to bałabym się, ze coś z tej legendy stracę. Z tego też między innymi powodu nie wybrałam się kilka lat temu na koncert Planta i Page'a w katowickim Spodku.

Ł.A. Woman

negra, wybacz, ale to tłumaczenie kompletnie bez sensu - bo nie będzie to samo, co na "The Song Remains The Same", bo jakaś tam legenda... czas płynie i nic nie będzie takie samo jak 30 lat temu; ja bym chętnie zobaczył Zeppelinów w latach 70., ale gdy sie rozwiązali miałem 5 lat i mieszkałem w Polsce... zatem szczególnie teraz, gdy to jest możliwe, byłaby to dla mnie nie lada gratka zobaczyć Led Zeppelin na żywo... a legenda? zawsze można wrzucić w DVD dysk z "The Song..." i mamy legendę zatrzymaną w czasie ;-)

x.

negra,

...ale bez złośliwości proszę ;-) jeśli tylko można jeszcze dostać bilety, to nawet bez "stawania na głowie" - Ł125 nie jest ceną zaporową za taki koncert. obawiam się jednak, że impreza została już wyprzedana, bowiem bilety były w dystrybucji od początku września... więc raczej pozostaje tylko "The Song ..." z DVD ;-D

x.

...rowniez jestem wielkim fanem zepow i mi sie to zupelnie nie podoba, poprostu zgredzi chca wyjac kawal szmalcu, zebrac jeszcze raz szybki plon z przeszlosci, bo nie sadze ze sie skolegowali i ich tak unioslo...

legenda i tak pozostanie, troche nadszarpnieta, ale oni legende widocznie maja w dupie, za to maja napewno duze wydatki...

jako podsumowanie dobrze/niedobrze

kto był na koncercie the doors na torwarze wie o co chodzi

wyciąganie kasy przez starych facetów i tyle

 

szkoda, po śmierci bonhama zarzekali się, że nigdy już razem....

 

show must go on

 

pzdr

Na jeden występ to moi ulubieni rockmani już się kilka razy pojawiali, fakt że to nie były pelnowymiarowe koncerty. Oczywiście lepiej nie robić reunions (brawo Gilmour, ostatnio, gorzej że pod odejściu Watersa skrobał pod marka PF), ale sądzę że jeden jedyny występ można im wybaczyć i nie zaszkodzi on chyba wielkiej legendzie Led Zeppelin - grupy o absolutnie outstanding musical record of consisitent excellence.

Dużo zależy od MOCY nagłosnienia i akustyków. Kilka lat temu byłem na koncercie Rogera Watersa i uciekłem, gdyż nagłosnienie to była żenada. Chodzę czasami na koncerty, i zawsze oglądam oceniam sprzęt, który to ma "popędzic.

ps. starośc nie radość i umówmy się że stare dzidy nigdy nie będa mieć tej charyzmy odgrzewając stare kotlety jak młodzi chłopcy na świeżo tworzący swoja muzykę - także zachwyty koncertem znakomitego Genesis mnie dziwiły gdy spojrzałem na tę fizyczną ruinę jaką dziś jest M.Rutherford

 

 

Plant i Page są za starzy by poruszyć prymalne elementy u odbiorcy, na pewno nie chcialbym być na tym koncercie (już w '91 gdy ich widziałem na koncercie byli za starzy do tej ostrej rockowej roboty)

ktoś z show-biznesu jakoś to sobie wykoncypował i impreza pewnie przyniesie zysk. a jak będzie artystycznie - zobaczymy ;-) i to pewnie na własne oczy - nie wierzę, że nie będzie "specjalnego" DVD z tego koncertu ;-D

i wówczas będą podstawy by roztrząsać, czy warto było szargać legendę, czy nie. poza tym, to Page, Plant, Jones i ś.p. Bonham ją stworzyli, w jakiś sposób z niej żyją, więc robią z tą legendą, co chcą.

a na marginesie - zdaje się, że jak na razie, spośród największych gwiazd muzyki lat 60. i 70. pokusie powrotu dla mamony twardo opiera się tylko ABBA ;-D

to nie będzie występ Led Zeppelin - niezależnie od szyldu, składu, repertuaru i marketingowej hucpy.

LZ zakończył swój żywot wraz ze śmiercią Bonhama seniora.

 

mnie to wydarzenie pozostawia całkowicie obojętnym - wolę zapuścić coś ze starych Zepów...

broy najlepiej podsumował w swoim pierwszym wpisie.

niekiedy - czytając forum - odnoszę wrażenie, że czytam posty Statlera i Waldorfa, tych dwóch stetryczałych krytyków siedzących w loży w "Muppet Show"... ;-D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

... ale - bogu dzięki - czasem znajdzie się jakiś intruz o odmiennym punkcie widzenia ;-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli zrobią to w takim stylu jak Genesis to jestem za. Bez nowych płyt i odkrywania słońca na nowo. Bez przebierania się w mundurki z lat 70. Po prostu gramy dla pieniędzy to co fani lubią najbardziej i tyle.

Arek__45, 15 Wrz 2007, 18:01

 

>.....bilety sprzedano w..20 minut -teraz mozna kupic "na aukcjach od 377-997 funtow "

 

 

Coś mi śmierdzi ogólnoświatowa trasa oby nie zapomnieli o przybyciu i do nas:)))

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.