Polityka | archiwum

[Gość dziadekwłodek]

I tak masz prawie trzy razy więcej wpisów ode mnie w kilkakrotnie krótszym czasie. Napisz coś w wątkach Lampa, Stereo, Diy. Albo zbuduj murek za stodołą i tam pisz anonimowo swoje wypociny.

 

Ostatni raz odpowiadam na twoja zaczepkę. Lampa mnie jeszcze nie interesuje, na DIY nie znam się. W Stereo i nie tylko wypowiadałem się, kiedy miałem coś do powiedzenia. Ostatni często czytam analog, bez pisania.

 

Kiedy przyjechałeś do miasta?

[toptwenty]

kiedy miałem coś do powiedzenia.

Co się stało, stary? Zbanowali Cię, czy straciłes słuch? Wiesz co, ja Cię właśiwie lubię. Żal mi Cię, naprawdę, jesteś taki bezradny w tych swoich narzekaniach i nienawiści do świata, w którym żyjesz. Frustracja bywa straszna. Na razie Cię pożegnam, bo muszę iść coś utargować. Napisz proszę, co Ci się w Polsce podoba. Może przestaniemy się kłócić i zgodnie łykniemy po porterku. Ok? Pamiętaj - co Ci się podoba. (Serio!)

[il Dottore]

Ok, ok, ale czy byłbyś łaskaw oddać mi mój avatar?

[toptwenty]

Ok, ok, ale czy byłbyś łaskaw oddać mi mój avatar?

Nareszcie!

A to dlaczego? Z zaciekawieniem przeczytałem Twoje wpisy w wątku nt ACTA. Oto ich numery: ##348, 609, 1044, 1046,1048 i 1147. Zwłaszcza #1048 jest znamienny. Chyba się nie wycofujesz?

Rzekomo cała zawartość Internetu jest dla wszystkich dostępna i każdy może pobierać i wykorzystywać dla siebie wszystko, co tam znajdzie. Ja znalazłem śliczny avatarek, który mi się spodobał, więc go skopiowałem. Chcesz mnie cenzurować, kontrolować, jaki avatar mogę sobie wziąć, a jakiego nie? Jakim prawem zaglądasz w cudzy "avatar", skoro zabraniasz właścicielom stron internetowych (które sami opłacają) zaglądać w dane użytkowników?

[il Dottore]

Aaaaaaaaa... tak się bawisz. :)

To baw się dalej, im więcej Czesiów - tym lepiej! :)

Myślałem że to zrobiłeś bezwiednie.

Oczywiście że MASZ PRAWO to robić. To wolny kraj.

Póki co - idziesz do ignorowanych.

Nie zebym miał coś przeciw tobie, tylko po prostu nie chcę widzieć mojego avatara przy nie moich wpisach, bo powoduje to u mnie konfuzję i oczopląs.

 

Skoro cię nie stać na własny i oryginalny pomysł na avatar to oczywiście używaj sobie mojego. Mnie to zwisa.

 

I powiewa...

 

I nie wysilaj się z pisaniem czegokolwiek do mnie bo jesteś już na ignorowanych, łącznie z PW.

Gratuluję nowego pięknego avatara - bardzo oryginalny, długo myślałeś nad nim? :)

[toptwenty]

Aaaaaaaaa... tak się bawisz. :)

To baw się dalej, im więcej Czesiów - tym lepiej! :)

Myślałem że to zrobiłeś bezwiednie.

Oczywiście że MASZ PRAWO to robić. To wolny kraj.

Póki co - idziesz do ignorowanych.

Nie zebym miał coś przeciw tobie, tylko po prostu nie chcę widzieć mojego avatara przy nie moich wpisach, bo powoduje to u mnie konfuzję i oczopląs.

 

Skoro cię nie stać na własny i oryginalny pomysł na avatar to oczywiście używaj sobie mojego. Mnie to zwisa.

I powiewa...

To po co wzywasz do zwrotu? On już nie jest tylko Twój - on jest nasz, użytkowników WWW. Sam tego chciałeś. Później "wypożyczę" jakiś inny, jakiegoś innego piewcę wolności totalnej w Internecie - jak długo nie dotyczy ona jego samego. Łyso, ci? Myślalem,że będziesz miał więcej poczucia humoru i zrozumiesz aluzję. No, cóż, pomyliłem się.

[Frank]

"Jeżeli nie będzie co najmniej 3:0, to będzie kolejna kompromitacja Tuska - zażartował prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, zapytany podczas konferencji prasowej o wynik dzisiejszego meczu polskiej reprezentacji w piłkę nożną z Portugalią. Żart lidera PiS wywołał salwę śmiechu.

 

Prezes PiS zaznaczył, że na Stadion Narodowy się nie wybiera. Zapowiedział jednak, że chciałby obejrzeć dzisiejsze

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Polska - Portugalia i zrobi wszystko, by tak się stało.

Zapytany o to, czy jest kibicem, powiedział, że pamięta lata, kiedy transmisje z wydarzeń sportowych były wyłącznie radiowe. - Podczas meczów lekkoatletycznych dostawałem gorączki. Dzisiaj jestem kibicem, którzy jest przyciśnięty latami - powiedział Jarosław Kaczyński.

 

 

- Nigdy nie było sojuszu PiS z kibicami. Kibice nie lubią tego rządu, jeśli chodzi o to, zgadzam się z nimi. Nie szukamy w tych sferach sojuszników, bo to są sfery czysto społeczne - dodał w dalszej części wypowiedzi."

 

Idiotyzm "żartu" ,czy też wypowiedzi nie wymaga komentarza.

:-))

Tworki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

Idiotyzm "żartu" ,czy też wypowiedzi nie wymaga komentarza.

:-))

Tworki

 

Wypowiedzi i żarty kierowane są do jego elektoratu i jako takie są jak najbardziej na miejscu i na "odpowiednim poziomie" :)

[Less]

E tam! Prezesowi udał się autoironiczny żarcik po raz pierwszy od lat, a wy musicie wybrzydzać.

[Gość dziadekwłodek]

Pan minister SZ Radosław Sikorski wypowiedział się na temat Białorusi - twardo: http://wiadomosci.onet.pl/raporty/napieta-sytuacja-na-bialorusi/sikorski-stawia-warunki-bialorusi-to-nie-do-zaakce,1,5043355,wiadomosc.html .

 

Czytając to poczułem się obywatelem mocarstwa unijnego, prawie jak Łotwy albo i silniejszego. Zdaje się, ze Pan minister wzoruje się na Józefie Becku. Ciekaw jestem tylko czy powierzchownie, czy we wszystkim?

[Jaro_747]

Pan minister SZ Radosław Sikorski wypowiedział się na temat Białorusi - twardo

 

No widzisz - wszystko zależy od punktu widzenia.

Prezes, 747 i jeszke kilku jaszczembi uważa że Sikorski jest za miętki.

[Gość dziadekwłodek]

Dzisiaj w tym wątku starłem się z jednym z wielbicieli talentu ekonomicznego prof. Leszka Balcerowicza. Zupełnie przypadkowo, natrafiłem na wywiad z prof. Witoldem Kieżunem: http://circ.nowyekran.pl/post/8306,polska-neokolonia-prof-witold-kiezun . Zapewne znany części piszących na Bocznicy - uznałem jednak,że wart jest przypomnienia.

 

Pozwolę sobie przytoczyć dwa fragmenty:

 

"– Sachs spotyka się ze strategami Solidarności.

– W maju ’89 roku idzie do Geremka. Potem wspólnie z Liptonem, który pracuje w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, a jednocześnie w redakcji „Gazety Wyborczej” jadą do Kuronia. Kuroń mówi: „W porządku, zrozumiałem. Zrobimy to. Napiszcie plan”. Sachs obiecuje przesłać zapisy pomysłów w ciągu dwóch tygodni. Kuroń oponuje: „Nie! Potrzebujemy planu teraz”. Jadą do „Gazety Wyborczej”, gdzie jest komputer i do rana Lipton z Sachsem opracowują program. Biegną do Michnika, który wyznaje: „Nie jestem ekonomistą. Nie rozumiem tych rzeczy”. Ale decyduje się napisać artykuł: „Wasz prezydent, nasz premier” i zobowiązać rząd do realizacji programu. Nie odkrywam przed czytelnikami niczego nowego, wszystko znajdą w książce Jeffreya Sachsa „Koniec z nędzą. Zadanie dla naszego pokolenia”. Wracając do tematu: wtedy Sachs spotyka się z OKP w sejmie…

– Większość posłów też nie ma wiedzy ekonomicznej…

– Aleksander Małachowski przyznał później – byliśmy jak barany. Powstaje pytanie: kto ma realizować tę koncepcję? Jako pierwszy brany jest pod uwagę Trzeciakowski, który odmawia. Nie zgadzają się także Jóźwiak i Szymański. Wtedy Stefan Bratkowski stawia moją kandydaturę. Ja jestem w Burundi, gdzie nie ma ambasady, dlatego dzwoni ambasador z Kenii, ale nie umie sprecyzować, o jaką propozycję chodzi. Brakowało mi roku do zakończenia 10-letniego programu, stąd odmawiam. Wtedy Kuczyński ni stąd, ni zowąd łapie Balcerowicza. Co ciekawe, Balcerowicz robi doktorat w ’75 roku, a w ’89 nie ma jeszcze habilitacji. Kiedy pracowałem w Wydziale Zarządzania UW to nasi adiunkci musieli w ciągu pięciu lat zrobić habilitację. W przeciwnym razie byli zwalniani. Sprawa druga – Balcerowicz nie brał udziału w pracach „okrągłego stołu”. Po trzecie – nigdy w życiu niczym nie kierował. Dobór więc bardzo dyskusyjny. W tym czasie OKP tworzy komisję do stworzenia programu gospodarczego pod przewodnictwem prof. Janusza Beksiaka. I wtedy Mazowiecki stawia sprawę na ostrzu noża – albo oni, albo my. Zostaje Balcerowicz."

Pokazują one, jak tworzy się w Polsce mity.

[toptwenty]

Dzisiaj w tym wątku starłem się z jednym z wielbicieli talentu ekonomicznego prof. Leszka Balcerowicza. Zupełnie przypadkowo, natrafiłem na wywiad z prof. Witoldem Kieżunem:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Zapewne znany części piszących na Bocznicy - uznałem jednak,że wart jest przypomnienia.

 

Pozwolę sobie przytoczyć dwa fragmenty:

 

"– Sachs spotyka się ze strategami Solidarności.

– W maju ’89 roku idzie do Geremka. Potem wspólnie z Liptonem, który pracuje w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, a jednocześnie w redakcji „Gazety Wyborczej” jadą do Kuronia. Kuroń mówi: „W porządku, zrozumiałem. Zrobimy to. Napiszcie plan”. Sachs obiecuje przesłać zapisy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) w ciągu dwóch tygodni. Kuroń oponuje: „Nie! Potrzebujemy planu teraz”. Jadą do „Gazety Wyborczej”, gdzie jest komputer i do rana Lipton z Sachsem opracowują program. Biegną do Michnika, który wyznaje: „Nie jestem ekonomistą. Nie rozumiem tych rzeczy”. Ale decyduje się napisać artykuł: „Wasz prezydent, nasz premier” i zobowiązać rząd do realizacji programu. Nie odkrywam przed czytelnikami niczego nowego, wszystko znajdą w książce Jeffreya Sachsa „Koniec z nędzą. Zadanie dla naszego pokolenia”. Wracając do tematu: wtedy Sachs spotyka się z OKP w sejmie…

– Większość posłów też nie ma wiedzy ekonomicznej…

– Aleksander Małachowski przyznał później – byliśmy jak barany. Powstaje pytanie: kto ma realizować tę koncepcję? Jako pierwszy brany jest pod uwagę Trzeciakowski, który odmawia. Nie zgadzają się także Jóźwiak i Szymański. Wtedy Stefan Bratkowski stawia moją kandydaturę. Ja jestem w Burundi, gdzie nie ma ambasady, dlatego dzwoni ambasador z Kenii, ale nie umie sprecyzować, o jaką propozycję chodzi. Brakowało mi roku do zakończenia 10-letniego programu, stąd odmawiam. Wtedy Kuczyński ni stąd, ni zowąd łapie Balcerowicza. Co ciekawe, Balcerowicz robi doktorat w ’75 roku, a w ’89 nie ma jeszcze habilitacji. Kiedy pracowałem w Wydziale Zarządzania UW to nasi adiunkci musieli w ciągu pięciu lat zrobić habilitację. W przeciwnym razie byli zwalniani. Sprawa druga – Balcerowicz nie brał udziału w pracach „okrągłego stołu”. Po trzecie – nigdy w życiu niczym nie kierował. Dobór więc bardzo dyskusyjny. W tym czasie OKP tworzy komisję do stworzenia programu gospodarczego pod przewodnictwem prof. Janusza Beksiaka. I wtedy Mazowiecki stawia sprawę na ostrzu noża – albo oni, albo my. Zostaje Balcerowicz."

Pokazują one, jak tworzy się w Polsce mity.

Ten wątek dotyczy polityki. Nie śmieć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

Ten wątek dotyczy polityki. Nie śmieć.

 

To jest właśnie polityka!

[toptwenty]

To jest wątek "polityka" a nie "ekonomia". Moja odpowiedź mieści się w ramach wątku. Uznałem, że z korzyścią dla tamtego wątku.

No to z tym porterkiem? Ja Cię po ludzku zapraszam na piwo, a Ty swoje na okrągło. Teraz czcisz prof. Kieżuna? Tego od Watykanu?

[747]

jacch

jezeli fakty sa przeciwko nam to tym gorzej dla faktow, nie?:)

jak widac polskie spoleczenstwo wiele wybaczy, czy to sld , czy pisowi, musi minac jeszcze 10-20 lat zanim ludzie beda WYMAGAC od politykow i EGZEKWOWAC wykonanie obietnic, to nic ze kaczynski okazal sie nieudacznikiem, nie potrafil nie tylko rzadzic ale nawet utzrymac interesu w kupie, to nic , ze polska stracila kolejny rok, jacch wierzy swojemu wodzowi mimo wszystko:)

Electro

Może zweryfikujersz swoją wypowiedź.

Może pomoże Ci w tym jakiś kumpel, paru tu takich jest, zdolniachów.

[Gość dziadekwłodek]

Bronisław Maria Komorowski - obecnie Prezydent RP - za wszelka cenę stara się być byłym Kwaśniewskim - bis! Nie mam tu najmniejszych wątpliwości!

 

Pan obecny Prezydent RP dzisiaj chce przypodobać się żołnierzom wyklętym: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Komorowski-moj-ojciec-byl-Zolnierzem-Wykletym,wid,14294562,wiadomosc.html?ticaid=1e034! Czyżby ze względu na tatusia? Budzi to też take reakcje: http://nowytor5.salon24.pl/395555,zygmunt-komorowski-ktos-tu-lze. A może ze względu na tatusia Pan Prezydent pokłoni się prostym żołnierzom Armii Polskiej w ZSRR za: bitwę pod Lenino, obronę Darnicy, forsowanie Wisły w Warszawie, walki o Wał Pomorski i Kołobrzeg, forsowanie Odry, klęskę pod Budziszynem czy szturm Berlina!

 

Bardzo czekam na ten gest Pana Prezydenta, a może i medale oprócz kwiatów! Nawet ze względu na własnego tatę - oficera LWP! Też!

[toptwenty]

Bardzo czekam na ten gest Pana Prezydenta, a może i medale oprócz kwiatów! Nawet ze względu na własnego tatę - oficera LWP! Też!

Nieładnie tak upominać się o osobiste sprawy (może nawet i słuszne) na Forum publicznym. Pachnie prywatą.

[argus]

W tym przypadku tak bardzo bym się nie czepiał. Kolega daje tu przynajmniej dowód, że obce są Mu uprzedzenia światopoglądowe. Zważywszy, ilu jest tu na forum Don Kichotów walczących o jedyny słuszny światopogląd, cenna rzecz (oby zaraźliwa :) ).

[Gość dziadekwłodek]

Nie czuję się Don Kichotem - staram się być obiektywny - choć nie zawsze to mi się udaje! :-)

[toptwenty]

Obiektywny? Żołnierze 4 Rzek + Armia Ludowa przez 45 lat były hołubieni przez PAństwo Polskie. Mogłeś zaczekać ze swoim postem do 12 paźniernika. Tamtych żołnierzy nie skazywano w Polsce na śmierć ani nie wysyłano na Sybir za to, że walczyli za ojczyznę.

[Gość dziadekwłodek]

Odpuść swoje na przemienne zabiegi - z bidetu korzystam od późnych lat 70 XX wieku, a twoja debilowata mściwość i napastliwość mnie nie rusza!

[toptwenty]

A może ze względu na tatusia Pan Prezydent pokłoni się prostym żołnierzom Armii Polskiej w ZSRR za: bitwę pod Lenino, obronę Darnicy, forsowanie Wisły w Warszawie, walki o Wał Pomorski i Kołobrzeg, forsowanie Odry, klęskę pod Budziszynem czy szturm Berlina!

Cała prawda o Twoim obiektywiźmie zeszła do szamba w Twoim bidecie.

[argus]

Nie czuję się Don Kichotem - staram się być obiektywny - choć nie zawsze to mi się udaje! :-)

 

To nie o Ciebie chodziło - Ty nie wymachujesz krzyżem i biało-czerwoną flagą. Gdyby wszyscy dyskutanci prezentowali co najmniej twój poziom, forum byłoby miejscem wręcz komfortowym :)

[Gość dziadekwłodek]

 

To nie o Ciebie chodziło - Ty nie wymachujesz krzyżem i biało-czerwoną flagą. Gdyby wszyscy dyskutanci prezentowali co najmniej twój poziom, forum byłoby miejscem wręcz komfortowym :)

 

Kajam się mocno z powodu pychy własnej!

 

Cała prawda o Twoim obiektywiźmie zeszła do szamba w Twoim bidecie.

 

Masz prędzej szambo w głowie, niż ja w bidecie! Sam nie rozumiesz co piszesz! Dyskusjami z tobą nie będę zaśmiecał już więcej tego wątku!

[toptwenty]

Żeby nie było niedomówień. Nie ja wprowadziłem do rozmowy bidet, który raczej nie kojarzy się z myciem twarzy. Obchody ku pamięci żołnierzy spod Lenina i Berlina były obchodzone w przez kilkadziesiąt lat przez najwyższe władze Polski.

A oto, co dzisiaj powiedział Prezydent: "Chciałbym, żeby tradycja żołnierzy wyklętych czy zapomnianych, żołnierzy tragicznych, trwała jako pamięć o warunkach niezwykle trudnych, które zdołaliśmy przeżyć i zamienić na wolność, niepodległość i demokrację - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Dziś po raz 2. obchodzimy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, czyli żołnierzy zbrojnego podziemia antykomunistycznego i niepodległościowego, którzy stawiali opór sowietyzacji Polski aż do 1963 roku. Żołnierzach, którzy walczyli bez zaplecza własnego państwa, często bez sztandaru, tylko z imieniem Polski na ustach, którzy walczyli w warunkach trudnych i beznadziejnych. Chciałbym bardzo, żeby ta tradycja żołnierzy wyklętych czy zapomnianych, żołnierzy tragicznych trwała jako pamięć o warunkach niezwykle trudnych, które zdołaliśmy przeżyć i zamienić na wolność, niepodległość i demokrację".

Kiedy Prezydent Komorowski zaprosił gen. Jaruzelskiego ze sobą do Moskwy na obchodzy zakończenia II wojny światowej, czy pochwaliłeś go wtedy? Nasi tzw. prawicowcy opluwli za to Komorowskiego.

[Jaro_747]

A propos obchodów:

"1 marca 2012 r. do Piask (powiat świdnicki) przyjedzie Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. O godz. 11:00 złoży kwiaty na grobie i odda hołd ostatniemu żołnierzowi Rzeczypospolitej Polskiej, sierż. Józefowi Franczakowi ps. "Lalek". W uroczystości uczestniczyć będą również parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości z Przewodniczącym Mariuszem Błaszczakiem na czele. Po uroczystości planujemy krótki briefing prasowy".

 

"Tuż przed uroczystościami jedna z dziennikarek zapytała nawet asystentkę Jarosława Kaczyńskiego (towarzyszy mu niemal na wszystkich wyjazdach), czy będzie można zadawać pytania. Usłyszeliśmy, że oczywiście tak. Kamery i mikrofony czekały w pogotowiu, a telewizje szykowały się do relacji. Tyle, że... w ostatniej chwili prezes PiS zmienił zdanie. Nie zamienił z dziennikarzami nawet słowa, nie odpowiedział na żadne pytanie. Wsiadł do podstawionego na miejsce samochodu i odjechał."

 

Przypuszczalnie wystąpiło kolejne godnościowe nadęcie-wzdęcie.

[wladz]

Ktoś mógł prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu przypomnieć hołd złozony pierwszemu sekretarzowi PZPR Edwardowi Gierkowi.Jak te pisdraki potrafią sobą mordę wycierać jest nieprawdopodobne.....bez ideowe,bez charakteru polityczne mendy

[Gość dziadekwłodek]

Afera "Saltgate" w Polsce nie wzięła się z powietrza, jak onegdaj w polskim ciemno grodzie mawiano. Po przemianach ustrojowych nowa władza zniszczyła pion Przestępczości Gospodarczej Milicji przechrzczonej na Policje oraz całkowicie SB. Tymczasem (jak to można znaleźć nawet w wikipedii.pl) w tej ostatniej też były komórki zajmujące się problematyka przestępczości gospodarczej.

 

Było to bezmyślne ideowe działanie czy wyrachowana decyzja uzasadniona ideologią?

 

Nie dziwię się więc, że: http://wiadomosci.onet.pl/raporty/afera-solna/afera-solna-prokuratura-wiedziala-od-12-lat,1,5044904,wiadomosc.html - państwo temu nie przeciwdziała. Państwo jest bezbronne bo odebrano mu środki i ograniczono sposoby.

 

Kiedyś też byli bogaci i biedni. Tylko, że kiedyś bogactwo było gromadzone przez lata świetlne - teraz można to zrobić z prędkością światła!

[sargon]

A propos obchodów:

"1 marca 2012 r. do Piask (powiat świdnicki) przyjedzie Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. O godz. 11:00 złoży kwiaty na grobie i odda hołd ostatniemu żołnierzowi Rzeczypospolitej Polskiej, sierż. Józefowi Franczakowi ps. "Lalek". W uroczystości uczestniczyć będą również parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości z Przewodniczącym Mariuszem Błaszczakiem na czele. Po uroczystości planujemy krótki briefing prasowy".

 

"Tuż przed uroczystościami jedna z dziennikarek zapytała nawet asystentkę Jarosława Kaczyńskiego (towarzyszy mu niemal na wszystkich wyjazdach), czy będzie można zadawać pytania. Usłyszeliśmy, że oczywiście tak. Kamery i mikrofony czekały w pogotowiu, a telewizje szykowały się do relacji. Tyle, że... w ostatniej chwili prezes PiS zmienił zdanie. Nie zamienił z dziennikarzami nawet słowa, nie odpowiedział na żadne pytanie. Wsiadł do podstawionego na miejsce samochodu i odjechał."

 

Przypuszczalnie wystąpiło kolejne godnościowe nadęcie-wzdęcie.

rzeczywiście afera kuna aleś wyhaczył ... ha ha ha