Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Co to ma być?

Tęsknota za szczęśliwym życiem?

 

Filut, dostrzegam wyraźny wpływ dysfunkcyjny muzyki w procesie Twojego wychowania z okresu wczesnego dzieciństwa, połączony z frustracją nieskompletowanej osobowości w wieku późniejszym, po dziś dzień.

 

Wyszalej się w końcu, rozerwij się gdzieś w weekend..

 

Shane

Czego tu szukasz, tu nic dla Ciebie nie ma, spadaj stąd.

 

"Ostatnie kilka dni w polskiej polityce sprowadza się do jednej zasadniczej refleksji. Establishment III RP, całym arsenałem swojej medialnej i politycznej propagandy szykuje ostateczne rozwiązanie kwestii pisowskiej. Jeśli ktoś sądził, że oni już się pogodzili z porażką, to antypolski atak GW, „Solidarnej Polski”, różnych dziwnych indywiduów z PO, Penispartii oraz SLD nie pozostawia wątpliwości, że jesteśmy u progu największej próby sił po 1989 roku. Bo tu już nie ma nic po środku, nie ma już miejsca na żaden kompromis. Albo III RP pójdzie do grobu, a zdrajcy do więzień, albo ostatecznie Prawo i Sprawiedliwość zostanie przyparte do muru, osłabione, rozbite i w końcu spacyfikowane. Dziś wydaje się to niemożliwe, ale zobaczmy, patrzmy, co nam szykują agenci III RP. Oto ludzie, wycierający sobie ciągle gębę swoim kombatanctwem, tacy jak Jacek Kurski (wstyd, wstyd, wstyd), porównują partię, dzięki której kasują co miesiąc kilkadziesiąt tysięcy złotych do komunistycznych ubeckich oprawców, do stosowanych przez nich metod. Zapalikociła się głowa europosła Kurskiego całkowicie."

 

"Obóz III RP zaakceptował wszystkie rosyjskie kłamstwa i wszystkie kłamstwa komisji Millera. Pozwolił na upokorzenie Polski , a teraz, całkiem świadomie bierze udział w Kłamstwie Smoleńskim. Przecież tak naprawdę, po 10 kwietnia 2010 roku, nie powinno być żadnych podziałów w sprawie Katastrofy Smoleńskiej. Cały naród, cała klasa polityczna powinna przeciwstawić się Rosji, powinna zażądać niezależnego, międzynarodowego śledztwa. Minęły trzy lata, anie było nawet próby rekonstrukcji wraku, czynności podstawowej przy badaniu przyczyn katastrof lotniczych. Ludzie są już czasami zmęczeni Smoleńskiem i tylko dlatego odwracają się od tej tragedii. Ale jednocześnie nie wierzą zdrajcom i kłamcom. Nie wierzą też że poznają w końcu prawdę o 10 kwietnia, bo widzą, kto nami rządzi, kto dziś rządzi Polską Mamy więc antypolski obóz w Polsce i to jest najsmutniejszy i porażający fakt tego ostatniego dwudziestolecia. Jeśli ktokolwiek oburzyłby się z tego obozu, że tak został nazwany, niech wstanie odważnie i niech powie, niech zaświadczy , że to, co zostało tu powyżej opisane nie świadczy o działaniu antypolskiego obozu władzy. Śmiało!"

747, ze Ty Boga sie nie boisz, pieprzysz takie farmazony. Wyjdź z siebie i przeczytaj co piszesz. Idź sobie w świat Hujni. Tam Ci najlepiej, świat fantazji

 

Spójrz trzeźwo, jest atak na PiS, największa ofensywa przeciwko obozowi patriotycznemu od 1989r.

 

Katastrofa smoleńska jest kluczowym polem walki, stosunek do niej, do efektu śledztwa, jest wyznacznikiem po której się jest stronie.

 

My z Jarosławem Kaczyńskim stoimy tu gdzie wtedy w czasach pierwszej Solidarności, oni czyli wszyscy pozostali stoją tam, gdzie wtedy stało ZOMO.

Ty mi tu teraz z historią nie wyjeżdżaj, lepiej ją wprowadź do szkół, bo dzicz w nich rośnie zamiast świadomego patrioty i obywatela.

 

Określ się gdzie stoisz po której stronie, sowieckiej czy polskiej?

Polskiej czy niemieckiej?

Ludzi czy wielkiego kapitału?

My z Jarosławem Kaczyńskim stoimy tu gdzie wtedy w czasach pierwszej Solidarności, oni czyli wszyscy pozostali stoją tam, gdzie wtedy stało ZOMO.

 

Ty mi tu teraz z historią nie wyjeżdżaj, lepiej ją wprowadź do szkół, bo dzicz w nich rośnie zamiast świadomego patrioty i obywatela.

 

 

Ty naprawdę przez te balangi rozum zgubiłeś.

numerek, to ju znie jest śmieszne-Po kilku miesiącach sztucznie stymulowanej atmosfery wielkiej dumy i radości z płynącej zza oceanu pomocy, po latach karmienia otumanionych ludzi niemającą poparcia w faktach propagandą znowu okazało się, że Antoni Macierewicz, Jarosław Kaczyński oraz współpracujące z nimi media kłamali, a zachwyceni międzynarodowym prestiżem parlamentarnego spec-zespołu ludzie zostali bezczelnie oszukani. Kolejna opowieść dziwnej treści tym razem autorstwa szefa parlamentarnego zespołu PiS ds. zbadania przyczyn katastrofy pod Smoleńskiem ląduje na uginającej się pod ciężarem wyprodukowanego materiału długiej półce z bajkami.

Smoleńscy kłamcy otrzymali bardzo bolesny cios od tej samej uczelni, którą próbowali wciągnąć w podłą polityczną rozgrywkę z 96 ofiarami śmiertelnymi w tle. Rzeczniczka Uniwersytetu w Akron ujawniła, że prof. Wiesław Binienda nie otrzymał oficjalnego polecenia zajęcia się sprawą katastrofy smoleńskiej. Eileen Korey z University of Akron zaprzeczyła również jakoby Uniwersytet przeznaczył na te badania jakiekolwiek środki finansowe. Amerykanie nie tylko nie wydali na sprawę Smoleńska milionów dolarów, którymi przechwalał się poseł PiS, ale nie wydali na ten cel nawet jednego centa, jednego złamanego grosza..

W świetle kłamstw, których dopuścili się Kaczyński i Macierewicz nie sposób nie zdać pytania o źródła finansowania całej rzeszy specy, którzy od długiego czasu pracują na rzecz zespołu Macierewicza. Oświadczenie rzeczniczki Uniwersytetu w Akron ostatecznie obala mit o wielkim zaangażowaniu amerykańskich instytucji naukowych w badania prowadzone w sprawie katastrofy smoleńskiej. Kto płaci za konferencje, badania, podróże i beztroskie życie gwiazdy, które urządza się dyspozycyjnym "ekspertom"? Kto i z jakich źródeł finansuje profesora Biniendę i innych pseudo naukowców, którzy przy pomocy pseudo ekspertyz spreparowali pseudo dowody na mityczne wybuchy?

Czy spryciarze z PiS i w tym przypadku podłączyli się pod państwową kasę fundując sobie wielką smoleńską kampanię wyborczą, która ma doprowadzić do wielkiego zwycięstwa przy pomocy równie wielkiej mistyfikacji? Rzecz wydaje się warta zbadania.

,,Stefczyk.info: Debata publiczna znów skupiła się na kłamliwym tekście "Gazety Wyborczej" dotyczącym śledztwa smoleńskiego. W czasie posiedzenia zespołu smoleńskiego mówiono wiele, że ta publikacja miała swój cel. Zawsze warto na takie publikacje odpowiadać?

 

Antoni Macierewicz: Nie, nie zawsze. Jednak czasami warto. I uznaliśmy wszyscy, że tym razem jest to konieczne, ponieważ ten atak nastąpił w momencie, gdy prof. Michał Kleiber w imieniu PAN zaproponował debatę, w której zespół i jego eksperci ma wziąć udział i ją współorganizować. Ten atak jest wymierzony w tę inicjatywę, ma zastraszyć naukowców i prof. Kleibera, by z tej debaty w ten czy inny sposób się wycofali. Ta nagonka ma bardzo podobną strukturę, kształt i obraz, jak ta z 1968 roku. Wtedy też atakowano naukowców, świat nauki, studentów. Mówiono, żeby te grupy nie wdawały się w politykę. Obecnie mamy próbę zastraszenia świata nauki, by nie wdawała się w szukanie prawdy o zbrodni smoleńskiej. Autorzy tej nagonki nawet tego nie ukrywają, zresztą zupełnie jak wtedy.

 

Obecnie na podstawie zeznań ekspertów zorganizowano nagonkę na zespół. Tymczasem drugiej strony, ekspertów współpracujących z Maciejem Laskiem czy Jerzy Millerem, dzięki niedawnym zmianom w prawie lotniczym przesłuchać się nie da. Jak rozumieć tę sytuację?

 

Rzeczywiście po tragedii smoleńskiej wprowadzono takie ustawodawstwo, by chronić tych ludzi. Jednak to nie uniemożliwia pytania ich na poszczególne okoliczności sprawy. To blokuje możliwość przesłuchania ich na okoliczność ich pracy jako ekspertów komisji badania wypadków lotniczych lotnictwa państwowego, ale nie umożliwia przesłuchania ich jako świadków wydarzeń. Taka możliwość, jak analizował to m.in. mec. Pszczółkowski, czy mec. Lew Mirski, czy mec. Hambura, istnieje. Gdyby jednak i to nie wchodziło w grę, zawsze można liczyć na uczciwość pana Klicha i innych. Oni nie przymuszeni prawem tylko sumieniem mogą odpowiedzieć na te pytania.,,

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I doczekali się wszyscy. Cały polityczny i medialny establishment odetchnął z ulgą. Oto wreszcie można wrócić do straszenia PiSem i robienia z Antoniego Macierewicza oszołoma, który funkcjonuje w życiu publicznym jako "nieudacznik" i "świr". Wystarczyło, że prokuratura wojskowa dała cynk zaufanym dziennikarzom, opublikowała spisane zeznania członków zespołu parlamentarnego i zaczął się magiel. Oczywiście sondaże, wskazujące na wysokie poparcie dla partii Kaczyńskiego, są kompletnie nieistotne - taka dziwna koincydencja czasowa.

 

Magiel trwa więc w najlepsze. Dzisiaj w "Faktach po faktach" próbkę publicznego obgadywania za czyimiś plecami dał Kamil Durczok, który przynajmniej posprzątał swój stolik. Najwyraźniej na tyle sięgają jego horyzonty poznawcze, bo do studia zaprosił tylko Wiesława Jedynaka - a więc stronę, krytyka komisji Macierewicza. Nikogo zainteresowanego z naukowych ekspertów, których zeznania dziwnym trafem wyciekły na jaw, nie zamierzał wysłuchać. Nie życzy sobie najwyraźniej, by jego widzowie skonfrontowali opinie dwóch stron sporu. Nie zaprosił nawet prokuratora, odpowiedzialnego za przeciek, by zapytać, czy opublikowano słowa, spisane w protokole przesłuchań, czy też jota w jotę wyśmiewanych ekspertów. Dodatkowo wydawca TVN 24 popisał się paskiem pt. "Eksperci Macierewicza skompromitowani?". To oczywiście też nic nie sugeruje?

A potem możni tvn-owskiego świata dziwią się, że prostych ludzi krew zalewa i reagują emocjonalnie na dawkę propagandy, jaką się serwuje. Dziennikarstwo wkroczyło w nową fazę. Fazę nachalnego obgadywania.

 

""Po tym, co się dzieje od dwóch dni, nie można już mieć chyba żadnych złudzeń (o ile ktoś je jeszcze miał) co do sojuszu mediów i establishmentu: mamy do czynienia po prostu z totalitarną hołotą najgorszego sortu, zdolną do wszystkiego.""

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W Polsce czuję się zastraszany - powiedział prof. Wiesław Binienda na antenie Polsat News. Naukowiec twierdzi, że ujawnienie przez prokuraturę treści jego zeznań jest niezgodne z prawem - zarówno polskim jak i światowym i zastanawia się nad sądowym rozstrzygnięciem sprawy.

Jego zdaniem to co się stało w związku z publikacją Gazety Wyborczej jest "dobrze przygotowaną akcją", która miała na celu "zdyskredytowanie" ekspertów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

541825_10151618920391976_2009778583_n.jpg

 

Bezrobotni /bezrobocie są na "rękę " rządowi , ponieważ dzięki temu można utrzymać głodowe pensje oraz mieć kontrolę nad niesubordynowanym tłumem .

W komunizmie trzeba było użyć siły , aby zapanować nad ludźmi , w demokracji ekonomii , tak jest bardziej humanitarnie .

 

i zdecydowanie taniej !

Piotr

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.