Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Biedny dziadekwłodek, co on teraz ze sobą pocznie!

Polska to jakiś kabaret, sen wariata...

 

Reguły demokracji mamy na poziomie demokracji socjalistycznej. Pierwszy Sekretarz Platformy może być odsunięty dopiero w wyniku strajków i protestów społecznych. Innej metody nie ma. Sejm jest fikcją. A wolne wybory w wydaniu będącej poza wszelką kontrolą Państwowej Komisji Wyborczej, wyglądają coraz bardziej groteskowo i niewiarygodnie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

a co ci tak szczególnie przeszkadza u Palikota? programowo mało co się różnią. Kadry SLD fakt, o niebo sprawniejsze, ale reszta?

 

Szeroko rozumiane podejście do polityki. Programowo się nie różnią - a opowiedzenie się za podwyższeniem wieku emerytalnego, to pewnie lewicowe podobieństwo?

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Odsłuchałem przed chwilą wspólna konferencję prasową Millera i Palikota. Jakoś nie widać było, jak to cytował Jaro_747 "daleko posuniętej współpracy", a jedynie tymczasowo zawiązana koalicje zadaniową, która i tak nie ma wielkich szans na realizacje postawionych celów.

 

Obserwując Palikota sądzę, za jakiś czas znowu wytnie jakąś voltę, a w bardzo prawdopodobnym przypadku niepowodzenia, winą obarczy Milera. Na razie wygląda to na PR działanie opozycji, określanej przez media lewicową.

 

Żaden to przełom w polskiej polityce.

Wystąpienie Szczerskiego jako wyjątkowo słabe propagandowe gówno skrytykowali nawet prawicowi publicyści więc przypominanie go należy uznać albo za kopanie PiS po podrobach albo za zwykłą głupotę.

Jestem Europejczykiem.

 

Jak rozumiem mówisz o dziecku Kaczyńskiego, czyli Wolsce :-).

 

Obawiam się, że Tomek ma rację pod jednym względem: neutralne światopoglądowo państwo zdycha powolutku, katotaliban szykuje się do przejęcia władzy.

Kapitalna analiza:

 

Mamy zatem do czynienia z frontalną kampanią przeciwko zasadom państwa świeckiego. Ofiarami tej krucjaty są akurat kobiety, ale już powoli stają się nimi też bezbożni artyści, a niedługo będą wszyscy, którzy nie zechcą podporządkować swojego postępowania, także prywatnego, religijnym doktrynom wyznawanym przez wysokich urzędników ulokowanych w strategicznie ważnych miejscach aparatu państwowego.

 

Mam na ten atak na zasadę państwa świeckiego zresztą autorytatywnego świadka. Jest nim wiceminister Królikowski, który w tym samym wywiadzie z Moniką Olejnik na uwagę dziennikarki: "Ale jesteśmy państwem świeckim, a nie państwem katolickim", odpowiedział ni mniej, ni więcej: "Nie mamy państwa świeckiego, nie ma takiej definicji w konstytucji i nie należy reinterpretować pojęcia światopoglądowej bezstronności państwa w taki sposób, że się wprowadza nieistniejącą kategorię państwa świeckiego".

 

Warto pochylić się nad tą deklaracją wiceministra. Można ją rozumieć na dwa sposoby. Jako rekonstrukcja modelu ustrojowego zaprojektowanego przez polską konstytucję jest to teza ewidentnie błędna. To prawda, że słowa "państwo świeckie" w konstytucji nie padają, ale konstytucja nie mówi też, że Polska ma dostęp do morza albo że prowadzi politykę pokojową. Świecki charakter państwa wynika z całej konstelacji rozmaitych przepisów konstytucyjnych mówiących np. o bezstronności władz w sprawach religijnych, o równouprawnieniu wszystkich Kościołów i związków wyznaniowych, o autonomii i wzajemnej niezależności między państwem a Kościołami, o niezmuszaniu nikogo do uczestniczenia lub nieuczestniczenia w praktykach religijnych itp. Nie trzeba stawiać kropki nad "i", by uznać, że wszystkie te normy składają się na model państwa świeckiego.

 

Bo czym jest właściwie "państwo świeckie"? Jest ustrojem, w którym obowiązuje rozdział organizacji religijnych od państwa i w którym państwo nie jest instytucjonalnie powiązane z żadnym wyznaniem. Nie jest synonimem państwa, w którym po prostu panuje wolność religijna - bo wolność religijna panuje np. w Anglii, ale nie jest to państwo świeckie, gdyż Kościół anglikański ma w nim pozycję uprzywilejowaną i powiązaną z Koroną. Przeciwieństwem państwa świeckiego nie jest państwo religijnie opresyjne, ale państwo wyznaniowe. Konstytucja RP takiego państwa nie ustanowiła.

 

Można jednak tezę wiceministra o nieistnieniu państwa świeckiego potraktować też jako opis faktów. I tu, niestety, po części należy przyznać mu rację. Państwo, w którym ustawy pisane są pod dyktando religijnych hierarchów, a realizacja praw obywatelskich zależy od przyzwolenia doktryny wiary, nie jest państwem świeckim. Nie jest państwem całkowicie świeckim kraj, w którym wiceminister sprawiedliwości - przy przyzwoleniu swojego ministra i milczeniu premiera - modyfikuje demokratycznie przyjęte prawo, tworząc doktryny ograniczające prawa obywateli i obywatelek w zgodzie z własnymi dogmatami wiary.

źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Autor, jako filozof i prawnik, zdecydowanie zna się na rzeczy - Wojciech Sadurski jest profesorem filozofii prawa na Uniwersytecie Sydnejskim i profesorem w Centrum Europejskim UW

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ważne czy wszyscy zdechną tu z głodu, ważne, że zdechną w państwie świeckim (cokolwiek to znaczy) :)

 

Niektórzy mają niesamowicie dziwną listę priorytetów. Coś na zasadzie, niech paliwo będzie i po 15 zł za litr, ważne, że lokomotywy będą tanie.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Obawiam się, że to tylko w waszym świecie każdy kto nie jest wyznawcą "neutralnego" i "świeckiego" państwa od razu musi być katotalibem.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Nie ważne czy wszyscy zdechną tu z głodu, ważne, że zdechną w państwie świeckim (cokolwiek to znaczy) :).

 

To już było:

 

"[...] Nieważne jaka będzie Polska: biedna czy bogata, najważniejsze by była katolicka" [...]

 

Autor tej odkrywczej tezy: henryk goryszewski (ZChN, wicepremier za rządów suchockiej - tej zdrajczyni od konkordatu)

biorąc historycznie to można powiedzieć, że dzięki Chrześcijańskiej Polsce europa nie kiwa się dziś na kocyku w kierunku wschodu w meczetach i co niektórzy mają tyle wolności dzięki temu, że mogą pisać takie dyrdymały, choć wiele europejskich krajów zaprzepaściło to

choć wiele europejskich krajów zaprzepaściło to

 

W tych krajach "świeckich" najczęściej nadawanym imieniem nowo narodzonemu chłopcu jest Muhammad :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Ujemny ale jest jeszcze jedna kwestia co niektórzy zamiast Polakami wolą być "gojami"

 

a to nie wiem, myślałem, że wcale być gojem nie jest dobrze :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

biorąc historycznie to można powiedzieć, że dzięki Chrześcijańskiej Polsce europa nie kiwa się dziś na kocyku w kierunku wschodu w meczetach i co niektórzy mają tyle wolności dzięki temu, że mogą pisać takie dyrdymały, choć wiele europejskich krajów zaprzepaściło to

taak tym bardziej ze nie o to chodzi w powyzszym poscie ale mozna sie zgodzic ze nawet pasta do zębow zyskała na jakości..Widocznie biegnac za tym mysleniem w niektorych krajach odchodza od tego zabobonu.

 

Zgadzam sie najlepszym miejscem dla tego zabobonu jest...muzeum z podkresleniem zasług.

Polsce potrzebny jest jeszcze jeden Jan Sobieski co przegnałby unijne pieski:) wtedy ten kraj byłby wolny całkowicie

 

A jakie to unijne pieski Jan Sobieski przegnał?

Zajrzałem tu po dłuższej chwili spodziewając się kilku stron dyskusji na temat wystąpienia Glińskiego i polemiki Kaczyński-Tusk a tu nic, posto!

 

Czy wszyscy słusznie ocenili, że to tylko i wyłącznie propagandowy szit, czy może to wynik zamordystycznych działań moderacji?

Jestem Europejczykiem.

 

Zajrzałem tu po dłuższej chwili spodziewając się kilku stron dyskusji na temat wystąpienia Glińskiego i polemiki Kaczyński-Tusk a tu nic, posto!

Nikt nikogo nie podsłuchiwał, gadali otwarcie, więc o czym tu pisać? Zwykłe lanie wody.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.