Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Co ma do tego wypominanie. To stwierdzenie historycznego faktu, o którym tak jakoś szybko i z ochotą zapominamy. Jakiego upodlenia? To nie kwestia upadlającej komuny, a zarobków na poziomie 20 czy 30$ miesięcznie. Czysta ekonomia, nie polityka.

Tylko że te zarobki były bezpośrednim skutkiem narzuconej nam przez Sowietów komuny.

 

Widziałeś ten bardak w Dubaju na przykład? W Arabii Saudyjskiej czy nawet i dużo, dużo biedniejszej Turcji czy Iranie. Ja widziałem, ten już autentyczny w Jemenie i Etiopii. Że widziałem to śmiem jak w przypadku Polski sprzed 30 lat postawić tezę, że nie androgenny a wprost zależny od zamożności.

Nawet w tych najbogatszych krajach z dużymi złożami ropy nikt socjalu imigrantom nie daje. Zresztą - oni wcale nie akceptuja imigrantów z Syrii czy Iraku, za to wolą Filipińczyków, którymi pomiatają jak niewolnikami.

 

Natomiast zamożność jest pochodną mentalości. I jakoś żaden kraj islamski nie wypracował dobrobytu opartego na przemyśle, technologii itd. Turcja próbuje, ale jakoś daleko im do krajów naprawdę rozwiniętych. Zresztą - większość ich rozwoju jest oparta na państwie świeckim Ataturka. Teraz to odrzucili, więc i rozwój pewnie się zatrzyma jak imamowie zaczną umacniać swoją władzę.

 

Polacy w krajach zachodnich integrują się dobrze - drugie albo trzecie pokolenie jest nie do odróżnienia od miejscowych. Natomiast muzułmanie tak nie robią. Więc każdy rozsądny człowiek będzie z nieufnością podchodził do imigracji muzułmańskiej.

Wtedy jednak na głowę nie upadli i dla nas były wizy. Takie cuda to dopiero ostatnio

Rodacy jechali jednak w większości do pracy.

Co do zajęć muzułmańskich emigrantów, statystyki są ogólnie dostępne

Spora racji w tym jest, przyznaję. Jak pisałem to wielokrotnie nie umiem sobie racjonalnie wytłumaczyć czemu Merkelowa zrobiła, jak zrobiła, ale to po pierwsze jej problem, nie nasz, a po drugie nie zmienia faktu, że krytykowanie tej imigracji przez nas, których przez ostatnie 30 lat wyjechało wiele, wiele milionów jest przynajmniej nie na miejscu.

Dobrowolnie powoli oddają się w okupację. Muzułmanie zdobędą Europę środkami pokojowymi.

Tak Ci się tylko wydaje. Miliony muzułmańskich imigrantów z Maghrebu nie zdobyły Francji, nie zdobyły miliony Turków Niemiec, tabuny Pakistańczyków nie zdobyły W.Brytanii. Obecni tym bardziej nie zdobędą, szczególnie, że owe dziesiątki milionów które przyjechały do Europy przed decyzją Merkelowej nie wywoływały żadnej debaty publicznej. Ba, był to temat wręcz tabu. Zaczynam wręcz podejrzewać, że to niezrozumiałe dla mnie posunięcie Merkel, to makiawelliczne zagranie mające na celu właśnie doprowadzenie do przesilenia i "załatwienia" problemu muzułmanów raz na zawsze.

 

Nawet w tych najbogatszych krajach z dużymi złożami ropy nikt socjalu imigrantom nie daje.

A co to ma do rzeczy w kontekście Twojego stwierdzenia, ze to islam jest źródłem bardachu? Nie jest.

 

Turcja próbuje, ale jakoś daleko im do krajów naprawdę rozwiniętych

Czyli jednak można. Np. Boliwia, Wenezuela czy cała niemal środkowa Afryka muzułmańskie nie są, a bida i bardach jak się patrzy. Malezja czy Indonezja - kraje muzułmańskie rozwijają się nad podziw dobrze, a więc to kolejny przyczynek do obalenia tezy, że to islam jest winny biedy i zacofania.

Norwegia ma mniej ropy niż Arabia Saudyjska czy ZEA. Natomiast nie ma tam takich rzeczy jak koszmarne traktowanie pracowników przyjezdnych - nawet nie imigrantów, bo prawa do obywatelstwa nie nabędą nigdy, mają zasuwać praktycznie niewolniczo a potem won. To jest różnica między islamem a Europą.

 

Islam bardzo silnie koreluje z niezdolnością do rozwoju ekonomicznego opartego na wiedzy i współpracy. Tylko ropa przy małej populacji sprawia że niektóre kraje muzułmańskie osiągnęły bogactwo.

Islam bardzo silnie koreluje z niezdolnością do rozwoju ekonomicznego opartego na wiedzy i współpracy. Tylko ropa przy małej populacji sprawia że niektóre kraje muzułmańskie osiągnęły bogactwo.

Były czasy gdy islam nie był przeszkodą by kraje w których go wyznawano były potęgami. Militarnymi, gospodarczymi i naukowymi. Bez grama ówcześnie nie znanej nikomu ropy.

 

Za rozwojem Indonezji stoi głównie diaspora chińska. Jak muzułmanie zrobią im kęsim, rozwój się skończy.

A po co to mają robić? W ogóle odnoszę wrażenie, że cierpisz na islamofobię. Rzecz o tyle dla mnie niezrozumiała, że wszelkie fobie o podłożu religijnym czy narodowościowym zaciemniają rzeczywisty obraz rzeczywistości i sprowadzają nasze tu dysputy do poziomu nie wymiany poglądów i opinii, a prezentacji niemal quazi-religijnych opartych o wiarę i emocje, nie rozum.

Były potęgami dopóki nie zniszczono resztek know-how podbitych ludów.

 

Ja nie bardzo wyobrażam sobie jak rozwój oparty o wiedzę może zachodzić pod rządami religii, której święte pisma zalecają np. że jeżeli mucha wpadnie do napoju, należy ją całkowicie utopić - bo jedno skrzydło zawiera chorobę, a drugie - lekarstwo (Sahih al-Bukhari 3320). Takich rzeczy jest tam dużo więcej.

W naszych europejskich uniwersytetach przez wieki spierano się ("naukowo") ile diabłów zmieści się na czubku szpilki. I co z tego?

Tylko że przy okazji wymyślono takie rzeczy jak uniwersytet czy debata akademicka. Za to w islamie mamy rzecz odwrotną - przykładowo jednym z argumentów wyznawców islamu na rzecz prawdziwości nauk Mahometa jest to, że zawierają wiele rzeczy, które były nieznane za jego czasów, i odkryte naukowo później. Jak się spróbuje rzetelnie zweryfikować to twierdzenie przez sięgnięcie do źródeł, obrażają się i próbują zakrzyczeć adwersarza (w najlepszym przypadku).

A niby dlaczego miałbym ich nienawidzieć? Ja tylko nie chciałbym żeby w moim kraju była duża ilość ludzi wyznających religię nakazującą im zabijanie niewiernych, a w najlepszym przypadku (tylko ludy księgi a więc chrześcijanie i żydzi) trzymanie ich jako obywateli drugiej kategorii - obciążonych specjalnym podatkiem i traktowanych tak, żeby czuli się stłamszeni.

Można wypominać Polakom to, co robili w szczycie upodlenia sowiecką komuną. Tym niemniej po jej zniknięciu wiele się u nas poprawiło - miasta są czyste i zadbane, rodacy już od dawna w żadne jumy się nie bawią, a jeżeli to jednostkowe przypadki. Do tego nie było u nas wielu entuzjastów sowieckiej komuny.

 

Natomiast bardak w krajach islamskich nie jest narzucony z zewnątrz, tylko można by powiedzieć endogenny. Oni wcale nie chcą poprawić swoich obyczajów, tylko przeciwnie - jeszcze narzucić je innym. Vide przeniesienie zwyczaju Taharrush do zachodnich miast w czasie publicznych celebracji np. Nowego Roku.

 

To prawda - mentalnie nie są przygotowani do tego, żeby sobie polepszyć. Podobnie z mentalnością technologiczną. Chińczycy nigdy nie będą tacy jak Japończycy pod względem etyki pracy, precyzyjności i dokładności wykonania - osiągnęli najwyższy poziom zaledwie w kilkanaście lat - ekwiwalentnie, Chińczykom potrzeba na to samo tysiąca lat. Wystarczy wejść do japońskiej knajpy, a póżniej do chińskiej. Ale Japońce to straszne mutherfuckery - trzeba ich mieć na oku i pod kontrolą! '-)

Parker's Mood

Chyba jednak major powrócił do domu Konona, ale prawdopodobnie w międzyczasie jego głowa trochę musiała przyjąć i miejmy nadzieję że się trwale nie uszkodziła ale na ten moment zbyt dobrze to nie wygląda aczkolwiek zdolności regeneracyjne ludzkiego mózgu są dość spore :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale co tam, co by nie było to pomimo wszystko najważniejsze jest że trzeba ratować człowieka póki jeszcze można.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziś obchodzono 300-lecie Koronacji Obrazu Matki Bożej. Na Jasną Górę ściągnęły tłumy wiernych. Pojawiły się także najważniejsze osoby w państwie. Homilię wygłosił prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak. - Mamy szanować ład konstytucyjny, który jest gwarantem naszego bycia razem, a nie nadwerężać go, czy omijać - mówił.

 

Kazaniu przysłuchiwali się m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło. Ciekawe, co sobie pomyśleli. O ile cokolwiek pomyśleli, mogli w takim momencie być nieprzygotowani na myślenie.

Moje dzicko, jak nie chce czegoś słyszeć, po prostu zatyka sobie uszy. I katar czasem zatyka uszy. Nie kichali przypadkiem w czasie kazania?

Ja tylko nie chciałbym żeby w moim kraju była duża ilość ludzi wyznających religię nakazującą im zabijanie niewiernyc

tylko tyle zrozumiales z ich religiii czy tylko takim odlamem sie zainteresowałes.Bo mozna wrocic do starego testamentu...jesli tak chcesz.bardzo.

tylko tyle zrozumiales z ich religiii czy tylko takim odlamem sie zainteresowałes.Bo mozna wrocic do starego testamentu...jesli tak chcesz.bardzo.

Chrześcijaństwo uważa Stary Testament za rozdział zamknięty - przykładowo ofiara Chrystusa całkowicie zniosła sens a więc i konieczność krwawych ofiar takich jak zaleca Stary Testament. Nowe Przymierze zastąpiło Stare. Dlatego właśnie różne kontrowersyjne zapisy Starego Testamentu nie obowiązują w nauczaniu większości Kościołów, a przywoływane są wyjątkowo przez sekty na obrzeżach, w sposób szybko wygasający.

 

Zresztą nawet Stary Testament sam w sobie jest dużo bardziej humanitarny niż Koran, w żadnym razie nie nakazuje nawracania na judaizm siłą. Wręcz przeciwnie, podejście jest takie, że jest to zestaw praw dających Żydom przewagę nad sąsiednimi plemionami, więc należy ich strzec jak sekretnego przepisu (dlatego rozumiem niechęć Żydów do chrześcijaństwa - ujawnili światu coś, co Żydzi uważają za wyłącznie swoje, na zasadzie zbliżonej do praw patentowych). Do tego nie nakazuje podobojów - Żydom należy się tylko Ziemia Obiecana i nic więcej.

 

W Koranie gradacja jest odwrotna - wersety mekkańskie są przepełnione łagodnością, ale to dlatego że wyznawców było mało i musieli być grzeczni żeby ich nie eksterminowano. Kiedy urośli w siłę (po przeprowadzce Mahometa do Medyny) zaraz pojawił się dżihad, nakaz szerzenia islamu siłą, a nawet szczegółowe przepisy dot. łupów czy postępowania z brankami wojennymi.

 

Postępowy dogmat o równości religii niestety nie wytrzymuje konfrontacji z rzeczywistością.

Równości religii z czym?

 

W tym konkretnym przypadku religii chrzescijanskiej z religia islamu.

Sry, ze dopowiadam, ale obawiam sie, ze wyjasnienie gramatyczne moza byc dla niektorych nie do konca zrozumiale:)

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

no tak to w skrocie ...nasze jest lepsze.Nie jest to zaskoczenie a to co sie juz wyprawiało pod chrzescijanstwem za starych dobrych lat, ze o hutu i rwandzie obecnie, nie wspomne, to nie było albo ..tak kciał bog jak mniemam.....w starym testamencie ktory jest juz nieaktualny bo zbyt kompromituje a glupoty nowego zmieniamy przez zebrania soboru.

 

teraz WEZ jeszcze podsumuj te wszyskie lata od jesusa i od powstania koranu i naucz nas ktora religia jest lepsza bo ma mniej ofiar.Liczy sie plus minus milion szt.zwłok.

 

Chrześcijaństwo uważa Stary Testament za rozdział zamknięty - przykładowo ofiara Chrystusa całkowicie

Zauwaz, ze za udzial kosciola(miejscowego) w Rwandzie padlo slowo przepraszam, z ust islamistow takie slowa nie padaja nigdy, wrecz przeciwnie, szal radosci i obietnica, ze bedzie wiecej, dostrzegasz roznice

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Polski kosciol odpowiedzialny za zbrodnie w Rwandzie?

 

Zreszta co tu porownywac, licytowac, wezmy tu i teraz, ktoz to przejawia wieksza agresje, kto chce lby ucinac, czy mamy obecnie w chrzescijanstwie jakis odpowiednik pasa szahida?

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

No widzisz bubek, jak ty w gruncie rzeczy mało wiesz?

 

No powiedz jak wiesz wiecej?

 

Widzisz gdzies jakas agresje ze strony chrzescijan porownywalna z ta ze strony islamistow?

 

Jezeli tak, to podaj przyklady, bo pisac, ze kos cos nie wie to kazdy potrafi.

 

Konkrety kolego.

 

No i koniec konkretow, hehe

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Daj się przynajmniej wysikać po przyjściu po pracy do chaty! :)

Widzisz, bubek - nie po to zamieniłem belferstwo na "miasta buduję", by teraz starego chłopa uczyć historii najnowszej. Może pokonferuj z Maju? On ci prawdę powie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.