Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w następnym wcieleniu będziesz miał 19 lat i będziesz jechał samodzielnie na egzamin maturalny, jeśli podczas wyprzedzania nie opanujesz pojazdu i uderzysz w drzewo, ginąc na miejscu, to wtedy zrozumiesz jak ważna w życiu jest odpowiedzialność.

Rząd D.Tuska tak zbudował autostrady i drogi szybkiego ruchu, że mamy jednego maturzysty mniej.

Rodzina oczekująca pozytywnego przebiegu egzaminu, doczekała się śmierci syna i czeka ją pogrzeb.

Kogo obchodzi los tych ludzi.

Mógł jechać środkiem transportu publicznego przecież, wtedy prawdopodobnie by żył i teraz w klubie piłby piwo opowiadając o zdarzeniach podczas egzaminu.

Niestety kultura bycia wytworzona w Polsce za rządów PO daje inne wzory, zdaje się wymagać co innego.

Przyjazd samodzielnie samochodem osobowym, często własnym, dodaje splendoru, powoduje dowartościowanie, stawia wyżej w hierarchii.

Kult dóbr materialnych zbiera swoje żniwo.

Tradycyjne metody wychowawcze odchodzą do lamusa, są wyśmiewane.

Co pomyśleliby fałszywi przyjaciele tego już św.pam młodego człowieka, gdyby przyjechał z ojcem lub matką.

Uznaliby go za mamisynka, frajera, "dzieciaka", a tak przyjeżdżając samodzielnie to jest "cool".

 

Teraz w czasie pogrzebu, na który pewnie przyjadą własnymi samochodami jego fałszywi przyjaciele, będą mogli powspominać sobie jaki był, niestety był, tu zakończyła się jego droga, stanęło na niej drzewo.

Czym jest to drzewo?

To drzewo, które zabiło tego nieodżałowanego młodego człowieka składało się z fikcji, z kłamstwa, z oszustwa jakim karmiony był ten niedoszły maturzysta.

Tą fikcję buduje aktualna władza, jej narracja, osobiście premier D.Tusk wspierany partyjnymi kolegami, specami od wizerunku, ten młody człowiek który zginął też prawdopodobnie chciał mieć określony wizerunek.

Wizerunek, który gdzieś podpatrzył, którego wzór podało mu jakieś medium, jakiś tabloid.

 

D.Tusk buduje przeświadczenie że jest synonimem nowoczesności i europejskości.

Po co tej dzisiejszej ofierze nowoczesność i europejskość.

Nowoczesność i europejskość ten młody człowiek by zaznał, gdyby postąpił w odpowiedzialny sposób i przybył czy z rodzicami czy w inny bezpieczny sposób.Jednak presja środowiskowa wymagająca bycie "na czasie" zwyciężyła.

D.Tusk jest premierem, który bardzo mocno chce być "na czasie" chce być "cool"

Dał temu wyraz wczoraj występując w programie Pana Lisa.

Jednak już dzisiejsze wydarzenia, a właściwie wczorajsze z meczu w Bydgoszczy pokazały, jak jest głęboko zacofany.

Jak niczego nie potrafi.Dziś sześć godzin prawie naradzał się z ministrami, kumplem Schetyną, przedstawicielami służb co zrobić aby burdy na stadionach nie przyniosły Polsce kompromitacji.

Niestety ta kompromitacja już jest, zarówno dotycząca zachowań kibiców jak i dotycząca poziomu sportowego gry Waszej reprezentacji tzw "narodowej"

Korupcja posunięta do nieodgadnionych granic, powodująca że chuligan-zadymiarz prosi policję o wstawiennictwo w PZPN, aby mógł nabyć bilet i wejść na mecz mimo zakazu stadionowego, bo zakaz dotyczy meczów ligowych, a to był pucharowy.

Policja oczywiście wstawia się za chuliganem i kieruje pismo do PZPN, po czym zadymiarz uzyskuje zezwolenie wstępu i jest obecny na meczu legalnie.

 

Tak działa państwo D.Tuska.

Kompletna klapa, ten mecz finałowy jest dowodem całkowitego rozkładu struktur państwa.

Policja nie interweniowała na stadionie w obawie o eskalację, trudno się dziwić, przecież o którejś godzinie kończy się służbę i czas odpocząć w domu, komu potrzebne są jakieś ewentualne obrażenia, procesy, pisanina dokumentacji itd.

Ochroniarze powpuszczali ludzi z petardami i butelkami.

Było ich za mało-wiadomo kryzys trzeba stosować oszczędności.

Ten mecz, a zwłaszcza jego skutki to czysta "katastrofa smoleńska" w pigułce, wypisz wymaluj, jakoś to będzie.

Policja najpierw nie zezwala na mecz w Bydgoszczy, następnie wydaje zezwolenie, pewnie po jakimś telefonie, domyślam się, no bo jakaś przyczyna zmiany decyzji musiała być ciekawe jaka, kto kogo przekonał.

Min sportu na trybunach oglądał ten mecz, czyli władza firmowała go w sposób dosłowny, tak przygotowano to widowisko jak lot prezydenta św.pam. Lecha Kaczyńskiego do Smoleńska.

Dodać należy jeszcze konflikt z PZPN, który ustami prezesa G.Laty krytykował policję za brak reakcji i zatrzymań podczas zajść.

 

Państwo D.Tuska nie znajduje już miejsca by się nie skompromitować.

Czego się nie dotknie kończy się całkowitą katastrofą.

 

Oczywiście premier Tusk jest w doskonałym nastroju, dał wyraz tego nastroju u Pana Lisa, który użył wyjątkowo dociekliwego dziennikarstwa, całego swojego potencjału, aby wydobyć z D.Tuska wszystkie potrzebne informacje, które mogłyby potencjalnemu przyszłemu wyborcy uzmysłowić z jakiego pokroju człowiekiem ma do czynienia i czego w związku z tym może się po kolejnych czterech latach jego rządów spodziewać.

 

Współczuję wyborcom PO.

Nie dotykajcie się już niczego, dla własnego dobra.

Rozwaliliście państwo, nigdzie, w żadnej dziedzinie nie działa sprawnie.

Rozwaliliście Kościół, gdzie tajni współpracownicy są wypuszczani do szczucia i dzielenia ludzi.

 

Co jeszcze chcecie rozwalić?

 

Przecież nic już nie ma.

 

Na szczęście jest raport Millera.To Wasze rządy i Wasze państwo w pigułce.

To wszystko co macie.

 

Pozdrawiam

747

 

Najbardziej szczere w tym pamfleciku to jest to końcowe "pozdrawiam".Jakież to pisowskie!

 

Celowo użyłem formy zdrobniałej "pamflecik" ze względu na skromną zawartość intelektualną tego dziełka.

Rząd D.Tuska tak zbudował autostrady i drogi szybkiego ruchu, że mamy jednego maturzysty mniej.

Rodzina oczekująca pozytywnego przebiegu egzaminu, doczekała się śmierci syna i czeka ją pogrzeb.

Kogo obchodzi los tych ludzi.

 

747 fascynuje mnie swoją warsztatową sprawnością propagandzisty.

Ciekawe czy równie sprawnie wytłumaczyłby, dlaczego PIS nie wybudował tych autostrad i dróg szybkiego ruchu - niezbędnych przecież dla bezpiecznego przebiegu matur. Ba! Nawet chyba o tym nie pomyślał.

 

 

Co jeszcze chcecie rozwalić?

 

Przecież nic już nie ma.

 

Pozdrawiam

 

Więc nie ma nic do rozwalenia, nie ma o co się martwić.

 

 

Przez te niezdrowe fascynacje to wychodzę na obrońcę rządu, który w warunkach rozsądnej alternatywy raczej bym zwalczał.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Polska może wkrótce stać się dobrze znana na całym świecie:

 

"Zdaniem gen. Sławomira Petelickiego, Polsce grozi ogromne niebezpieczeństwo, jeżeli potwierdzą się informacje, że to zeznania uzyskane w tajnym więzieniu CIA w naszym kraju pomogły w ustaleniu kryjówki Osamy bin Ladena. - Premier, który tym doniesieniom nie zaprzecza, a zamiast tego pręży się przed kamerami i próbuje ogrzać w blasku sukcesu Amerykanów, zatracił instynkt samozachowawczy - stwierdza twórca GROM i członek Zespołu Ekspertów Niezależnych.

O tym, że informacje uzyskane od jednego z więźniów rzekomych tajnych placówek CIA w Polsce mogły pomóc w ustaleniu kryjówki Osamy bin Ladena donosił z Nowego Jorku korespondent Wirtualnej Polski. Czy grozi nam ewentualny odwet Al-Kaidy? Czy Polska znajdzie się na celowniku? Gen. Petelicki, który dobrze zna admirała Erica T. Olsona, zwierzchnika Dowództwa Operacji Specjalnych Stanów Zjednoczonych, kierującego operacją zabicia bin Ladena (w 1998 r. brali razem udział w tajnej operacji, za którą prezydent Aleksander Kwaśniewski odznaczył czterech komandosów GROM Krzyżem Zasługi za Dzielność - przyp. red.), nie ma wątpliwości, że zagrożenie jest bardzo poważne.

Gen. Petelicki zwraca uwagę, że Hiszpania dysponowała znacznie mniejszym kontyngentem w Iraku niż Polska w Afganistanie, a mimo to w Madrycie w 2004 r. doszło do największego aktu terroru w Europie od czasów zamachu z Lockerbie z 1988 r. Zginęło wówczas 191 osób, a 1900 zostało rannych. - Zbliża się Euro 2012. To najlepszy moment dla terrorystów, by zaatakować - uważa rozmówca Wirtualnej Polski."

Rząd D.Tuska tak zbudował autostrady i drogi szybkiego ruchu, że mamy jednego maturzysty mniej.

Mógł jechać środkiem transportu publicznego przecież, wtedy prawdopodobnie by żył i teraz w klubie piłby piwo opowiadając o zdarzeniach podczas egzaminu.

Gdyby był żarliwym członkiem PiSu jechał by sobie z Tatą opłotkami, furmanką ciągnioną przez woły.

A tak Tusk mu namieszał w głowie, że Tatko sprzedali woły i kupili synkowi samochód. Zgroza! Samochód a umiejętności i wyobraźnia jak u woźnicy.

 

"Kierujący fordem fiestą uczeń zespołu Szkół Mechanicznych w Opolu na trasie Czarnowąsy - Świerkle w trakcie wyprzedzania autobusu na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu. Miał 19 lat. Prawdopodobną przyczyną wypadku była oblodzona nawierzchnia. Jolanta Graj, wychowawczyni chłopca powiedziała nam, że to nie był pierwszy jego wypadek. Jesienią na tej samej trasie wjechał motorem(simsonem) w drzewo."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to jednak polityka

 

"Na spotkaniu z ministrem obecny był też Elemer Redly, katolicki ksiądz z Gyor. Na początku kwietnia zaproponował powołanie specjalnego funduszu, na który Węgrzy wpłacaliby dobrowolnie datki przeznaczone na redukcję długu publicznego. Ksiądz jako pierwszy postanowił dać dobry przykład i wpłacił na fundusz milion forintów (3,7 tys. euro). - Poświęcenie ludzi może doprowadzić do moralnej odnowy społeczeństwa, bez której żadna reforma gospodarcza nie może odnieść sukcesu - powiedział i dodał, że jego inicjatywa nie ma charakteru politycznego."

 

Węgierskie marzenia prezesa...powołuje się na ich doświadczenie

Gdyby był żarliwym członkiem PiSu jechał by sobie z Tatą opłotkami, furmanką ciągnioną przez woły.

A tak Tusk mu namieszał w głowie, że Tatko sprzedali woły i kupili synkowi samochód. Zgroza! Samochód a umiejętności i wyobraźnia jak u woźnicy.

(...) "Prawdopodobną przyczyną wypadku była oblodzona nawierzchnia. Jolanta Graj, wychowawczyni chłopca powiedziała nam, że to nie był pierwszy jego wypadek. Jesienią na tej samej trasie wjechał motorem(simsonem) w drzewo."

 

Większość ludzi powiedziałaby, że gówniarz był nieodpowiedzialny. Ale nie 747 - on stwierdzi że Tusk jest winny podwójnie ;-).

Jestem Europejczykiem.

 

A to numerek się nie obraził...i wrócił?Który to już raz?W tym co pisze kojarzy mi się nieodparcie z czasami byłymi,takie cóś jak...Lenin.

Pisze podobnie.No może nie tak wysoko a tylko jak jego politruk albo jego babcia...klozetowa.

Budżet, drogi Kolego, budżet, to jest powód do walki i kibicami.

A kto wie jakie hasła nasi kibice piłkarscy wymalowali na transparentach?

Jak ktoś nie wie to wystarczy posiadanie internetu i 3 minuty wolnego czasu.

Po zapoznaniu się z nimi Filut będziesz nawet Ty rozumiał dlaczego Twój premier wyszedł z szafy nakrzyczeć na kibiców.

A dlaczego wojewoda mazowiecki dzieli Polaków na ; cytat"prawdziwych kibiców" i kiboli.

Coś mi tu zajeżdża znaną nutą, czemu nikt nie protestuje, blisko stąd do prawdziwych Polaków, a to faszyzm pierwsza klasa przecież słyszeliśmy zewsząd.

 

Przecież jest już gotowy piękny tekst w salonie24, w którym autor ujawnia kibicowską przeszłość D.Tuska i fakty tam przedstawione, bez cienia wątpliwości przedstawiają Waszego premiera, jako KIBOLA jak się patrzy.

 

Znowu porażka.

Wstyd, to wół nie pamięta jak cielęciem był?

 

Ważne że przyjaciele się poustawiali na posadach, nowych multimilionerów nam przybyło, niektórzy nawet przyznają się że mają ze dwa......... a to dopiero bogacze, HGW ma cztery, kobieta zawstydziła to biedne towarzystwo dorobkiewiczów czy nowobogackich, zwał jak zwał, klasa zerowa tak czy siak.

 

Pozdrawiam.

Nie wystarczy tylko biegać lub trochę się starać, z naszym herbem na sercu trzeba za***rdalać.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Coś mi tu zajeżdża znaną nutą, czemu nikt nie protestuje, blisko stąd do prawdziwych Polaków, a to faszyzm pierwsza klasa przecież słyszeliśmy zewsząd.

Słyszeliśmy ale Twój prezes wlazł do szafy i chwilowo nie słyszymy.

Faktycznie, od paru dni prezesa nie słychać to i na forum spokojniej. Rząd może teraz sprawnie wykonywać swoje obowiązki, a ludzie zająć się pracą i rodziną.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

a ja dziś jechałem nową obwodnicą Wrocławia, zero samochodów, piękna droga, z centrum na peryferie 14 km- 15 minut! to też wina Tuska! mogę przecież przez centrum, w korku, 2 godziny.....

Filut

To co zrobili strażacy z pasażerami przewróconej łodzi, to dowód już turbokatastrofy państwa.

Patrzyli na śmierć młodej 24 letniej dziewczyny i młodego 32 letniego chłopaka, który wrócił po swoją ukochaną i zginął razem z nią w imię prawdziwej miłości.

Pisałem o braku całkowitej odpowiedzialności, przy okazji wypadku maturzysty niedoszłego.

Pisałem o braku całkowitej odpowiedzialności, przy okazji złej organizacji meczu finałowego PP.

Pisałem o braku całkowitej odpowiedzialności, przy okazji tragicznej w skutkach wyprawy byłego niestety już prezydenta do Smoleńska.

 

Co można napisać tu i teraz?

 

Co się do jasnej cholery w Waszym państwie dzieje?

 

Człowiek stoi i chce ratować, bo jest ratownikiem, a dowódca strażaków mówi do niego, że on przeszkadza.

 

Rząd natychmiast do dymisji, szef straży przed trybunał stanu.

Nowe wybory i rozgonić na cztery strony świata całe to towarzystwo, gdzie pieprz rośnie, czyli do ChRL.

 

Pisałem wczoraj że wszystko już zniszczyliście, dziś widać jak myliłem się.

12 latek stosuje wyuzdane zachowania sexualne wobec 9 cio latka.

 

Bez komentarza.

 

P.S.

Tylko nie piszcie że D.Tusk nie ma z tymi wym faktami nic wspólnego.

 

Przypomnijcie sobie ile PiS miał wspólnego i J.Kaczyński osobiście z śmiercią św.pam B.Blidą, jak to oceniła komisja "atmosfera rządów PiS", spowodowała samobójstwo.

Teraz atmosfera całkowitego braku odpowiedzialności doprowadza do tego że ludzie zmieniają się w hieny, a jak to się robi pokazał jako pierwszy nam wszystkim Pan poseł J.Palikot, lżąc zmarłego prezydenta, a kontynuuje marszałek Niesioł Niesiołowski, oczywiście obaj przy pełnej aprobacie D.Tuska szefa tzw rządu dusz, który konsultuje swoje zachowania ze specem od wizerunku politycznego.

 

Czyli nie ma tu żadnego przypadku drodzy państwo.

Takim społeczeństwem, rozbitym i zdemoralizowanym wygodniej się zarządza i manipuluje drogi Kolego modrzew47.

To świadoma polityka i gra na zachowanie wpływów, aby ludzie którzy się poustawiali dalej pomnażali swoje majątki, a ci co ich nie posiadają, żeby na te ich majątki pracowali.

To bardzo czytelne, wbrew pozorom.

 

a ja dziś jechałem nową obwodnicą Wrocławia, zero samochodów, piękna droga, z centrum na peryferie 14 km- 15 minut! to też wina Tuska! mogę przecież przez centrum, w korku, 2 godziny.....

Bo Bóg chce ażebyś żył i pisał bzdury.

 

Pozdrawiam.

Tak jest urządzony świat Kolego, i nie ma tu niczyjej winy.

Każdy ma to na co godzi się.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Bóg tak chce, no no,jak taki dla mnie rychliwy, to niech mi jeszcze z 2 duże bańki dołoży, to sobie hi-enda sprawię....nie no ludzie litości, jest zakaz stadionowy dla kiboli, czy może być dożywotni zakaz forumowy za głupotę?

To zrób sobie bałagan w własnym domu i powiedz to żonie.

Oczywiście żona będzie mieć odmienne zdanie.

Gdyby nie ta subtelna różnica, że o innych nie wspomne, ożeniłbym się ze Sobą.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Najgorszy rząd od 89 roku strzela sobie w stopę - a podobno premiera mamy grającego....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

kto się interesuje piłką, ten wie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co się do jasnej cholery w Waszym państwie dzieje?

W naszym nieźle. A w Twoim?

 

P.S.

Masz gdzieś w obejściu wiadro?

Jak znajdziesz, nalej do niego zimnej wody, wsadź głowę i ochłoń nieco.

iti - spier...j?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wg POprawnych i gazwyb - kibolem

wg pozostałych myślących - kibicem

 

w mediach opiniotwórczych istnieje jeszcze termin pokrewny kibolowi - pseudokibic. W zasadzie jest to twór na miarę wyrobu czekoladopodobnego.

 

Panowie, dziś wasz idol walnął babola roku! Brawo!

broy

Niebezpiecznie zbliżasz się do kibola.

 

Teraz coś z innej beczki.Wg. części opinii publicznej Bin Ladena należało ująć żywcem i osądzić.Cóż za naiwność i głupota!

Przecież gdyby siedział w więzieniu to terroryści natychmiast wzieliby zkładników i chcieli jego uwolnienia.

Takich bandytów trzeba likwidować na miejscu.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.