wzmak lampowy jako końcówka mocy

[qot]

Witam

Chcialem zapytac "teoretycznie" czy taki wzmak lampowy jak Amplifon, Pocahontas, Music Angel, Cayin moze dzialać jako końcówka mocy ? Duzo wzmacniaczy-końcówek mocy gitarowych lub estradowych jest oparta na lampach, ale czy taki "chńczyk" moze byc podłaczony np. do amplitumera kina domowego i działać bez szkody dla niego i całego systemu ? Czy kozystając z połączenia sytemu KD i Stereo ( frontowe kolumny ) mogą RAZEM współpracowac ? Ma ktos jakieś doświadczenia lub próbował "spinać" wzmak lampowy z systemem 5.1 ?

[stern]

wzmacniacze ktore wymieniles to w zasadzie koncowki mocy wzbogacone o przelacznig zrodel i potencjometr glosnosci. nie ma przeszkod aby z amplitunera doprowadzic do lampiaka sygnal L i P i podlaczyc do niego frontowe kolumny.

[McGyver]

Amplifon i Pocahontas to nie wiem, ale Music Angele są w zasadzie końcówkami mocy wyposażonymi w pasywną regulację głośności na potencjometrze. Zatem można tych wzmacniaczy uzyć jakokońcówki mocy. Jak? Prosto

-podłączasz Music Angela interkonektem pod wyjście pre-out

-ustawiasz w MA potencjometr na "prawie full"

-odpalasz

-cieszysz się.

Powodzenia

[McGyver]

o, widzę że stern mnie ubiegł

[stern]

co dwa wpisy to nie jeden :)

[stern]

moze sie okazac ze jest potrzebne odwrocenie fazy obu glosnikow frontowych w takim polaczeniu

[qot]

dzieki chłopaki ;-)

[toptwenty]

Teoretycznie każda końcówka mocy może spełniać rolę wzmacniacza, jeżeli ma regulację głosności.

 

Problem może wystąpić, kiedy czułość takiej końcówki jest niska - np. 1,6 V/full power, wtedy może być potrzebny preamp aktywny, sam potencjometr nie wystarczy.

[zeppelin]

Również rozważam taką możliwość, mentalnie już sam siebie przekonałem do lampy, gryzie mnie tylko jedna kwestia : w takim układzie lampa musi pracować także w trybie KD, co wydaje mi się marnotrawstwem, wolałbym lampy używać tylko do stereo. A przełączanie frontów między kD a wzmakiem lampowym za kazdym razem jawi mi się karkołomnie...

[qot]

A wiec stało się. Zakupiłem Caiyna TA-35. Podłączyłem pod wyjście pre-aut z frontów i...

Owszem, za każdym razem oba wzmaki muszą pracować. Lampa jest podkręcona na ok. 85% głośności ( czy to jej nie szkodzi ?? ). Ampli zarządza resztą. Jaki efekt ? - Kolumny frontowe są z "innej bajki" - wzmocnił się aspekt muzyczny w filmie ( ścieżka dźwiękowa - soudtruck - nieco za bardzo wchdzi w sceny - ale to miły efekt :) ). Regulacja głośności poszczególnych kolumn musi byc dostosowana indywidualnie. Efekty DSP w Yamaha właściwie straciły znaczenie ( jeśli ktos to wykorzystywał to niech teraz zapomni - program "Spectacle" nie różni się od "Sci-Fi" czy "Standard" - wszystko jest obszerne i nasycone ). W stereo poprostu zminiam zciszam potencjometr w lampie, przełączam źródło i wyłączam ampli... i muzyczka płynie ...

 

Polecam wszystkim, którzy nie znależli - tak jak ja - jednego urządzenia, które jest dobre w kinie domowym i zadowalające w stereo...

 

Pytanie - jak długo taka lampa pociągnie przy takim obciążeniu ? - ale będzie wtedy okazja zmienić TK66 na TK88 ;-)

[qot]

chymmm a jak sprawdzic ze "trzeba to zrobić" ??

[qot]

"moze sie okazac ze jest potrzebne odwrocenie fazy obu glosnikow frontowych w takim polaczeniu"

 

chymmm - a jak sprzwdzić że trzeba to zrobić ?

[voldemort]

to ja coś podobnego korzystam z frontów od stereo w konie domowym i za każdym razem przekładam kable miedzy wzmacniaczem lampowym a ampli tunerem czy bez przeszkód mogę mieć wpięte kable do kolumny od wzmacniacza lampowego i ampli tunera oczywiście zakładając ze jeden zawsze jest wyłączony czy to nie obciąża kolumn

[voldemort]

ktoz odpowie na to pytanie

[Gość stary bej]

Lepiej zastosuj oznakowany przełącznik pomiędzy kolumnami i wzmacniaczami, bo każdy ze wzmacniaczy ma bardzo małą oporność wyjściową i włączając którykolwiek, możesz uszkodzić.