ZDRADA

[chris77]

Czy zostaliście kiedyś zdradzeni przez ukochaną osobę, czy zdradę można wybaczyć? Czy zaufalibyście drugi raz osobie która was zdradziła? Zapraszam do dyskusji

[Gość]

UWAGA !!!!

Klony atakują !!!

[jozwa maryn]

Weźżeż człoweiku daj spokój. Ekshibicjonizm jakiś, czy co? Chcesz sie w atoposa bawić czy przeprowadzić sobie autopsychoanalizę?

[chris77]

j.m

 

Jak nie chcesz to nie pisz, wątek jest dla ludzi o otwartych umysłach

[jozwa maryn]

Aha, otwartych umysłach. To faktycznie.

[alt_77]

Józwą mnie uprzedził i ujął to bardziej dyplomatycznie niż ja bym to zrobił.

[chris77]

Macie racje polityka jest lepszym tematem do rozmowy, lukar skasuj ten temat

[senicz]

A ta zdrade widac? rogi wieksze? utnij i po sprawie. Problem zdrady ma w naszych czasach makabryczny wymiar - hif. Dlatego zdrady sa tak nieprzyjemne. Byc moze otworze poradnie przed stosunkowa majaca na celu wykluczenie nieudanych par. We wszystkich aspektach zwiazku. Tylko hetero. Pedalami jakos sie brzydze. No w koncu co noc sa utytlani w gownie.

[kalimorfa]

Chris no ... nie wiem do końca ale ....jeśli się bardzo bardzo kocha to chyba może wybaczyć wszystko, absolutnie wszystko tylko trzeba na to czasu...

[chris77]

kalimorfa>

 

Właśnie chodzi mi o tą granicę, czy wybaczyłabyś ukochanemu zdradę bez względu na wszystko. Myślisz że miłość by zwycieżyła, czy nie obawiałabyś że to się powtórzy?

[kalimorfa]

Ale najpierw trzeba ustalić czym jest zdrada.....

uwaga uwaga .......zdrada na forum zdrada.....zdrada.................................................zdrada......................................

[kalimorfa]

chris każdy ma inne granice i kocha w inny sposób z inną siłą....

[chris77]

Zdrada fizyczna, bo słyszałem też o psychicznej.

Ale chodzi mi o zdrade fizyczną, czyli wiadomo o co chodzi;)

[Kubek]

Ciekawy temat do dyskusji.

Myślę że to zależy od tego jak ktoś podchodzi do spraw seksualnych. Albo ktoś traktuje seks jako akt tylko i wyłącznie miłości - wtedy zdrady nie przeboleje , a niektórzy traktują seks jak zwyczajne rypanko. Znam przypadki osób które luźno traktują sprawy seksualne - nie ma w ich małżeństwie czegoś takiego jak zdrada. On bzyka koleżanki, ona daje kolegom.

Osobiście - dla mnie zdrada to czerwona kartka w związku.

[alt_77]

"... czyli wiadomo o co chodzi". Nie jestem pewien, mógłbyś mi wyjaśnić?

[chris77]

Kubek>

 

Właśnie o to mi chodziło, wyraziłeś jasno swoje stanowisko, dajesz czerwoną kartke i mówisz do widzenia.

Ja szczerze mówiąc też bym tak zrobił, drugi raz bym nie zaufał, jeśli zrobiła to raz to zrobi i drugi jeśli wyniknie taka sytuacja. Dlatego zadałem to pytanie czy jest ktoś kto powiedziałby nic sie nie stało i wybaczyłby.

[chris77]

alt_77>

 

Chodzi mi o fizyczną zdradę, seks.

[TomekL3]

była zawsze taka opinia w narodzie (chyba do dzisiaj) , że jak facet idzie na boki to znaczy , że ma powodzenie , ale jak kobieta idzie na boki to jest zwyczajna k**wa( oczywiście w małżeństwie).

[chris77]

TomekL3>

Rzeczywiście ta opinia jest w nas głęboko zakorzeniona, to już jest kwestia insktyntu który kieruje nami:)

[alt_77]

chris77:

 

Oralny również?

A petting?

Czy namiętny pocałunek to również zdrada?

[chris77]

alt_77 >

 

Każdy kontakt fizyczny uznaję za zdradę, ale chodzi mi głównie o seks. Czy ty byłeś kiedyś zdradzony a może sam zdradziłeś?

[alt_77]

Dotknąłem koleżankę za rękę, czyli miałem kontakt fizyczny, więc....

[chris77]

alt_77>

Zpłycasz całą sprawę, wiesz doskonale o tym. Jeśli nie podoba ci sie ten temat to zignoruj go!

[TomekL3]

Chciałbyś , żeby twojej lubej ktoś robił petting a ona powie ,że to nie zdrada?

[twonk]

Że zacytuję "Pulp Fiction" - a co z masażem stóp? ;-)

[TomekL3]

o , to już przegięcie:)

[twonk]

;-)

[twonk]

...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kalimorfa]

jednorazową zdradę fizyczną można wybaczyć jeśli to tylko incydent, natomiast o wiele gorsza jest częsta zdrada psychiczna

[chris77]

kalimorfa>

 

Intrygujesz mnie, na prawde wybaczyłabyś gdyby zdradził ciebie z inną? Mi to wydaje się nie możliwe, choć wiem że

 

życie pisze różne scenariusze ale ja bym nie wybaczył. Dlaczego twoim zdaniem zdrada "psychiczna" jest gorsza i co

 

oznacza wg. ciebie zdradzić kogoś "psychicznie"