ONKYO C-733 czy ktos słyszał o tym CD?

[bumbum]

Mam okazje kupić ten model dość tanio myślę ,cena w sklepach to ok 2500zł i więcej.Niestety nigdzie nie ma opinii o nim,nawet na tym forum nawet małej wzmianki jak gra.

Moze ktos cos słyszał o nim,słyszał jak gra?

Do jakiej kwoty warto by było go kupić uzywanego oczywiście?

[bumbum]

znalazłem tylko cos takiego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marek-1969]

po co Ci mini w cenie full-sizea ?

wez bardzo dobry ale niedoceniany dx-7555 z podobna techologią.

[bumbum]

akurat taki rozmiar by mi pasował ,chodzi mi o jakość brzmienia a nie wymiary.Obecnie mam dx-7210,

Ile warto dac za niego 1000zł? a moze 500zł,nie wiem ile zaproponowac gościowi zebym ja nie wyszedł na idiotę ze daje za mało a i żeby mi się opłacało

[clo2]

ku przestrodze

Sam kupiłem do sypialni fantastycznie prezentujący się zestaw Denona f-101 (też takie nibyekskluzywne mini). Rzecz w tym, że zapłaciłem za cały zestaw (ampli, cd oraz kolumienki Missiona) 1100 zł - sprzęt nowy, z wyprzedaży w UK (cena w Polsce to było chyba 2999:)).

I powiem tyle - głośniczki Missiona do pomieszczenia góra 7-8 m2 (ale głośniczki mnie akurat nie interesowały)

- amplituner radzi sobie brzmienowo całkiem nieźle

- cd - NAJGORSZE cd jakie dotąd słyszałem (oczywiście ma w środku ""cuda na kiju" - np. przetwornik Delta-Sigma 24 bit). Dzwięk mało rozdzielczy w niższych partiach, w wyższych nieco wyostrzony a bas śladowy (przy włączonej opcji w ampli source direct). Do tego szybko wygasają sygnały, brak wybrzmień, brzmi płasko jak cholera. Co ciekawe gdy podłączyłem do zestawu cd sony 222ES to wszystko było ok.

 

I na koniec - zestaw Denon f-101 dostał w brytyjskiej prasie audio jakąś nagrodę, recenzje były świetne. Pisano o zrównoważonym brzmieniu, pięknej i pełnej średnicy itp, itp. Polski dystrybutor nawet to wszystko potłumaczył, aby naciągać potencjalnych jeleni. A jak to włączyłem, to okazało się, że te opinie to g... prawda. Ten cedek którego posiadam ma wartość JEDYNIE ESTETYCZNĄ (a szkoda, bo gdyby nie on to mogłoby fajnie nawet w sypialni plumkać)

 

Zanim to kupisz posłuchaj i nie czytaj żadnych opini. Porównaj to z kilkoma innymi rzeczami i sam będziesz wiedział, czy to kupić czy nie. A tak jest szansa, żę stracisz pieniądze.

[clo2]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - jak to poczytać (tekst wklejony niżej) , to raczej w ciemno bym się w zakup tego nie ładował (no chyba, że mógłbyś komplet na jakiejś wyprzedaży kupić za tysiąc z małym hakiem:)). Tym bardziej, że ta niby recenzja, to reklamówka dystrybutora:).

 

Dziwna zresztą reklamówka jak się wczytać, bardzo niespójna !!!:), "doping" do zakupu tego Denona którego mam nie był tak dwuznaczny:). Jak pisałem zachowaj ostrożność i zdaj się wyłącznie na uszy a nie na oczy, chyba że zależy ci na ładnym zestawie a nie na zestawie grającym (choć jak piszesz chcesz kupić samo cd, więc zestawione z czymś innym raczej do cieszenia oka chyba nie ma służyć:))

 

Jakość dźwięku

…odczyt płyt CD przez odtwarzacz Onkyo wyróżnia się bogactwem detali, niemal całkowicie neutralną barwą i brakiem zauważalnych zniekształceń. To rzetelny odtwarzacz, brak mu jednak tego “czegoś” – i nie chodzi tu tylko o odtwarzanie SACD, bo pozostaje w tyle także za urządzeniami obsługującymi wyłącznie CD. W porównaniu z najlepszymi, brzmienie C-733 jest nieco surowe i mimo niemal perfekcyjnej neutralności, brak mu ciężaru – w niskich rejestrach pojawia się nieprzyjemna suchość, dodatkowo uwypuklona przez wzmacniacz."

 

„…Jeśli już o nim mowa, (A-933 przyp. maxaudio) to czyste, żywe i sugestywne brzmienie tego wzmacniacza w pełni zasługuje na uznanie. Nie jest ono doskonałe - górna średnica jest nieco zbyt uwypuklona, a najwyższe częstotliwości są dość chropowate. W dodatku, chociaż bas ma przyjemną okrągłość, brzmi chwilami tak, jakby urządzenie usilnie starało się prześcignąć samo siebie – to raczej brawurowa improwizacja, niż łagodna, wyważona prezentacja muzyki. Pomimo tych niedoskonałości, wzmacniacz Onkyo wywarł na nas bardzo dobre wrażenie. Nie jest to najbardziej wyrafinowane urządzenie na rynku, ale jakimś sposobem potrafi przekazać i ożywić istotę muzyki. Koncerty fortepianowe Haydna w jego wykonaniu płyną swobodnym strumieniem, brzmienie orkiestry nabrzmiewa i opada, a całościowy efekt jest po prostu porywający. Niemal mamy się wrażenie, że duch muzyki odnosi zwycięstwo nad materią. Wzmacniaczowi A-933 można postawić wiele obiektywnych zarzutów, choćby taki, że inne urządzenia w podobnym przedziale cenowym, brzmią bardziej słodko, precyzyjnie i wyraziście, a mimo to jego żywy, zajmujący i ostatecznie niezwykle przejrzysty dźwięk sprawia, że słychać niemal każdą nutę.

 

Skromnych rozmiarów wzmacniacz cyfrowy Onkyo, to niewątpliwie wyjątkowe urządzenie. Choć brzmieniowo może wydać się nieco surowy, muzykę czuje doskonale. Bez wątpienia jest czymś więcej niż tylko sumą jego składników.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[senicz]

Ten onkyo jest na delta sigma wiec pewnie gra syfiasto.

[TomekL3]

bumbum - jak byś nie wiedział to już wiesz jak gra:)

[clo2]

Jeszcze dodam, że sprzęt o którym dla porównania pisałem - denon f-101 - kosztował bez kolumn u polskiego dystr. 2499 zł, a więc cena znacznie niższa niż zestaw onkyo. Ale dodam też, że denon miał też zestaw jeszcze droższy, 201 SA w którym wzmak kosztował ponad 2 kzł a cd prawie 1900 zł. Co ciekawe to cd 201 oparte było na tym samym przetworniku co cd w zestawie który posiadam. Inna jeszcze "wyższa" seria:), wyższa także oczywiście cena a gra to gorzej niż kiedyś posiadany przeze mnie cd technisc PG4. Technics przynajmniej grał przyjemnie i nawet muzykalnie, bez wyostrzeń, w miarę równo. Oczywiście technics to nie audiofilski cdek, ale przynajmniej dało się na nim słuchać jako tako przyjemnie muzyki, o czym nie ma mowy na drogich zabawkach mini denona.

[łowca debili]

senicz, 2 Sty 2008, 16:15

>Ten onkyo jest na delta sigma wiec pewnie gra syfiasto.

 

aps. alap. piep. wzip. bulp pip prawprtrip blap

 

A to brzmi chyba tak samo.

[clo2]

nie wiem czy jak jest na Delata-Sigma 24 b. to gra syfiasto, w każdym razie syfiasto gra droga zabawka mini denona. Czy inne cd z takim przetwornikiem grają syfiasto? nie wiem - trzeba posłuchać, nie am innej rady.

Najgorsze jest w nim (w moim denonie) właśnie to, że brak jest tych wybrzmień, granie faktycznie techniczne ale wcale bez jakiejś szczególnej rozdzielczości. Przestrzeń w moim systemie też ukatrupia cedek - jak napisałem zmiana cd (amplituner został ten sam) zmieniło wszystko o 180 stopni. Pojawiła się przestrzeń, barwy, pełnia brzmienia, rozdzielczość, Diana Krall stała i śpiewała na środku pokoju itd. A cd denona - dźwięk w części pasma przytłumiony i rozmyte kontury, w drugiej części ostrawy. Wogóle wydje się, jakby temu cd nie chciało się grać, autentycznie odczuwa się wymuszenie dźwięków. Klapa całkowita - najgorszy shit jaki może być i jak ktoś cokolwiek słyszy, to żaden marketingowy bełkot podkreślający techniczne szczegóły samej konstrukcji tego cedeka niczego nie zmieni.

[bumbum]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) 15 minut do koncA A CENA 340Zł ,hmmm? ale chyba dam sobie luz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[clo2]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cena jaką osiągnął to 340 zł - sklep niby 2999 zł;) (choć realnie chyba ok 2500)

przetwornik 192/24 - pewnie taki jak w dvd, jak gra to cholera wie ale cudów bym się nie spodziewał. Ciekawe, że wystawiający podaje niby sklepową cenę 2999:), dodaje że sprzeda za 30% a aukcja kończy się na 340 zł. Czyżby się z którymś z licytujących dogadał, że cena niby 340 zł a ten zapłaci mu za to 1000 zł (tak często robią kończąc aukcję przed czasem bez odwoływania ofert i zostawiając "na górce" licytującego, z którym sprzedający się dogadał).

 

Swoją drogą z tego co widać sprzedający nie jest handlarzem, więc jakiś powód zbycia tego "audiofilskiego" sprzętu za ułamek ceny sklepowej był (nawet gdyby to było 1000 pln;)). Gdyby dobrze grał, to pewnie tak ochoczo by się go nie pozbywał, ale to tylko domysły.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[clo2]

A może jest tak, że to cd osiągnęło cenę równą jego rzeczywistej wartości. Jak gra to tak jak dvd, to cena końcowa wyszła uczciwa (w końcu ma to to aluminiowy frontpanel:)). Tylko w takim wypadku po co komu dvd bez możliwości odtwarzania filmów;)?