Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz Music Angel MA-845


mandek

Rekomendowane odpowiedzi

Dink, 15 Lut 2008, 22:23

 

> Ciekawe, że na stronie p. Fikusa jest zamieszczone zdjęcie z tym

> kondensatorem /dwa niebieskie/, elementy usunięte, choć zamieszczony tam schemat /This Is Horror!/ nie

> uwzględnia tego kondensatora /?/

 

Na swoich stronach Łukasz Fiikus wspomina, że przerabiał różne wersje MA 845 - zapewne schemat "this is a horror" jest z innej wersji, niż zdjęcia z tutoriala poprawienia MA 845.

 

Z jakiej wersji MA 845 jest zamieszczony schemat z rysunku 1?

 

Na początku wątku Mandek zamieścił zdjęcia oryginału i widzę, że różni się w paru istotnych elementach od mojego MA 845 - posiadam wersję MK III. W weekend postaram się zamieścić zdjęcia z tej wersji.

 

Dink, dziękuję (a myślę, że i paru obecnych posiadaczy MA 845 i sporą rzesze potencjalnych nabywców) za podzielenie się cennymi uwagami i rozwiązaniami. Czekamy na dalszą część :-).

 

W międzyczasie polecam dla tranzystorowców lub tych, którzy o technike lampową się nie otarli lekturę dokształcającą (przerabiam z wypiekami na twarzy ;-)):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Dink

(Konto usunięte)

Zastosowanie na wejsciu kaskody jest rozwiązaniem obecnie standardowym i tutaj znakomicie się sprawdza. Również zastosowanie lampy 6N9 na wejsciu uzasadnione jest jej dużym wzmocnieniem i dobrą pracą w ukladzie kaskody. Nie ma potrzeby zmiany lampy drivera, bowiem 6SN7 w ukladzie pracy rownoległej wystarczająco radzi sobie z 845, natomiast stosowanie lampy o większym prądzie anodowym

jest ryzykowne z uwagi na wydajność prądową napięcia anodowego.

 

Transformator wyjściowy mimo, że nie jest sekcjonowany sprawdza się doskonale. Jakkolwiek powinno się "umasić"

zero uzwojenia wtórnego transformatora, to jednak wybrałem drogę mniejszego ryzyka - chodzi o obawę

przebicia dość wysokiego napięcia anodowego pomiędzy uzwojeniami.

Były sugestie wymiany transformatorów wyjściowych. Nie sądzę, by nawet dość drogie transformatory tutaj "zagrały" lepiej. Wysoko cenię transformatory wyjściowe p. Ogonowskiego, ale proponuje on tylko jeden typ transformatorów do 845 w cenie blisko 440zl i o wymiarach znacznie większych od tych, które są we wzmacniaczu oraz z kształtek rdzenia typyu CC. Dodam tutaj z moich wieloletnich doświadczeń, że do zastosowań Hi-Fi w grę wchodzą tylko dwa rodzaje rdzeni. Najlepszy plaszczowy - dziś rzadko spotykany i typu EI. Trzeci rodzaj CC jest lichy, a toroid w ogóle poza wszelką klasą.

 

W zasilaczu zastosowano transformator, który zasadniczo ogranicza możliwość innej modyfikacji niż ta, którą

można zrobić. Właściwie, jest to słaba strona wzmacniacza. Wszystkie trzy napięcia zasilające zaprojektowano

jako podwajacze napięcia. Zdecydowanie lepsze byłoby prostowanie mostkowe dla ukladu SE. W gałęzi napięcia anodowego włączono dławik od strony masy . Mamy tutaj zapewne do czynienia z obawą o przebicie wysokiego napięcia w dławiku. Nie zmieniłem tego, żywiąc te same obawy. Zwiększylem natomiast pojemność dwóch kondensatorów polączonych szeregowo /2x390uF/ do wartości 2x 470uF. Należy pamiętać, ze zwiększanie pojemnośći ponad wartości wynikające z obliczenia filtru złożonego z dławika i kondensatora pogorszy jedynie

pracę układu. /dalszy ciag za godzinę/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madly, 15 Lut 2008, 23:29

 

>

>Z jakiej wersji MA 845 jest zamieszczony schemat z rysunku 1?

>

 

Dink przerabiał mój wzmacniacz, także to jest schemat zrysowany z mojego sprzeta ;)

Nie wiem czy jest sens w ogóle mówić o jakichś wersjach MK II czy MK III, jeśli u Fikusa wygląda inaczej, u mnie inaczej i na zdjęciach sprzedawców też. McGyver też wspominał o braku powtarzalności przy okazji modyfikacji egzemplarzy, które jemu wpadły w ręce

 

>

>Dink, dziękuję (a myślę, że i paru obecnych posiadaczy MA 845 i sporą rzesze potencjalnych nabywców)

>za podzielenie się cennymi uwagami i rozwiązaniami. Czekamy na dalszą część :-).

>

 

Dink mój wzmacniacz praktycznie złożył na nowo (vide fotki i linki na początku wątku)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Dink

(Konto usunięte)

d.c.

Napięcie anodowe przedwzmacniacza i drivera również w obwodzie masy mialo opornik filtru i to zmienilem według schematu. Za rezystorem 4,7 k jest dzielnik napięcia, z którego wyprowadzone jest napięcie dodatnie polaczone następnie z minusem żarzenia dla lamp 6N9 i 6N8. Jest to najbardziej skuteczny spoosób eliminacji przydźwięku pochodzącego z żarzenia lamp. Radzę dobrać pojemności kondensatorów prostowników żarzenia

lampy 845 i lamp 6N9 i 6N8. Szeczególnie lampa 845 była mocno przeżarzona. W gałęzi regulacji biasu nic nie zmieniałem poza wymianą "entrumberków" - potencjometrów nastawnych, wieloobrotowych lepszej jakości.

Tyle mniej więcej o ukladzie elektrycznym.

 

Osobna i najważniejsza jest sprawa montażu. W oryginalnej wersji elementy były zmontowane na przklejonych do chassis elektrolitach. Uznałem, że zmacniacz wart jest włożenia znacznej pracy, która

przyniesie satysfakcję. Wszystko należało zmontować od początku wedle sztuki budowy i dobrych zasad

konstrukcji wzamacniaczy elektroakustycznych. Wszędzie należało zastosować mostki montażowe, które przykręcałem do chassis blachowkrętami w miejscach zasłoniętych puszkami od transformatorów. Kndensatory elektrolityczne zaopatrzyłem w obejmy również przykręcone do chassis. Nawet wymienilem liche dystanse

pod podstawkami 845 i pod plytką PCB. Oryginalne rozlatywały się w palcach. Wszystko było kiepsko sklecone

i nie miało odpowiedniej sztywnośći konstrukcji.

 

Właciwy montaż elektryczny jest trudną sztuka i wymaga wieloletniej praktyki. Nie potrafię tego nikomu wytłumaczyć. To po prostu są doświadczenia. Mogę jedynie doradzać na zasadze wskazówek, ale trzeba pamiętać, ze przy takim sprzęcie nie ma mowy o amatorszczyźnie. Tutaj trzeba się wykazać pełnym profesjonalizmem.

 

Chcialem na zakończenie podpowiedzieć, jak najlepiej testować wzmacniacz. Otóż, w elektroakustyce nie ma pojęcia, ze coś zamula, coś jest detaliczne, co innego nie, grają kondensatory, konekty itd. Każdy z nas inaczej

słyszy i sąto doznania psychofizyczne dość indywidualne, a mózg w każdym przypdku reaguje inaczej. Mam pewną metodę, którą od lat stosuję.

Gdy końcżę jakiś wzmacniacz zapraszam zawodowego muzyka /mam również wykształcenie muzyczne/ , który wiele lat spędził w orkiestronie i rozróżnia instrumenty transponujące - przypomnę, że podstawowym strojem jest strój fortepianowy - czyli C.

Prezentuje nagrania z rozmaitymi instrumentami i jeśli odróżni trąbkę B od trabki C, czy Es,

to znaczy, ze wzmacniacz zrobilemn dobrze. Jeśli odróżni saksofon w stroju C /c-melody sax/ coś pomiędzy altem i tenorem, to wzmacniacz wyszedł rewelacyjnie niezależnie, czy zamula, czy nie. O to wlaśnie w torze elektroakustycznym, chodzi i o nic więcej. Wzmacniacz Music Angel, który zrobilem p. Mandkowi spełnia te wymogi. Pozdrawiam wszystkich i z przyjemnością odpowiem na wszelkie pytania. Dink.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oraz jeżeli włożymy te polecane przez MacGyvera JJ 500/500volt, będziemy już w domu? Trudno o kondy podobne rozmiarami z wyższym napięciem. Może warto postawić okrakiem na każdym z nich małe MKP 600volt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wzmacniacz przerabiany przez Łukasza i MG polecał wymienić

 

-wymienić wszystkie diody w zasilaniu na szybkie soft recovery

-wymienić te kiepskie elektrolity na JJ

-wymienić kondensatory sprzęgające na Jantzen Z-Cap.

 

po prostych zabiegach wzmacniacz gra o klasę wyżej

 

tzn jest bardziej zrównoważony i bardziej dynamiczny po prostu wszystko się wygładził

 

i to jest fajne :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Dink

(Konto usunięte)

Kondensatory elektrolityczne powinny mieć najwyższe napięcie pracy -tj. 450~500V, a szczególnie te w obwodach napięcia przedwzmacniacza, bo tam występuje dość wysokie napięcia zaraz po włączeniu wzmacnizcza. Lampy są jeszcze nie rozgrzane i nie pobierają prądu tak, ze skok napięcia po włączeniu jest

dość wysoki. Chicialem jeszcze uzupełnic sprawę rysunków. Robilem odręcznie i szybko - ponaglany bylem na PW, ale nie naniosłem tam napięć. Schematy bez napięć - to trochę malo fachowa dokumentacja. Usprawiedliwia mnie to, że po prostu nie zrobilem wlaściwej dokumentacji i nie mogem znaleźć "zapisków" , gdzie były wyszczególnione napięcia i porądy. Jeśli jednak trzeba bedziie uzuplnić te rysunki, po prostu zwrócę się

do p.Mandka z prośbą o umożliwienie mi pomiaru napięć. Wzmacniacz oddałem jeszcze przed Świętami i ponownie zabrałem w styczniu, żeby zamontować niebieskiego Alpsa /100k, we wzamcniaczu siedzial pot. 50k./

Nie wiedzialem, ze opiszę to na Forum i dlatego nie zadbalem o bardziej szczegółówą dokumentację. Pozdrawiam serdecznie wszystkich Forumowiczów. Dink.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

voldemort, 16 Lut 2008, 10:49

też tak zrobię ,

zamienię też lampki 6SL7 na wersje 12SL7 , dodam dwa trafka 12v dla ich żarzenia. Lampki 12sl7 są o wiele tańsze i lepiej grają. Skorzysta na tym też para 6sn7, będzie miała jak u Pana Boga za piecem, jak już wiemy marniutkie jest to oryginalne zasilanie driverów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Dink

(Konto usunięte)

ArtPaw, nie dodawaj żadnych transformatorów, bo ich tam nie zmieścisz i będą źródełm zakłoceń! Spróbuj polączyć dwa żarzenia /z dwóch transformatorów / szeregowo tylko tak, aby się napięcia nie zniosły. Dink

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Dink

(Konto usunięte)

back Your pardon! Napięcia się nie zniosą z dwóch niezależnych transformatorów. Szkolny błąd. Nie wiadomo nawet jakim drutem nawinięte jest żarzenie sześciowoltowe, bo wychodzi przewód zwykly, nie nawojowy. W selkcji żarzenia 845, wychodzą przwody nawojowe. Dink

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

artPaw, 16 Lut 2008, 11:35

 

>Dobra idea.

>Mam właśnie jeden taki w ręku 12V/1,67A, prawie go obejmuję kciukiem i wskazującym, malutki jest, na

>pewno się zmieści.

 

no zrób to to sie dowiemy jak to gra to i moze ja sie skusze :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

voldemort, 16 Lut 2008, 11:38

kiedyś na początku aniołek był koncówką mocy- tylko na dwóch 6sn7 , ale można było wstawić dwie środkowe 6sl7 i

chociaż żarzyły się tylko, nie grały w układzie to ogorszenie dzwięku było znaczne, żarły tyle prądu że 6sn7 grały klasę gorzej. Taki myk z 12SL7 musi przynieść same korzyści. W allegro są teraz takie dwie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ale ja chyba ustrzelę na ebay jakieś szare RCA :) dziwny jest ten świat, tam jakoś taniej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem o dobej robocie Dinka, etc. O swoich odczuiach etc. I tego posta nie nie ma!!??

O co chodzi - cenzura czy co????

 

Dink -> oczywiscie mierz wzmak ile wlezie :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za długo pisałe i SYSTEM tego nie zdzierżył

 

Jedynym minusem jest chyba pot. 100k. Slucham teraz na 12, tak jak do tej pory sluchalem na 9. Jak slucham na maksa to nie ma przesterow. Nie mam kontroli nad tym wzmakiem ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po powrociez urlopu odpaliłem poraz pierwszy nowiutkiego MA XDSE 845 i... nie brumi, nie dymi, a dźwięk zaskoczył mnie in plus (po opisach spodziewałem się czegoś gorszego). Ma kopa i zapas sił, a jednocześnie spokój i ciszę. Wzmak gra 3h i na górze zwłaszcza słychać szorstkość i ziarnistość ale... zero modyfikacji i zero wygrzania :-). Jeśli on "zaczyna grać" po przeróbce, to już jestem zadowolony. Witam w klubie :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Towarzysze, tajpan ma poszukiwane szaraki RCA 6sn7 do sprzedania

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak cos bez przerobki gra jak bumbox po przerobce moze grac hajendowo? niesamowite, musze to sprawdzic, bo mowia ze z g... bicza nie ukrecisz...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

volermont - nie mam porównania, bardzo dawno nie słuchałem boombox'a ;-)

a na poważnie - góra jest kiepska, szorstka i szeleszcząca, może dlatego, że moje kolumny w OB sż lekko wycofane na dole (ale za to szybkie), te lekkie dopalenie z dołu ładnie się zgrywa,

 

anyway, wiadomo, ze MA 845 trzeba przerabiać, ale już na starcie słychać potencjał, co mnie cieszy :-) i tyle.

nie namawiam nikogo na granie na oryginalnym chinolu.

po za tym zdaje się, ze jest kiepska powtarzalność egzemplarzy MA ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może się przyda...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.