Spadek merytorycznego poziomu forum

[manipulacja]

>discomaniac71

 

>Szkoda ze tylu naprawde znajacych sie na rzeczy forumowiczow odeszlo.

>Ale nie kazdy wytrzymuje takie piekielko.

>Zgadzam sie w 100% ze moderacja jest konieczna inaczej takie glisty jak atopos

>czy inni piszacy wylacznie na bocznicy beda nam sie tutaj panoszyc.

>Nie masz nic do powiedzenia w temacie audio - wyjazd na forum Onetu.

 

Z tego co kiedys czytalem, atopos byl starym,

doswiadczonym audiofilem oraz melomanem.

Swoja wiedza w zakresie audio oraz muzyki,

dzielil sie - niejednokrotnie (czytalem).

Hi endowy sprzet posiadal juz w latach 70-tych.

Jesli nie odpowiadaly Ci tematy, ktore poruszal na Bocznicy,

nikt przeciez nie zmuszal Cie do ich czytania.

 

Na jakiej podstawie nazywasz Go - glistą ?

 

Czy On nazywal Cie w podobny sposob ?

[marko3T]

belfer54

 

Jeżeli Cię uraziłem , to przepraszam.

 

Pzdr.

 

Ten wpis nie miał nikogo dotknąc , po prostu odniosłem wrażenie jakby ktoś wywoływał sztuczny ruch na forum. Nagle zaczeli pisac ci którzy o forum zapomnieli.

[Gość discomaniac71]

Skoro byl takim wytrawnym i zacnym audiofilem (czy jest) to dlaczego jesgo tematu w dziale stereo ograniczyly sie do zalozenia klubu milosnikow SAE?

Ciesze sie ze wpisy rokoko zostaly usuniete. Teraz juz wiemy kim jest manipulacja.

[jar1]

Trzeba odsiać plewy a potem żąć ! :-)

 

Próbowalem pare razy zwrócić uwagę ,ze pozwalamy zaleawć się przez TANDETĘ - i sie takie dyskusje nie podobały... Teraz TANDETA WAS ma w ręku .... I nie chodzi tu o tandetę sprzetową...

Moderowanie też na takim samym poziomie...

[Bartek1]

Co do spadku merytorycznego pisałem już o tym w watku kabelki technokratycznie z 1,5 miesiaca temu.

 

Spadek był kilka lat temu owszem a teraz po przejeciu i "komercjalizacji" jest dalszy spadek sięgający dna.

 

Co do modernizacji też racja. Wszystkie inne fora które znam tak działają, motoryzacyjne na przykład. Wątki są przesuwane tam gdzie trzeba, dopisywane są komentarze od moderatorów a w razie potrzeby usuwane wpisy lub całe konta.

 

Drogi są dwie, albo audiofile którzy nadal chcą aby forum istniało założą nowe gdzie bedzie mniej komercyjnie i od początku bedą wprowadzone restrykcje albo mozna próbować reanimować to forum co chyba łatwe nie bedzie.

 

Panowie podstawa o której mówiłem już ze 3 lata temu, zakładki Hi-End i Low-End. Ileż mozna czytać przygody Elberotha pomieszane z pytaniami czy kupić Altusy czy Cantony za 300zł i jaki uzywany CD do 400zł z druguiej reki??

 

Owszem warunki podziału bedą kontrowersyjne ale innej drogi nie ma. Musi byc zakładka gdzie 15 watków z góry bedzie o sprzęcie zgórnej półki a wpis o creeka za 1000zł bedzie od reki usuwany przez moderatora i wstawiany w odpowiednie miejsce.

 

O technokratycznych idiotach już nie wspomne bo nie wiem co takowi wogóle robią na forum audio.

 

Pozdr.

[michelangelo]

Jest jedna prosta metoda na zachowanie zdrowego dystansu między wypowiedziami osób doświadczonych i zasłużonych dla forum, a wynurzeniami "młodych gniewnych". Jest to wykres stażu pod nickiem (i avatarem), a dodatkowo lub zamiennie można tam umieścić wykres zaufania. Od razu widać jaki guru aktualnie nam doradza.

Dopóki platforma niniejszego forum będzie niekompletna w stosunku do zdecydowanej większości forów w Polsce i na świecie, dopóty moderacja będzie miała ciężko, a na forum będzie rzeźnia. Popatrzcie na przykład na poziom kulturalny (pomijam) merytoryczny forum.mp3store.pl Próby trollowania, spamowania lub chamstwa kończą się dla delikwenta w ciągu nieraz niecałej godziny, wliczając w to przyszłe jego klony.

Dodajcie avatary, wykresy stażu i zaufania, i będzie dobrze.

[michelangelo]

kichanadeta, odpowiadam w "legalnym" wątku na Twoje pytanie z innego: osoba/osoby ukryte za nickami manipulacja, itp. wykonują pracę społeczną polegającą na ułatwieniu sprzątania moderatorom. Odświeżają oni po prostu te wątki, które powinny były zniknąć z zakładki Stereo, a może i w ogóle, już dawno temu. Przynajmniej ja to tak pojmuję.

[Gość discomaniac71]

Akurat zastosowana w tym watku moderacja bardzo mnie cieszy.

[Redaktor]

Prawdę powiedziawszy, dane o stażu są widoczne pod każdym nickiem. Zauważyłem zresztą, że bardzo podniecają niektórych nowych userów, widziałem wypowiedzi pt. "żeby sobie nie wyobrażał, że jak tu jest tyle dni, to od razu się zna" :-) Co do awatarów, to były liczne głosy przeciw, nigdy ich nie było i żyliśmy jakoś. Większość forów owszem, ma awatary, ale czy to daje im przewagę nad nami? Ładniej wyglądają? Bo ja wiem?

[nowy40]

A mnie sie widzi jeszcze jedna przyczyna spadku jakości, internet staje się dobrem bardziej masowym i niestety dostępniejszym.

I już mamy wysyp wątków o sprzęcie nisko budżetowym jak ich założyciele, zawsze będą bogatsi i biedniejsi, mądrzejsi i mniej mądrzy.A jak sie mnie ma doświadczenia to lepiej poczytać tych co mają niż pisać bzdury. Pozdrawiam Zbyszek.

[Redaktor]

Zakładka Low End to niezły pomysł, były już takie, ale moje poprzednie wcielenie zaproponowało to pod nazwą "Śmieciowe hi-fi", co wywołało falę obrazy, o mało po ryju nie dostałem, i tyle było z pomysłu.

[mako]

Dane o stażu są widoczne, ale dopiero po zalogowaniu.

Na obecną chwilę dużym problemem są akcje dywersyjne nowych użytkowników. System karencji po założeniu konta w takich przypadkach się nie sprawdzi. W przypadku nowych użytkowników bardziej skuteczna byłaby zasada, że przez ustalony okres i dla ustalonej liczby początkowych postów, wpisy umieszczane są na forum dopiero po moderacji.

[Gość discomaniac71]

Redakcja

30 Kwi 2008, 13:21

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 1762 / 849 / 0

 

Zakładka Low End to niezły pomysł, były już takie, ale moje poprzednie wcielenie zaproponowało to pod nazwą "Śmieciowe hi-fi", co wywołało falę obrazy, o mało po ryju nie dostałem, i tyle było z pomysłu.

 

 

Wydaje mi sie ze najtrudniej bedzie o definicje tzw low-endu. Dla mnie na pewno nie sa nim uzywane klocki z wyzszej polki: powiedzmy kosztujace 2.000DM i wiecej. Ciezko jest z definicja bo trzeba znac ich brzmienie.

[Redaktor]

Obecny system pierwszego logowania już jest oceniany jako restrykcyjny, były skargi. Sytuacja na dziś jest dziełem nie normalnych, regularnych userów, tylko jednego maniaka, ewentualnie z kumplami. Kto z nas pomyślałby, zeby siedzieć od drugiej w nocy tylko po to, zeby możliwie dużo naświnić na forum? Trudno, żeby szykować cały policyjny system pod jednego lub nawet paru gości. Wystarczy, że dzisiaj już moderator może jednym ruchem posłać do piachu wynik kilku godzin ciężkiej pracy (?) takiego pana. Dalsze działania oczywiście też będą podjęte, ale na razie wolałbym kontynuować dyskusję o poziomie merytorycznym, niż o patologiach.

[Redaktor]

Co do low-endu, to raczej miałem na myśli klocki z niemieckich śmietników przygranicznych, po 100-200 pln, i ich polskie odpowiedniki. Bardzo dużo jest wątków poświeconych nabywaniu tego typu sprzętu. "Polećcie najlepszy CD do 100 złotych" itd.

[Elberoth]

mako, 30 Kwi 2008, 13:23

 

>W przypadku nowych użytkowników bardziej

>skuteczna byłaby zasada, że przez ustalony okres i dla ustalonej liczby początkowych postów, wpisy

>umieszczane są na forum dopiero po moderacji.

 

Jest to jakaś metoda, podoba jest m.in. na Audiogonie. Biorąc jednak pod uwagę ilość nowych postów dziennie, potrzebny był by cały zespół ludzi ślęczących nad tym 24h, aby przerobić wszystkie wpisy.

 

Myślę, że lepszym rozwiązaniem jest jednak tradycyjne moderowanie. Tylko że nie może tego robić jedna osoba - moderatorów na tak dużym forum musi być kilku, jak nie kilkunastu (po kilku na każdą zakładkę). No i muszą mieć odpowiednie narzędzia - bez odpowiedniego panelu administracyjnego, nawet najlepsi moderatorzy niestety niewiele zdziałają.

 

Natomiast co do zarzuto o komercjalizację - IMO to nieporozumienie. Dla ilu z was ma JAKIEKOLWIEK znaczenie, czy właścicielem forum jest Lukar, Site czy jakieś inne fiku-miku ? Dla mnie właścicielami mogły by być nawet ufoludki z marsa, byle forum sprawnie działało.

 

I jeszcze na koniec. Moim zdaniem powoływanie się na zmianę właściciela forum w kontekście coraz większego bałaganu jaki tu panuje to odpowiedź prosta i wygodna, ale całkowicie błędna. Wszystko to o czym tu dyskutujemy, mielismy już za Lukara. Jeżeli więc miałbym szukać "winnych" zaistniałej systuacji, to wskazał bym właśnie na Lukara, który w pewnym momencie pozostawił forum całkowicie samopas (przy wszystkich jego zasługach dla tego forum) poświęcając się niemal w 100% rozwojowi www.ang.pl

[belfer54]

marko3T

Oczywiście, że mnie nie uraziłeś.

Po prostu zaczyna to forum powoli przypominać inne fora, gdzie merytoryczne wypowiedzi forumowiczów są rzeczą normalną a trollów się usuwa.

Sądzę, że Audiostereo zacznie przypominać inne fora związane z techniką audio i wielu tych , którzy do tej pory unikali wypowiedzi zaczną sie udzielać.

I aby nie być gołosłownym pod tym samym nickiem udzielam się aktywnie na innym forum, gdzie prywatne "wycieczki" pod adresem forumowiczów są natychmiast usuwane a rzeczony dostaje ostrzeżenie.

[Gość discomaniac71]

Redakcja

30 Kwi 2008, 13:35

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 1762 / 853 / 0

 

Co do low-endu, to raczej miałem na myśli klocki z niemieckich śmietników przygranicznych, po 100-200 pln, i ich polskie odpowiedniki. Bardzo dużo jest wątków poświeconych nabywaniu tego typu sprzętu. "Polećcie najlepszy CD do 100 złotych" itd.

 

 

W takim razie jozwa masz moje pelne poparcie. Pozdrawiam.

[kerikawon]

Droga Redakcjo jestem za Zakładką LOW END lub "Tania Alternatywa" aby nie mieszac niepotrzebnie w dyskusji ,urządzeń z różnych zakresów cenowych i wartościowych .

[Redaktor]

To może od razu podniosę argument, który się pojawiał przeciw: w ten sposób powstanie odizolowana zakładka, gdzie właściciele przechodzonej masówki będą sobie nawzajem udzielać dyletanckich rad, pozbawieni zbawiennego wpływu mądrości z zakładek dla dorosłych. Co wy na to?

[Gość discomaniac71]

:)

[McGyver]

A dla, mnie nie są problemem same w sobie często powtarzane pytania o tani sprzęt. Każdy z nas od czegoś zaczynał swoją przygodę z audio. Nawet jeżeli od samego początku kogoś z nas było stać na droższe urządzenia, to zapewne pierwsze wybory nie były zbyt trafne, potrzebowaliśmy nabyć doświadczenia. Dlatego nawet z pytających o coś, co według nas jest bezwartościowe nie należy traktować z góry i pogardliwie, co bywa niestety częste. Uważam, że wprowadzenie podziału na low end i high end będzie na dłuższą metę szkodliwe, bo oba obozy zaczną się kisić we własnym gronie, a highendowcy będą się uważać za elitę, i na zakładkę low end spoglądać jak na getto, Nie będą tam chcieli nawet zajrzeć, co z

 

Problem stanowi coś innego. Zarozumialstwo, brak dystansu i wręcz bezczelność co niektórych nowych userów. To tacy wciąż na nowo rozpętują krucjaty przeciwko tym, co słyszą wpływ okablowania, tacy negują wpływ akcesoriów, tacy posuwają się wręcz do marginalizowania znaczenia akustyki pomieszczeń i ustawienia kolumn. I robią to z zadziwiającą bezczelnością, tępiąc ogniem i mieczem inne poglądy, a tych, co śmieli się z nimi nie zgodzić obrażają.

Żeby nie było nieporozumień, to ja nie mam nic przeciwko tym, którzy wpływu okablowania itp. nie słyszą. Serdecznie nie cierpię jednak postaw "wojujących" uciekających się do wszelkich sposobów by oponentów w dyskusjach pognębić.

[xniwax]

Tylko, że i tak będą niektórzy pisać to samo w obu zakładkach vide np. prowokujący "twórczo ?" autorzy watków typu "prawdziwy hi-end". Moim zdaniem segregacja w obecnej chwili nie wrózy nic dobrego.

[McGyver]

Zeżarło mi część wpisu, ale nie będę się powtarzał bo Józwa już napisał co trzeba

[gagacek]

No cóż. Założyłem wątek "Marsjanie atakują a pikowanie merytoryki", który został wraz z zawartością skasowany na moje życzenie, nie będę dublował istniejących.

A opisałem tam żenujące wypowiedzi np. takiego xyzpaweł popisującego się wiedzą która nawet nie sięgnęła poziomu znajomości obsługi forumowej wyszukiwarki. Wiedzę z resztą odzwierciedla staż, całe 50 wpisów. Mam nadzieję, że to nie jest próba nabicia licznika przez redakcję, wykorzystująca podgłupiastych dyskutantów produkujących tony oczywistych oczywistości?

 

Innego rodzaju pytanie - co o takich debilach pomyślą nowi adepci audiostereo, którzy faktycznie chcieliby sie czegoś sensownego dowiedzieć? Wypowiedzi powyższych na pewno nie posłużą pozytywnie audiostereo.

[Rolandsinger]

>>słuchawki komputerowe które konkurują z AKG Beyerami HD 600 czy 650

[Gość discomaniac71]

Nic nie rozumiesz i nic nie zrozumiesz. Za pozno. Dziwie sie ze ktos Ci zaplacil za taka zalosna recenzje i porownanie. Podlaczysz te sluchawki do lepszego (niekoniecznie drozszego) systemu i wynik nie bedzie juz tak szczesliwy dla CAL. Tymczasem zegnam.

[Violet]

-> discomaniac71,

No super! Najlepiej wszystkim interlokutorom pozamykać usta. Specyficzny rodzaj prowadzenia dyskusji.

 

I do tego jeszcze insynuacje jakieś.

 

Fuj! Nie wypada...

[mzawek]

Podobno Andrzeja takze wk***ia to forum.Ktos skrytykował jego ulubione lampy ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Molibden]

A ja jestem przeciw zakładce low end!