Skocz do zawartości
IGNORED

Squeezebox - wymiana doświadczeń itp.


Rekomendowane odpowiedzi

A propos zasilania liniowego, dla leniwych którzy nie zgłębili wątku>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co chcesz, zasilacz Teddy Pardo jest DROŻSZY od s-boxa... może to da Ci pojęcie jak ważne jest zasilanie i jaka byłaby cena s-boxa, r-daca itp z właściwym zasilaniem. Zapewne jeszcze wyższa, bo jeszcze certyfikacja CE...

Zresztą - Musical Fidelity robi osobny porządny zasilacz do V-DAC'a - no i zobacz sobie ile kosztuje V-DAC sam a ile w komplecie z tym zasilaczem. :)

Tak to jest.

Właściwe zasilanie to podstawa i jeśli producent się nie zatroszczył to użytkownik musi.

A jak się komuś nie podoba cena, to sam może sobie sklecić porządny zasilacz. Jak mówią w USA: "it's not a rocket science" i koszt samoróbki nie powinien być wyższy niż 500 złotych.

Ale to wciąż ponad 100 euro, które (uczciwie na sprawę patrząc) producent winien dodać do ceny i dostarczyć porządny zasilacz.

A propos samoróbek - zasila ktoś receiver s-boxa Duet baterią 9V?

Każdy sam sobie musi odpowiedzieć, czy warto wydać 100-200 euro, żeby s-box zagrał o 10% lepiej. Moim zdaniem warto, bo na pewnym poziomie każdy krok musi być okupiony dużymi wydatkami - inaczej się nie da i nie ma co liczyć na cuda.

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Jeszcze w grudniu wprowadzimy do oferty dedykowany zasilacz liniowy 5VDC 3A przewidziany do zasilania Squeezebox'ów. Więcej szczegółów wkrótce na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Solidna konstrukcja w oparciu o tranzystory.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak nie pijąc do Squeezeboxa to większość DAC-ów, które ma dodawany zasilacz impulsowy najczęściej i tak gra do bani :), więc nie wiem, gdzie tutaj niby konstruktorzy oszczędzają, po prostu pójście na łatwiznę, można zrozumieć jeśli producentowi zależy na miniaturyzacji urządzenia, ale przy dużych klockach to już obciach.

 

Upgrade Squeezeboxa ma sens ze względu na cenę konkurencyjnych urządzeń.

Tak nie pijąc do Squeezeboxa to większość DAC-ów, które ma dodawany zasilacz impulsowy najczęściej i tak gra do bani :), więc nie wiem, gdzie tutaj niby konstruktorzy oszczędzają, po prostu pójście na łatwiznę, można zrozumieć jeśli producentowi zależy na miniaturyzacji urządzenia, ale przy dużych klockach to już obciach.

 

Upgrade Squeezeboxa ma sens ze względu na cenę konkurencyjnych urządzeń.

 

 

To nie konstruktorzy oszczędzają tylko księgowi. :)

Konstruktor, jakby mógł, to by napakował w swoje dzieło równowartość Fort Knox... ale tu wkracza księgowy i krzyczy: "Hola, hola, zły człowieku! A kto to kupi za taką cenę? Marsz mi zaraz ciąć koszty, ale już!" :)

Więc każde urządzenie komercyjne, szczególnie te wielkoseryjne, jest ekonomicznym kompromisem.

Dlatego podoba mi się podejście Musical Fidelity: w serii za grosze dają syficzny zasilacz, ale można dokupić firmową porządną dedykowaną "elektrownię".

Na wyższej półce robi tak Naim czy Cyrus.

I to są dopiero jaja jak berety, że do urządzeń za taką kasę trzeba dokupować jeszcze lepsze zasilanie!

W tym świetle kwestia Squeezboxa czy r-DAC'a wygląda nieco inaczej, przyznasz...

 

Jeszcze w grudniu wprowadzimy do oferty dedykowany zasilacz liniowy 5VDC 3A przewidziany do zasilania Squeezebox'ów. Więcej szczegółów wkrótce na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Solidna konstrukcja w oparciu o tranzystory.

 

A 9V do SB Duet? Co to - Duet od macochy? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

 

Każdy sam sobie musi odpowiedzieć, czy warto wydać 100-200 euro, żeby s-box zagrał o 10% lepiej. Moim zdaniem warto, bo na pewnym poziomie każdy krok musi być okupiony dużymi wydatkami - inaczej się nie da i nie ma co liczyć na cuda.

 

 

czy warto czy nie? to zalezy od wielu czynnikow, przy zdrowej konkurencji NIE WARTO gdyz jesli mialbys kupic zasilacz o wartosci urzadzenia to moglbys kupic 1-2 klasy lepsze urzadzenie ze standardowym zasilaczem, a tak dostajesz wzrost te kilka procent

 

akurat squezebox jest troche bardziej skomplikowany bo mowiac wprost w tej cenie nie ma konkurencji wiec zakup zasilania mimo wzrostu 10% moze sie oplacic, bo konkurencja zaczyna sie dopiero w cenie okolo 3000zl

chwilowy brak działalności w audio.

O jakiej konkurencji za 3000 zł dla SB mówisz?

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

A te wszystkie yamahy marantze nady cambridge audio itp odtwarzacze zaczynaja sie od okolo 3000 a wiec jest to prawie 3x tyle co sb... i tylko to jest argumentem ze warto myslec nad.zasilaczami do sb...

A szkoda ze az tak wysoko japonszczyzna sie ceni bo to poza opcja sb odtwarzanie z plikow czyni zbyt kosztowna zabawa obecnie bo za 3000 to juz naprawde niezle.cd uzywane.dostajemy...

chwilowy brak działalności w audio.

Odtwarzacz sieciowy ciągnący FLAC można mieć dużo taniej niż za 3000 - niekoniecznie musi to być Yamaha czy Marantz, zresztą podejrzewam, że bebechy będą te same.

Ale nie wiem, czy te duże klocki mają Wi-Fi, bo jeśli już kupuję takie coś, to chcę mieć transfer bezprzewodowy i chcę żeby toto było jak najmniejsze a nie kolejny kloc 10kg... i tutaj SB nie ma właściwie konkurencji. Aż się prosi żeby Logitech dogadał się z jakimś zacnym producentem i wypuścił edycję specjalną SB po audio-tuningu. Choćby i za 600-700 euro. Klienci się znajdą.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Tak wiem ale dla.mnie najwazniejsza najlepsza jakosc dzwieku w danym przedziale.cenowym pozniej mysle.nad reszta... i w przedziale 1000 chyba tylko sb pozostaje jesli chodzi o pliki

 

Ale w przedziale 3000 juz niekoniecznie

chwilowy brak działalności w audio.

Ale rozumiem, że SB używasz tylko jako transportu a nie jako DAC?

Ja go kupiłem jako zamiennik kabla USB, żeby mieć transmisję bezprzewodową. Okazał się również zamiennikiem V-Linka, o czym nie pomyślałem... :)

Biorąc pod uwagę cenę dobrego kabla USB, SB już jest okazją, a dodając niezbędny w transmisji USB V-link to SB jest faktycznie bardzo tani. Także zakup do niego drogiego zasilacza to nie jest żadne świętokradztwo.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Mnie ostatnio rozbawił Audiolab M-DAC, jakiś wyświetlacz na przodzie, kostka Sabre, milion wejść z tyłu, zbalansowany, a zasilacz dołączany ;). I to wszystko za 4000 zł. Tylko coś słabo "wzmacniany" ten klocek na forum w porównaniu do poprzednich wyrobów Audiolab. Gdzie jest zyzio ;)?

Gość rochu

(Konto usunięte)

Odtwarzacz sieciowy ciągnący FLAC można mieć dużo taniej niż za 3000 - niekoniecznie musi to być Yamaha czy Marantz, zresztą podejrzewam, że bebechy będą te same.(...)

 

Pływasz gościu.

Nawet nie pofatygowałeś się aby zobaczyć zdjęcia Marantza czy Yamahy w necie a już wygłaszasz (jak zwykle z resztą) czcze farmazony.

Mówisz o fotkach rozbieranych? Fakt - nie widziałem, bo się nie interesuję takim sprzętem.

I co tam jest w środku? Cray 2020 czy te same chipy + ew. lepsze zasilanie?

No zobaczmy...

Np. taka Yamaha NPS2000. Tegoroczny wypust.

Ładna! Drewienko audiofylskie! Kosztuje w Polsce 5000 złotych.

NPS2000_2.JPG

 

A oto i bebechy:

HFC346.yamaha.nps2000_tech-420-90.jpg

 

I co my tu mamy? Nie ma Craya! Jest DAC na Burr-Brownach, zbalansowany, acz nie do końca, bo zasilanie wspólne dla obu kanałów. Pod tym względem Havana Balanced lepsza. bo zbalansowana od początku do końca. Co jeszcze mamy? No więc zasilanie jest osobne dla sekcji cyfrowej i analogowej (toroid i R-Core). Ładnie! Poza tym jeszcze płytka odtwarzacza i prymitywny wyświetlacz. No i drewienko. Audiofylskie. Nie ma wi-fi. Trzeba kabel podłączyć do ściany.

 

Policzmy: Havana Balanced + S-box Duet jako player sieciowy + porządny zasilacz do S-Boxa wychodzą cenowo podobnie. Nawet nieco taniej. Ale mamy lepszy wyświetlacz, mamy funkcję wireless, mamy lepszy DAC, niż ten z Yamahy (bo true balanced), też mamy XLR. No i większą funkcjonalność i kompatybilność. Bo Havana ma wejścia cyfrowe i nawet USB. Yamaha nie ma nic, tylko ethernet więc jej funkconalność jako DAC jest mocno dyskusyjna. Tak opisuje swoje przygody ze wspaniałym nowoczesnym sieciowym playerem jedna z jego ofiar:

 

"The disappointment came when I took it to a friend to try it in his system. I took my laptop with me and connected both the Yamaha and the laptop to his network. JRiver Media Center showed the Yamaha as a 'zone', indicating that it had contact with it and the Yamaha showed the correct server in its display. All very promising, except that I couldn't make it play anything, whatever I tried. Meanwhile a friend downloaded the iPhone app for the Yamaha onto his phone and tried with that. He managed to get music from it, but not the track he selected! After about half an hour we gave up, disappointed that we couldn't make it work. Clearly there are still problems with this technology, and to be honest I don't think the Yamaha player is to blame. It worked very well and reliably in my system. What caused the failure in my friend's system we will probably never know, but it most certainly dampened my enthusiasm for network based audio in general, which is a shame/.../ .

 

One other problem, again not one I'm sure can be blamed on the Yamaha, is the fact that I couldn't make it play gapless with JR Media Center. Both the NP-S2000 as well as Media Center have 'gapless' settings, and I made very sure everything was set to that, everywhere. Still, on certain recordings a tiny gap remained. This can be annoying: the Goldberg variations played by Glenn Gould is basically one continuous recording, but indexed to enable you to navigate the disc. When played in any CD player you don't notice anything, but through JR MC and the Yamaha there was always a short break in between parts, just enough to spoil the tension and make it unlistenable, as far as I'm concerned."

 

Sorry, jeśli tak dziś wygląda supernowoczesny odtwarzacz sieciowy zacnej firmy to ja wolę S-Boxa, nawet jeśli muszę dokupić wypasiony zasilacz.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Gość rochu

(Konto usunięte)

Widać mamy inne priorytety oraz innego efektu końcowego oczekujemy.

Dzieli nas także posiadane doświadczenie.

To co ty postrzegasz jako wadę ja zauważam jako zaletę i na odwrót.

Przeprowadziłem test odsłuchowy WiFi vs dysk USB. Różnica na korzyść WiFi przejawia się w lepszej przestrzeni i rozdzielczości. Jest więcej detalu. Lepsza jest też góra, więc może to stąd taka różnica. Bas natomiast jest bardziej punktowy, trzymany w ryzach. Mieliśmy wrażenie, że instrumenty wybrzmiewają dłużej. Jeżeli chodzi o średnicę, czy tez generalnie wokale to nie zauważyliśmy znaczących różnic. Po USB jest "ciemniej" bardziej dołem, mniej przejrzyście. W każdym razie osobiście dla mnie, osoby poszukującej w muzyce szczegółu i przestrzeni wariant po WiFi jest lepszy. Natomiast dla mojego kolegi, dla którego zawsze jest za mało basu wariant po USB jest lepszy. On lubi jak się tam coś do dołu po muzyce przewija.

 

Jak więc widać każdy z nas inaczej odbiera "jakość" w muzyce. Tym bardziej dziwią takie jednoznaczne stwierdzenia: "kup to albo tamto, bo się zgra lub się nie zgra". Być może w innym systemie ( z innymi głośnikami i wzmacniaczem) dźwięk po WiFi byłby dla mnie nie do zaakceptowania itd itd. To mnie właśnie najbardziej denerwuje na takich forach.

...najbardziej "lubię" barwne opisy mające na celu przekazać jakie to wielkie różnice są miedzy jednym a drugim elementem systemu. Dużo osob z tego forum marnuje swoje zdolności, mogli by służyć jako doskonałe przyrządy pomiarowe:D

Jak więc widać każdy z nas inaczej odbiera "jakość" w muzyce. Tym bardziej dziwią takie jednoznaczne stwierdzenia: "kup to albo tamto, bo się zgra lub się nie zgra". (...) To mnie właśnie najbardziej denerwuje na takich forach.

Bardzo miło widzieć, że ktoś to zauważa ;)

 

Niestety, chyba każde praktycznie forum ma różnych "góró", którzy uzurpują sobie znajomość prawdy absolutnej. Idąc za tym w czymś tak subiektywnym jak dziedzina audio też mamy takich osobników - to zazwyczaj ci od "osłuchania", "daleka droga przed tobą", "słuchałem tysiąca systemów to wiem", itp.

zauważyliście z pewnością, że większości audiofilskich pism, które "naznaczają" produkty 90% z nich mieści się w granicach 4 lub 5 gwiazdek! Czyli albo coś jest dobre albo bardzo dobre. Ciekawe z czego to wynika. Boją się dać ocenę średnią? A gdzie 3, 2 lub 1. Bardzo mało średniaków, a badziewi w ogóle nie ma. Czyżby była to sprawka dystrybutorów? Szantaż producentów, a może bony sadedxho dla testerów:)

 

Dlaczego naszego SBT nie testują? Przynajmniej ja nie widziałem. Może by ze dwie gwiazdki dostał:)

Gość rochu

(Konto usunięte)

zauważyliście z pewnością, że większości audiofilskich pism, które "naznaczają" produkty 90% z nich mieści się w granicach 4 lub 5 gwiazdek! Czyli albo coś jest dobre albo bardzo dobre. Ciekawe z czego to wynika. Boją się dać ocenę średnią? A gdzie 3, 2 lub 1. Bardzo mało średniaków, a badziewi w ogóle nie ma. Czyżby była to sprawka dystrybutorów? Szantaż producentów, a może bony sadedxho dla testerów:)

Podejrzewam, że dystrybutorzy nie smarują, ale jeśli czasopismo/portal wystawi złą ocenę to wiadomo, że kolejnego modelu nie dostanie do oceny = nie będzie materiału do opublikowania, jeśli coś mu nie podejdzie to napisze, że przeciwne urządzenie miało lepszą synergię z resztą toru itd. Ogólnie wszędobylskie "klepanie się po plecach" panuje ;), redaktorzy zadowoleni i czytelnicy też, bo właśnie oni tego potrzebują, "poklepania po plecach" w celu upewnienia się, że kupili dobry produkt albo bodźca aby dokonać tego zakupu.

 

Weźcie sobie za przykład krytyków filmowych w USA. Tam się nie cackają, ale też tam są różne organizacje zrzeszające ich więc są w pewien sposób zabezpieczeni. Stacje telewizyjne same dbają o to, aby dostarczać sample i mimo tego, że krytyk ich zbeszta to w dalszym ciągu dostarczają kolejne.

Widać mało widziałeś

 

W sieci to ja się obczytałem:) Praktycznie się języka nauczyłem na testach angielsko i niemieckojęzycznych. Miałem na myśli polską prasę fachową. Albo było coś wcześniej. Mam to urządzenie od jakiegoś roku czasu. Mimo to dziękuje. Przeczytam raz jeszcze. Dowartościuje sie udanym zakupem. Miło mieć coś w domu co ma "sehr gut" Tak naprawdę to chciałem mieć coś takiego jak dzisiejszy NAD C 446. Jak zawsze wyprzedziłem czas...

 

Rochu! Jesteś najlepszy w znajdywaniu testów w internecie.

 

Może mi pomożesz?

 

Szukam opinii o

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość rochu

(Konto usunięte)

Mojego Toucha zaopatrzyłem w Samsung Galaxy Tab 7500 (wiem, wiem - to chore aby sterownik był 2x droższy od samego urządzenia)i muszę przyznać, iż wygoda w korzystaniu z SBT wreszcie zaczyna mnie satysfakcjonować.

 

Muszę także zrewidować mój wpis z 29.11.2011 - 20:47 odnośnie modyfikacji Toolboxa.

Zmieniłem lampy w torze na bardziej ciepłe w brzmieniu i teraz modyfikacja Toolboxa zaczyna mieć jakiś sens.

Zyskał bas jako taki - nie snuje się już po pokoju, jest bardziej zwarty i różnorodny.

Zyskała także plastyka dźwięku i lokalizacja źródeł.

Dalej nieco brakuje mi wypełnienia w niższej średnicy, niemniej jest to chyba najlepsza konfiguracja SB jaką do tej pory miałem.

Mojego Toucha zaopatrzyłem w Samsung Galaxy Tab 7500 (wiem, wiem - to chore aby sterownik był 2x droższy od samego urządzenia)i muszę przyznać, iż wygoda w korzystaniu z SBT wreszcie zaczyna mnie satysfakcjonować.

 

To wcale nie jest chore, tym bardziej, że przerośnięty pilot "po godzinach pracy" przyda się przecież do 100 innych rzeczy (podobno... tak ludzie mówią, jam człek prosty i za cholerę nie potrafię usprawiedliwić sam przed sobą kupna tabletu).

Ceny CZEGOKOLWIEK do S-Boxa wydają się chore, bo po prostu Logitech tanio go sprzedaje - i tyle. :)

Chyba że... gdy postawię już serwer audio-video, to wówczas kupię jakiś tablet do zdalnego sterowania Foobarem i AllPlayerem. A że będzie droższy od komputerka? Co tam - raz się żyje! :)

Sam SB Duet nie potrzebuje tabletu. Kolorowy ekranik na pilocie spokojnie wystarcza do wygodnej obsługi z kanapy - a o to mi w zasadzie chodziło w całej tej aferze z S-Boxem.

Działa jak menu iPoda i wyświetla okładki. :)

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Gość rochu

(Konto usunięte)

Sam SB Duet nie potrzebuje tabletu. Kolorowy ekranik na pilocie spokojnie wystarcza do wygodnej obsługi z kanapy - a o to mi w zasadzie chodziło w całej tej aferze z S-Boxem.

Działa jak menu iPoda i wyświetla okładki. :)

 

To może tobie wystarcza, mnie - nie.

Z 3 metrów (a tyle mam z fotela do SBT) nie jestem w stanie nic zobaczyć.

Ipoda ani smartfona - nie mam i nie zamierzam mieć.

Nie potrzebuję.

Z 3 metrów (a tyle mam z fotela do SBT) nie jestem w stanie nic zobaczyć.

Bozia wzroku poskąpiła, za to słuchu już nie :)

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Gość rochu

(Konto usunięte)

Bozia wzroku poskąpiła, za to słuchu już nie :)

 

A jak Bozia talentów poskąpiła to trza za marny grosz rypać na gęślikach w jakiejś prowincjonalnej teutońskiej orkiestrze ; )

Edytowane przez rochu

Masz rację. Co zrobić, takie życie. Ale przecież zawsze można trafić gorzej i być np. adwokarzyną...

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.