Klub fanów Accuphase

[surfbrother]

witam wszyskich fanów Accuphase

nie jestem i nie byłem posiadaczem sprzetów tej zacnej marki ale kto wie może będe

mam jakieś tam nie duże pojęcie na temat Sansui i wiem że firma ta wypuszczała na rynek japoński modele zdecydowanie lepiej zrobione niż na rynek USA i Europy. Na przykład ten sam model na rynek europejski miał gorsze elementy niż ten na rynek japoński. Oczywiście schematy zostają te same natomiast komponenty są inne. Mam pytanie czy tak samo dzieję się w Accuphase ? Czy oprócz oczywistej zmiany napięcia występują różnice w komponentach modeli na rynki USA i Europy a modelami na rynek japoński?

[p0is0n]

Jeśli szukasz wybitnego PRATu w zrodle, to zadne zrodlo Accu nie jest dobrym adresem.

Najprawdopodobniej masz zle zestawiony tor (kolumny?preamp?), bo i z DP-500 mozna uzyskac wystarczajaco dobra rytmike, natomiast poniewaz jest to pastelowo grajace zrodlo, to nie oczekuj wyraznych konturow, ktore zazwyczaj PRAT podkreslaja.

Po prostu musisz jeszcze raz przemyslec koncepcje toru. Jesli gdzies dodajesz barwy, to gdzies musisz nadrobic utrate tempa - zwlaszcza na tym poziomie cenowym (doskonale zrodla zaczynaja sie niestety znacznie wyzej).

Chcesz uzyskac lepszy PRAT w podobnej (malo dokladna miara, ale niech tam!) stylistyce grania to sprobuj uzywek: najwyzszego T+A SACD czy Cary 303T.

 

Doczytalem na czym grasz obecnie - Vienna z Accu - tu moim zdaniem lezy problem. Wierz mi - nie chcesz do tego zrodel Accu. Pomysl nad jednym z tych, ktore zaproponowalem albo z tanich - uwaga - Lyngdorf CD1. Wprawdzie jest neutralny, ale do tego precyzyjny i ma lekkiego pazura. Ew Ayon Cd-1s - rozrusza najbardziej nieruchawy system.

 

 

P.S. Twoje motto jest więcej niż sluszne :)

 

Mam pytanko: czy Accuphase DP-400 jest równie ułomny pod względem PRAT, jak DP-500, który wręcz słynie z "anemii"? Wiem, że ogólnie DP-500 jest urządzeniem z wyższej pólki, ale pytam wyłącznie o aspekt szybkości, rytmiki dźwięku. Jak jest z tym u DP-400?

Z góry dzieki za wszelkie opinie.

Edytowane 23 Marca 2013 przez p0is0n

[mar.s]

Panowie w A-30 za kazdym razem po jakies godzince sluchania slychac pojedynczy trzask. Zadnej zmiany w dzwieku. Gra muzyka-trzask i dalej gra muzyka. Czy ktos wie o co chodzi??

[EMiL]

pewnie coś Ci się z przekaźnikami dzieje..

[p0is0n]

stawiam na zabezpieczenie termiczne?

 

Panowie w A-30 za kazdym razem po jakies godzince sluchania slychac pojedynczy trzask. Zadnej zmiany w dzwieku. Gra muzyka-trzask i dalej gra muzyka. Czy ktos wie o co chodzi??

[Mart2M]

Jeśli szukasz wybitnego PRATu w zrodle, to zadne zrodlo Accu nie jest dobrym adresem.

Najprawdopodobniej masz zle zestawiony tor (kolumny?preamp?), bo i z DP-500 mozna uzyskac wystarczajaco dobra rytmike, natomiast poniewaz jest to pastelowo grajace zrodlo, to nie oczekuj wyraznych konturow, ktore zazwyczaj PRAT podkreslaja.

Po prostu musisz jeszcze raz przemyslec koncepcje toru. Jesli gdzies dodajesz barwy, to gdzies musisz nadrobic utrate tempa - zwlaszcza na tym poziomie cenowym (doskonale zrodla zaczynaja sie niestety znacznie wyzej).

Chcesz uzyskac lepszy PRAT w podobnej (malo dokladna miara, ale niech tam!) stylistyce grania to sprobuj uzywek: najwyzszego T+A SACD czy Cary 303T.

 

Doczytalem na czym grasz obecnie - Vienna z Accu - tu moim zdaniem lezy problem. Wierz mi - nie chcesz do tego zrodel Accu. Pomysl nad jednym z tych, ktore zaproponowalem albo z tanich - uwaga - Lyngdorf CD1. Wprawdzie jest neutralny, ale do tego precyzyjny i ma lekkiego pazura. Ew Ayon Cd-1s - rozrusza najbardziej nieruchawy system.

 

 

P.S. Twoje motto jest więcej niż sluszne :)

 

Dzięki za odpowiedź! Właśnie obecnie nie mam z żywością dźwięku żadnego problemu. Ten model Vienek, który posiadam, napędzony odpowiednią mocą gra całkiem żywo. Zastanawiam się jednakże nad upgradem źródła na coś z bardziej odpowiadającej wzmacniaczowi półki i tutaj trochę boję się, że 2 Accu to może być już trochę zbyt dużo dobrego. Nie do końca też mogę zgodzić się z tezą, że dobry PRAT zwykle pociąga za sobą zubożenie barwowe. Powiedziałbym raczej, że PRAT zawsze sprawia, że dźwięk krócej wybrzmiewa, jest mniej "dopieszczony", elegancki, instrumenty nie są generowane z ciemnego tła. Dla pewnych gatunków muzycznych może to być urocze, ale dynamiczna, ostra muzyka na sprzęcie tak grającym traci swój sens.

 

Czy ktoś próbował łączyć Accu z serii 3xx z NAIMem CD5 XS? To mogłoby chyba dobrze zagrać: połączenie elegancji i żywiołu. Lyngdorf faktycznie też może być fajny...

 

Tak poza tym, ile kosztuje laser zastosowany w Accuphase DP-67? Ponoć jest to laser łatwo dostępny na rynku, więc mniemam, że nie powinien być bardzo drogi.

Edytowane 31 Marca 2013 przez Morven

[Gość intenser]

Zastanawiam się jednakże nad upgradem źródła

 

słusznie się zastanawiasz

 

kiedyś przypadkowo miałem tę "przyjemność" podłączyć w celach sprawdzenia czy wogóle działa Twój model CD

 

nieprawdopodobne jak taki odtwarzacz jest w stanie odebrać chęć słuchania

[Mart2M]

intenser <- nie dramatyzuj :-) W swojej klasie cenowej ten CDP jest wręcz wybitny, zwłaszcza z sieciówką NEELa i na kablach Stereovoxa. Jest wrażliwy na kable i w zależności od konfiguracji może zagrać dźwiękiem od jasnego po wręcz zamulony. Pokonał u mnie w systemie np. dwukrotnie droższy Roksan Caspian CD. Oczywiście połącznie go z Accu 308 stanowi jednak duży mezalians i dlatego zmiany są konieczne.

Nie można jednak porównywać budżetówki do hi-endu - wnioski są tak oczywiste, że chyba nie warto o nich pisać :-)Pozdrawiam.

Edytowane 3 Kwietnia 2013 przez Morven

[cezar504]

Panowie w A-30 za kazdym razem po jakies godzince sluchania slychac pojedynczy trzask. Zadnej zmiany w dzwieku. Gra muzyka-trzask i dalej gra muzyka. Czy ktos wie o co chodzi??

sprawdź inrush protect ASSy transformatora,czy to ten przekaźnik Ci szwankuje.

[mar.s]

Koncowka jeszcze na gwarancji wiec nie moge rozkrecac, czeka mnie wizyta w serwisie.

Coz za pech, Accu w serwisie, niespotykane.

[Gość intenser]

Accu w serwisie, niespotykane.

 

eee tam

 

nie ma rzeczy niepsujących się - takie czasy

 

moja integra Accu też swego czasu wylądowała w serwisie , kumpel miał poważne problemy z cd ale fakt faktem, że pewnie psują się na tle innych producentów stosunkowo rzadko

[tomii241]

Chciałbym was zapytać o to czemu w Japonii Accuphase kosztuje połowę tego co w Polsce i czy jest możliwość kupienia go w Japonii i przesłania do Polski oraz czy da się coś zrobić z napieciem w Japonii jest 100volt???

[surfbrother]

pewnie że można tyle tylko że po opłatach transportu cła i vatu cena robi się 2 razy większa od ceny zakupu

[doktorZło]

Jeśli z E-206 można, to się zapisuję. Wcześniej próbowałem z Loewe Legro, który brzmiał bardzo ciepło i sympatycznie, ale trudno było dobrać odpowiednie kolumny... tymczasem ten potwór gra ze wszystkim, co się podepnie- dźwięk jest wyrównany, tak, że żadne "naleciałości" kolumn nie rażą.

Jeśli tak gra najniższy ich model, to nie chcę wiedzieć, co potrafi Hi-end.

 

To co napiszę wyda się herezją, ale nawet "ekłalizer" działa (w sumie pierwszy raz widzę takie ustrojstwo, które nie pogarsza w sposób rażący dźwięku).

Edytowane 22 Kwietnia 2013 przez doktorZło

[marcin1987]

Mam szereg pytań do znawców marki Accuphase.

Jestem laikiem w temacie drogiego sprzętu, a Accuphase usłyszałem raz w życiu gdzieś przez przypadek wiele lat temu i doświadczenie to żyje we mnie aż do teraz :)

 

Interesuje mnie oferta E-407, który mógłbym nabyć za 6kzł.

Czy to dobra oferta na tle innych wzmacniaczy w tym przedziale cenowym ?

Czy obnaża niedoskonałości reszty toru i płyt ?

Powoli chciałbym przesiąść się na muzykę podawaną z komputera.

Czy zatem na tym wzmacniaczu da radę posłuchać muzyki skompresowanej do 320kb/s?

Ewentualnie gdyby nie dało się tego słuchać to mógłbym zainwestować w większy dysk twardy i przejść na WAV.

W jakiego DACa warto zainwestować (ważne by inwestycja była niedroga, a efektowna) ?

Co do kolumn to planuję przejść na Infinity Renaissance 80.

[carat57]

Witam. Czy ktoś przerabiał nowego accuphase E360 w połączeniu z Dynaudio 25 SE?Czy to dobre połączenie według was panowie ? D tej pory słucham dynaudio z accu E250 i chcę trochę pójść wyżej,

[mar.s]

Jak słyszałeś z 250 i się podobalo to z 360 może być tylko lepiej :)

S25 pasują do większośći wzmacniaczy Accuphase.Oczywiście kwestią gustu jest to czy to się komuś podoba czy nie,ale wertując fora napotkałem na bardzo dużo kombinacji Accu+Dynki.

[JarlBjorn]

Witam. Czy ktoś przerabiał nowego accuphase E360 w połączeniu z Dynaudio 25 SE?Czy to dobre połączenie według was panowie ? D tej pory słucham dynaudio z accu E250 i chcę trochę pójść wyżej,

 

Mierzylbym od razu w E460. Naprawde gra z S25.

[arek67]

Mam na zbyciu A-20V. Do DP-500 pasuje idealnie.

[p0is0n]

A ja mam inny wątek - chętnie posłucham opinii na temat preampów dobrze współpracujących z końcówkami Accu.

Dodam - najlepiej opinii nt nie firmowych preampów Accu - bo te z definicji dobrze grają z ich własnymi końcówkami.

Arek, może Ty masz jakieś ciekawe doświadczenia?

 

Mierzylbym od razu w E460. Naprawde gra z S25.

też tak myślę, zwłaszcza, że 460 jest już na MOSFETach, a 360 nie.

 

Dzięki za odpowiedź! Właśnie obecnie nie mam z żywością dźwięku żadnego problemu. Ten model Vienek, który posiadam, napędzony odpowiednią mocą gra całkiem żywo. Zastanawiam się jednakże nad upgradem źródła na coś z bardziej odpowiadającej wzmacniaczowi półki i tutaj trochę boję się, że 2 Accu to może być już trochę zbyt dużo dobrego. Nie do końca też mogę zgodzić się z tezą, że dobry PRAT zwykle pociąga za sobą zubożenie barwowe. Powiedziałbym raczej, że PRAT zawsze sprawia, że dźwięk krócej wybrzmiewa, jest mniej "dopieszczony", elegancki, instrumenty nie są generowane z ciemnego tła. Dla pewnych gatunków muzycznych może to być urocze, ale dynamiczna, ostra muzyka na sprzęcie tak grającym traci swój sens.

 

Czy ktoś próbował łączyć Accu z serii 3xx z NAIMem CD5 XS? To mogłoby chyba dobrze zagrać: połączenie elegancji i żywiołu. Lyngdorf faktycznie też może być fajny...

 

Tak poza tym, ile kosztuje laser zastosowany w Accuphase DP-67? Ponoć jest to laser łatwo dostępny na rynku, więc mniemam, że nie powinien być bardzo drogi.

i jak wybory źródła? Udało się coś ustalić?

co do lasera, to najpierw kupiłbym zapaśny laser a potem cd. Ewentualnie w komplecie :)

[Mart2M]

No właśnie co do źródła Accu, to celuję w modele drugie "od dołu" oferty. Obecnie sprzedawany DP-510 nie występuje jeszcze na rynku wtórnym, a nowy jest dla mnie zbyt drogi. DP-500 jest modelem powszechnie uznanym za nieudany i niewart swej ceny. Pozostaje więc DP-67 (starszych CD niż 10-letnie nie biorę w ogóle pod uwagę) i tutaj mam pewien dylemat. Opinie na jego temat są dość sprzeczne: od zachwytów po słowa pełne krytyki. W kilku miejscach (w tym na forach anglojęzycznych) spotkałem się ze zdaniem, że dźwiękowo stoi na pewno on wyżej od swojego następny (DP-500). Laser jest ponoć łatwo dostępny, nie wiem jednak, jak sprawa może wyglądać jeśli chodzi o jego awaryjność w innych obszarach i jak wyglądałaby jego "serwisowalność"...

Ogólnie trochę boję się kupować 10-letnie źródło. Być może da się kupić jakieś bardziej odpowiednie źródło do Accu E-308 (nowe lub Second Hand) w przedziale 5-10 tys. zł? Ciekaw jestem nowych Marantzów SA-15 S3 i SA-11 S3. Być może to źródła wcale nie gorsze od rzeczonych Accu, a jednak nowe i z gwarancją. Starsze serie podobały mi się, ale były za lekkie na basie. S3 jest jednak ponoć inna w tym względzie.

 

Może coś doradzicie?

Edytowane 20 Lipca 2013 przez Morven

[enzo]

>>Morven

 

Nie wiem gdzie piszą, że DP-500 jest nieudane. Zapewne jednym się podoba innym mniej, ale to raczej kwestia preferencji niż względów obiektywnych. 500'tka ma swoją sygnaturę, nie jest rakietowo szybka,ma nieco miękki bas i gra, z pewnością jak klasyczny Accuphase (dla jednych to minus dla innych plus), ale ma też masę zalet - ładną barwę,świetną górę i dużo klasy i wyrafinowania (oczywiście jak na swój przedział cenowy) i gra wszystko co najmniej dobrze. O DP-67 zwykło się mówić, że jest taki sobie i nieco ostry - nie wiem, nie słuchałem. Znam za to DP-400, DP-500. DP-78 i DP-700 i wszystko to bardzo dobre źródła (może 400'tka nieco odstaje i tu chyba warto dołożyć do DP-500). W budżecie do 10kzl na źródło szukałbym albo jakiegoś Accu (chyba nie ma co się obawiać starszych odtwarzaczy, jeśli laser jest dostępny a konkretny egzemplarz traktowany z poszanowaniem to nie powinno być problemu) albo spróbował grania z plików - wiem, że to jeszcze zabawa w powijakach, ale daje sporo możliwości.

[terror twins]

Panowie czy do końcówek accu musi być koniecznie pre, np. firmowe.chodzi mi o a 30

[enzo]

Nie musi być. A30 gra dobrze sterowane bezpośrednio z regulacji w źródle. Można też oczywiście wypróbować pre innych marek.

[terror twins]

a z jakim cd łączycie/macie doświadczenie aby grało sensownie, dziękować

[enzo]

Firmowo Accu z regulowanym wyjściem, np. DP-400/500/700. AA Lektor, Ayon CD-1s/2.

[carat57]

Nie wiem jak A-30 ale accu A-35 na wyjściu z ayona 1sc z dynaudio 25 gra bardzo dobrze. W przyszłości przetestuję nowy przedwzmacniacz ayona Eris , bardzo polecany przez redaktora Pacułę do mojego zestawu.

[enzo]

Redaktor Pacuła, mam wrażenie z zasady poleca pre zamiast sterowania z odtwarzacza. Z mojego doświadczenia z pre nie musi być lepiej a często jest po prostu inaczej (bez pre jest bardziej bezpośrednio i jest z reguły lepsza rozdzielczość). Dla mnie dotychczas pre się nie kalkulowało bo dobre pre kosztuje a jeszcz potrzeba IC oraz sieciówki i koszt robi się znaczny.

[carat57]

Dobrze dobrane do systemu pre musi zagrać lepiej, Inaczej sens istnienia przedwzmacniacza w systemie staje pod znakiem zapytania, Jak posłucham to będę wiedział , jak zwykle trzeba samodzielnie sprawdzić na ile warto dofinansować system.Lepiej to też inaczej.

[Mart2M]

>>Morven

 

Nie wiem gdzie piszą, że DP-500 jest nieudane. Zapewne jednym się podoba innym mniej, ale to raczej kwestia preferencji niż względów obiektywnych. 500'tka ma swoją sygnaturę, nie jest rakietowo szybka,

 

No właśnie dlatego, że nie jest szybka, nie jest odtwarzaczem dla mnie. Z powodu anemicznego dźwięku sprzedałem mojego pierwszego Accu: E-211, który miał wprawdzie urocza barwę, ale całkowity brak PRAT. Koledzy przychodzili do mnie i mówili "ale u Ciebie, to leci jakoś wolniej". PRAT to kluczowy element jakości dźwięku i każdy klocek, który w tym względzie nie brzmi na poziomie przynajmniej przeciętnym, nie zasługuje w ogóle na miano hi-endu. Nie może być tak, że Accu za 30 000 zł, gra wprawdzie kunsztowniej, finezyjniej i z większą klasą, ale za to mniej żywo, bez ducha, przytupu, energii i rytmu niż tani NAD za 3000 zł. Takie coś to dupa nie hi-end, choćby sobie grało nie wiem jak barwnie, przestrzennie, wyrafinowanie itd...

 

Ostrosć w DP-67 mi nie przeszkadza, to prawie zawsze można okiełznać kablami, jeśli kolumny nie są dodatkowo ostre. Czyli DP-67 gra szybciej, rytmiczniej niż DP-500?

Edytowane 22 Lipca 2013 przez Morven