Magnetofony szpulowe.

[buddybolden]

Kupię puste szpule plastikowe 18cm w pudełkach. Ma ktoś?

 

Pozdro

 

ja będę miał shamrocki czarne w pudełkach na sprzedaż, bo wyhaczyłem do mojego A77 tanio 26-tki Scotcha na ebay.de. Możesz napisać na priv.

 

To po za tym to pozdrawiam wszystkich, mało mnie na forum, ale podczytuję a magnetofon działa :) Ocaliłem go nawet przy "wielkiej wyprzedaży sprzętu" której musiałem się podjąć by spłacić nowy instrument

[wojtek41]

Nie wiem jak wam, ale mnie bardziej podoba sie wizualnie 4417 / 18 niz 4422. Ciekawe jaka jest roznica w dzwieku..?

Pozdrawiam.

[dulon184]

Właśnie dzis oddałem do spec fachowców dwa szp[ulaki ..

Philipsa 4418 . i M 2405 S .

Niech chłopaki sie staraja .

[Marek-41]

Nie wiem jak wam, ale mnie bardziej podoba sie wizualnie 4417 / 18 niz 4422. Ciekawe jaka jest roznica w dzwieku..?

Pozdrawiam.

 

Te magnetofony ,to zupełnie inna liga.N-4418 i pochodne ,to drewno aluminium,podświetlenie z wykorzystaniem światłowodów i inne bajery.Seria n-4422i pochodne,to już samo tworzywo.Parametry ta seria ma lepsze,ale ciekawe,co by było,gdyby rozwijano dalej poprzednią serię.Niestety zwyciężyła moda.Mi się znacznie lepiej obsługuję te starsze wersje.Z różnicą jakości radzę sobie tak,że nagrywam na nowszych,a słucham na starszych.Zresztą ta różnica nie jest duża.Dopiero N4520,a szczególnie N-4522 to skok jakości.

[adamstan]

Można też dodać, że głowice i rolki dociskowe są wymienne pomiędzy tymi seriami - ja do swojego 4422 założyłem głowice od 4418 (kupiłem kiedyś na allegro sam mechanizm od 4418) i pracują bezbłędnie.

[Marek-41]

Można też dodać, że głowice i rolki dociskowe są wymienne pomiędzy tymi seriami - ja do swojego 4422 założyłem głowice od 4418 (kupiłem kiedyś na allegro sam mechanizm od 4418) i pracują bezbłędnie.

 

Silniki też.Ale tylko te od przewijania.

Edytowane 27 Maja 2013 przez Marek-41

[krzysiekg1981]

Dulon, pochwal no się tym philipsem. Zaprezentuj i wrzuć na YT:)

Mówiąc szczerze, przydałoby sie więcej polskojęzycznych prezentacji magnetofonów na YT, wspominałem już kiedyś o tym.

Pozdrawiam :)

[dulon184]

jak wróci z naprawy to oczywiście nagram cos i puszęcze na UT .

[krzysiekg1981]

Tymczasem zauważyłem, że izopropyl, którym dotąd czyściłem swoje magnetofony, nie bardzo jakoś spełnia zadanie. Nie mogłem doczyścić wczoraj głowicy w TEAC-u, miałem niedobór wysokich przy odtwarzaniu w lewym kanale. Przestraszyłem się, że głowica do wymiany... Polazłem po czysty spirytus 96%. Po wymyciu głowic spirytem problem dopiero ustąpił... Już nie mówiąc o tym, że rolka dociskowa lepiej się zachowuje niż po czyszczeniu izopropylem; przestała mi się tak ślizgać...

[nikifor]

Panowie pogadajcie trochę o tym że Aria to hai-end i że magnetofony szpulowe są super,bo fajnie ceny na allegro skaczą,wystarczy że pogadamy na forum o jakimś złomie że gra super i na allegro chcą za to majątek,a właśnie myślę nad opchnięciem swojej arii i zakupie tego philipsa co proponowaliśćie,ma miękie podświetlane przyciski i podoba mi sie.

[geelo07]

Po wymyciu głowic spirytem problem dopiero ustąpił... Już nie mówiąc o tym, że rolka dociskowa lepiej się zachowuje niż po czyszczeniu izopropylem; przestała mi się tak ślizgać...

nie od dziś wiadomo, że spirytus jest najlepszy do wielu zastosowań

 

Panowie pogadajcie trochę o tym że Aria to hai-end i że magnetofony szpulowe są super,bo fajnie ceny na allegro skaczą,wystarczy że pogadamy na forum o jakimś złomie że gra super i na allegro chcą za to majątek,a właśnie myślę nad opchnięciem swojej arii i zakupie tego philipsa co proponowaliśćie,ma miękie podświetlane przyciski i podoba mi sie.

szczególnie, jak przyszły nabywca poczyta o Twoich "zmaganiach" z tą Arią, to na pewno chętnie wyda na nią majątek; Nikifor - tak bez złośliwości - zastanów się dobrze czasami, zanim coś napiszesz

[adamstan]

Wracam jeszcze do mojego problemu z AKAI. Zmierzyłem pasmo zapis-odczyt używając RMAA. Taśma BASF DP26LH, poziom około 0dB, częstotliwość próbkowania 48kHz. Oto i obrazki:

 

19 cm/s:

 

9.5 cm/s:

 

Linia zielona - kanał prawy (dobry), linia biała - kanał lewy (uszkodzony). Ewidentnie felerna głowica :-( "Najlepsze" jest to, że nawet z taką walniętą głowicą magnetofon teoretycznie spełnia normy podane w serwisówce, bo nawet tak poharatana charakterystyka mieści się w tolerancji +-3dB, a do 4dB różnic w charakterystykach między kanałami...

Edytowane 28 Maja 2013 przez adamstan

[adamstan]

Jak ktoś chce zobaczyć uszkodzoną "niezniszczalną" głowicę GX, to zapraszam:

W takim powiększeniu już wyraźnie widać, że szczelina lewego kanału jest uszkodzona :-( Gołym okiem ciężko to zobaczyć ze względu na lustrzaną powierzchnię głowicy.

Edytowane 28 Maja 2013 przez adamstan

[dulon184]

Niezły bałagan .

A tak wszyscy chwalą te szklaczki .

[pmcomp]

Mój nowy nabytek, Teac X-300R:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Głowice w idealnym stanie:

 

 

Wrażenia na szybko:

- fajny bo ... mały, zagrabny

- mechanika głośniejsza niż Otari MX-50

- elektroprzełączniki głośniejsze niżw Otari MX-50 ... masakra.

- gra zdecydowanie gorzej niż Otari MX-50 ... potrzebne głębsze testy.

- odtwarza OK, nagrywa ciszej jeden kanał, trzeba kompensować ... testy na dostarczonej starej taśmie. Nie mogę nawinąć nowej bo ... nie mam szpulek 18 cm (sic!). Potrzebne testy na tasmie nówce sztuce.

- w pracy pionowej talerzyki i szpulki mają luz w kierunku od/do siebie.

- autoreverse chodzi fajnie choć po przełączeniu kierunku startuje z wolniejszych obrotów.

- działa automatyczna zmiana kierunku po zakończeniu strony ... to jest to !!! (działa ten metaliczny kawałek taśmy naklejony po zewnętrznej stronie prowadzenia taśmy a nie po wewnętrznej jak w Pioneerze 707).

- brak sterowania z pilota - maskara bo to ma być maszyna do odtwarzania oryginalnie nagranych taśm.

- wolno przewija.

- brak elektronicznego minutowego licznika ... to cholerstwo jest znakomicie przydatne.

 

Pomimo tylu negatywów baaaardzo mi się podoba. Magnetofon szpulowy M2405 miałem tak na oko do 85-ego roku. Ten jest z 85-ego, 86-ego. Wtedy nawet nie wiedziałem że takie z rewersem istnieją. Zrealizowałem marzenie, o którym nie wiedziałem że jest ... bezcenne.

 

Czekam na mnóstwo zamówionych oryginalnych szpulek z USA takich wytwórni jak: DECCA, London, RCA ... wtedy zobaczymy co ten sprzęt potrafi. Jak napisałem, ma być głównie do odtwarzania na 4 ścieżkach i 9,5/19,05 cm/s. Do "profesjonalnej zabawy" zdecydowanie pozostaje Otari.

 

Pozdro

 

Już nie mówiąc o tym, że rolka dociskowa lepiej się zachowuje niż po czyszczeniu izopropylem; przestała mi się tak ślizgać...

 

Jak dalej będziesz czyścił rolkę spirytusem to niedługo czeka Cię wydatek na nową. Tylko woda z mydłem.

Spirytus używa się do głowic i do toru a potem ... wewnetrznie (nie wysysać wacików !!!) na zasadzie jeden wacik ... jedna 50-ka spirtu.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Maja 2013 przez pmcomp

[wojtek41]

Pmcomp gratulacje. Mialem kiedys Teaca X 10 R...Mowiac szczerze, z perspektywy czasu mysle, ze stary lampowy Revox E 36 gra ladniej. A moze moje ucho jest dziwne....Niemniej sprzet warty zainteresowania. Oby dobrze sluzyl -)

Edytowane 28 Maja 2013 przez wojtek41

[krzysiekg1981]

Jak dalej będziesz czyścił rolkę spirytusem to niedługo czeka Cię wydatek na nową. Tylko woda z mydłem.

Spirytus używa się do głowic i do toru a potem ... wewnetrznie (nie wysysać wacików !!!) na zasadzie jeden wacik ... jedna 50-ka spirtu.

 

Dzięki, tego będę się właśnie trzymał. Tą rolkę bardzo łatwo się odkręca na szczęście. W Arii każdy taki demontaż wymagał zabawy nie lada, a tutaj wystarczy odkręcić nakładkę i już.

 

Wrażenia na szybko:

- fajny bo ... mały, zagrabny

- mechanika głośniejsza niż Otari MX-50

- elektroprzełączniki głośniejsze niżw Otari MX-50 ... masakra.

- gra zdecydowanie gorzej niż Otari MX-50 ... potrzebne głębsze testy.

- odtwarza OK, nagrywa ciszej jeden kanał, trzeba kompensować ... testy na dostarczonej starej taśmie. Nie mogę nawinąć nowej bo ... nie mam szpulek 18 cm (sic!). Potrzebne testy na tasmie nówce sztuce.

...

 

Co do Teaca, to mój model różni się wycięciem dla lewego napinacza (u mnie symetrycznie) no i brak tej tabliczki do przełączania rewersu, bo go nie mam. Swój model - jak przyjechał blisko pół roku temu - zacząłem od testów na taśmie Maxella UD oraz nowej BASF SM911, a potem na ciętej VHS. Nie mam oczywiście porównania do Otari (a chętnie bym posłuchał, jak brzmi; poza tym podejrzewam, że słuchamy różnej muzyki), ale do brzmienia nie miałem zastrzeżeń :) Najbardziej przekonały mnie nagrania muzyki organowej, byłem zdziwiony, jak ten magnetofon potrafi pięknie przenieść częstotliwości, pasmo, stabilność i głębię tych instrumentów. Klawesyn już był odrobinkę przyszarzony. Brzmienia elektroniczne - wiadomo, błyszczące i efektowne. Jak założyłem VHS cięty, to oczywiście od razu wiadomo, że nie po to, by szukać tam np. równowagi tonalnej; ale też nie wybrzydzałem.

Odnośnie przewijania - znowu brak porównania z OTARI, ale mój X-300 rozpędza się i przewija naprawdę bardzo szybko (porównywałem to z GX-220D). Na taśmę 540 m na szpulce 18 potrzebuje poniżej 2 minut (1:40? jakoś tak). Jak dotąd nie miałem sprzętu przewijającego szybciej, może i dlatego jestem zadowolony.

 

Generalnie fajny sprzęt :) Poza tym czteroślad, więc musi brzmieć gorzej niż Twoje Otari. Zaciekawiła mnie czterośladowa głowica odtwarzająca; w AKAI głowica po prostu się "zapada" i zczytuje taśmę niejako z dołu.

[Konstanty S.]

"Najlepsze" jest to, że nawet z taką walniętą głowicą magnetofon teoretycznie spełnia normy podane w serwisówce, bo nawet tak poharatana charakterystyka mieści się w tolerancji +-3dB, a do 4dB różnic w charakterystykach między kanałami...

To zdanie skłania mnie do zadania Ci pytania: skoro parametry mieszczą się w tolerancji to w czym tkwi problem? Aby zweryfikować diagnozę dotyczącą prawdopodobieństwa uszkodzenia głowicy ( nie potrafię zdiagnozować na podstawie zdjęcia) zamień przez przewody na głowicy kanału lewego z prawym, a później zdejmij ponownie charakterystyki przenoszenia. Swoją drogą to wykonałeś dużą robotę diagnostyczną. Te charakterystyki robią wrażenie, ale czy interpretacja ich jest właściwa po tym co napisałeś? to dopiero się okaże. Mam za mało danych (tyle co podałeś), aby to stwierdzić jednoznacznie, ale wystarczyło, by zasiać wątpliwości. W sprawie poharatanej charakterystyki: Też trochę za mało danych, ale charakterystyka przenoszenia nigdy nie jest linią prostą. Dla przypomnienia ucho reaguje na zmiany poziomu powyżej 3dB.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ewidentnie felerna głowica :-( "Najlepsze" jest to, że nawet z taką walniętą głowicą magnetofon teoretycznie spełnia normy podane w serwisówce, bo nawet tak poharatana charakterystyka mieści się w tolerancji +-3dB, a do 4dB różnic w charakterystykach między kanałami...

 

Użytkownik adamstan edytował ten post wczoraj, 17:47

[adamstan]

Po zamianie przewodów od głowicy (przy pomocy odtwarzania na rewersie) problem przenosi się do drugiego kanału. Co do "poharatania" oczywiście nie mam na myśli tych poszarpanych linii - to są prawdopodobnie szumy. Chodzi mi o to widoczne w lewym kanale filtrowanie grzebieniowe (3dB dziury w środku pasma) w porównaniu ze sprawnym kanałem prawym (linia zielona).

 

To zdanie skłania mnie do zadania Ci pytania: skoro parametry mieszczą się w tolerancji to w czym tkwi problem?

 

Dla przypomnienia ucho reaguje na zmiany poziomu powyżej 3dB.

 

No cóż - ta tolerancja jednak jest dosyć luźna. Co innego 3dB spadek na krańcach pasma, a co innego - tak jak tutaj - 3dB dziury w środku, przy 2kHz, w zakresie największej czułości ucha, potem przy 5kHz i nieco mniejszy spadek przy 7kHz. Przy 9,5 cm/s dziury się ładnie transponują o oktawę w dół, co również sugeruje problem z głowicą. Gdybym tego najpierw nie usłyszał, to nie byłoby problemu - ale że coś mi nie pasowało w brzmieniu przy porównywaniu źródło-taśma, to zacząłem dociekać o co chodzi - stąd te pomiary. No i 4dB różnicy charakterystyk między kanałami, to moim zdaniem dużo - zapewne nowy pełnosprawny magnetofon miał te parametry zazwyczaj dużo lepsze. A obecnie niby normę spełnia, ale jest na granicy tolerancji, i po prostu brzmi to źle.

 

Dla porównania - Sony TC755 na tej samej taśmie ma charakterystyki obu kanałów idealnie zgodne, a odchyłki w środku pasma nie przekraczają 1,5dB.

 

Jeżeli chodzi o wygląd głowicy - gołym okiem ze względu na lustrzaną powierzchnię niewiele widać - wygląda jak nowa. Ale na tym zdjęciu - słabo, bo słabo - moim zdaniem widać poszerzenie górnej szczeliny z powodu wykruszenia krawędzi, co podobno jest typowym uszkodzeniem głowic ferrytowych.

Edytowane 29 Maja 2013 przez adamstan

[Lech36]

<br />A tak wszyscy chwalą te szklaczki . <br />

Ta głowica ze zdjęcia ma > niż 35-40 lat. To najstarszy typ lub prawie najstarszy typ, i jeszcze nie wiadomo po jakich przejściach. Ale wnioski już są.

<br />Też trochę za mało danych, ale charakterystyka przenoszenia nigdy nie jest linią prostą<br />

Dokładnie. Charakterystyka nigdy nie jest linią prostą. Zwłaszcza w analogu.

Pozdrawiam.

[adamstan]

Charakterystyka nigdy nie jest linią prostą. Zwłaszcza w analogu.

 

Ależ Panowie, przecież ja wcale nie wymagam, żeby była idealnie prosta! Ale chyba zgodzicie się, że takie odchyłki, o takim a nie innym rozmieszczeniu - typowe filtrowanie grzebieniowe - nie są normalne ani pożądane, zwłaszcza, gdy występują tylko w jednym kanale? Przecież przy takim rozjeździe między kanałami stereofonia "leży" - źródła pozorne się mocno rozmywają, zwłaszcza te leżące w środku. Wszak filtrowanie grzebieniowe różne dla obu kanałów jest jedną z metod sztucznego "poszerzania" sygnałów monofonicznych.

 

Ta głowica ze zdjęcia ma > niż 35-40 lat. To najstarszy typ lub prawie najstarszy typ, i jeszcze nie wiadomo po jakich przejściach.

 

Istotnie - i to raczej bliżej 40. Jeżeli to rzeczywiście najstarszy typ GX-ów, to wiele tłumaczy - podobno bywały z nimi problemy - "choroby wieku dziecięcego" - w późniejszych wersjach poprawione. Jeżeli chodzi o przejścia, to oczywiście nie mam pojęcia, co robili z magnetofonem poprzedni właściciele, tym niemniej jego ogólny stan wydaje się być niezły. Napęd pracuje bez zarzutu (w tym pasek), prowadnice oczywiście wykazują ślady zużycia, ale nic drastycznego, głowica kasująca i zapisująca są w porządku.

 

Także proszę nie odbierać moich wpisów jako ogólnego ataku na magnetofony GX - ot, po prostu nie miałem szczęścia do tej głowicy i podzieliłem się swoimi przejściami. Mam GX-a ze zużytą szczeliną, Sony F&F która ma wzmożone szumy kontaktowe w jednym kanale i mikrofonuje - ot pech, coś mnie te ferryty nie lubią, a miało być tak pięknie ;-)

Edytowane 29 Maja 2013 przez adamstan

[nikifor]

do kolegi pomcomp" na zdjęciu obok szpulowca widzę bardzo ładny wamcniacz lampowy,czy mogł byś nadmienić co to za wzmacniacz i czy seryjny czy diy?

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dulon184]

Zobaczcie ile gośs zażyczył sobie za przesyłke takiej zabawki .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość G.Mark]

Zobaczcie ile gośs zażyczył sobie za przesyłke takiej zabawki .

http://allegro.pl/sh...acf77d00be2ff62

 

Rozbój w biały dzień. Zwłaszcza, że nikt nie zmusza do kupowania, a na stronie aukcji napisane jest...

 

 

 

GM

Edytowane 29 Maja 2013 przez G.Mark

[dulon184]

Oj .

Ale dalem tyłka .

Tego o Kanadzie niezauważyłem / Zwracam Panu Honor i przepraszam

[Kasjel]

Jest nowa głowica do "Koncertu" w wiadomym miejscu i nie drogo.....

[geelo07]

Jest nowa głowica do "Koncertu" w wiadomym miejscu i nie drogo.....

coś jej nie widać albo źle szukam; albo "już poszła"

[Kasjel]

coś jej nie widać albo źle szukam; albo "już poszła"

Poszła po kilku minutach.Chciałem nawet kupić dla kogoś z Was. Ale jaką miał bym gwarancję, że ktoś by wziął ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrzej52]

Wydaje mi się że ta głowica GX w Akai została uszkodzona mechanicznie . Jej stan nie wynika z eksploatacji. Mam Philipsa N7300 i stan jego głowic (mimo że nie GX) jest w znacznie lepszym stanie. Pewnie będę go sprzedawał ponieważ idzie do mnie Akai 646. Przy nagraniach na nim muzyki poważnej używam systemu dbx Rotel 1000.

[Konstanty S.]

po prostu nie miałem szczęścia do tej głowicy i podzieliłem się swoimi przejściami.

Właściwie temat należy uznać za zamknięty. W każdego jednak "braku szczęścia" można, a nawet należy doszukiwać się pozytywów. Co mam na myśli? Otóż, z uwagi na nie częste uszkodzenie obwodu magnetycznego głowicy należało by zmierzyć indukcyjność uzwojenia. Jeżeli pęknięty jest obwód magnetyczny to indukcyjność powinna być mniejsza. Ja nie miałem jeszcze takiego przypadku, natomiast trafiają się dosyć często głowice z uszkodzonymi uzwojeniami (przerwy) i tu liderem są głowice uhera, od kilku lat szukam okazji by kupić głowicę do

akai 635 DB. Przerwę w tej głowicy usuwam przez silne podgrzanie wyprowadzeń, taki zabieg wystarcza jednak na kilka miesięcy. Napisz jak pomierzysz indukcyjność. Pozdrawiam! Henryk Konstanty