Hi-endowe nowości

[audiomad]

Ciekawe czy zgodzicie się, że poprawa może być na poziomie obecności prawdziwego uziemienia (PE) lub demagnetyzacji toru płytą Densena.

[audiograde]

Pamiętam jak ładowałem bezpieczniki Furutecha to pod nosem cały czas sobie wmawiałem,że wszystko jest ok i że nie wypadłem Matce z wózka:)a potem wk***iałem się,że dopiero teraz je włożyłem-no życie:)

będziesz jeszcze bardziej wku jak wymienisz je na Synergistic SR20 za 250 zł masz wtedy efekt prawie że naprawdę niezłej sieciówki za kilka tysięcy. warto

[Gość]

Dla kolegów wyczynowców.

W najnowswzym majowo-czerwcowym (tak, tak !) numerze The Absolute Sound ukazały się testy dCS Vivaldi (kompletnego stacka) i monobloków Constellation Audio Centaur (ca. 54.000 usd za parę w USA). Autorem obu recenzji jest Robert Harley, guru cyfrowej elektroniki. Teksty są ciekawe, zawierają m.in. porównania Vivaldiego do Scarlattiego (autorstwa innego testera, z uzasadnionych powodów) i do Pucciniego.

Oceny dCS Vivaldi i Constellation Centaur są entuzjastyczne. Polecam poczytać.

PS. Pamietajcie jednak, że w wątku o Constellation kolega Stasiop nie polecał tej firmy...:)

[audioholik]

Yamaha CD-S3000, AS-3000

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth2]

PS. Pamietajcie jednak, że w wątku o Constellation kolega Stasiop nie polecał tej firmy...:)

 

Cholera, a już tak się napaliłem !

 

No trudno, skoro Stasiop tak mówi ... trzeba będzie poszukać czegoś lepszego ;)

[Elberoth]

Słuchawki wspomniane w innym wątku: Goldmund HP 1 Planar Magnetic Headphone

 

$12000 including the HP 2 amplifier.

 

HP 2 is using Telos amplifier technology, has analog and digital inputs and Leonardo digital correction.

 

 

Zrobione na bazie słuchawek hifi mana, niemal jak ich DVD z bebechami Pioneera. Tu tylko jakaś przebitka niewielka - na Pioneerze mieli chyba z 50x :)

 

A to też niezłe - wzmacniacz za 1.5 mln (miliona) euro ...

 

 

 

Pivetta"Opera Only" is the most astonishing mix between creativeness and technology applied to high end audio devices: style, shape, design and performance.

 

Andrea Pivetta, “the man behind the machine”, has conceived Opera Only carrying on the path begun with his previous Opera One, creating a high efficiency audio amplifier with many distinctive features. The dimensions of Opera Only are so big not for the sound power ( 160.000 watt) but for showing at best the particular characteristics that it can realize. Every feature has a function. It reflects the desire of making technology and art together. In Opera Only, technology meets art. Opera Only aims to be a symbol of the professional high end audio amplifier: maximum sonic performance in a high tech design.

 

The outer structure has no opening or connections and it is made of aeronautical aluminium treated with NECE Interference. When turned off, it is an impressive 12 sides black prism as, when switched on, it opens up in six separated arcs revealing the technological core and giving the impression of an aerospace engineering object. Moreover Opera Only can be split up in two identical blocks and it works with a standard 3Kwatt power supply if there is not a 160Kwatt power line available.

 

Technical specs

Power input 230/400V 50/60 Hz 800 A

Power supply 6400 Amp - 1.000.000 mF

Output Power 2 x 60.000 watt RMS Class A

Output multi 6 x 20.000 watt RMS Class A

(Max output power 160.000 watt)

Chassis

Completely absent from connections and openings

Aeronautic aluminium treated with NECE interference

 

Dimension and weight

Width x Height x Depth 1250 x 1900 x 1250 mm

Once opened 1850 x 2500 x 1850 mm

Weight 1.500 Kg

 

So we invite you to see “Pivetta Opera Only” live at Highend 2013 in Hall 4.

[LUKASIQ]

Słuchawki wspomniane w innym wątku: Goldmund HP 1 Planar Magnetic Headphone

 

$12000 including the HP 2 amplifier.

 

HP 2 is using Telos amplifier technology, has analog and digital inputs and Leonardo digital correction.

Goldmund to biżuteria audio (jak to sam kiedyś nazwałeś). Nie miałem do czynienia i nie będę miał. Złote błyskotki itp tworzą cenę. W żadnym poważnym piśmie audio nie widziałem nawet malutkiej recenzji. Dziwię się, że bogaci i zawsze konserwatywni Azjaci stają się takimi snobami i to kupują, bo drogie. Mogę oczywiście się mylić, bo może to grać bardzo dobrze, chociaż stawiam, że do Darta czy Soulution nie ma to startu.

 

A to też niezłe - wzmacniacz za 1.5 mln (miliona) euro ...

A to już widziałem kilka lat temu... no chyba, że to nowy model. Cyrk :)

[Elberoth]

W żadnym poważnym piśmie audio nie widziałem nawet malutkiej recenzji.

 

Czytałem kilka recenzji w prasie amerykańskiej (nawet są chyba jakieś online na stronie Stereophile), ale to było zanim podnieśli ceny x10 i postanowili podbić serca nuworyszy z Chin :)

[LUKASIQ]

Yamaha CD-S3000, AS-3000

Yamaha wraca do korzeni i powalczy z Accuphase? Trzymam kciuki. Wygląda pięknie a środku solidnie.

 

Czytałem kilka recenzji w prasie amerykańskiej (nawet są chyba jakieś online na stronie Stereophile), ale to było zanim podnieśli ceny x10 i postanowili podbić serca nuworyszy z Chin :)

Tak poszukałem i w porządku - może fajny sprzęt... ale jedno zero trzeba zamazać, to można ewentualnie posłuchać :)

[Magnepan]

HP 2 is using Telos amplifier technology, has analog and digital inputs and Leonardo digital correction.

Goldmund to biżuteria audio (jak to sam kiedyś nazwałeś). Nie miałem do czynienia i nie będę miał. Złote błyskotki itp tworzą cenę. W żadnym poważnym piśmie audio nie widziałem nawet malutkiej recenzji. Dziwię się, że bogaci i zawsze konserwatywni Azjaci stają się takimi snobami i to kupują, bo drogie. Mogę oczywiście się mylić, bo może to grać bardzo dobrze, chociaż stawiam, że do Darta czy Soulution nie ma to startu.

Lukasiq , Goldmund razem z FM Acoustic to samotni SAMURAJOWIE wyhodowani w Szwajcarii ,firmy z ogromnym doświadzczeniem i sukcesem finansowym zwłaszcza FM Acoustic . Główna klientela to środowisko muzyczne,filmowe

i artystyczne z całego świata. Między innymi Polskie Radio jest w posiadaniu kilku klocków FM Acoustic - można poczytać

na ich stronie.

Czy Soulution zagra lepiej od w/w ? Raczej wątpliwe ale nie sprawdzałem.Jeden z posiadaczy pełnego zestawu Soulution

za prawie 100.000 euro porównywał brzmienie z 10 krotnie tańszym Devialet'em który okazał się delikatnie słabszy brzmieniowo od Soulution.Mam gdzieś ten test-opis jak znajdę to zamieszczę.

[LUKASIQ]

Lukasiq , Goldmund razem z FM Acoustic to samotni SAMURAJOWIE wyhodowani w Szwajcarii ,firmy z ogromnym doświadzczeniem i sukcesem finansowym zwłaszcza FM Acoustic . Główna klientela to środowisko muzyczne,filmowe

i artystyczne z całego świata. Między innymi Polskie Radio jest w posiadaniu kilku klocków FM Acoustic - można poczytać

na ich stronie.

Czy Soulution zagra lepiej od w/w ? Raczej wątpliwe ale nie sprawdzałem.Jeden z posiadaczy pełnego zestawu Soulution

za prawie 100.000 euro porównywał brzmienie z 10 krotnie tańszym Devialet'em który okazał się delikatnie słabszy brzmieniowo od Soulution.Mam gdzieś ten test-opis jak znajdę to zamieszczę.

Masz rację, ale chyba chodzi o wzmacniacze studyjne, które nie kosztują po 200-300 tysięcy dolarów. Nawet na naszym forum jest użytkownik wzmacniaczy FM, które miał podłączone w triampingu do dużych tub :)

A Devialet/Soulution... cóż... mam odmienne zdanie. Zupełnie.

Edytowane 13 Kwietnia 2013 przez palton

[Magnepan]

A Devialet/Soulution... cóż... mam odmienne zdanie. Zupełnie.

Devialet nie ma łatwego życia w PL ale muzycznie jest to kombajn na najwyższym HI END' owym poziomie.Gdyby zrobić ślepy test

tego urządzenia w konfrontacji z innymi droższymi klockami byłbyś mocno zaskoczony finałem tych porównań.Popatrz tylko jak jest

wykonany i co ma w srodku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Zaczyna się...

Nic się nie zaczyna. Zdziwiło mnie tylko, że przy twoim - widocznym przeze mnie - uwielbieniu dla wyłącznie super drogiego sprzętu, nagle jakiś-tam Goldmund ma być za drogi... I chciałem to nieco obśmiać. Rozumiem, że nie wyszło. Poprawię się :)

PS. Nic nie jest "za drogie".

[LUKASIQ]

Magnepan,

Ja wcale nie uważam, że Devialet jest zły, wręcz przeciwnie. Ale moim zdaniem, nie jest to brzmienie na pułapie Soulution. Jak dla mnie gra na poziomie Audio Research, Krella, McIntosha. A Soulution zaliczam do wybitnych konstrukcji, 2 klasy wyżej :)

List, który przytoczyłeś czytałem... jak dla mnie to zupełne nieporozumienie. Devialet do Q7? Samochodowe porównania się przyjęły na forum, więc to jest jak dobry silnik 350CDI z Mercedesa... ale włożony do Lambo :)

 

Anuśka,

To jest uwielbienie dla super dobrego sprzętu. Cena to poboczna sprawa.

[BoDeX]

Popatrz tylko jak jest wykonany i co ma w srodku.

 

W wykonaniu nie widać niczego ultra topowego, bardziej zastanawia co on ma w środku za taką kasę ( 12 000 Eur.) ?

 

 

Devialet all-in-one : 240W stereo integrated amplifier-preamplifier and Digital to Analog Converter (DAC).

Overall dimensions: 400x400x44.5mm. Weight: 6.9kg.

[Azus]

Devialet nie ma łatwego życia w PL ale muzycznie jest to kombajn na najwyższym HI END' owym poziomie.Gdyby zrobić ślepy test

tego urządzenia w konfrontacji z innymi droższymi klockami byłbyś mocno zaskoczony finałem tych porównań.Popatrz tylko jak jest

wykonany i co ma w srodku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niech jakiś pchełkowaty pizdyg padnie, i po 12000Eueo,..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

dCS Vivaldi w czarnościach:

 

[sly30]

Nie można odmówić spektakularnego wyglądu temu dCS-owi.

Cały stack wygląda poważnie i z klasą.

Edytowane 15 Kwietnia 2013 przez sly30

[cir]

to skrywany sentyment do wiezy technicsa

[sly30]

Pewnie trochę tak. Bo to były piękne czasy.

Z emocjami czekało się na nowości muzyczne.

Każdy nowy tytuł to było wydarzenie.

A teraz?

Nawet nie wiem co nowego wychodzi.

To smutne. Muzyka przestała mieć wartość.

[cir]

sly - wydarzenie owszem- bo zawsze było duzo szukania i klopty z zakupem

teraz zobaczysz bez wychodzenia z domu co ludzie kupuja i juz znasz nowości :)

[sly30]

I tak i nie. Masz generalnie racje.

Ale jednak jest inaczej.

Kiedyś full osób interesowało się muzyką.

Wymieniali się opiniami, kupowali CD, co chwile ktoś dzwonił

i pytał czy już słyszałem nową płytę tego czy tamtego.

A teraz nikt nie dzwoni, nikt nie kupuje płyt z osób które znam w swoim

otoczeniu. Nawet nie ma gdzie kupić a pliki to nie dla nich.

Ludzie przestali się interesować muzyką. Szkoda.

[ASURA]

Nie ludzie po prostu zatracili bezpośrednie komunikowanie się z sobą; w pracy wysyła się do sąsiedniego biurka mail,zamiast zadzwonić jak kiedyś wysyła się SMS-a to jest własnie ta choroba obecnych czasów.

 

dCS Vivaldi w czarnościach:

 

 

Nie podoba mi się, jest jak na tej klasy urządzenie zupełnie niedopracowany pod względem wzorniczym. To zawsze był kłopot dla elektroników-zrobienie dobrej obudowy :) Dać dzieciakom plastelinę to ulepią fajniejsze czołówki! Moim nieobiektywnym zdaniem to żaden styl wzorniczy!!! Niech to będzie jakieś nowe art Deco lub przynajmniej Bauhaus-cokolwiek ale niech to przynajmniej coś będzie co będzie miało swój niepowtarzalny styl a nie jego totalny brak!

[papiez]

Niech jakiś pchełkowaty pizdyg padnie, i po 12000Eueo,..

 

Jak montowane w CRL na bezołowiowej paście to na bank padnie jak 2x2=4.

[ASURA]

A jak matowane na audiofilskiej cynowej paście z 4% srebra i wyższej temperaturze topnienia to co?

[Koobal]

[email protected] - przesadzasz - jak na Hi-End nie jest źle :) , to już F. Porshe mawiał, że jego sprzątaczki (nie ujmując im właśnie) mają większe wyczucie estetyki, niż jakikolwiek inżynier w jego zakładzie.

[ASURA]

Koobal żeby chociaż układając poziomo obok siebie te dCS-sowe cudaki udało się stworzyć przynajmniej jakiś rytm, fakturę,kompozycję, etc. a tu nic nawet nie chce wyjść chaos :). Klocki nie komponują się w jakąś przemyślana całość. Jak to mówią Żenua

 

Porsche nawet butelki potrafi w przemyślany sposób poukładać :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Koobal]

To prawda, że DCS nie układa się w "całość" i brak w tym spójności, lecz 90% tzw. twórców to inżynierzy a oni mają zgoła odmienne patrzenie na swoje produkty.

Na co dzień stykam się z powiedzeniem "co za różnica?" i... tego nie da się przetłumaczyć, że jakaś jest. Więc pisząc z własnego doświadczenia - uwierz nie jest tak źle :) - przynajmniej się starali.

 

A stojak od porshe fajny, uwielbiam prostotę.

Edytowane 15 Kwietnia 2013 przez Koobal

[Elberoth]

Nie sądzicie chyba, że obudowy w dCSie projektuje jakiś inżynier od digital audio :)

 

Zabieg aby każdy klocek miał inną linię jest zapewne celowy, i na pewno nie są to linie będące dziełem przypadku.

[Chicago]

Koobal żeby chociaż układając poziomo obok siebie te dCS-sowe cudaki udało się stworzyć przynajmniej jakiś rytm, fakturę,kompozycję, etc. a tu nic nawet nie chce wyjść chaos :). Klocki nie komponują się w jakąś przemyślana całość. Jak to mówią Żenua

 

Porsche nawet butelki potrafi w przemyślany sposób poukładać :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ależ w tych klockach jest zachowany rytm, jak najbardziej... Powiem więcej... jest widoczna kadencja, pochód klocków.... No jak nie jak tak! Patrząc z dołu widać, że zaczyna się stopniowanie kloca, od najniższego do najwyższego i największego... na samej górze to już niemal, że szczytowanie... Patrząc od góry, dochodzimy do analogicznych wniosków z tym, że od razu mamy szczytowanie... i idąc w dół napięcie opada. Tak bym to ujął... Raffaelu. Co jak co, ale rytm w tym dizajnie jest zachowany i to jest widoczne gołym okiem. Ktoś nad tym projektem myślał, a że się nie podoba bo za drogi to już inna mańka! MNie tam się podobuje i uważam że cały projekt ma jak najbardziej sens, chociaż "boję się szczytowania z obawy prykania".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )