Ślepy test wygrany przez audiofila...

[jerry224]

>Xyzpawel napisz proszę czy po zamknięciu oczu...

 

Dyskusja Z XYZPawlem nie ma specjalnego sensu. Każdy się powoli o tym przekona. Jego poglądy są spójne i hermetyczne, głosi je z upodobaniem, wiedząc, że wywoła emocjonalne reakcje. Starannie zachowuje spokój w dyskusji, podkreślając co jakiś czas, że on nikogo nie obraża, podczas gdy sam jest obrażany. Najwyraźniej znajduje w tej zabawie przyjemność :)

[Gość]

jerry224, 8 Kwi 2009, 16:37

 

>Właśnie dlatego muzycy nie muszą mieć super jakości, ich mózg dopowiada brakujące, czy gorzej

>słyszalne szczegóły.

 

tak, i wszyscy poddanie testowi ABX

 

ale pominąłeś niewygodne pytanie:

 

>Ten właśnie efekt może odpowiadać za niepowodzenia przy ślepych testach. Przy kolejnych odsłuchach

>mózg dopowiada szczegóły i próbki stają się nieodróżnialne.

 

super, a dlaczego ten efekt nie działa w jawnych testach ?!?

 

Oprócz tego, że w testach ABX nie ma różnic pomiędzy niektórymi sprzętami jest jeszcze jeden główny powód: one się po prostu zasadniczo nie różnią... :))

[Gość]

jerry224, 8 Kwi 2009, 17:53

 

>Starannie

>zachowuje spokój w dyskusji

 

powinieneś jeszcze dodać, że z jadem :)

[kichanadeta]

To ja moze jeszcze raz przytocze.

 

kichanadeta, 8 Kwi 2009, 15:34

 

>Był sobie kiedyś człowiek, który już w bardzo wczesnej młodości marzył, by zostać "wielkim"

>pisarzem.

>Gdy spytano go, co dla niego oznacza "wielki" odpowiedział:

>- Chciałbym pisać teksty, które cały świat będzie czytał, teksty, na które ludzie będą reagować

>czysto emocjonalnie, które będą doprowadzać ich do łez, bólu, gniewu, krzyku i desperacji!

>Człowiek ten zrealizował swoje dziecięce marzenie.

>Obecnie pracuje w Microsoft i pisze komunikaty o błędach.

>

>Taka analogia.

[michal071]

Xyzpawel napisz proszę czy po zamknięciu oczu wiesz skąd dobiega dźwięk przód/tył oczywiście ty ani źródło dźwięku się nie poruszacie.

[Gość]

michal071, 8 Kwi 2009, 18:49

 

>Xyzpawel napisz proszę czy po zamknięciu oczu wiesz skąd dobiega dźwięk przód/tył oczywiście ty ani

>źródło dźwięku się nie poruszacie.

 

tak, wiem, a po co pytasz ?

[divaldi]

Jerry 224..>Dyskusja Z XYZPawlem nie ma specjalnego sensu. Każdy się powoli o tym przekona. Jego poglądy są

>spójne i hermetyczne, głosi je z upodobaniem, wiedząc, że wywoła emocjonalne reakcje. Starannie

>zachowuje spokój w dyskusji, podkreślając co jakiś czas, że on nikogo nie obraża, podczas gdy sam

>jest obrażany. Najwyraźniej znajduje w tej zabawie przyjemność :)

 

...niestety nie dokońca .

Paweł nie zdaje sobie sprawy że w ten sposób narusza cudze dobro i doprowadza do wykroczeń (;))).

Jeśli świadomie doprowadza do utraty samooceny i kontroli rozmówcy (który ulega "chwili" po "wystawieniu" argumentów) i narusza "jakość" rozmowy (lub dyskusji) wielokrotnie bez "konkretów"(!) , jest współodpowiedzialny za "incydent" , a nawet dalej....( wykroczenia o nieprawidłowym używaniu języka mówionego i pisanego w miejscu publicznym ).

Jeśli w dalszym ciągu ..... narusza inne wartości - pomówienia z dziedziny "technicznej", wielokrotnie zniekształcane publicznie - narusza dobra osób trzecich ( i firm ) jak równierz autorów tych publikacji .

 

Pawełku...

Miałem okazję rok temu "podyskutować" z Tobą (może jeszcze ktoś to pamięta!)..... i nie odpowiedziałeś na ani jedno zapytanie techniczne . Nigdy nie odpisałeś (odpowiedziałeś) robiąc "uniki" w dyskusji ,

więc poczekamy aż Twój projekt "dorośnie" razem z Tobą....tak może ze dwa lata ... (a może nigdy).

Będziesz miał wtedy okazję (dopiero) osobiście na własnym systemie ocenić "rolę" kabli...ale jak zmienisz upodobania w Muzyce (sorry ale Doda to chyba jakiś żart - " Ona ma niezły głos").

 

W tej materii technicznej nie masz nawet podstawowej świadomości rzeczy, a także wiedzy zawodowej(szkoła bez zawodu to ... AMATORSTWO ! ).

Próbujesz pouczać w nieco ....... tonie i z ironią. Nie wniosłeś nic do do tej przestrzeni pozytywnego ,a zachowując się jak małolat odsłaniasz prawdziwe oblicze Twojej ......Piaskownicy.

Pozdrawiam Twoich Rodziców .

 

Panie Redaktorze .....mam nieodpartą chęć zwrócenia uwagi -.

[MWP05]

mczaj, 8 Kwi 2009, 10:26

 

> ...

>No tak, można się było tego spodziewać.

>...

 

mczaj jeżeli tamten artykuł jest dla ciebie miarodajnym testem potwierdzającym "słyszenie" różnicy to proszę bardzo kontr test z odwrotnymi wnioskami

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I co z tego wynika.

Ciągle nic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[michal071]

XYZPawel, 8 Kwi 2009, 18:55

 

>michal071, 8 Kwi 2009, 18:49

>

>>Xyzpawel napisz proszę czy po zamknięciu oczu wiesz skąd dobiega dźwięk przód/tył oczywiście ty

>ani

>>źródło dźwięku się nie poruszacie.

>

>tak, wiem, a po co pytasz ?

 

 

pytam po to żeby było napisane że to co słyszymy to nie tylko fala ciśnienia dochodząca do ucha, mimo że dźwięki są identyczne to coś mówi skąd to gra,

[Gość]

michal071, 8 Kwi 2009, 19:22

 

>pytam po to żeby było napisane że to co słyszymy to nie tylko fala ciśnienia dochodząca do ucha,

>mimo że dźwięki są identyczne to coś mówi skąd to gra,

 

wiesz, to że mózg pomaga w pozycjonowaniu dźwięku w przestrzeni to jest fakt, i co z tego ?!?

[jerry224]

@XYZPawel, 8 Kwi 2009, 18:00

 

>>Ten właśnie efekt może odpowiadać za niepowodzenia przy ślepych testach. Przy kolejnych odsłuchach

>>mózg dopowiada szczegóły i próbki stają się nieodróżnialne.

>

>super, a dlaczego ten efekt nie działa w jawnych testach ?!?

>

>Oprócz tego, że w testach ABX nie ma różnic pomiędzy niektórymi sprzętami jest jeszcze jeden główny

>powód: one się po prostu zasadniczo nie różnią... :))

 

Działa, chociaż oczywiście zdarza się, że słuchacze ulegają sugestii i słyszą różnice, których nie ma. Podobno przy testowaniu smaków po kilku próbkach przestaje się cokolwiek czuć, przy zapachach na pewno tak jest. Czy z tego wynika, że wszystkie zapachy są takie same? Owszem, w czasie testów.

Niestety Ciebie nie interesuje analiza zagadnienia, tylko toksyczna pseudo-dyskusja przy pomocy tych samych argumentów.

[Gość]

jerry224, 8 Kwi 2009, 20:05

 

>Niestety Ciebie nie interesuje analiza zagadnienia, tylko toksyczna pseudo-dyskusja przy pomocy tych

>samych argumentów.

 

nie żartuj, Wy macie tylko jeden argument: ja słyszę.

Ja zanalizowałem problem dogłębnie, byłem też po waszej stronie i dobrze znam ten podskórny strach przed testem ABX...

[jerry224]

>testem ABX...

 

To jakaś mantra?

[Gość]

jerry224, 8 Kwi 2009, 20:22

 

>>testem ABX...

>

>To jakaś mantra?

 

główny (jeśli nie jedyny), mający naukowe podstawy test sprzętu na ludziach.

[xniwax]

Pawel jakiej muzyki ostatnio słuchasz?

[Gość masza1968]

xniwax, 8 Kwi 2009, 20:25

 

>Pawel jakiej muzyki ostatnio słuchasz?

 

A co za różnica? Mandaryna czy Mahler? Nie ma w internecie testu ABX, który by udowodnił, że ktoś ich odróżnia więc trójwymiarowemu wisi czego słucha bo i tak g słyszy :)

[xniwax]

Problem w tym, że słyszy a nawet 25 lat robi projekt. tylko co z tego skoro 5, 10, 15 lat temu słyszał a teraz twierdzi, że słyszy i owszem ale bez rózniczy z czego.

[Gość masza1968]

A pa co sie męczy nad jakimś projektem?

Potrzeba pięciu chętnych do zrzuty po 2,50 na belwooda dla trójwymiarowego. niech chlopina posmakuje hejendu :)

z najlepszymi kolumnami na świecie zapewne zagra bajecznie.

[Gość]

masza1968, 8 Kwi 2009, 20:43

 

>niech chlopina posmakuje

>hejendu :)

>z najlepszymi kolumnami na świecie zapewne zagra bajecznie.

 

synku, najpierw Ty byś musiał posmakować hajendu... ze swoimi kolumienkami to możesz co najwyżej o tym poczytać...

[dd6]

XYZPawel: podaj jakieś przykłady porównań które robiłeś i przy jakich urządzeniach towarzyszących. Chyba nie nabrałeś swoich przekonań tylko na podstawie lektury?

[michal071]

>wiesz, to że mózg pomaga w pozycjonowaniu dźwięku w przestrzeni to jest fakt, i co z tego ?!?

 

i jest to nie słyszalne, zawsze wyjdzie na mierniku że to taki sam dźwięk a jednak nie taki sam.podobnie jak dla mnie z kablami

[Gość masza1968]

XYZPawel, 8 Kwi 2009, 21:35

 

>

>synku, najpierw Ty byś musiał posmakować hajendu... ze swoimi kolumienkami to możesz co najwyżej o

>tym poczytać...

 

PAJAC

[michal071]

XYZPawel, 8 Kwi 2009, 21:35

 

>masza1968, 8 Kwi 2009, 20:43

>

>>niech chlopina posmakuje

>>hejendu :)

>>z najlepszymi kolumnami na świecie zapewne zagra bajecznie.

>

>synku, najpierw Ty byś musiał posmakować hajendu... ze swoimi kolumienkami to możesz co najwyżej o

>tym poczytać...

 

Jak widzisz nie masz prawa słuchać muzyki, możesz oglądać okładki...co ja mam powiedzieć mogę ci te okładki trzymać.

 

Xyzpawel a co tu smakować jak wszystko tak samo smakuje...przepraszam oprócz kolumn...

[Gość masza1968]

XYZPawel, 8 Kwi 2009, 21:35

 

 

>

>synku, najpierw Ty byś musiał posmakować hajendu... ze swoimi kolumienkami to możesz co najwyżej o

>tym poczytać...

 

no to jak jest w końcu pajacu, jest ten hajend czy go nie ma?

 

na czym mam go posmakować? na belwoodzie czy na krellu?

[michal071]

--->

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

michal071, 8 Kwi 2009, 21:47

 

>>wiesz, to że mózg pomaga w pozycjonowaniu dźwięku w przestrzeni to jest fakt, i co z tego ?!?

>i jest to nie słyszalne, zawsze wyjdzie na mierniku że to taki sam dźwięk a jednak nie taki

>sam.podobnie jak dla mnie z kablami

 

no bo całą "zmianę" pozycji dźwięku robi mózg, samo sobie wymyśla, poza tym NIC się nie zmienia.

 

Z kablami jest pewno podobnie, kupujesz drogie kable, to Twój mózg Cie oszukuje, że jest "lepiej". Bo przecież nie możesz się czuć niekomfortowo, że kasa wydana, a tu NIC :)

[Gość]

masza1968, 8 Kwi 2009, 22:02

 

Pa, pa

[byca]

XYZPawel

 

>Z kablami jest pewno podobnie, kupujesz drogie kable, to Twój mózg Cie oszukuje

 

 

Tu nieskromnie napiszę,ze potrafię na swoim wzmaku słuchawkowym rozróżnic w stu procentach,która gra łączówka nie wiedząc o podłączeniu,podkreślam-moje łaczówki...przeprowadziliśmy z koleżką taki teścik, on na swoim wzmacniaczu słuchawkowym również bezbłędnie odgadł(jego kabelki),która lączówka gra,po zamianie-testowałem kable kolegi on moje, nie było już tak kolorowo.Choć zmiany dzwięku były wyczuwalne.Doszedłem do wniosku,że ślepe testy to lipa,tym bardziej jak biorą kogoś z ulicy!...Słuch nasz się adoptuje i przyzwyczaja w tedy śmiało możemy rozróżnić co w naszym systemie się zmieniło.Czyli,czym jesteśmy bardziej osłuchani z systemem,tym bardziej różnice są wyczuwalne.

[Krak_oN]

Ślepy test OPAMPów (jak są tam jakieś ewentualne błędy tłumaczenia to zgłaszać ) :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[matee]

Dla mnie sprawa jest prosta. Trochę, tak jak w religiach różnych.

 

Są tacy, którzy się potrafią przyznać do zbłądzenia - to odłam myślący, który ma świadomość własnych słabości.

 

Są tacy, co nigdy się nie wyrzekną wiary - to fanatycy, którzy uważają się za jedynych oświeconych i nieomylnych.

 

Na forum większość stanowi ta druga grupa, która nie dopuszcza do siebie nowych punktów widzenia, nie jest otwarta na wielokierunkowy rozwój, poklepuje się nawzajem po plecach i utwierdza w przekonaniu o jedynej słuszności swojej wiary. Gdy się pojawi ktoś próbujący ich namówić do wdrożenia realizmu, tak jak np. paweł, pojawia się od razu nagonka i próby wyklęcia ...

 

Fanatycy nie zrobią niczego co mogłoby podważyć podstawy ich wiary, nie wykonają testu ABX i choć o tym głośno nie powiedzą i tego nie powiedzą, ich postawa to najzwyklejsze tchórzostwo. I to tylko po to, aby poczuć się "ELITĄ".