Nowoczesne brzmienie (???)

[jar1]

Slogan 'nowoczesne brzmienie' oznacza dokładnie nic - tyle samo, co inteligentny proszek do prania.

[Pablo-rock]

witam wszystkich,moim zdaniem nowoczesne brzmienia to techno tylko nazywane inaczej np:

trance,klubowa, house,dance, eurodance, techno, ambient to tak na szybko,tylko poco ano poto ze niby sie znaja i ze to nie techno tylko muzyka normalna,najczesciej sluchana na głośnikach komputerowych z jakims subem zeby bass był bo bas to podstawa,mozna takich osobnikow poznac potym jak mijasz takiego goscia na na ulicy to slyszysz co mu w sluchawkach tlucze dosłownie tłucze,ulubiony format mp3 128kb/s i tyle

 

pozdrawiam

[jozefkania]

Pablo-rock

 

Eee.. pokręciłeś trochę. Autorowi wątki chodziło o brzmienie urządzeń, a nie o nowe brzmienia w muzyce :P

[Pablo-rock]

jozefkania, 11 Paź 2008, 16:14

 

>Pablo-rock

>

>Eee.. pokręciłeś trochę. Autorowi wątki chodziło o brzmienie urządzeń, a nie o nowe brzmienia w

>muzyce :P

 

oki ;-)

racja

wiec w skrucie dużo basu nisko schodzacego,niekoniecznie kontrolowanego zeby waliło to jest najważniejsze

kto kiedys słyszał zeby do stero dodawac suba?! teraz to norma w techniawie,hip popie

to moim zdaniem nowoczesne brzmienia

[lenam]

Nowoczesne brzmienie na bank musi mieć coś wspólnego z nowoczesnymi wyrobami garmażeryjnymi :)

Nie mam tu na myśli rzecz jasna podrobów w stylu - kaszanka, raczej konserwanty służące zapewnieniu "bezpieczeństwa" oraz "norm".

[Asturas]

Pablo-rock, 11 Paź 2008, 16:19

 

>kto kiedys słyszał zeby do stero dodawac suba?! teraz to norma w techniawie,hip popie

>to moim zdaniem nowoczesne brzmienia

 

Nie do końca. Nawet niedawno na tym forum pisał ktoś, że bez suba ginie mu jakiś intrument czy nawet wokalista w niektórych utwórach jazzowych.

 

Inna sprawa, że "nowoczesne brzmienie" to właśnie dużo łupiącego, ewentualnie rozlazłego basu. Albo tak jak w przypadku ostatniego albumu Mettalici wszystko podbite by ten przeciętny albumik brzmiał "dobrze" również na boomboxie za 200zł.

 

"Nowoczesne brzmienie" to wg mnie dużo hałasu.

[jozefkania]

"Nowoczesne brzmienie" - tak można napisać w folderze reklamowym:

 

- kina domowego za 500 zł

- telefonu komórkowego

- radia w samochodzie (całego nagłośnienia)

- telewizora

[Gość discomaniac71]

i.... high-end z Saturna:)

[Pablo-rock]

a bym zapomniał sub taki ze 200 kila w bagażniku to i hiendy z saturna odpadaja

[Gość]

discomaniac71, 11 Paź 2008, 15:34

 

>No to juz wiadomo kim jest przedmowca. Zenada

 

kim niby?

[Gość]

muls chodź mu doj**ać

[ASURA]

Jak już koledzy powyżej zauważyli, nowoczesne brzmienie, to takie od którego człowiek mający do czynienia z muzyką instrumentów granych na żywo, powinien trzymać się z daleka i omijać szerokim łukiem. Nowoczesne brzmienie to jak bandyta odbierający ostatni grosz staruszce, niby nie do uniknięcia ale jednak dobrze wychowani ludzie jej pomogą mimo narażenia zdrowia. To samo dotyczy muzyki, wiemy jak powinna brzmieć i nie pozwolimy sobie na siłę wciskać tego bełkotu marketingowego mimo zarzutów bycia niemodnym.

 

wełniany

[Gość]

Mnie się zdaje że nowocześnie grający zestaw to eufemizm, które jednak nie powoduje że reklamodawca się obrazi , a kto bedzie wiedizął ten wyłapie , polecam "Kod Stryjeckiego"

[byca]

Nowoczesne granie? To chyba jest tak,ze instrumentalisci grają na nówka funkiel nie śmiganych instrumentach..ha ha

[opteron]

ja się spotkałem z opisem w reklamówkach denona 1500ae "brzmienie europejskie" ktoś wie co to do diabła jest? :-)

[Pablo-rock]

opteron, 11 Paź 2008, 21:39

 

>ja się spotkałem z opisem w reklamówkach denona 1500ae "brzmienie europejskie" ktoś wie co to do

>diabła jest? :-)

 

możliwe że chodzi oto ze płacisz 3k za wzmak który wygląda na wzmak za 5k a gra jak te za 1,5k tak mi to pasuje do europejskiego brzmienia

[lenam]

weniany. szacuneczek jak to mawiają.

Serio. Dokładnie tak to wygląda(i tak to slychac).

Często wyrazane są checi doszczetnego pogrązenia się w gramazerce podrobów tego typu, jako cel ostateczny przedstawiane jets utaplanie sie w sadzawce z które dźwiękki(bo juz nawet nie muzyka) wyciągane są za uszy....a po wyjęciu pytają słuchacz: co ja tu robie ?:)

 

Wlaśnie slucham Franka Zappy - rewelasją :)

[Gość Przemski]

=> Pablo-rock

Rozwój współczesnej muzyki elektronicznej spowodował jej duże zróżnicowanie i nie można stawiać znaku równości pomiędzy wszystkim. Nazwy gatunków powstały po to by odróżnić style muzyczne i jeśli tylko utwory są dobrze sklasyfikowane i posiadają cechy typowe dla danego gatunku to nie można mówić, że ambient stanowi to samo co trance. Ze określeniem "techno" spotykam się coraz rzadziej, ale nadaj istnieje odmiana muzyki tak określanej. Muzyki prymitywnej, tworzonej z myślą o poruszaniu tłumu będącego pod wpływem narkotyków. Ale jest też dużo muzyki na prawdę ambitnej. Druga sprawa to, to że muzyka elektroniczna, zaliczana choćby do trance, niekoniecznie składa się tylko z linii basowej. Potrafię podać przykłady utworów, gdzie jej w ogóle/lub prawie w ogóle nie ma, jest za to piękny kobiecy wokal i kilka ścieżek linii melodycznej na którą składają się syntetyczne dźwięki, stąd klasyfikacja jako np. trance. Linia basowa może pojawiać się w określonych wybranych fragmentach jako swoiste podkreślenie reszty, ale nie jako główny element.

[Gość]

No to europejski jest euro-trance

[zukzukzuk]

MariuszH

11 Paź 2008, 13:56

"A wiesz, formułka "nowoczesne brzmienie" zacząła także coraz częściej przychodzić mi do głowy. Pasuje moim zdaniem do wyraźnych tendencji osiągania brzmienia wręcz klinicznego, szczególnie w górze pasma, oraz chęci osiągnięcia jak najniższego basu, z granicą wyraźnie przesuniętą w stronę właśnie ilości."

 

Pablo-rock

11 Paź 2008, 16:19

"...wiec w skrucie dużo basu nisko schodzacego,niekoniecznie kontrolowanego zeby waliło to jest najważniejsze..."

 

Co do tendencji osiągnięcia brzmienia klinicznego w górze pasma - zgadzam się w pełni!

 

Lecz pokażcie mi dziś głośniki, choćby ze średniej półki, które grają NISKIM BASEM? NIE MA! Ogólną tendencją jest składanie basu maksymalnie z dwóch 15-stek, 18 czy góra 20cm przetworników (na głośnik). Byleby bas był punktowy i szybki. Bo to przecież nieaudiofilskie, żeby aplikować dużą membranę, której przecież bas jest wolny, bułowaty...

Dlaczego? Bo 90% wzmacniaczy z tej półki nie jest w stanie prawidłowo napędzić dużego wofera (12,15 cali)! Bo teoretycy muzyki i opiniotwórcy mówią, że nieaudiofilskie jest stawianie 12 calowych woferów np. 20 metrach... Why?

 

W jednym z opisów głośników znanej marki jest taki zwrot:

"Potężny fundament basowy zapewniają cztery siedmiocalowe (18cm), promieniujące na boki wofery."

Owszem - można tak opisywać owy bas do czasu, jak się posłucha swobodnie furkoczących membran 12 czy 15 calowych. I to wcale nie muszą być 50 metrowe salony.

 

Poza tym wszystkim, w znakomitej większości dzisiejszych konstrukcji jakby zapomniano, że głośniki MAJĄ ODTWARZĄĆ MUZYKĘ!

 

Pozdr.

[ganzz_gut]

jar1, 11 Paź 2008, 15:46

 

>Slogan 'nowoczesne brzmienie' oznacza dokładnie nic - tyle samo, co inteligentny proszek do prania.

 

...albo 'merytoryczne wpisy na forum' ;-)

[Kyle]

Nowoczesne brzmienie - sądzę że to coraz bardziej dokładna reprodukcja co objawia się mniejszą "kluską" w basie i "większą klinicznością". Teraz tylko wystarczy do tej kliniczności przygotować odpowiednio nagrania bo wiele obecnych ma przesadzone najwyższe soprany co przy odsłuchu na dokładnym sprzęcie po prostu męczy. Dodatkowo zapis 24 bit 192 khz powinien złagodzić przekaz pomimo zwiększenia ilości detali.

[ganzz_gut]

A tak z merytorycznej beczki - może chodzi o przeciwieństwo 'starego brzmienia' - czyli np. lampy, z ciepłym, miękkim i rozciągniętym basem, niezbyt wysoką rozdzielczością i dynamiką dzwięku. A tutaj na odwrót - musi być szybko, dynamicznie... aż do przesady.

 

Swoją drogą słyszałem dyskusje, że np. ostatniej płyty U2 czy metalliki ciężko się słucha na 'zwykłym' sprzęcie stereo, bo słychać tylko ścianę dzwięku, wszystkie z frontu, wybrzmiewają w jednym momencie... Co innego, gdy gra się to na ipodzie...

[Zdzislav]

opteron, 11 Paź 2008, 21:39

 

>ja się spotkałem z opisem w reklamówkach denona 1500ae "brzmienie europejskie" ktoś wie co to do

>diabła jest? :-)

 

Odpowiedź jest prosta. W europie ludziska lubia dzwięk spokojny, taki jaki my nazywamy dźwięk audiofilski. Czyli bas wychodzący z wooferów (tak jak juz pisano tutaj) o średnicy średnio 18cm. Całość jest spokojna, miarowa, czasami ugrzeczniona( np. niektóre jedwabne kopułki). Tak można pokrótce opisać europejski sound. Inaczej jest np. w Japonii, w hameryce. Tam ludziska lubią duży dźwięk, często z tubowych głosików. Dźwięk o ogromnej dynamice, pełnym basie itp.

 

To wielkie uogólnienie, ale mniej więcej chyba o to chodzi.

[Gość]

A którą szkołę brzmienia reprezentuja altusy?

[Zdzislav]

socjalistyczną?

[Marcin_gps]

wszechobecna nowomowa

[tomato]

jak dla mnie 'nowoczesne brzmienie' to nie napompowany bas ani skrzeczace wysokie. przeciwnie. sluchajac kilku calkiem swiezych wynalazkow w salonach mam wrazenie ze juz nikt nie zajmuje sie porzadnym basem, jest glosna czasem wrecz krzykliwa srednica i - niekiedy - jakies wyrazniejsze czystsze wysokie... [zreszta o dyskusji nt basu w dzwieku poswiecono sasiedni watek]...

 

a jeszcze przed kilkoma laty odwiedzajac salon na Legionow w Lodzi mialem okazje sobie posluchac dzwieku ktory mial naprawde wszystko... i piekny srodek oraz wokal i rozdzielczosc i bas, czyste dzwonki... to se ne wrati...

[Zdzislav]

a może nowoczesne brzmienie podzielić na dwa rodzaje:

 

- audiofilskie - bez basu, czyste wysokie i homogenizowana, czasami krzykliwa średnica

 

- disko, disko - bas, wysokie wyeksponowane i srednica z zakazem wychodzenia przed szereg.( czyli coś na wzór stereotypowego brzmienia niemieckiego)

[tomato]

hmmmm... sasiedni watek traktuje o basie w audiofilizmie...

 

nie rozumiem skad bierze sie przekonanie ze dzwiek gdzie kroluje srednica a bas jest skromny to dzwiek 'audiofilskie' a brzmienie niemieckie nadaje sie wylacznie do czarnego bmw i przynosi generalnie obciach szanujacemu sie audiofilowi?

 

warto rzucic okiem na dyskusje w watku "co z tym basem"...