Skocz do zawartości
IGNORED

Ulubione filmy Woody'ego Allena.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Nie będę ukrywał,że Woody należy do moich ulubionych reżyserów filmowych (zwłaszcza ten wcześniejszy).

Będąc w czerwcu b,r. w N.Y.C i spacerując po Manhattanie czułem się trochę jak bohater jego filmów.

Proponuję więc temat do dyskusji jak w tytule wątku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojciech iwaszczukiewicz, 17 Paź 2008, 18:46

 

>Nie będę ukrywał,że Woody należy do moich ulubionych reżyserów filmowych

 

 

a czegóż po tobie można by się spodziewać?

że oglądasz Johna Wayne'a?

:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie wczesne, tak mniej więcej do połowu lat 80. Takie Zelig, Śpioch, Bananowy czubek czy Wszystko co chcielibyściwe wiedzieć o seksie to kawał fajnego kina.

Nie mogą bnatomiast zdzierżyć tych jego "nowojorskich" filmów, tego ciągłego gadania o pochodzeniu, komplekasach, porażkach seksualnych, sztuce...

Pozdrawiam Stempur

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najwyżej sobie cenię"Bananowy czubek","Annie Hall","Manhattan","Seks nocy letniej","Zelig","Hannah i jej siostry","Miłość i śmierć".

Natomiast to co robi ostatnio nie bardzo mi odpowiada.To takie kryminały w stylu Hitchcocka ale bez wdzięku.Stać go na więcej!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudny wybór. No, to może tak:

 

Annie Hall

Hannah and Her Sisters

Love and Death

Manhattan

Manhattan Murder Mystery

Zelig

 

Dla mniej spostrzegawczych filmy w kolejności alfabetycznej.

 

A najgorszy?

 

The Curse of the Jade Scorpion

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Witam, mimo, że to nie mój ulubiony film Allena, bardzo polecam obraz Martina Ritta Figurant oryginalny tytuł Front, kapitalna gorzka satyra na lata 50-te ubiegłego wieku, walki amerykanów z komunistami i sławną komisją do walki z komunizmem w mediach, a szczególnie w filmie i TV, polecam fragment, gdzie Woody zeznaje przed komisją senacką.

 

Bardzo dawno nie widziałem tego filmu, miałem kiedyś na VHS nagrany z TV, jest on bardzo mało popularny wśród sympatyków Woody'ego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy już oglądaliście najnowszy film Woody Allena.

 

Vicky Cristina Barcelona

 

Naprawdę udane kino. No może za wyjątkiem ukłonu w stronę Almodovara,

a to pewnie z racji umiejscowienia akcji w Hiszpanii.

 

Poprzedni Kassandra's Dream zaliczam do jednego z lepszych w wykonaniu Allena.

A tak ogólnie to myślę, że w każdym jego filmie można znaleźć coś ciekawego.

To jest przykład myślącego człowieka, który robi kino dla myślących ludzi jak on sam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 miesiące temu...

Witam,

Ostatnio również oglądałem film Vicky Cristina Barcelona.Jak dla mnie bardzo dobry.Najlepiej nie czytac opinii o filmie tylko poprostu isc do kina i ogladac.

 

Zarówno Sen Cassandry jak i Annie Hall ostatnio przezemnie ogladane bardazo mi sie podobało.

 

Więcej filmów Allena nie pamiętam ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące temu...
Gość skynyrd

(Konto usunięte)

moje ulubione

 

Annie Hall

Manhattan

Zelig

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie, ale baliście się zapytać

Seks nocy letniej

Zelig

Danny Rose z Broadwayu

Hannah i jej siostry

Złote czasy radia

Przejrzeć Harry'ego

Nowojorskie opowieści /część Woody'ego/

Mężowie i żony

Zbrodnie i wykroczenia

Tajemnica morderstwa na Manhattanie

Strzały na Broadwayu

Wszystko gra

Miłość i śmierć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś mi wytłumaczy, dlaczego nie trawię jego filmów.

Naprawdę wiele razy próbowałem, i ni cholery.

Może gdyby on w nich nie grał, było by mi łatwiej.

 

Pozdrawiam

YunnanTEA

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 lata później...

Jestem po obejrzeniu najnowszego filmu Woody Allen'a "Midnight in Paris". Bardzo fajny i ciepły klimat z podróżą w czasie do lat dwudziestych poprzedniego stulecia. Świetne zdjęcia i kolory, które oddają idealnie klimaty nocnego życia Paryża. Owen Wilson tak jakby zastępował Woody'ego i .....no właśnie! Jak Wam się podobał Owen Wilson w tym filmie?

 

15.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem z Woodym na bierząco. Na którym filmie on był w restauracji z kobietą i dość wulgarnie bardzo śmiesznie zażartował?, wydawało mi sie że z Tea Leoni na Koniec z Hollywood ale usnęło mi sie jak to ostatnio oglądałem,poza tym to był chyba starszy film, nie mogę namierzyć tej sceny a pamiętam że dawno temu sie uśmiałem z niego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Midnight in Paris był jednym z fajniejszych filmów 2011 roku. Ja osobiście Wilsona nie trawię, ale nawet tutaj mi się podobał i praktycznie grał Woody'ego ;). Aktor grający Hemingwaya też był super!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulubione filmy Woody'ego Allena.

 

 

Kto tam wie co lubi ten reżyser :)

 

A tak już bardziej poważnie.

Bardzo lubię filmy Allena. Lubię wszystkie jego filmy. Reżyser miał w swoim dorobku filmy oceniane przez krytykę/widzów jako lepsze i słabsze. Z drobną uwagą tylko. W przypadku Woody'go Allena filmy słabsze nie oznaczaja złych. Facet trzyma wysoki poziom zawsze. Ja osobiście lubię te starsze produkcje. Za ich specyficzny klimat z tamtych lat.

To tak jak z kolorem nieba ostwarzanym w technikolorze - nie odpowiadał rzeczywistości zbytnio, ale ten niepowtarzalny klimat, który sobą wnosił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

To tak jak z kolorem nieba ostwarzanym w technikolorze - nie odpowiadał rzeczywistości zbytnio, ale ten niepowtarzalny klimat, który sobą wnosił.

 

Od rzeczywistości jest film dokumentalny. Nie rozumiem doszukiwania się prawdy w filmie fabularnym. Po co i dlaczego??? Jaki to ma sens??? No chyba że film o prawdzie; historyczny... prawda! Prawda! Prawda! Prawda jest najmojsza!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

"Midnight in Paris" obejrzalam trzy razy. Trzy razy zdarzaja mi sie niezmiernie rzadko. Klimat, postaci, wlacznie z Carla Bruni odpowiadaja moim gustom.

 

 

Ciekaw jestem które jeszcze filmy WAllena widziałeś i dlaczego dopiero (?) ten moim zdaniem słabiak tak Cię zawojował. Klimat, postacie... Postaci w mianowniku jest dopuszczalne ale niesłychanie pretensjonalne i niekomunikatywne (bo dubluje dopełniacz - i to liczby mnogiej i pojedyncze zarazemj - ewidentna skucha; bardzo modny od kilku lat). Czytałem prawie wszystko Czesława Miłosza - nigdy nie użył tej formy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od rzeczywistości jest film dokumentalny. Nie rozumiem doszukiwania się prawdy w filmie fabularnym

 

Nie tyle prawda co rzeczywistość która jest poza oceną. W odróżnieniu od kreacji rzeczywistość jest zawsze nie do końca poznana i jest pojemniejsza w znaczenia. Część twórców świadomie wybiera sztuczność bo obchodzi ich forma jako taka (Fellini) ale wielu nie potrafiąc wykorzystać tego co widać tworzy sobie kalekie kalki, nic więcej. Woody bawi się formą i ok, on odtwarza narracje a jego filmy to po części gra językiem a nie widowisko i tam dobre zdejmowanie klimatu obrazu nie jest potrzebne, on się tworzy między zdaniami a operator u Woodiego to tylko dopełnia. Też wielka sztuka.

 

Język zawsze jest kaleki i koślawy, pisany tym bardziej a obiektyw daje możliwość wyjścia poza język. Że to trudne i niewielu potrafi to wykorzystać bawiąc się w "tfurczość"...

Co do filmów dokumentalnych - one nie służą przenisieniu rzeczywistości choćby z technicznego względu (budżet, czas produkcji, sprzęt) a w narracji i formie są często... no są :D Więcej widać w realnych papierowych dokumentach, więcej prawdy o człowieku znajdzie księgowy w jego rachunkach niż oglądając o nim film dokumentalny :D

 

Co można robić z obrazem i czasem widać u Wojciecha Hasa. "Mistrz" Wajda tutaj mu nie podskoczy (chociaż narratorem był świetnym, kiedyś a czym zasługa i jego scenopisarzy oraz operatorów).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.