Klub miłośników Yamahy

[tomasz_pianista]

Tu niestety nic nie podpowiem. Na OLX jest także M-80 po serwisie, ale cena już niestety bliżej 3k zł.

 

Widzę, że Ci się spieszy, na Twoim miejscu raczej zdecydowałbym się na MX-830 po negocjacji ceny i z możliwością zwrotu w przypadku problemów technicznych.

 

W środku są chyba 4 kondy Nichicona, więc powinno być nieźle:)

[Vampire_Lestat]

Yamaha M-70

 

komentarz ze strony hifiengine.com:

 

"one of the greatest amplifiers ever made the vast resources of such a large corporation like yamaha. if you have a chance to buy a used one and have it rebuilt to spec youll have a smile on your face for a long time. its not just from the golden era of audio, its from that brief platinum era."

 

Tomaszu, miałeś kiedyś do czynienia z tym ewenementem z "platynowej ery"? Tak się składa, że na e-bayu pojawił się serwisowany egzemplarz objęty 12-miesięczną gwarancją (o ile dobrze wyczytałem, bo z niemieckim mi nie po drodze). Cena niemała, ale może to jest właściwy kierunek?

 

ups... chyba jednak odpuszczę...

 

Notka ze strony www.frazpc.pl:

 

"Stare wzmacniacze są jak wino - często wyśmienicie grają długie lata, wiernie służąc właścicielowi, jednak zdarza się że się psują, jak każde elektroniczne urządzenie. Niestety bywa, że to psucie może mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa użytkownika. Tak jest w omawianym przypadku. Yamaha zwróciła się do właścicieli wyprodukowanych na początku lat 80-tych (modele z lat 1980-82) zestawów HiFi o jak najszybsze wyłącznie z sieci urządzeń i skontaktowanie się z przedstawicielem firmy / dystrybutorem. Problem jest poważny - sprzęt może spowodować pożar. Chodzi o stereofoniczne wzmacniacze: A-760, A-760II, A-960, A-960II oraz A-1060; końcówki mocy M-50 oraz M-70 oraz wzmacniacz B-6. W wyniku wadliwego działania zasilacza, po wielu latach użytkowania (można w tym wypadku mówić o "zużyciu", biorąc pod uwagę wiek urządzeń), występuje duże prawdopodobieństwo wystąpienia awarii - może to skutkować silnym dymieniem lub wspomnianym pożarem. Firma zapowiedziała, że pomoże użytkownikom wymieniając wadliwe elementy na własny koszt."

[tomasz_pianista]

No cóż, z czytania nigdy za wiele się nie dowiesz:) Prawda leży zawsze gdzieś pośrodku.

 

Tak jak mówiłem, stare klocki powinny przejść serwis - wymiana starych kondów. Później będziesz miał spokój na kolejne 25 lat.

 

Jakiś pożarów bym się nie obawiał, myślę, że te końcówki które miały się spalić już się spaliły:P To też jest powód dla którego chwilę po serii C/M-80 weszły niczym nie różniące się (w każdym razie nie wiele) C/M 85.

 

Wiesz, każdy inaczej używa sprzętu, ja uważam, żeby się nie przegrzewał, nie katuje elektroniki dużą głośnością (bo po co?), nie podpinam 3 zestawów kolumn, żeby sprawdzić, jak głośno zagra. A jak pooglądasz filmy na youtube to okaże się, że połowa lepszych końcówek mocy ma za sobą nagłaśnianie Sebixowych mieszkań w muzykę umpa-umpa.

 

Ja moją M-40 używałem 4 lata bez probemów.

[Varrol]

To 'niebezpieczeństwo' modeli 760, 1060 itp. to trochę przesada - po prostu wadliwy kondensator na napięcie sieciowe - wystarczy wymienić. Większym problemem są wyschnięte lub wylewające kondensatory w części wzmacniacza - uszkodzenie takiego może spowodować spalenie końcówki i potem ciężko to naprawić, bo w sumie setki elementów i każdy mógł polecieć - droga dłubanina.

 

Z końcówek mocy:

B6 - nie polecam - tylko kosmicznie wygląda

B4 i M4 - nie mam zdania

MX-1 - dużo dobrych opinii czytałem, ale jakoś mnie nie przekonuje

 

Najlepsza to ponoć B2 - za ok 3000zł można czasem kupić - kusi mnie, ale póki co nie kupiłem

Sam mam B-2x - też jakość jest rewelacyjna.

Dalej: m-80, m-85, mx-1000 (ew. model niżej do każdego z nich)

 

B1, BX1 i MX-10000 poza skalą cenową ;)

[olog]

 

B4 i M4 - nie mam zdania

 

 

Mam od lat, powiem tyle, że nie sprzedam nigdy :)

 

Jest też jeszcze M2, tą poleciłbym do bardziej wymagających głośników.

 

Seria MX imho jest trochę "gorsza" od poprzedniej M

 

B2 - jednak nie mogę polecić, bo o ile części do tych poprzednich można jeszcze z bólem znaleźć, to vfetów nie ma nigdzie.

[tomasz_pianista]

Ale te wskaźniki wychyłu w B2...ech...Chyba najładniejszy klocek Yamahy:)

[Vampire_Lestat]

Jednak wracając do serii MX (1000/800, 830/630, 1/2)... Zapewne ktoś z forumowiczów posiada bądź posiadał te końcówki. Chętnie posłuchałbym opinii użytkowników którzy obcowali z tym sprzętem... Dosyć często pojawiają się na aukcjach, ceny są dość przystępne (poza MX-1000). Przemawia za nimi również wiek, a co za tym idzie także większa dostępność części. Ale jak brzmią? Z czym w praktyce wiąże się dość niski w MX-830 damping factor na poziomie 90?

 

Poza tym jak to jest z tym B6. Wyczytałem, że na tamte czasy była to nowatorska aczkolwiek ostatecznie niezbyt udana konstrukcja o nieciekawym brzmieniu, a przecież na papierze charakterystykę ma iście imponującą:

Power output: 200 watts per channel into 8Ω (stereo)

Frequency response: 1Hz to 100kHz

Total harmonic distortion: 0.003%

Damping factor: 200

Input sensitivity: 1.41V

Signal to noise ratio: 127dB

[olog]

>>Zapewne ktoś z forumowiczów posiada bądź posiadał te końcówki.

 

posiada :), zawsze jak słucham mam wrażenie pewnej "szorstkości", coś czego nie ma w starszej serii, ogólnie na pewno po jasnej stronie

 

>>Z czym w praktyce wiąże się dość niski w MX-830 damping factor na poziomie 90?

z niczym

 

>>Poza tym jak to jest z tym B6.

bardzo awaryjna konstrukcja, prawdopodobnie z racji dużego upakowania wewnątrz, stąd kłopoty z chłodzeniem, ale za to jaki wygląd :)

[tomasz_pianista]

Damping Factor to też taki współczynnik, który mierzy się w różny sposób, niektóre kiepskie wzmacniacze mają DF rzędu 300. Co to oznacza? Ano, nic.

 

Ogólnie z danych nie można się dowiedzieć jak zagra dana końcówka/wzmacniacz.

 

Natomiast niestety, ale japońskie Hi-Fi w większości przypadków miało swój szczytowy rozwój do połowy lat 80', czasem do początku 90', później niestety większość firm zaczęła klepać sprzęty do marketów. (Technics, Sony, Onkyo, Pioneer...).

 

Dlatego większość z nas woli starsze klocki, nawet jeśli trzeba w nich coś odremontować. Problem pojawia się, gdy nie ma dostępnych części, tak jest w przypadku laserów do topowych Yamah (1030/1050,1060,1120 itd.).Dlatego ja zdecydowałem się na CDX-993, gdzie laser można kupić za 60zł, a w środku i tak jest nieźle, dwa transformatory, świetne zasilanie i nawet niezły DAC. Dźwiękowo bardzo mi podchodzi:)

 

Oczywiście wolałbym CDX 1060, ale jeszcze nie trafiłem na egzemplarz, którego nie musiałbym odsyłać z powodu zajechanego lasera.

[Vampire_Lestat]

Dwa lata temu kupiłem na e-bayu Yamahę CDX-1030 z nowym laserem. I muszę powiedzieć, że jestem z niego bardzo zadowolony, nie mam żadnych problemów. Sprzedawca handluje wyłącznie odtwarzaczami CD, które sam remontuje (zresztą do dzisiaj). Tanio nie było (około 950 zł) ale nie żałuję. Mój poprzedni CDX 496 w porównaniu do CDX 1030 grał tak płasko i plastikowo, że szkoda gadać... Z nowym odtwarzaczem muzyka stała się szczegółowa, dynamiczna, a poszczególne dźwięki wyselekcjonowane. Mogę powiedzieć, że odkrywałem ulubione płyty na nowo. Ciekawostką jest również, że na polskich forach pisano, że laser do tych CD-eków (1030, 1050 i 1060) obecnie jest niedostępny, a przekładki z TAOHS-KP2 (oryginał) na TAOHS-KP1 (dostępny i do tego tani zamiennik) się nie udają. A tu proszę, po zdjęciu obudowy mojego CD-eka patrzę i co widzę? Nowiutki zamiennik TAOHS-KP1. A do tego jak to gra... :)

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez Vampire_Lestat

[tomasz_pianista]

To gratuluję, ja miałem jeden po "przekładce" i zacinał jak cholera.

[Varrol]

Dwa lata temu kupiłem na e-bayu Yamahę CDX-1030 z nowym laserem. I muszę powiedzieć, że jestem z niego bardzo zadowolony, nie mam żadnych problemów. Sprzedawca handluje wyłącznie odtwarzaczami CD, które sam remontuje (zresztą do dzisiaj). Tanio nie było (około 950 zł) ale nie żałuję. Mój poprzedni CDX 496 w porównaniu do CDX 1030 grał tak płasko i plastikowo, że szkoda gadać... Z nowym odtwarzaczem muzyka stała się szczegółowa, dynamiczna, a poszczególne dźwięki wyselekcjonowane. Mogę powiedzieć, że odkrywałem ulubione płyty na nowo. Ciekawostką jest również, że na polskich forach pisano, że laser do tych CD-eków (1030, 1050 i 1060) obecnie jest niedostępny, a przekładki z TAOHS-KP2 (oryginał) na TAOHS-KP1 (dostępny i do tego tani zamiennik) się nie udają. A tu proszę, po zdjęciu obudowy mojego CD-eka patrzę i co widzę? Nowiutki zamiennik TAOHS-KP1. A do tego jak to gra... :)

 

Z tego co wiem, bez przeróbek nie da się po prostu przełożyć - sam się bałem ze wzgledu na informacje na forum o rzekomym uszkodzeniu odtwarzacza przy takiej próbie - może kiedyś wsadzę do swojej testowej 930-stki. Z tym odtwarzaczem jest ten problem, że dosyć sporo jest regulacji (choć z porównaniu do CDX-1100 albo 1120 to i tak pikuś) i przy nowym laserze trzeba się sporo namęczyć, żeby chodził w pełni poprawnie.

 

Ale sporo dałeś - ja kupiłem CDX-1120 za ok 800zł na ebayu - może nie z nowym laserem, ale w świetnym stanie.

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez Varrol

[tomasz_pianista]

To lepiej zobacz za ile ktoś teraz wystawił CDX 1120 na allegro:P

 

http://allegro.pl/yamaha-cdx-1120-cdx-1120-4x-dac-pelny-zestaw-ideal-i6864660447.html

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez tomasz_pianista

[Vampire_Lestat]

Do tego w opisie o wymianie lasera ani słowa...

 

Okazje się trafiają, ale w żadnym zakresie nie żałuję zakupu CDX-1030, bo był wart każdej wydanej na niego złotówki :)

Edytowane 23 Czerwca 2017 przez Vampire_Lestat

[Vampire_Lestat]

posiada :), zawsze jak słucham mam wrażenie pewnej "szorstkości", coś czego nie ma w starszej serii, ogólnie na pewno po jasnej stronie

 

Rozumiem, że kolega posiada MX-830? Poleciłbyś jego zakup, czy też raczej szukać czegoś innego?

[olog]

Rozumiem, że kolega posiada MX-830? Poleciłbyś jego zakup, czy też raczej szukać czegoś innego?

 

Szukałbym jednak czegoś ze starszych serii, zerknij na ebay.de, czasem pojawia się coś ciekawego.

[Varrol]

Rozumiem, że kolega posiada MX-830? Poleciłbyś jego zakup, czy też raczej szukać czegoś innego?

 

Nie wiem na ile to adekwatne, ale porównując jakość i wykonanie CX-830/630 do starszych modeli jak C-80, C2-a, CX-1000, ten pierwszy wypada zdecydowanie blado. Zaletą jest to, że jest nowszy - więc może nawet nie wymagać zmiany kondensatorów - a nawet jeśli, to nie jest to tam za duży koszt.

[olog]

Apropo wymiany kondensatorów.

 

Mój C4 jest z roku 1978, wszystkie elektrolity w nim to Elny RE2 i wszystkie trzymają parametry do tej pory, proponuję najpierw mierzyć, a dopiero później wymieniać.

Podejrzewam, że żadne nowe kondensatory tyle lat nie wytrzymają.

[Vampire_Lestat]

Jeśli coś starszego to albo M-70 za 349 euro z 12-miesięczną gwarancją (cokolwiek to znaczy) albo M-4 z allegro za 900 zł. Macie koledzy rozeznanie, warto się zainteresować, czy czekać na lepsze oferty?

[marek-1969]

Wsród rozsądnych nowości Yamahy pojawił się odtwarzacz sieciowy model NP-S 303 . Czyli kolejny przedstawiciel serii x03 . Cena moim zdanie powinna być w okolicach 400 E. Bardzo jestem ciekaw zmian w integrach i cd-playerach.

[toper-utl]

Jeśli coś starszego to albo M-70 za 349 euro z 12-miesięczną gwarancją (cokolwiek to znaczy) albo M-4 z allegro za 900 zł. Macie koledzy rozeznanie, warto się zainteresować, czy czekać na lepsze oferty?

 

A moze M-60 ? http://allegro.pl/koncowka-mocy-yamaha-m60-stan-idealny-i6868694833.html , wyglada niezle, cenowo tez chyba nie ma tragedii.... a moze jeszcze uda sie cos utargowac. 349 eur za M-70 + przesyłka = niemal to samo co za ta m-60.

[tomasz_pianista]

Tyle to za M 80 powinno się płacić. Nie popadajmy w paranoję, M 60 to nie jest jakiś hi-end. I to jeszcze od handlarza z 92% pozytywów.

[Vampire_Lestat]

M-70 to topowy model z serii, M-60 to model środkowy, z tym że nowszy z auto class A. Jakoś ten sprzedawca z Niemiec bardziej wzbudza moje zaufanie, niż ten Polak z 92% pozytywów, ale sam już nie wiem. Najbardziej interesowałby mnie MX-800 ale trudno go trafić. M-80 i M-60 pewnie też, ale w normalnych pieniądzach...

[davero]

Tyle to za M 80 powinno się płacić. Nie popadajmy w paranoję, M 60 to nie jest jakiś hi-end. I to jeszcze od handlarza z 92% pozytywów.

 

 

Panie kolego nie przesadzasz ? Znasz mnie, że piszesz takie bzdury ??? Jakiego handlarza ??? Proponuje pierw zapytać się , a póżniej pisać bzdury na forum. Jakie 92% umiesz czytać ? Handlarz to kupił ode mnie magnetofon za 90pln zepsuty bez prawa zwrotu ani negatywa i chciał abym mu płacić przesyłki w dwie strony strasząc negatywem, widać nowy system allegro oceniania pozwala na robienie sobie jaj. Końcówka jest kupiona na ebay za większe pieniądze niż sprzedaję ... Jest w stanie idealnym wizualnie jak i technicznie. Czy komuś sie podoba jej dźwięk czy nie to już inna sprawa. Mam mx70 i ją zostawiam dla mnie jest lepsza. Nie myśl sobie że trafisz dobry egzemplarz za grosze. Mnie mx70 kosztowało 700e i wyśiwetlacz lcd nie jest sprawny bo to jest wada modeli mx70 i mx1000. Pomijam jej stan, że wygląda na nie używaną albo mało co.

 

M-70 to topowy model z serii, M-60 to model środkowy, z tym że nowszy z auto class A. Jakoś ten sprzedawca z Niemiec bardziej wzbudza moje zaufanie, niż ten Polak z 92% pozytywów, ale sam już nie wiem. Najbardziej interesowałby mnie MX-800 ale trudno go trafić. M-80 i M-60 pewnie też, ale w normalnych pieniądzach...

 

Przeczytaj co napisałem wyżej ... bo ręce opadają. MX800 to MX70 ale wersja na USA, wiem bo szukałem w stanach wyświetlacza do mojej mx70, ale widzę że albo pogodzę się z brakiem 3 kresek albo kupie drugą na częśći z tym że wyświetlacz tak czy siak kiedyś padnie a sprzęt ma już blisko 30 lat. To nie ledy, jak w M że da się wymienić.

 

Panie kolego nie przesadzasz ? Znasz mnie, że piszesz takie bzdury ??? Jakiego handlarza ??? Proponuje pierw zapytać się , a póżniej pisać bzdury na forum. Jakie 92% umiesz czytać ? Handlarz to kupił ode mnie magnetofon za 90pln zepsuty bez prawa zwrotu ani negatywa i chciał abym mu płacić przesyłki w dwie strony strasząc negatywem, widać nowy system allegro oceniania pozwala na robienie sobie jaj. Końcówka jest kupiona na ebay za większe pieniądze niż sprzedaję ... Jest w stanie idealnym wizualnie jak i technicznie. Czy komuś sie podoba jej dźwięk czy nie to już inna sprawa. Mam mx70 i ją zostawiam dla mnie jest lepsza. Nie myśl sobie że trafisz dobry egzemplarz za grosze. Mnie mx70 kosztowało 700e i wyśiwetlacz lcd nie jest sprawny bo to jest wada modeli mx70 i mx1000. Pomijam jej stan, że wygląda na nie używaną albo mało co.

 

 

 

Przeczytaj co napisałem wyżej ... bo ręce opadają. MX800 to MX70 ale wersja na USA, wiem bo szukałem w stanach wyświetlacza do mojej mx70, ale widzę że albo pogodzę się z brakiem 3 kresek albo kupie drugą na częśći z tym że wyświetlacz tak czy siak kiedyś padnie a sprzęt ma już blisko 30 lat. To nie ledy, jak w M że da się wymienić.

 

 

 

 

od razu nadmieniam mx50 nie sprzedaje ani reszty moich klocków a jeszcze ich mam kilkadziesiąt. Póki co do sprzedania mam nowe electrinio 500 i te unitry , ale tylko ze względu na brak miejsca. KIlka par kolumn mi wystarczy.

Edytowane 28 Czerwca 2017 przez davero

[Vampire_Lestat]

Przeczytaj co napisałem wyżej ... bo ręce opadają.

 

Pisałem o M-70, a nie MX-70. M-70 to model z roku 1980, a MX-70 z lat 1989-90, więc nic nieprawdziwego nie napisałem. Również prawdzie odpowiada, że M-70 to topowy model z serii (M-30, M-50 i M-70), a M-60 środkowy (M-40, M-60 i M-80). M-80 zastąpił wcześniejszy M-70 i tak jak napisałem nowy model został wyposażony w opcję Auto class A (jak cała seria). Nie jestem ekspertem, ale zanim coś napiszę, to zawsze staram się to zweryfikować.

M-60 to bez dwóch zdań fajny model, ale oferta kolegi trochę wykracza poza mój budżet... pozdrawiam.

[tomasz_pianista]

Panie kolego nie przesadzasz ? Znasz mnie, że piszesz takie bzdury ??? Jakiego handlarza ??? Proponuje pierw zapytać się , a póżniej pisać bzdury na forum. Jakie 92% umiesz czytać ?

 

Wybacz, masz rację, popatrzyłem tylko na ocenę. Zdjęcia wyglądają jak od handlarza, stąd moja ocena:) Co nie zmienia faktu, że 92% wygląda źle i przy sprzedaży przedmiotu za prawie 2000zł ludzie się zastanawiają, czy jest jakiś "haczyk".

 

pozdrawiam

[davero]

Najbardziej interesowałby mnie MX-800 ale trudno go trafić. M-80 i M-60 pewnie też, ale w normalnych pieniądzach...

 

 

To przeczytałem mx800 to jest mx70 wersja USA. Dla mnie jest to jak najbardziej udana konstrukcja, mam ją w tym momencie z Infinity Kappa 8.2 do tego stare klocki yamahy półka srednia czyli deck seria 5 cd seria 4(ale lubi sobie poprzeskaiwać, raz działa raz skacze) oraz tuner model 1000, więc przedział lat 84-88. CX70 mam też w pięnym stanie, ale to nie ten stan co końcówka mx70 , ale za 700e z przesyłką można wymagać. Do tego wrzucam oppo sonice dac i jak dla mnie jest świetnie, chociaż mam też daca aune x1s i przepaści nie słyszę. To jest jedyny problem

yamah serii mx (pomijam mx50 ona ma na szczęście ledy)

 

https://www.youtube.com/watch?v=nfZoF-LEtKI

 

 

seria M40 do m80 to zupełnie inne granie spokojne mniej szczegółowe nie ma mowy o wyostrzeniu góry ani hałasie. Seria MX jest o wiele bardziej agresywna szybsza i wydaje się , że ma więcej powietrza. (nie mylić z mocą) W electrinio 500 lepiej wyglądała m60 ponieważ stx są kolumnami bardzo szczegółowymi i potrafią w dużym pomieszczeniu być ostre, m60 jest złagodziła, natomiast z Kappami mx70 przebija się zdecydowanie lepiej przez nie. Tak więc co kto lubi i jakie ma kolumny. Nadmienie jeszcze, że z kolumnami Pylon Diamond 28 najlepiej z yamahy zagrało mi po prostu kino seria aventage 1050. MX70 jak i M60 nie podeszło mi było za gesto w tych słupkach. Obie konstrukcje mx70 i m60 są stabilne na 2ohm, różnią się pojemnością kondesnatorów głownych przede wszystkim i ilością tranzystorów MX ma 20 , M ma 16 co ciekawe mx50 ma 8 i nie gra źle co prawda przy stx 500 jak pocisnąłem głośniej zaczęłó robić się jazgotliwie i bas nie był tak pełny jak w m60 czy mx70. Jeśłi chodzi o kontrolę basu najlepiej u mnie grają technisc v9 i v10x topowe integry 82, 85. v9 ostrzejszy u góry , a v10x bardziej neutralny. Chociaż to też kwestia kolumn v( potrafil mi bardzo fajnie wysterować altua 120 , a v10 altusa 380, źle to grało z Pylonem serią safir ... Tak można pisać i pisać. Dużą rolę odgrywa akustyka bo ten sam sprzęt potrafi zagrać inaczej w innym netrażach. Ceny są jakie są niestety sam szukam dzielonego technisca i miał handlarz z końskiego , od 1 właściciela igła se 5 i su 6 za 5.500 myślałem że nie pójdzie, ale poszedł w tydzień. Teraz też ma , ale już nie tak ładny, a dalej 5tys widnieje. Ta yamaha m60 jest w tym sklepie co kupiłem mx70, ale cena ponad 500e stan też topowy. Moja jest z Holandii widać, że mocno uszanowana, nie całe 2 tys kosztowała mnie. Dla początkującyh kolekcjonerów czy ludzi którzy chcą posłuchać starych urządzeń i nie ważne jaka firma, liczy się stan i trzeba wziąśc poprawkę aby mieć gdzie zrobić w razie w serwis. To nie są nowe urządzenia, a blisko 40 letnie to że działają wzbudza u mni eogromny szacunek. Nie ma się też co obrażać jak jeden handlarz jak chciałem kupić magnet 765 technisca i prosiłem o zdjęcia to mnie zrugał, że magnetofon jma 30 lat , a Ja się pytam jak wygląda. Na to ja mu, że ja mam 40 letnie bez rys ... Mogę zapłacić 2x więcej , ale muszę mieć stan. Porysowanego nie chce nawet za darmo. No i mi zdjęć nie wysłał ;)

 

Edytowane 29 Czerwca 2017 przez davero

[Vampire_Lestat]

Ponawiam pytanie: czy ktoś miał do czynienia z M-70? Jak brzmi ta końcówka? Jakie ma wady? Jakie zalety? Jak wygląda w konfrontacji z M-80?

[tomasz_pianista]

Weź już kup coś, zamęczysz nas:)

[davero]

Ponawiam pytanie: czy ktoś miał do czynienia z M-70? Jak brzmi ta końcówka? Jakie ma wady? Jakie zalety? Jak wygląda w konfrontacji z M-80?

 

podpytaj WITT33 z tego co mi mówił m70 ma jakąś wadę, ale nie pamiętam co to było nie interesował mnie ten model.