GAINCLONE

switchu · 17 Stycznia 2005

Rzeczywiscie watek jest juz tak dlugi ze juz nie wiem jakim pytaniem sie rozpoczal ;)

Moje pytanie: jak sprawuje sie LM3886 w porownaniu z LM3875 lub 3876?

Chodzi mi o porownanie brzmienia, oczywiscie w tych samych konfiguracjach (tych najlepszych;)

Ma ktos takie doswiadczenia?

Pozdrawiam

**Lok** · 17 Stycznia 2005

To jeszcze raz podam napiecia ale juz na samym wyjsciu sluchawkowym.

Cd odlaczony . skrecony potek na 0. Na wyjsciu skacze od ok 0-300mV.

Cd odlaczony . potek odkrecony. Na wyjsciu napiecie jak wyzej.

Cd podlaczony plyta nie gra potek skrecony na 0 napiecie skacze tak samo jak powyzej.

Gdy slucham na sluchawkach z tego wyjscia to dzwiek wydaje sie ok. Czy takie napiecie moze zaszkodzic sluchawkom.

Mixann · 17 Stycznia 2005

>> Krystian ...

chyba jednak masz cos skopane z zasilaczem i kondami przy układzie klona. Nie wiem jaka masz topologię płytki drukowanej ale na PCB by Veteran to ja bez kondensatora na wejściu oraz kondensatora przy sprzężeniu zwrotnym mam na wyjściu przy pracy jałowej max do 15mV. i to zależnie od pory dnia. Wydaje mi sie że za to odpowiada samo trafo bo jeśli jest kiepskiej jakości to będa cuda sie działy, a niesymetrycznośc zasilania odbije się najbardziej an DC OffSet

postaraj się o jakis dobry filtr sieciowy symetryczny z odczepem na masę do zasilacza albo zastanówe się nad zmiana trafa.

Wątpie by scalak był uszkodzony i by mu tak DC skakało bez powodu.

Sprawdź jeszcze kondensatory przy scalaku ewentualnie wymień na inne i sprawdz czy cos sie poprawiło.

sprawdź jakiego rzedu masz skoki napięcia na sieci.

pozdrawiam

Leszek B · 17 Stycznia 2005

>Bartek1

Kiedy u mnie GC pracował jako typowa końcówka mocy też miałem takie zakłócenia.Po jakimś czasie stwierdziłem że brakuje mi regulacji wzmocnienia i wstawiłem potencjometr przy samych gniazdach wejściowych a srebrzone kabelki którymi doprowadzałem sygnał do wejścia wzmacniacza zastąpiłem ekranowanym cordialem.Teraz mogę sobie pstrykać wyłącznikiem światła i jest cisza choć faktem jest że mocno się nie wsłuchiwałem.

Bartek1 · 17 Stycznia 2005

Dzięki.

Przeprowadziłem kilkunastomailową korespondencję z Pavlem Dudkiem (od wzmacnaiczy Dudek) bo wydawał mi sie kompetentnym ekspertem w tej materi.Ma ogromne doświadczenie a szczególnie duże we wzmakach tranzystorowych i "chipowych".

Jak sie okazało temat jest bardzo rozległy i zahacza o wiele kwesti ,od prowadzenia masy poprzez oficjalne klasy i normy bezpieczeństwa transformatorów jakie się stosuje w produkcji do sposobu i rodzaju prowadzenia instalacji w domu.

Udzielił mi kilka bardzo cennych rad, teraz tylko czekam aż będę miał GC z zasilanie AC pod reką ,żeby to sprawdzić.

Pozdr.

pkrecz · 17 Stycznia 2005

>adse

Proszę o kontakt na priva.

felix · 17 Stycznia 2005

Uufffffff!! Muszę sobie pogratulować - 2 dni czytałem wątek :)

Ale chyba się zaraziłem - trzeba zacząć kompletować części :).

Mixann:

Z tego co zrozumiałem to Krystian ma na myśli wyjście wzmacniacza słuchawkowego a nie GC. Wcześniej pisał, że po podłączeniu CD bezpośrednio do GC DC Offest jest mały a po podłaczeniu wzmacniacza słuchawkowego jako pre pojawia się duży. Teraz pisze, że na samym wyjściu słuchawkowym wzmacniacza pojawia się 350mV. Dlatego myślę, że GC jest jak najbardziej w porządku i tego bym nie ruszał. Przyczyny trzeba szukać w "pre". Albo go odpuścić i wlutować potencjometr.

Co do trzasków z sieci. Mam w domu lampkę - halogen - z beznadziejnie nawiniętym trafem. Przy każdym wyłączaniu lampki (i czasem właczaniu) w każdym urządzeniu audio (co bym nie podłączył) słychać u mnie w pokoju trzask z głośników. Nawet na monitorze pojawiają mi się wtedy jakieś zakłócenia. W moim obecnym wzmacniaczu na TDA7294 zastosowałem filtr sieciowy i jest absolutna cisza :). Ktoś pisał o Acarach - przecież większość z nich g.... filtruje!! Ja zastosowałem filtr firmy SAE z serii SPGA (Super Performance General Application filter) 6A. Kupiony w sklepie elektronicznym za kilkanaście złotych.

Peter Daniel · 17 Stycznia 2005

Moj GC byl zasilany bateriami, i w zaleznosci co mialem do niego podlaczone, w pewnych sytuacjach tez byly stukniecia przy wlaczaniu swiatla. Tak wiec zalezy to nie tylko od sieci, ale takze od zrodel podlaczonych do wzmacniacza

felix · 17 Stycznia 2005

Oczywiście, że zależy to też od źródeł dlatego trzeba by było zastosować takie filtry także do innych urządzeń. U mnie chwilowo ten problem nie występuje bo gram z komputera - CD się leczy :(

Ewentualnie listwa zasilająca własnej konstrukcji na podobnym filtrze.

**Lok** · 17 Stycznia 2005

Mixann>

To co opisuje dotyczy preampa. Gain dziala bez preampa ok. Zlozony jest na kicie by Peter do tego trafa 2x250w z toroidy.pl. Problem nie tkwi w gainie tylko w podlaczeniu preamp gain.

Rambo · 17 Stycznia 2005

problem jest w samym preampie, skoro bez podłączeń tak skacze napięcie na wyjściu. Czy masz jego schemat ? Cikawe czy taka sytuacja dotyczy obu kanałów.

Peter Daniel · 17 Stycznia 2005

Czy probowales 200R rezystory sprzegajace (za kondensatorami) na wyjsciu?

Bartek1 · 17 Stycznia 2005

Problem trzasków i pstryków w kolumnach przy włączaniu innych urządzeń elektrycznych u mnie dotyczy tylko Gain Clona. Tylkoz nim mam te trzaski i tylko z nim czasem słyszę w glośnikach radio.

Po wypięciu Gain Clona i wpięciu na przykład końcówki Alepha nic takiego nie ma.

Co więcej odsłuchiwałem już Gain Clona w kilku innych systemach/mieszkaniach i sytuacja z trzaskami w głośnikach się powtarzała.

Mnie tam twierdzenie, że przy innych wzmakach tak jest lub zganianie winy na kompakt czy preamp nie zadowala bo u mnie tak nie jest a nie za bardzo toleruję takie atrakcje.Wzmak ma być cichy i koniec.

Dlatego próbuję dociec z czego to wynika i jak ten efekt zlikwidować. Filtry może i by pomogły, ale to jak likwidownie skutków a nie przyczyny.

Pozdr.

adik · 17 Stycznia 2005

mój klon siedzi cichutko jak mysz pod miotlą a zasilam go ze zwyklej listwy komputerowej z rdzeniem ferrytowym. Nie styszę zadnego pzydzwięku ani tzasków pzy wlączaniu innych uządzeń. Moze jest jakiś wyjątkowy ale nie sądzę bardzo starannie prowadzilem w nim wszystkie polączenia, najkrócej jak to mozliwe i przestzegalem wlaściwego lączenia mas, moze to ma jakiś wplyw

Bartek1 · 17 Stycznia 2005

pewnie ,ze zależy od prowadzenia mas,ale testowałem kilkanaście róznych możliwości i conajwyżej było trochę lepiej. Zresztą nie mam problemu z tym aby był cichy, ucho w głośnik i nie ma nic, chodzi o to ze bez względu na to jak prowadze masę ,te atrakcje pozostają.

**jar1** · 17 Stycznia 2005

Mój też jest cichutki:-) Żadnego tam radyjka... A zrobiony na oryginale Petera.

Spróbuj, Bartek, wpiąć opornik w szereg na wejsciu np. 200 ohm a za nim kondensatorek do masy np. 500 - 800 pF. To wszystko jak najbliżej clona.

dht · 17 Stycznia 2005

>bartek1

Zasilanie, masa czy zrodlo nie ma znaczenia, to jest scalak:)

w jakiej obudowie masz GC?

pkrecz · 17 Stycznia 2005

Z powyższych wpisów wynika, że sam klon nie jest problemem, o ile jest prawidłowo wykonany z właściwym prowadzeniem masy. Problemem jest, jak sądzę, natomiast obudowa i wpływ wszelkiego rodzaju w.cz. na podzespoły. Może wartoby się tym bliżej zainteresować.

Peter Daniel · 17 Stycznia 2005

>Dlatego próbuję dociec z czego to wynika i jak ten efekt zlikwidować. <

Moze dlatego ze zminimalizowany GC ma wzmocnienie napiecia stalego (brak kondensatora przy 680R do masy). Jakikolwiek impulse wywolany zakloceniami w sieci na wejsciu jest wzmacniany i objawia sie jako trzask w glosnikach.

Inne wzmacniacze, jak np Aleph, nie wykazuja DC gain, gdyz maja kondensatory w tym miejscu (gain setting resistor to ground).

Bartek1 · 17 Stycznia 2005

Być może faktycznie ten kondensator do masy...

Z tego co mi Pavel Dudek pisał wszystko zależy od sieci (2 czy 3 zyłowa), transformatora (w jakiej normie jest wykonany) i podłączenia masy (głównie właśnie obudowy). Zrelacjonowałem mu mój przypadek, gdzie trafo ma ekran między uzwojeniami, który jest podłączony do bolca masy w gnizdku IEC.amsy wszystkich urządzeń spotykają się u mnie w listwie,ale instalację mam w domu dwużyłową. koniec końcem napisał, że odłaczenie masy układu od obudowy rozwiąze ten problem. Nadal bedzie bezpieczmnie bo ekrtan trafa jest podłączony do masy (chociaż i tak insstalacja jest dwużyłowa, więc chyba nic to nie daje jeśli chodzi o bezpieczeństwo, a zwierać bolca masy do neutralnego w gniazdku nie zamierzam). Nie mogę w tej chwili tego wypróbować bo nie mam wzmacniacza w domu,ale spróbuję w najbliższym czasie.

dht · 17 Stycznia 2005

>bartek1

A jak zoptymalizowac zasilanie AC jesli problem wystepuje nawet kiedy jest odlaczone?:)

Na bateriach jest to samo! i nie ma to nic wspolnego z zasilaniem GC, czy zrodla.

Sprawdz sobie wlaczajac zarowke na innej fazie, byle blisko GC.

ahaja · 18 Stycznia 2005

Witam. Mam też GC (kit PD) z trafami 160VA. Do tego w obudowie jest jeszcze trafo do zasilania preampa gramofonowego. Lekkie buczenie miałem korzystając z gramofonu ... i podłączyłem masę preampa z obudową i... koniec kłopotów. Na cd była zawsze martwa cisza. Kabelki sygnałowe to cienki Tasker ekranowany.

Testowałem kilka różnych potencjometrów: od Nobla, przez Alpsa czarnego ... aż do wczoraj kiedy kupiłem maleńkiego Alpsika zielonego - rewelacja, a kosztuje kilkanaście złociszy :-)). Polecam sprawdzić.

Pozdrawiam

Krzysztof

**jar1** · 18 Stycznia 2005

>Bartek

Jesli masz masy audio podłączone w każdym urządzeniu do ich obudów oraz w listwie, to masz zwykłą pętlę masy poprzez interkonekty. Takie połączenie kaszani dźwięk;-)

Wiki · 18 Stycznia 2005

Witam

Oto prawie że postać finalna mojego Gainclona (końcówka mocy).

Brakuje jeszcze ładowarki do akumulatorów, która znajdzie się w przyszłości wewnątrz obudowy.

Na razie ładuję zewnętrznie poprzez gniazdo zasilające.

Pozdrowienia

A oto zdjęcia:

[obrazekLUKASZ-243625_1.jpg] [obrazekLUKASZ-243625_2.JPG] [obrazekLUKASZ-243625_3.jpg]

Ukryta Zawartość