Klub kolumn Akustyka.

[Hernandes]

Witam wszystkich i zapisuję się do klubu.

Właśnie stałem się posiadaczem kolumn Akustyk, model rr3. Zapytacie: a cóż to takiego? Jest to po prostu wersja ILR3, ale w całości oparta na Revelatorach.

Ponadto ciekawostką jest to, że kolumna posiada rozbudowaną zwrotnicę w stosunku do modelu "seryjnego". Rozbudowa polegała na zastosowaniu nieco lepszych komponentów (kondensatory, zdaje się, mundorf supreme i cewki powietrzne - zresztą jestem w tym temacie kompletnym laikiem i powtarzam, co mi powiedziano...). Generalnie całość gabarytowo się rozrosło i zajmuje zamiast jednej płytki aż trzy. I waży swoje, co przy cenie miedzi ma swoje znaczenie.

Czy gra lepiej niż standard? Niestety nie mam odniesienia i nie jestem w stanie dokonać porównania.

Czy gra dobrze w kategoriach absolutnych? Gra bardzo dobrze. Dźwięk jest bardzo precyzyjny i jest go - jakby tu rzec - dużo. Dynamika tych kolumn jest bez zarzutu. Grają w dużym pomieszczeniu, nieprzystosowanym akustycznie, co zdaje się jest przekleństwem obecnych mód architektonicznych. Ale dają radę.

Uwagę na ogół przykuwają skraje pasma. I w przypadku tych kolumn wrażenie jest w tym zakresie piorunujące: tak soprany jak i bas są pierwszorzędne. Te pierwsze są wszechobecne ale przecież nie natarczywe. Bas jest zaś sprężysty, dobitny i schodzi baaardzo nisko. Nie ma tego nielubianego przez wszystkich subwooferowego nalotu. W nagraniach, gdzie dotychczas mogłem jedynie domyślać się jak nisko może on schodzić, teraz mam już słyszalny dowód. Pewnie są kolumny mogące zejść jeszcze niżej, ale czy o to chodzi? Wydaje się, że basu jest w sam raz. Tylko w nagraniach ewidentnie pod tym kątem schrzanionych odczujemy jakiś deficyt.

Co do średnicy, to powstrzymuję się z ostatecznym komentarzem. Mam tu po prostu pewne "ale" - przy czym może to być wina kabli (xlo) lub też fakt braku odpowiedniego rozruszania się jeszcze przetworników (kolumny działają od kilku dni...). Zatem na ostateczne sądy przyjdzie jeszcze czas.

Stereofonia jest również pierwszej próby, choć tu zdaje się mój wzmacniacz wtrąca swoje trzy grosze. Plany są budowane z przewagą planu pierwszego. Trochę to może studzić zachwyty zwolenników słuchania muzyki na stadionach... Na serio, to przypominam, że piszę o produkcie najwyższej klasy, co do którego poziom oczekiwań jest postawiony niezwykle wysoko (na pewno niezwykle w stosunku do ceny, która jest okazyjna!)

 

Na koniec słowo o samym zakupie. Jest coś bardzo fajnego w oczekiwaniu na gwiazdkę w listopadzie... Choć trudno zaakceptować fakt, że czas oczekiwania to około dwóch miesięcy. Daje to okazję to przeczytania wszystkich postów w szacownym klubie Akustyka :-)

Jak jednoznacznie stwierdziło kilku innych forumowiczów, Autor i Producent jest osobą ujmującą i kontakt z nim jest bardzo miły. Dziwiło mnie, że ma Pan Kisiel tyle cierpliwości do mnie i odpowiada na wszystkie te pytania bez cienia zniecierpliwienia. A przecież idę o zakład, że pytania takie słyszał dziesiątki a może i setki razy.

Ktoś powie: przecież to jest usługa, za która się płaci, zatem żadna to łaska na pytania odpowiadać. No cóż - pewnie jest to jakaś racją, ale jednak ja pozostanę przy swoim zdaniu: to jest bardzo chlubne podejście i jednak wyjątkowe.

Pozdrawiam wszystkich :-)

Edytowane 13 Listopada 2013 przez misiomor
usunięcie zbędnego formatowania

[stalin]

Panowie

 

Mam zamiar zmienić 18W8545 na 18W/8531G00 ma to sens ? Dodam że będzie to współgrało z 9900

Edytowane 12 Grudnia 2013 przez stalin

[muda44]

Revelator ma więcej basu i jest on lepszy . Nie potrzebują też tyle prądu co węglas . Ale węglas jest szybszy ma o wiele ładniejszą barwę i rozdzielczość .

To dwa całkiem inaczej brzmiące głośniki

[stalin]

Revelator ma więcej basu i jest on lepszy . Nie potrzebują też tyle prądu co węglas . Ale węglas jest szybszy ma o wiele ładniejszą barwę i rozdzielczość .

To dwa całkiem inaczej brzmiące głośniki

 

No to zostaje przy "weglowym" bo szybkość jest dla mnie priorytetem.

 

muda44 jak wygląda sprawa z illuminatorem ? Tylko czy zgra się z wysokotonowką 9900

[muda44]

O illuminatory popytaj Twonka .

To też inny głośnik , masz możliwość to perfekcyjnie zestroić ?

Jak nie to zostaw jak jest a ewentualnie zainwestuj w zwrotnice , kable i gniazda .

[stalin]

O illuminatory popytaj Twonka .

To też inny głośnik , masz możliwość to perfekcyjnie zestroić ?

Jak nie to zostaw jak jest a ewentualnie zainwestuj w zwrotnice , kable i gniazda .

 

Projekt kupiłbym u Akustyka. Chyba masz racje aby zostawić tak jak jest bo węglowy rzeczywiście barwnym głośnikiem jest co służy denonom. Zwrotnica od akustyka chyba też niczego sobie i może okazać się że "zmienił stryjek..."

 

Dzięki muda44

[muda44]

Ze zwrotnicami można lepiej . Zarówno jeżeli chodzi o same zestrojenie jak i zwłaszcza elementy .

[stalin]

Ze zwrotnicami można lepiej . Zarówno jeżeli chodzi o same zestrojenie jak i zwłaszcza elementy .

 

Elementy sam kupowałem. Jak z zestrojeniem można lepiej ? Lepszy projekt zwrotnicy ? Jak tak to jaki skąd za ile gdzie ...?

[muda44]

Elementy sam kupowałem

Jakie ?

Jak z zestrojeniem można lepiej ?

Tak , było nawet chyba na tym forum

Jak tak to jaki skąd za ile gdzie ...?

Zaph ZRT , albo projekt 3way Harpia DIY .

Świetnym pomysłem jest zakup Kef R300,700 czy 900 i ich mod . Takich głośników na rynku hobbystycznym nie ma .

[stalin]

Elementy z polinku. Rezystory drutowe bezindukcyjne (te mi najbardziej przypadły do gustu) Rezystorów milsa jeszcze nie próbowałem. Kondensatory JANTZEN zwykłe polipropyleny. zamierzam zmienić na superior w gałęzi wysokotonowej ale nie mam ciśnienia bo akurat wysokie są niezłe. W nisko/średniej nie ma sensu nic zmieniać bo kondensator i rezystor jest do masy. Chyba że cewki taśmowe coś zmienią.

Kefy i mi się podobają słuchałem już jakieś za ponad 12 kzł ale wysokie tony słabsze niż u mnie, reszta super.

 

Zaph ZRT , albo projekt 3way Harpia DIY- ale to inne glośniki

Edytowane 15 Grudnia 2013 przez stalin

[Gość Roxi]

Witam wszystkich i zapisuję się do klubu.

Właśnie stałem się posiadaczem kolumn Akustyk, model rr3. Zapytacie: a cóż to takiego? Jest to po prostu wersja ILR3, ale w całości oparta na Revelatorach.

 

 

Wprawdzie nie jestem klubowiczem, ale witam kolegę:)

Gratulacje super zakupu!

A mógłbyś powiedzieć, co podyktowało tą zamianę w stosunku do bazowego projektu, jakaś sugestia Kisiela?

Masz jakieś nowe odczucia po miesiącu użytkowania kolumn?

Może mógłbyś wstawić jakieś foto tych paczek, ciekawe jaką wybrałeś okleinę.

Pozdrawiam :)

[wul71]

koledzy mam pytanie odnośnie głośników na wysokie tony w ilr12 D3004/6620 i pierścieniowy R3004/6620 ,czy można je zamieniać bez ingerencji w zwrotnicę.oraz drugie pytanie odnośnie kondów w torze wysokich tonów ,obecnie są siemensy mkv i czy kupno np.mundorf supreme poprawi prezentację góry(te supreme drogie cholerstwo potrzebuję 4,7 i 10uf) .nadmieniam że zwrotka to projekt akustyka ilr12

[EMiL]

1. Nie mozna.

2. Poprawi:)

[Hernandes]

A mógłbyś powiedzieć, co podyktowało tą zamianę w stosunku do bazowego projektu, jakaś sugestia Kisiela?

Sorka za brak odpowiedzi natychmiast, ale idą Święta... (ach te karpie wystane w kolejce).

Co do zamiany iluminatorów na revelatory, to istonie, przyczynił się do tego Pan Kisiel. Stwierdził był, że na stronie Akustyka jest lekkie zamieszanie jak chodzi o model trójdrożny. Jak nieprzymierzając lekarz :-) zaczał Pan Kiesiel od wywiadu środowiskowego: jaki dźwięk preferuję, czego słucham etc. Po tym ustaleniu zapadła stanowcza decyzja: na górze revelatory. I skoro tak, to "dla spójności projektu" (cytat z pamięci) na średnicy też powinny znaleźć się revelatory. I tu właśnie owo zamieszanie: na stronie jest zdjęcie z iluminatorami na średnicy mimo, że na górze jest revelator. Nie mam pojęcia, co straciłem (lub co zyskałem?) na tej zamianie... Sądząc z komentarzy odnośnie dźwięku uzyskiwanego z obu linii SS, to powinienem żałować...

A jak jest wg mnie po miesiącu słuchania i czy żałuję? Niczego innego, jak wyrazów uznania dla konstruktora nie wyduszę z siebie. Nie prześladuje mnie niepokój, że można było innaczej, lepiej. Nie umiem pisać o dźwieku, bo to przecież inna sfera: słuch vs obraz... Powiem tylko, że sposób prezentacji SS w tej konfiguracji całkowicie mi odpowiada (acz zdaję sobie sprawę, że taka opinia jest nic nie warta dla kogoś, kto ją właśnie czyta...). Żeby przybliżyc nieco to, jak ta prezentacja wypada, mam bezpośrednie porównanie z B&W 802D. Moim zdaniem jakość z tej samej półki. W Akustykach trochę więcej basu, ale moim zdaniem nieco wolniejszego. Choć są to różnice naprawdę niewielkie. Pozostałe pasma - myślę, że bardzo porównywalne. Czasami, bardzo rzadko, w BW jakiś niuans w górnych rejestrach da się łatwiej wyłowić... chyba. Zresztą to zależy od nagrania. W niektórych realizacjach myślę, że średnica jest prezentowana bardziej dobitnie w Akustykach. Nie zawsze i zauwazyłem, że to głównie "wina" właśnie realizacji. Porównując z B&W Akustyk na średnicy daje tego dźwięku - rzekłbym - więcej. W pierwszym momencie mi to przeszkadzało i nawet poleciałem na skarge do p. Kisiela. Zalecił spokój i wyjazd do wód :-) Żartuję. Zasugerował, żeby nie wpadać w panikę i obserwować (a raczej słuchać), czy przykre efekty będą sie nasilać, czy odwrotnie. Ostatecznie wlutować 1 ohmowy rezystor w tor średniotonowy. I czy to przyzwyczajenie, czy to wygrzanie, czy wreszcie zmiana podłaczenia (zrezygnowałem z podłączenia po XLR na rzecz RCA - ten sam model i producent łączówek) - ale ten wkurzający efekt przestał być wkurzający :-) Może rzeczywiście jest coś w tym wygrzewaniu...?

I jeszcze o efektywności. Zdaje się, że parametr ten jest podawany na stronie Akustyka bardzo rzetelnie. Nie wiedziałem, że mój wzmacniacz potrafi tak głośno zagrać!

PS. Zdjęcia zamieszczę, jak się nauczę to robić, słowo. Jak widać z liczby moich postów, mam trochę do nadrobienia a czas na naukę niekomfortowy (ach te karpie...). Okleina to jabłoń indyjska, lakier połysk.

[muda44]

Kondensatory JANTZEN zwykłe polipropyleny. zamierzam zmienić na superior w gałęzi wysokotonowej ale nie mam ciśnienia bo akurat wysokie są niezłe.

Jeżeli Cross Capy to wywal to dziadostwo .

Supreme jest taki uniwersalny a czerwony Jantzen rozdzielczy . Jazda zaczyna się dopiero z Silver Oil . Porównywałem bezpośrednio Mcap , Supreme , Silver Oil i Silver Gold Oil . Silver Oil wyciąga mikro detale których nawet świadomy nie byłem że są :)

 

.oraz drugie pytanie odnośnie kondów w torze wysokich tonów ,obecnie są siemensy mkv i czy kupno np.mundorf supreme poprawi prezentację góry(te supreme drogie cholerstwo potrzebuję 4,7 i 10uf) .nadmieniam że zwrotka to projekt akustyka ilr12

Przy takich głośnikach bym się skusił na Silver Oil .

[Rezyslaw]

Dla mnie silver oil Mundorfa jest za kliniczny,na dłuższą metę może być za rozdzielczo

[muda44]

Dla mnie silver oil Mundorfa jest za kliniczny,na dłuższą metę może być za rozdzielczo

U mnie gra z metalowym tweeterem i daje radę ;)

[Rezyslaw]

dodam tylko ,że testowałem je w pre ,w zwrotkach może już grać inaczej,poza tym to bardzo dobre kondensatory i trzeba podchodzić całościowo do systemu ,jeżeli nie wkradną się niestrawne sybilanty to mozna śmiało je polecić

[Gość tomasz dudzinski]

U mnie gra z metalowym tweeterem i daje radę ;)

 

Ciekaw jestem jakby zgrał się audyn true copper .

[muda44]

,jeżeli nie wkradną się niestrawne sybilanty to mozna śmiało je polecić

Nie wiem co to są sybilanty . Ten etap został wraz z tanimi klockami. Tu może być jedynie za ostro . A jak w torze tweetera jest rezystor to można połączyś Sulver Oil z węglowymi Path Audio .

 

Ciekaw jestem jakby zgrał się audyn true copper .

Tam chyba max jest 2,2uF

[Audio Academy]

Nie wiem co to są sybilanty . Ten etap został wraz z tanimi klockami.

 

A to nie dobrze, bo sybilanty towarzyszą nam w życiu codziennym i dobrze by było żeby elektronika ich zupełnie nie wycinała.

Maskując sybilanty, maskujemy również ważną część pasma akustycznego, gdzie jest dużo informacji.

[muda44]

A to nie dobrze, bo sybilanty towarzyszą nam w życiu codziennym i dobrze by było żeby elektronika ich zupełnie nie wycinała.

Maskując sybilanty, maskujemy również ważną część pasma akustycznego, gdzie jest dużo informacji.

Sybilanty w sensie ssssssssybilantów występujących z tanią elektroniką. Tu nie piszemy o takiej a tym bardziej o wycinaniu czegokolwiek z sygnału bo właśnie takie Silver Oli pokazują ile nam ginęło informacji przez jeden kondensator . Dopiero z tym kondem słyszę to czego wcześniej na bardzo dobrze mi znanych płytach nie słyszałem .

[stalin]

Jeżeli Cross Capy to wywal to dziadostwo .

Supreme jest taki uniwersalny a czerwony Jantzen rozdzielczy . Jazda zaczyna się dopiero z Silver Oil . Porównywałem bezpośrednio Mcap , Supreme , Silver Oil i Silver Gold Oil . Silver Oil wyciąga mikro detale których nawet świadomy nie byłem że są :)

 

No niestety Cross Cap.

Wiem że Silver Oil są dobre tylko że u mnie są duże pojemności 6,8 uF po dwa w zwrotnicy = 1600 zł. Scan speak 9900 jest bardzo rozdzielczy nie wiem jakby się to zgrało.

 

Zastanawiam się nad "czerwonymi" Jantzenami. W gre wchodzą też Z-CAP SILVER Jantzen, i Mundorf Mcap SUPREME.

Edytowane 27 Grudnia 2013 przez stalin

[Gość Roxi]

Sorka za brak odpowiedzi natychmiast, ale idą Święta... (ach te karpie wystane w kolejce).

Co do zamiany iluminatorów na revelatory, to istonie, przyczynił się do tego Pan Kisiel. Stwierdził był, że na stronie Akustyka jest lekkie zamieszanie jak chodzi o model trójdrożny. Jak nieprzymierzając lekarz :-) zaczał Pan Kiesiel od wywiadu środowiskowego: jaki dźwięk preferuję, czego słucham etc. Po tym ustaleniu zapadła stanowcza decyzja: na górze revelatory. I skoro tak, to "dla spójności projektu" (cytat z pamięci) na średnicy też powinny znaleźć się revelatory. I tu właśnie owo zamieszanie: na stronie jest zdjęcie z iluminatorami na średnicy mimo, że na górze jest revelator. Nie mam pojęcia, co straciłem (lub co zyskałem?) na tej zamianie... Sądząc z komentarzy odnośnie dźwięku uzyskiwanego z obu linii SS, to powinienem żałować...

A jak jest wg mnie po miesiącu słuchania i czy żałuję? Niczego innego, jak wyrazów uznania dla konstruktora nie wyduszę z siebie. Nie prześladuje mnie niepokój, że można było innaczej, lepiej. Nie umiem pisać o dźwieku, bo to przecież inna sfera: słuch vs obraz... Powiem tylko, że sposób prezentacji SS w tej konfiguracji całkowicie mi odpowiada (acz zdaję sobie sprawę, że taka opinia jest nic nie warta dla kogoś, kto ją właśnie czyta...). Żeby przybliżyc nieco to, jak ta prezentacja wypada, mam bezpośrednie porównanie z B&W 802D. Moim zdaniem jakość z tej samej półki. W Akustykach trochę więcej basu, ale moim zdaniem nieco wolniejszego. Choć są to różnice naprawdę niewielkie. Pozostałe pasma - myślę, że bardzo porównywalne. Czasami, bardzo rzadko, w BW jakiś niuans w górnych rejestrach da się łatwiej wyłowić... chyba. Zresztą to zależy od nagrania. W niektórych realizacjach myślę, że średnica jest prezentowana bardziej dobitnie w Akustykach. Nie zawsze i zauwazyłem, że to głównie "wina" właśnie realizacji. Porównując z B&W Akustyk na średnicy daje tego dźwięku - rzekłbym - więcej. W pierwszym momencie mi to przeszkadzało i nawet poleciałem na skarge do p. Kisiela. Zalecił spokój i wyjazd do wód :-) Żartuję. Zasugerował, żeby nie wpadać w panikę i obserwować (a raczej słuchać), czy przykre efekty będą sie nasilać, czy odwrotnie. Ostatecznie wlutować 1 ohmowy rezystor w tor średniotonowy. I czy to przyzwyczajenie, czy to wygrzanie, czy wreszcie zmiana podłaczenia (zrezygnowałem z podłączenia po XLR na rzecz RCA - ten sam model i producent łączówek) - ale ten wkurzający efekt przestał być wkurzający :-) Może rzeczywiście jest coś w tym wygrzewaniu...?

I jeszcze o efektywności. Zdaje się, że parametr ten jest podawany na stronie Akustyka bardzo rzetelnie. Nie wiedziałem, że mój wzmacniacz potrafi tak głośno zagrać!

PS. Zdjęcia zamieszczę, jak się nauczę to robić, słowo. Jak widać z liczby moich postów, mam trochę do nadrobienia a czas na naukę niekomfortowy (ach te karpie...). Okleina to jabłoń indyjska, lakier połysk.

 

Ciekawe z tym, co mówisz o zamianie tego głośnika. Rozumie, że ten głośnik na średnicy została 18 cm?

Napisz jeszcze proszę w jak dużym pomieszczeniu masz je wstawione i z czym grają. Wzmacniacz i źródło:)

Koniecznie nie zapomnij o fotkach:) Kształt samej skrzynki taka jak na stronie, czy również zrobiliście jakieś zmiany w projekcie?

[muda44]

Wiem że Silver Oil są dobre tylko że u mnie są duże pojemności 6,8 uF po dwa w zwrotnicy = 1600 zł.

Ma być super , musi być drogo niestety .

Scan speak 9900 jest bardzo rozdzielczy nie wiem jakby się to zgrało.

Polecam Supreme . Bedzie i barwa i rozdzielczość .

Zastanawiam się nad "czerwonymi" Jantzenami. W gre wchodzą też Z-CAP SILVER Jantzen,

Czerwone są bardzo detaliczne a silver jeszcze bardziej . Supreme to pewny typ .

[stalin]

Dzięki panowie.

 

Chyba się skusze na Supreme. Coś jeszcze z rezystorami pokombinuję. Te co mam troszkę szorstkości wprowadzają ale za to są bardziej szczegółowe, dynamiczniejsze niż metalizowane które posiadam w ogóle są takie nijakie.

[Hernandes]

Ciekawe z tym, co mówisz o zamianie tego głośnika. Rozumie, że ten głośnik na średnicy została 18 cm?

Napisz jeszcze proszę w jak dużym pomieszczeniu masz je wstawione i z czym grają. Wzmacniacz i źródło:)

Koniecznie nie zapomnij o fotkach:)

Pytanie pierwsze: Tak

Pytanie drugie: 36 m kw, otwarte na kolejne 30 m kw; średnio zagracone

Pytanie trzecie: wzmacniacz: marantz PM 11-S2, źródło: CD - Krell S-350a oraz CA Stream Magic

No i fotki, well, nie wiem, czy mi się uda...

[Gość Roxi]

Pytanie pierwsze: Tak

Pytanie drugie: 36 m kw, otwarte na kolejne 30 m kw; średnio zagracone

Pytanie trzecie: wzmacniacz: marantz PM 11-S2, źródło: CD - Krell S-350a oraz CA Stream Magic

No i fotki, well, nie wiem, czy mi się uda...

 

 

Fotki się udały. Paczki wyglądają super:) A może to nie dotyczy samych kolumn, ale przy okazji mam pytanie do odtwarzacza. Jak rozumie, to tego CA podłączasz do digital in w Krellu?

Czy jest duża różnica w jakości jak podłączasz SM, w stosunku do CD? Osobiście myślę, że może być spora na korzyść CD, ale mogę się mylić:)

[EMiL]

Tineo, ładny fornir!

[Hernandes]

Mam nadzieję, że klubowicze nie będą mieli za złe: w końcu to wątek o Akustyku...

Przy odsłuchu CD znacznie lepiej jest moim zdaniem bezpośrednio z Krella - tj. z pominięciem Stream Magic. Tego drugiego używam w czasie imprez, gdy trzeba coś z Youtuba... :-) Żartuję oczywiście.

Główna różnica moim zdaniem polega na budowaniu planów - w moim przypadku wydaje mi się (z podkreśleniem na wydaje), że głębszą scenę uzyskuję z CD-ka