Skocz do zawartości
IGNORED

SACD pa pa


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

imho jest. tylko zeby w koncu sie przykladali do produkcji. a o to trudno. dlaetego jak mam okazje znalezc cos w np. sacd czy xrcd to biore w ciemno...zakladajac ze statystycznie mam wieksze szanse na dobry mastering

 

btw... wlasnie i w koncu udalo mi sie porownac: the eagles "hell freezers over" w wersji standradowej i xrcd...nio...tak powinno sie wykonywac masteringi..:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym się właśnie wreszczcie chciał dowiedzieć czy CD jest wystarczające. A dokładnie czy PCM 16/44,1 jest wystarczający. Robił ktoś porównania na dobrym sprzęcie? SACD zostawny w spokoju, bo to dziwny format i kontrowersyjny, ale jest jeszcze PCM 24/96 i 24/192.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> prym, 27 Lut 2009, 23:56

 

Można wyobrazić sobie sytuację kiedy format CD będzie niewystarczający. Przykładowo - jakby ktoś zaczął grać na (bardzo głośnych w sensie SPL) psich gwizdkach (parami) które intermodulując dawałyby wrażenie słyszalnych tonów.

 

Takie coś "na żywo" byłoby słychać, a format CD by się kompletnie wyłożył. Mikrofon jako bardziej liniowy niż ucho nie wczytałby produktów intermodulacyjnych tylko same ultradźwięki, a te zostałyby wyrzucone przez antialiasing (analogowy albo cyfrowy w przypadku nagrania 176.4kHz). Bez antialiasa byłoby jeszcze gorzej - nawet pojedynczy ton ultradźwiękowy dałby fałszywy (niesłyszalny na żywo) ton (słyszalny z nagrania).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

misiomor, 28 Lut 2009, 00:15

 

>Można wyobrazić sobie sytuację kiedy format CD będzie niewystarczający. Przykładowo - jakby ktoś

>zaczął grać na (bardzo głośnych w sensie SPL) psich gwizdkach

 

a możemy skupić się na rzeczywistości :) ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Analog jest zajebisty i też bardzo lubię, ale wszystko wskazuje na to, że to dzięki specyficznym zniekształceniom. Myślę, że można by te zniekształcenia odtworzyć cyfrowo. Płyty analogowe po masteringu cyfrowym nie brzmią gorzej niż po analogowym. Wynika stąd, że istota problemu nie tkwi w tym, czy zapis jest cyfrowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

misiomor.To co SACD mogą słuchać psy?Ja jak gram z CD to pies idzie do sypialni,nie chce słuchać.

Może jednak jest wystarczający jak pies wychodzi?To Japońskie bydle może słyszy jak Audioholik?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Dobry dzwiek to dobry dzwiek nie ma znaczenia czy z CD czy z SACD czy z gramofonu czy moze magnetofonu szpulowego czy studyjnego DAT'a. Tego nie moze pojac audioholik. I dzwiek rzadzi sie nieco innymi prawami niz matematyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> prym, 28 Lut 2009, 00:21

 

To o czym piszę byłoby słyszalne NA ŻYWO przez LUDZI. A CD nie byłoby w stanie tego dobrze nagrać i odtworzyć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko się nie spierajmy, czy człowiek słyszy powyżej 20khz, bo wiadomo od dawna, że tak. Nie słyszy czystych dźwięków, ale słyszy szumy, trzaski i tym podobne. Pewnie ma to podłoże ewolucyjne. To jest tak jak z okiem: jeśli coś jest z całkiem z boku, to tego nie widzisz, ale jeśli jest tam gwałtowny ruch, to oko zauważa od razu żebyś mógł uciec przed wrogiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

josef.Chyba żartujesz?pedigree?53kg mięśni potrzebue pokarmu bardziej zbalansowanego niż pedigree.

Naprawde ,wystarczy,że zobaczy jak dochodze do sprzętu to podnosi się i idzie za ścianę do drugiego pokoju.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli ktoś ma jakiś plik WAV / FLAC np. 96kHz albo więcej z muzyką nagraną na żywo (nie syntetyczną) to czy może zrobić eksperyment?

1) puścić ten plik i oswoić się z nim

2) w programie do obróbki wyciąć wszystko powyżej 22050Hz

3) porównać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto slyszy powyzej 20khz? nie mowimy o wyjatkach. z okiem to troche lipne powiazanie, bo jest scisle okreslony kat widzenia oka, z czego w skrajnych "katach" zauwazany jest ruch...a nie statyczny obraz...

qrcze nigdy nie bedzie "zgody" w tematach dotyczacych subiektywnych odczuc...w koncu kazdy z nas inaczej slyszy, widzi, czuje...i nie ma co z tym dyskutowac...jednis a bardziej wyczuleni na pewne szczegoly inny nie...jednym wystarcza mp3, a inny wydaje na sprzet waartosc dowom i samochodow..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oldbeat,Jestem ciekaw czy od Japońskiej muzyki da dyla czy posłucha,ale mam taką w XRCD i nie wiem czy to dobre doświadczenie będzie,no to przecież Japończyk i to rodowód ma lepszy od mojego,a mówicie,że słuch też lepszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oldbeat,Jestem ciekaw czy od Japońskiej muzyki da dyla czy posłucha,ale mam taką w XRCD i nie wiem czy to dobre doświadczenie będzie,no to przecież Japończyk i to rodowód ma lepszy od mojego,a mówicie,że słuch też lepszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> misiekthebear, 28 Lut 2009, 00:43

 

Człowiek może usłyszec intermodulację dwóch tonów powyżej 20k.

 

Jeżeli dwie częstotliwości - F1 oraz F2 przechodzą przez system nieliniowy (a takim jest ucho), pojawią się produkty intermodulacyjne: |F1-F2|, F1+F2, 2*F1-F2 itd.

 

30kHz - 27kHz = 3kHz

 

Dwa tony ultradźwiękowe dają ton słyszalny i to w obszarze największej czułości słuchu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuch na pewno nie lepszy, bo by był krytykiem muzycznym, ale czulszy :-)

 

Po prostu pies przy pewnym natężeniu dźwięków czuje ból, więc ucieka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oldbeat.On na ból reaguje inaczej.Kiedyś taki jeden wilk(owczarek niemiecki)chciał mu zadać ból no i żle skończył,potem włamywacz z kijem-ledwo uszedł itd.zdecydowanie na ból reaguje inaczej-agresją.

Może ból za mocno powiedziane?Nieprzyjemność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś kompletną bzdurę. Proszę Cię.

 

Pies słuch ma lepszy (pomijając same spektrum częstotliwości) wychwutuje około 8 razy cichsze dzwięki wśród większego nateżenia niż człowiek gdy się wsuchuje w coś. To jest fenomenalne !

Jak może być krytykiem skoro nie może mówić, ma lo tego, nie ma rozumu i wiedzy takiej jak ludzie.

 

Trzy razy się na ten aspekt natknąłem. Czytałem naukową książkę o anatomi psów. (szwagier jest weterynarzem) oraz dwa razy słyszałem w radio jak mówili doktorzy. Nawet ostatnio poswtórzono tej eksperyment (bodajrze w 2007) z dodatkowymi pomiarami przy pomocy najnowszej aparatury.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepie muzycznym Thomannsa poprawiali mnie ze człowiek słyszy do 22kHz no ale to Niemcy oni w pomiarach i normach byli dobrzy.Pamiętajmy że młody człowiek z wiekiem i hałasem słuch ulega degradacji

 

Trochę poważniej kol misimor ma rację z tą intermodulacją i zaczynam się zastanawiać czy to aby tak szkodliwie nie działa także na niższych słyszalnych częstotliwościach nagrywanych na CD może tutaj staranniej dobrany materiał dla SACD pozbawiony jest właśnie tej przypadłości a kolega audiocholik słyszy to na swoim skromnym sprzęcie jako gwóźdź do trumny dla CD. Idąc za tropem dalej możemy zauważyć fascynację lampą która po prostu działa jak filtr i problem dla niektórych rozwiązany.

 

Moim zdaniem cały czas za tym żeby format CD się dzielnie trzymał jest jego staranniejsza realizacja podczas nagrywania tyle a może aż tyle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już jeden taki na tym forum chwalił sie że ma słuch absolutny. Może z audioholikiem powinni klub otworzyć w odpowiedniej zakładce?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.