Jest SACD w odtwarzaczach BluRay

[audioholik]

xniwax, 10 Sty 2010, 14:32

 

>Jak cos jest kaleczne to trzeba to wspierać.

 

xniwax, jesli nie wiesz o czym piszesz to lepiej nie pisz w ogóle, jak wysoka rozdzielczość może być kaleczna jeśli w tegorocznych nagrodach Grammy w kategorii Best Engineered Recording (classical) dominują płyty SACD?

[audioholik]

Jorkers, 10 Sty 2010, 14:41

 

>audioholik ten odtwarzacz to model bdps770 i tym jajcem chcesz sluchac w miare rozsadnie SACD?

>wybacz ale chyba chory z lekka jesteś wkoncu okres zimowy

 

jorkers, przeczytaj jeszcze raz mój wpis, odtwarzacze BD/SACD dostępne są w cenie od 1000zł do 20000zł, jak powiedziałem powyższa informacja jest dla osób, które poszukują odtwarzaczy BD/SACD z niższej półki cenowej.

[xniwax]

"jeśli w tegorocznych nagrodach Grammy w kategorii Best Engineered Recording (classical) dominują płyty SACD"

 

Toż właśnie o tym napisałem, czyli o wspieraniu skaleczonego formatu. Całkowicie niewykorzystanego tak jak powinien był być.

[Gość discomaniac71]

asfanter

21 Gru 2009, 14:14

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 1157 / 451 / 1

 

Ciekawe kiedy potentaci Samsung i LG zaprezentują swoje audiofilskie maszyny z SACD

 

 

Kurna asfanter potrafisz poprawic humor:D LOL

[AndAudio]

Diskomaniac- widzę że ty masz tu na forum naprawdę fajne ujadanie, a to ktoś ci napisze że jesteś chłopcem do bicia, a to ktoś się z ciebie naśmiewa że poza 16 bitami z badziewnego CD nie znasz.

Chłopie pomyśl po co ci takie ośmieszanie się na forum.

A merytorycznie- 16 bitowe CD to przeszłość, nawet jeśli ktoś jeszcze produkuje odtwarzacze CD to bebechy pochodzą z odtwarzaczy DVD produkcji zacnej firmy LG lub podobnej "wielkiej", tyle że mają wycięty tor wizji- nic nowego i odkrywczego. Modele szczytowe każdej firmy, jak ktoś tu wspomniał wszystkie jak jeden czytają już SACD, a najnowsze to odtwarzacze BluRay 3 generacji z obsługą DVDAUDIO i SACD.

Jeśli chodzi o DVDAUDIO to wszystko wskazuje na to że takie właśnie płyty, przynajmniej w 2010 roku będą najczęściej widywane wśród nowości płytowych, począwszy od rewelacyjnych już dostępnych wydań King Crimson.

 

A ty diskomaniaku śpij dalej snem zimowym licząc na to że jeszcze 16 bitowe CD pociągnie parę miesięcy- ze sklepów płyty CD już znikają, 4 płytowy album Kitaro w pięknym kartoniku kupiłem wczoraj za niecałe 40zł- szczytowy remaster CD, choć i tak nie miałem pewności czy nie zaczekać na wersję DVDAUDIO, ale to ttylko 40zł.

[xniwax]

AndAudio

 

Tak nie dokońca z tymi bebechami. Choćby maszyny na Philips PRO2, co raz częsciej używany napęd nie majacy nic z formatem DVD.

 

Bardziej od playerów muzycznych (zaznaczam muzycznych) przekonuje mnie pęd ku serwerom niż urządzeniom z tacką.

Póki co jednak wyrafinowany CD przaważnie gra lepiej od playerów Wash & Go. Póki co zasda "jesli cos jest do wszystkiego znacze, ze jest do niczego". Super Marantz z "niebieskimrajem" za 20kzł tego nie zmieni...jeśli chodzi o odtwarzanie muzyki.

 

Fakt, że obecnie w wiekszości playerów CD siedza napedy komputrowe CD i DVD to tylko wina "wypięcia" się paru molochów na dobrą jakość ogólnopojętą.

 

Nastały czasy kiedy urządzenia maja być cos warte kawałek sezonu i nie maja być solidne.

[xniwax]

Co do King Crimson to płyty wydane są w tym samym wydawnictwie w 4 wersjach oryginalny master CD, remaster CD i DVDA oraz oryginalna analogowa taśma matka tak ją zrobiono 41 lat temu....więc jak pisze sz to pisz prawdę po całosci ;)

[Gość discomaniac71]

AndAudio (asfanter) skoro jestem chlopcem do bicia to pobij mnie wreszcie . Podam Ci dokladny namiar i ladnie ugoszcze;) Nie moge sie doczekac;) A tak na serio to nie sadze zeby Ci jaj starczylo:D

 

 

Nie chce mi sie z Toba polemizowac na powaznie bo nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Merytorycznie odpowiedzial Ci xniwax i ja sie z nim zgadzam:) Ja tylko przytocze innym forumowiczom Twoja recepte na dobry dzwiek:

 

Odtwarzacz: koniecznie SACD lub DVD-Audio a najlepiej all-in-one, moze to byc zwykle dvd z marketu za 100zl bo jest "geste" a przez to lepsze od kazdego CD

Wzmacniacz: hiper high-endowy Pioneer A 717 mkII, znakomity wzmak potrafiacy pokazac zalety "gestego" formatu ale tylko w polaczeniu z... Tonsilem, przechodzimy wiec do kolumn...

Kolumny Glosnikowe: oczywiscie Tonsil Siesta no bo czy sa lepsze kolumny na swiecie? tylko one potrafia pokazac zalete "gestego" formatu

Gramofon - analog to zrodlo wszelkiej audiofilskiej rozkoszy bijace na glowe CD i dorownujace jakoscia SACD nawet jesli to jest (jak w Twoim przypadku) szpilkodrap z Allegro za ca 150 PLN

 

Tak wyglada "gesta" konfiguracja zapewniajaca dzwiekowa nirvane i radosc ze sluchania dzwieku w prawdziwej jakosci:)

 

 

 

Panowie smiac sie czy plakac?:)

[Gość discomaniac71]

xniwx pisalem juz ze realizacjom King Crimson nic juz nie pomoze. Zostaly spartaczone na etapie studia.

[Gość discomaniac71]

"xniwax"

[rafal996]

Właśnie, zawsze mnie zastanawiało, po co robić super hiper cudowne remastery w kolejnych, coraz bardziej audiofilskich formatach w przypadku materiału, który i tak nie zabrzmi lepiej, bo po prostu tak już został nagrany. Typowe wyciąganie kasy od naiwnych, którzy kupili wydanie CD, potem nowy audiofilski winyl, potem SACD, potem DVD-Audio, a niedługo pewnie Blu-ray audio i inne wynalazki, a wszystko to dla archaicznie nagranej muzyki, której nic nie pomoże.

 

Żeby było jasne - wczesne King Crimson bardzo sobie cenię.

[audioholik]

rafal996, 11 Sty 2010, 18:07

 

>Właśnie, zawsze mnie zastanawiało, po co robić super hiper cudowne remastery w kolejnych, coraz

>bardziej audiofilskich formatach

 

a po co robić remastery w nieaudiofilskich formatach jak mp3 czy CD? jak już ktoś się zabiera za remaster to jak najbardziej wskazane jest wykorzystanie audiofilskiego formatu (SACD/DVD-A), zgadzam się że nie wszystkim zespołom wysoka rozdzielczość by pomogła (przykładem the Beatles) nie mniej jednak w przypadku King Crimson - In The Court Of The Crimson King to inna bajka, polecam to DVD-A.

[rafal996]

Zadajesz złe pytanie. Dobre brzmi: po co w ogóle robić kolejne remastery, skoro w większości przypadków pierwotne wydania brzmią lepiej?

[audioholik]

rafal996, 11 Sty 2010, 19:23

 

>Zadajesz złe pytanie. Dobre brzmi: po co w ogóle robić kolejne remastery, skoro w większości

>przypadków pierwotne wydania brzmią lepiej?

 

zwłaszcza pierwotne edycje CD z lat 80tych raczkującego wtedy formatu CD brzmią lepiej niż nowe transfery z analogu do 24/96 DVD-A.

[audioholik]

Zwyczajna bzdura.

[Gość discomaniac71]

audioholik mam na swoim koncie kilkanascie lat zajmowanie sie muzyka progresywna. Zdarzalo mi sie wspolprowadzic lub prowadzic audycje z tym gatunkiem muzyki. Przez moje rece przeszlo kilkanascie wydan rzeczonej plyty w roznych formatach. Mowiac w skrocie z g... bata nie ukrecisz. Zadne remastery nie pomoga jak warstwa pierwotna nagrana w studio jest tak spartolona. Natomiast w przypadku wydanego 2 lata wczesniej fenomenalnego moim zdaniem albumu Days of Future Passed The Moody Blues (gdzie to orkiestra symfoniczna nigdy nie spotkala sie z muzykami LOL) remastery moga bardzo wiele zdzialac. Sam posiadam wersje zwykla i remaster CD brzmi znacznie lepiej. Dlaczego? Bo ekipa studyjna znacznie wyprzedzila swoja epoke mimo dosc prymitywnych srodkow zatem jak widac mozna tylko nie kazdemu sie chcialo i nie kazdy mial pieniadze.

[audioholik]

discomaniac71, 11 Sty 2010, 20:29

 

>audioholik mam na swoim koncie kilkanascie lat zajmowanie sie muzyka progresywna.

 

a więc nie powinieneś się nawet zastanawiać 1 minuty dłużej nad sprawdzeniem tych albumów King Crimson na DVD-A, na prawdę mniej pisz o tej płycie DVD-A a więcej jej posłuchaj, polecam.

[xniwax]

Disco

 

Co do King Crimson masz racje ale nie do końca ;) w przypadku miksu robionego przez Stevena Wilsona jednak coś to dało.

 

Tak w ogóle sa plyty gorzej brzmiace niż wczesny King Crimson i nagrane np. w latch 80. Cholernie źle nagrany U2 The Unforgettable Fire na czele. Zreszta o czym mówimy w latach 60,70 i 80 jakosc nagrań zależała od kasy wydanej na studio nagraniowe (czas i marka studia).

 

Jeszcze raz powtórze SACD i DVD-A formaty potraktowane od samego począrku mało poważnie (w sumie szkoda) ale dziś nie mające większego sensu w dobie społecznosci gadżetowej, zakochanej w bylejakosci i jednorazowości.

[foton]

Włączę się tak na marginesie. Na pewno wielu z Was pamięta czasy kiedy w latach 80-tych King Crimson słuchało się z kasetowego Grundiga. Powiem Wam szczerze, że uczucia i wrażenia słuchowe jakie wtedy miałem były o niebo wspanialsze niż obecnie, gdy rozwodzimy się nad precyzją dźwięku w swoich nowoczesnych ustrojach. Pozdrawiam obecnych i byłych fanów King Crimson

[Violet]

Jest już polski dystrybutor marki Oppo:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Cena najprostszego Oppo BDP-83 Blu-Ray/SACD to ok. 3000zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Firebird]

Violet, 15 Lut 2010, 22:05

 

>Jest już polski dystrybutor marki Oppo:

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>Cena najprostszego Oppo BDP-83 Blu-Ray/SACD to ok. 3000zł.

 

PL (PRL)

prostao od OPPO, BD83 kosztuje $500 (~1500PLZ). 83SE $900 (~2700PLZ), jak im wyszły to polskie ceny ...niemam pojecia. Napewno beda sie tłumaczyc ze UE, ze import drogi, a tak naprawde to w lecą sobie w kulki z klientow. Ohyda.

 

Nowy numer Sterophile'a zawiera pelna recenzje wersji SE i pochodnych. wychodzi na to ze przyszlosc nalezy do odtwarzaczy uniwersalnych, Ciekawe co na to Discomaniac ? :D

pozar.fb.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fr@ntz]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - "this Oppo does not win on outright performance. In New Zealand it is not as big a bargain as in the US. For similar money you can get better sounding audio from a dedicated CDP. For half the Oppo’s price you can get just as good BD playback from the latest Panasonic BD player. But if you want a Swiss Army Knife one-box solution, the OPPO’s combination of features, performance, build quality, ease of use and reasonable price puts it in a class of one."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

discomaniac ma to w dupie i robi swoje;)

[Firebird]

:D:D:D

pozdrawiam kolegę

[Jazz :-)]

Wyglada na to, ze d___a robi sie coraz wieksza. :-)

[Firebird]

do przemyślenia

Cambridge Audio, Lexion, Theta nawet Ayre Acoustic maja juz gotowe "uniwersale" i wszystkie na bazie OPPO-83!! Ot ciekawostka.

[Seba78]

>Włączę się tak na marginesie. Na pewno wielu z Was pamięta czasy kiedy w latach 80-tych King

>Crimson słuchało się z kasetowego Grundiga. Powiem Wam szczerze, że uczucia i wrażenia słuchowe

>jakie wtedy miałem były o niebo wspanialsze niż obecnie, gdy rozwodzimy się nad precyzją dźwięku w

>swoich nowoczesnych ustrojach. Pozdrawiam obecnych i byłych fanów King Crimson

 

he he... słucham na kasetach w aucie, bo nie mam czytnika płyt tam.

[gagacek]

Seba78,

>Crimson słuchało się z kasetowego Grundiga. Powiem Wam szczerze, że uczucia i wrażenia słuchowe

>jakie wtedy miałem były o niebo wspanialsze niż obecnie, gdy rozwodzimy się nad precyzją dźwięku w

>swoich nowoczesnych ustrojach.

 

Dokładnie tak! Dlatego tak poraża poetyka forumowych naganiaczy. Byle tylko uszczknąć z pańskiego stołu:)

[AndAudio]

Czegoś tu nie rozumiem, nowe wersje MCH płyt DVDAUDIO King Crimson zostały przygotowane przez samych artystów, skąd tu taka niechęć ? Ciekawe jakiej wersji tych płyt będzie słuchał odtąd audiofil Diskomaniak, czy nie będzie się wstydził tych starodawnych 16 bitowych CD, skoro sami artyści stwierdzają że dopiero teraz w wersjach gęstych klienci mogą w domu na sprzęcie audio usłyszeć to co sami słyszeli kiedyś nagrywając swoje płyty w studio. Pamiętajmy że wszystkie firmy produkujące zarówno sprzęt jak i same płyty przechodzą na wersje gęste w postaci płyt SACD, DVDAUDIO i BluRayAUDIO lub też na gęste pliki internetowe jak Linn czy ECM- to tylko te spektakularne przykłady bo inne firmy wydaja gęste płyty juz od lat.

 

Podsumowując- epoka 16 bitowych skompresowanych stratnie płyt CD się kończy, a klienci tylko na tym zyskają otrzymując materiał studyjny zamiast obciachowych 16 bitów.

[Jazz :-)]

Foton, ogolne lachotanie sluchu, jak i innych zmyslow zapamietalismy z tamtych lat znakomicie, ale ten wspomniany wtedy dzien z KC i Grundigiem zaslania nam naprawde wspomnienie nie o muzyce, ale o naszej mlodosci oraz tez tym, ze docenialismy nawet najmniejsze rzeczy.