Skocz do zawartości
IGNORED

Jest SACD w odtwarzaczach BluRay


asfanter

Rekomendowane odpowiedzi

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Postawmy sprawę nieco inaczej. Mnie się podoba i uważam, że tak jest lepiej. Tobie się podoba co innego i uważasz, że to właśnie jest lepsze. I niech każdy pozostanie przy swojej opnii bez odwoływania się do rzeczywistości, a tym bardziej od prób utożsamiania swoich upodobań z obiektywną prawdą. :)

 

Pozdrowienia.

 

Cały zcas wydaje Ci się że tzw. obiektywna prawda jest po Twojej stronie - co zresztą wciąż sugerujesz. Jak mówiłem: nie masz rzetelnych podstaw do tego żeby tak sądzić. Potwierdza się kolejna prawda: o wyższości "gęstych" formatów piszą przede wszystkim posiadacze sprzętu taniego i średniej klasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jokoś DVD nie ma szczęścia. DVD-A przegrało z SACD, HD-DVD przegrało z BD. Obecnie zwykłe DVD zaczyna być wypierane przez BD.

Może nie jestem aż tak wytrawnym miłośnikiem muzyki, ale dla mnie dźwięk SACD i DVD-A jest na porównywalnej (bardzo wysokiej) półce jakościowej.

 

To prawda że płyt DVD-A jest bardzo mało, zresztą większość to wielokanałowe a ja słucham stereo. Poza tym wiele ma wiele jest zabezpieczonych znakiem wodnym który psuje jakość. Czytałem opinie że takie DVD-A ma jakośc pomiędzy dobrą mp3 a płytą CD. Dlatego płytki wypalam najchętniej ze studyjnych masterów, pure Audio, można też cyfrowo zripować SACD modyfikowanym odtwarzaczem Oppo ale SACD moim zdaniem odstają jakościowo, znam nawet osobę która na McIntoshu słucha warstwy CD bo uważa że gra lepiej od SACD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YunnanTEA

<Moim zdaniem SACD brzmi lepiej, w stosunku do CD, o powiedzmy 10%.>

 

discomaniac

<Niestety nie na każdym systemie i nie na każdym odtwarzaczu i do pewnego przedziału cenowego.>

 

Nawet GDYBY się z tym zgodzić, nic to nie zmienia.

IC za np. 5000zł też nie zagra lepiej w każdym systemie itd. itd. itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały zcas wydaje Ci się że tzw. obiektywna prawda jest po Twojej stronie - co zresztą wciąż sugerujesz. Jak mówiłem: nie masz rzetelnych podstaw do tego żeby tak sądzić. Potwierdza się kolejna prawda: o wyższości "gęstych" formatów piszą przede wszystkim posiadacze sprzętu taniego i średniej klasy.

To samo można odnieść do Ciebie. Z tą jednakowoż różnicą, że mnie (jak piszesz) "wydaje się". Ty natomiast jesteś przekonany, że racja (z definicji) leży zawsze po Twojej stronie, masz na to rzetelne podstawy i nie dopuszczasz wogóle myśli, że może być inaczej. W ten sposób dyskusja staje się wyjątkowo trudna. Aby się dodatkowo uwiarygodnić - puszysz się stanem (Hi-Endowego) posiadania i gardzisz sprzętem z niższych (od Twojego) półek, choćby nawet były to również półki wysokie, sam za sprzęt był bardzo dobry i sprawiał właścicielowi ogromną przyjemność.

 

Ja nic nie sugeruję. Napisałem, że lubię SACD, nie podzielam zarzutów pod jego adresem formułowanych i cenię go dodatkowo za 5.1. Rozdmuchwane do monstrualnych rozmiarów jego (rzekome) ułomności brzmią w moich uszach po prostu zabawnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwolennicy gramofonów niech słuchają muzyki z płyt winylowych, fani CD/SACD ze swoich krążków.

Próba udowodnienia wyższości jednych nad drugimi nie ma sensu zwłaszcza gdy zwolennik wielokanałowego SACD w życie nie słyszał porządnego systemu stereo opartego na wysokiej klasy gramofonie czy cd a swoje "teorie" wypisuje używając zestawu wielokanałowego za 5000 czy 10000 PLN. Z drugiej strony nie ma sensu aby fan stereo negatywnie wypowiadał się na temat muzyki wielokanałowej bo niezależnie od tego jak bardzo by nie był zadowolony ze swojego obecnego systemu stereo to i tak mając do wydania x PLN więcej, nie dokupi kolejnych głośników w celu zbudowania kina domowego tylko sprzeda to co ma i kupi jeszcze lepsze stereo.

Każdy ma swoje preferencje i pozwólmy sobie na wzajem cieszyć się MUZYKĄ a w jakiej formie jest ona podawana to już zupełnie nie ma znaczenia - jedni wolą ogórki inni ogrodnika córki.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

----------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że już nie wspomnę o tym że większość płyt SACD jest robionych z PCM (bo na DSD nie da się zrobić wszelkich operacji studyjnych), co oznacza konwersję cyfrową off-line, jednak z pozostawieniem wszystkich dzwonień PCM-a z tych rysuneczków.

Używanie PCM do SACD i konwertowanie jest nieporozumieniem. Wzorem raczej jest TELARC, STOCKFISCH, OPU3 i LINDBERG LYD niż BeArTon.

W pełni daje się wykorzystać zalety formatu z zastosowaniem DSD za pomocą takich maszynek i technologii jak poniżej. I proszę nie mijać się z prawdą, co stało się regułą na tym forum. Można DSD edytować na stacji SONOMA DSD !

Stacja SONOMA DSD. stacja PYRAMIX. STUDER A800. Usłyszeć znaczy uwierzyć!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwolennik wielokanałowego SACD w życie nie słyszał porządnego systemu stereo

A jeżeli słyszał i go to nie powaliło na kolana, gdyż nadal woli 5.1 - to co wtedy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeżeli słyszał i go to nie powaliło na kolana, gdyż nadal woli 5.1 - to co wtedy?

to sobie słucha 5.1 i nie wmawia tym którzy wolą stereo, że jego jest lepsze.

Czytaj ze zrozumieniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

----------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to sobie słucha 5.1 i nie wmawia tym którzy wolą stereo, że jego jest lepsze.

Czytaj ze zrozumieniem.

Tak zwana oczywista oczywistość. Niechże więc ci, którzy wolą stereo również nie wmawiają nam, wielokanałowym, że stereo jest lepsze tylko myśmy jeszcze do tego nie dorośli i jesteśmy jako te dzieci błądzone we mgle. Ale jak przejrzymy na oczy - to przywdziejemy wory pokutne i pójdziemy się pokajać u bram (stereofonicznej) Canossy.

 

Bo nie pójdziemy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zwana oczywista oczywistość. Niechże więc ci, którzy wolą stereo również nie wmawiają nam, wielokanałowym, że stereo jest lepsze tylko myśmy jeszcze do tego nie dorośli i jesteśmy jako te dzieci błądzone we mgle. Ale jak przejrzymy na oczy - to przywdziejemy wory pokutne i pójdziemy się pokajać u bram (stereofonicznej) Canossy.

 

Bo nie pójdziemy.

Piszesz, że oczywista oczywistość i dalej piejesz o przejrzeniu na oczy.

Przeczytaj jeszcze raz mój wpis skierowany do obu stron i idź posłuchać muzyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

----------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Squad 05

W Twoim wpisie (rozumiem, że chodzi o ten z 14:58) można się doczytać, że zwolennik wielokanału tylko dlatego go lubi, że nie miał okazji słuchać dobrego stereo. Przynajmniej tak można to zrozumieć. I przeciw takiemu myśleniu wierzgam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, Ty odebrałeś ten wpis tak jak chciałeś go odebrać i dlatego "wierzgasz" - moją intencją było zaprzestanie bezsensownych wywodów co jest lepsze.

Niech każdy słucha sobie tego co mu się podoba i na czym chce, niezależnie od tego czy to stereo czy 5.1.

Jak uważasz, że 5.1 jest extra to kieruj się prosto do zakładki Kino domowe lub załóż watek klubowy i wymieniaj się tam doświadczeniami a nie "wierzgasz" w zakładce stereo o wyższości 5.1 na 2.0 - przecież chłopie to walka z wiatrakami w Twoim wydaniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

----------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, żesmy sobie w końcu wyjaśnili.

 

Problem w tym, że nie bardzo mam gdzie pisać. W Stereo jestem niemile widziany, w Kino Domowe też nie do końca pasuję. Bo mnie chodzi o wielokanałową MUZYKĘ. Nie kino domowe. Tutaj rozmowa się zaczęła od SACD, które w swojej przytłaczającej większości są 5.1.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

To samo można odnieść do Ciebie. Z tą jednakowoż różnicą, że mnie (jak piszesz) "wydaje się". Ty natomiast jesteś przekonany, że racja (z definicji) leży zawsze po Twojej stronie, masz na to rzetelne podstawy i nie dopuszczasz wogóle myśli, że może być inaczej. W ten sposób dyskusja staje się wyjątkowo trudna. Aby się dodatkowo uwiarygodnić - puszysz się stanem (Hi-Endowego) posiadania i gardzisz sprzętem z niższych (od Twojego) półek, choćby nawet były to również półki wysokie, sam za sprzęt był bardzo dobry i sprawiał właścicielowi ogromną przyjemność.

 

Ja nic nie sugeruję. Napisałem, że lubię SACD, nie podzielam zarzutów pod jego adresem formułowanych i cenię go dodatkowo za 5.1. Rozdmuchwane do monstrualnych rozmiarów jego (rzekome) ułomności brzmią w moich uszach po prostu zabawnie.

 

 

Nie jestem przekonany że racja jest po mojej stronie. Tym bardziej z definicji. Powtarzam po raz kolejny: za moją tezą przemawiają odsłuchy porównawcze CD vs SACD (w tym bardzo drogich klocków) które opisałem na forum. Nigdy nie napisałem że posiadam high-end. Moja konfiguracja to przyzwoite hi-fi. Co innego przyjemność której nie neguję a co innego fakty. Rozumiem że SACD odpowiada Ci głównie ze względu na wielokanałowość. Zatem pełna zgoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale to przypomina tok myślenia niejakiego Zbigniewa Z.: "jeśli dowodów nie ma, to znaczy że zostały zniszczone".

Dowody to są na niesłyszalność szumu kwantyzacji CD w typowym pomieszczeniu. 80 - 90dB odstępu próg bólu - szum tła, 96dB dynamiki formatu CD. Natomiast w kwestii SACD - są poważne poszlaki na to że jest odwrotnie. Dla mnie prosty wybór.

 

Gdybym zajmował się tymi sprawami zawodowo, może zgrodziłbym setup testowy i zmierzyłbym to sam, skoro nie mogę znaleźć gotowych wyników. Oczywiście zaraz posypałaby się krytyka w stylu "użyłeś nie dość dobrego wzmacniacza". Dlatego na razie daję sobie spokój, a piszę o sprawie wyłącznie na zasadzie hobby - skoro mam jakiś background w sygnałówce, mogę to czy tamto skomentować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że SACD odpowiada Ci głównie ze względu na wielokanałowość. Zatem pełna zgoda.

I tu pełna zgoda. Właśnie to jest powód, dla którego lubię i cenię SACD. A jego wad opisywanych także w niniejszym wątku - nie słyszę. Może nie jestem aż tak wytrawnym melomanem jak inni (w tym Ty), może nie mam aż tak wysublimowanego słuchu. W mojej subiektywnej ocenie SACD brzmią lepiej, przyczym mam w tym miejscu na myśli jakość dźwięku, nie aspekt wielokanałowy. Poza nielicznymi wyjątkami opisanymi przeze mnie powyżej (Rolling Stones).

 

Natomiast w kwestii SACD - są poważne poszlaki na to że jest odwrotnie.

Sam piszesz: są poszlaki. Znaczy się dowodów brak. Czy w sytuacji "być może" wybór jest naprawdę taki prosty i jednoznaczny?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony mam coś bez wątpienia wystarczającego (w sensie możliwości formatu). Z drugiej - niewiadomoco ze wskazaniem na poważny problem. Wybieram to pierwsze.

 

PS. Wielokanał - rzeczywiście, CD tego nie oferuje. Tym niemniej dobrych realizacji wielokanałowych jest mało, podobnie jak ludzi dysponujacych pomieszczeniami pod dobre systemy 5.1 czy większe. Jak już jednak zrobię swój system wielokanałowy, wolałbym PCM, najlepiej w formie Blu-Ray.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

chłopaki, jeśli dobrze was zrozumiałem to generalnie wolimy DOBRZE NAGRANE I ZREALIZOWANE PŁYTY i tyle...

znaczki oznaczające typ płyty , czy sposobu kodowania mają znaczenie drugorzędne

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre płyty jak najbardziej!

Wyższy standard i więcej starannie wydanych płyt/gniotów jest zdecydowanie mniej/.

Jedyny mankament to elitarność.

Dobrze, że SACD jest w BluRay!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony mam coś bez wątpienia wystarczającego (w sensie możliwości formatu). Z drugiej - niewiadomoco ze wskazaniem na poważny problem. Wybieram to pierwsze.

 

PS. Wielokanał - rzeczywiście, CD tego nie oferuje. Tym niemniej dobrych realizacji wielokanałowych jest mało, podobnie jak ludzi dysponujacych pomieszczeniami pod dobre systemy 5.1 czy większe. Jak już jednak zrobię swój system wielokanałowy, wolałbym PCM, najlepiej w formie Blu-Ray.

A jak się okaże, że obawy były płonne?

Gwoli prawdzie: było wydanych kilka (tak, kilka w skali świata) tytułów CD zakodowanych w DTS. Więc na upartego na CD można zapisać wielokanał.

Natomiast nie zgadzam się ze stwierdzeniem "5.1 czy większe". Jeśli rozmawiamy o wilokanałowej muzyce (nie kinie domowym) to ta jest i pozostanie 5.1. Tak przyjęto.

Widzę, że Twoje oczekiwania spełnią BD-A. Są zapisane 24/192 i mają z reguły równolegle ścieżkę dźwiękową DTS-HD MA oraz LPCM. Pytanie czy się przyjmą. na razie jest ich mniej niż mało i nie brak głośów, że rynek ich nie zaakceptuje, gdyż nie oferują nic znacząco ponad SACD. BD-V się przyjęły, gdyż w porównaniu z DVD jest to skok o klasę wyżej. W porównaniu BD-A vs SACD obydwa wypadają niemal tak samo.

 

Dobre płyty jak najbardziej!

Wyższy standard i więcej starannie wydanych płyt/gniotów jest zdecydowanie mniej/.

Jedyny mankament to elitarność.

Dobrze, że SACD jest w BluRay!

Nie rozumiem. Rozjaśnij proszę. SACD to jedno, a BD (rozumiem, że masz na myśli BD-A) to coś zupełnie innego. Co masz więc na myśli czyniąc zlepek myślowy w rodzaju "kot to jest tchórzofretka"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK!

To takie nawiązanie tytułu w temacie którego piszemy z intencją by kierunek odczytu SACD w odtwarzaczach BluRay był nadal kontynuowany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Arton 55

Teraz wszystko jasne :)

 

@ Tadeo

1. Nie ma czegoś takiego jak DVD czytający również BD. Natomiast każdy BD czyta także DVD.

2. BD-A odtwarzane są na każdym odtwarzaczu BD. Nie trzeba jakiegoś specjalnego.

3. Jak na razie odtwarzacze BD czytające również SACD to zabawa od 2600 zł w górę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Arton 55

Zdaje sobie sprawę, że robi jaja. Ale odpowiedziałem na serio, gdyż wcale nie wykluczam, że za kilka lat wieloformatowe odtwarzacze BD będa kosztować < 1000 zł.

W 1983 roku kiepski odtwarzacz CD kosztował równowartość 3500 USD. Obecnie można (prawda: badziewny) dostać w hipermarkecie za 99 zł. Albo i mniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak się okaże, że obawy były płonne?

To i tak niewiele stracę, CD jako format jest wystarczający (pomijając brak wielokanału). Oby cała reszta toru (brumy wzmaka, szumy pomieszczenia oraz mechaniki sprzętu, pasmo wysokotonówek) się chociaż zbliżyła do jego możliwości.

 

Natomiast nie zgadzam się ze stwierdzeniem "5.1 czy większe". Jeśli rozmawiamy o wilokanałowej muzyce (nie kinie domowym) to ta jest i pozostanie 5.1. Tak przyjęto.

Jeszcze nie wszyscy, o ile pamiętam są wytwórnie (Chesky Records) lansujące zupełnie inne standardy, przykładowo 6.0. Tak czy siak kanał centralny nie ma IMO wielkiego sensu w audio - on służy głównie do wiązania dialogów z ekranem przy ogladaniu video w większym gronie, gdzie siłą rzeczy część osób siedzi w bok od osi symetrii systemu. Przy audiofilskim (jednoosobowym) odsłuchu wielokanałowym, siedząc we właściwym miejscu, zdecydowanie wolałbym funkcję phantom niż fizycznego centra, nawet gdyby był fazowo (i potencjałem SPL) zgodny z frontami i tyłami. Choćby dlatego że odbicia od ścian będą w jego przypadku zupełnie inne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Misiomor

 

Masz rację. Chesky próbuje (z mizernym jak dotąd skutkiem) lansować swoje 6.0, ale to margines. Cała reszta producentów SACD i do niedawna również DVD-A zdecydowała się na 5.1. Co więcej: nowe BD-A też są i będą 5.1. Chcieli dostosować się do przyjętej w wielokanałowej muzyce zasady, ale był jeszcze jeden powód. Ambicją BD-A jest bowiem nagrywanie z najwyższą możliwą technicznie jakością, czyli 24/192. Pojemność BD pozwala na max 5.1. Owszem, możnaby pomieścić 7.1, ale wtedy z konieczności byłoby to 24/96.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to? 8 kanałów, 24/192, 74min to wychodzi 19 GB - chyba pomieści nawet na jednej warstwie, zwłaszcza jakby jakimś bezstratnym kompresorem toto pojechać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.