Skocz do zawartości
IGNORED

co wam gra (w duszy, w pracy, w domu)?


parmenides
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Camel - Mirage....

płyta odlot! ech... jakbym miał pod ręką jakiś samolocik (np. Mirage 2000), to bym naprawde przy tej muzie polatał! raj & koszmar...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frank lista przebojów to takie urządzenie. Generalnie służy do produkcji głuchych. Szalona Lokomotywa byłem na tym w takim wielkim cyrkowym namiocie na Towarowej. Jeździła lokomotywa ze skrzydłami działo się sporo ale widowisko nie powalało. Było trochę dęte. Pamiętam Grechutę , J.K.Pawluśkiewicza, Rodowicz i Jasińskiego ale ani Grzywacza ani Stryszowskiego nie widziałem, może byli Ścierńscy. Lubię Witkacego ale lepiej broniły się poszczególne utwory niż całość.

Inżynier ten włoch to gra klasycznie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychak- Laboratorium udzieliło się na płycie i nielicznych koncertach w Krakowie.Cyrk objazdowy dobrej opinii niestety nie miał,

Pozdr..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->Krzychak

 

Forcione czasami gra klasycznie, ale głównie to jego muzyka, albo tworzona wspólnie z artystami, których zaprasza. Muzyka różnorodna, inspirowana najróżniejszymi gatunkami. Perfekcja wykonania. Gra on na wieli różnych gitarach - bo większość to nagrania studyjne. Jest tylko jedna znana mi płyta na żywo ("Live", oczywiście). Lubię jego płytę z wokalistą Benito Madonią ("Vento del sud") oraz jazzującą z Sabiną Sciuba ("Meet Me in London").

 

A płyty, jak to u Naima, perfekcyjnie zrealizowane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że lubi także czasami eksponować swoją znakomitą technikę oraz możliwości dynamiczne trudnego, przecież instrumentu jakim jest gitara, robiąc coś rodzaju żartów muzycznych. Z pewnością jest oryginalny i rozpoznawalny. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vivaldi - koncerty pod pinnockiem (teraz płyta 3 i 4 - ''estro armonico" op. 3), potem czeka eleni karaindrou - 'eternity and a day'

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inżynier- Dzięki za info spróbuje gdzieś posłuchać .

Franek - wrócę jeszcze do Roberta Wyatta . Czy posiadasz jakieś inne jego płyty oprócz tych dwóch ? Miałem kiedyś nagraną na magnecie jakąś jego płytę chyba z lat osiemdziesiątychbyła doskonała niestety nie znam jej tytułu facet ma niesamowity klimat .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychak-niestety tylko te dwie,ceny większosci plyt Wyatta w Polsce są psychiatryczne .Takim wybitnym przodownikiem cenowym jest Whichmusic.com ,oferta super ,ale ceny to bandytyzm.Myslę ,że taniej będzie w Megadiscu w W-wie.Jak coś znajdę od razu dam Tobie znać.

Ps. zamieść w "o mnie" swego maila.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wpisuję się w tej zakładce często, bo parę razy w tygodniu (przynajmniej) słuchamy z Frankiem. Moje wpisy byłyby powtarzaniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolejnym dniu wytężonej pracy, zjedzeniu obiadku zasiadłem z piwkiem i.... zapuściłem pierwszą wydaną przez poską wytwórnię płytę kompaktową. Kto zgadnie co to za płyta?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

 

Właśnie słucham do piwka Tinseltown Rebellion Franka Zappy............A przed chwilą było Broadway the hard way tegoż autora........Nie mam do gościa pytań ogólnie.......Geniusz jak dla mnie.........Jego zdrowie...........!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

The odd get even.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez przy piwku (niestety tylko jedno - to najgorsze) potem wino (na szczescie jest zapas), a slucham roznych kawalkow Milesa z jego ostatniego okresu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja pierwszą płytą kompaktową jeszcze w 1987 roku, która była jednocześnie pierwsza płytą polską wydaną na cd przez Wifon nr. ooo1 jest koncert fortepianowy Chopina i Lutosławskiego. Muzyka cudo do relaksu po pracy. Nie słuchałem tej płyty z 10 lat. Mimo upływu czasu jest ekstra.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiąc ostatnio mały remanent na półce trafiłem na ceda The Young Gods - Only Heaven.

Znam tą płytę na wylot, zrobiłem autem chyba z parę ładnych setek km słuchając tego (jeszcze na kasecie wtedy ;)

niezła byla "jazda", zwłaszcza w nocy (choć chyba nie do konca bezpieczna, bo mozna bylo przy tym jakies haluny łapać ;)

 

ale teraz pomyślałem - nie no, chyba już wyrosłem z psychodelicznego "rocka industrialnego", trzeba będzie płytę dac komuś w prezencie albo co, bo po co ma mi pokoj zagracać ;)

Ale zanim to zrobiłem wrzuciłem do playera ... no i kurcze ... odleciałem ;))

może i dziwne, ale wychodzi na to, że ciągle mi się tego rodzaju trip podoba

 

Cóż, wypada mi zaliczyć Only heaven TYG do kategorii "muzyka, z ktorej za cholerę nie mogę wyrosnąć"

(jest tam już The Smiths, The Clash, Nomeansno, New Model Army i parę innych staroci ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z innych klasykow to jeszcze często ostatnio u mnie leci

Labradford - A stable reference

oraz z zupełnie innej beczki - Ornette Coleman - The Shape of jazz to come

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez to ,nie-ergonomiczne siedzenie przy kompie nabawiłem sie,i ostrzegam resztę,problemów z szyjnymi mięśniami,za chwilę kręgami,ból przeniósł się na przedramię (a myślałem,że to przyczyna )i z tym problemem poszedłem do konsyliarza,dotknął jednego kręgu szyjnego - hi-endowe brzmienie w oczach (nie w uszach)!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitdog:)

Nie ma problemu. Daj namiary mi na maila, to Ci podeślę k....

Moje namiary znajdziesz w dziale ogłoszeń. Dziś natomiast będąc w ekskluzywnym salonie płytowym widziałem "nowa" serię poljazzu (hi, hi) z lat 60, 70. Remastery wydanych wtedy tytułów. Ostatnimi czasy zacząłem na cd zbierać polski jazz, a zachodnie zabawki zbieram na lp.- głównie klasykę jazzu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta hihi seria to są kapitalne wydania Komeda ,Namysłowski ,Urbaniak ,Gładkowski-Zgraja,Laboratorium zresztą ,co tu wymieniać ,kasa i do sklepu ,bo naprawdę warto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zydelek--Zapewne chodziło Ci o serię POLISH JAZZ a nie Poljazz/bialy kruk czarnego krążka-helikon/ , bo to były dwie różne od siebie serie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Zydelek moje namiary w profilu :), jesli serio bylbys gotow tak zadzialac to swietnie, podaj adres zwrotny bym wiedzial gdzie jakis czteropak czy cos podeslac :). albo moze jak bedziesz w gdansku, jako czlowiek plywajacy pewnie bywasz w Trojemiscie czasem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frank- tak własnie miałem na mysli. Zreszta dzis wyszedłem z 4 płytkami. Hi hi.

W Gdańsku! Pewnie. Wkrótce wybieramy się własnie z Frankiem. W trójmieście mam mnóstwo rodziny. Moi przodkowie "zakładali" Gdynię. Pracownia, która obecnie (rodzinną) prowadzę swego czasu (latra 30-te) miała za siedzibę ul. Starowiejską. He he. Może my jesteśmy ziomki. Jutro nagram i podeslę po niedzieli. Czy zrobić ksero okładki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem przed chwilą Garbarka "Paths,Prints" ale i Kukiz & Borysewicz (Janie - od 2o-tu lat wisisz mi piwo !!!), słucham na okrągło referen z "Jest taki dzień"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frank >... Dzięki narazie i tak nie kupię bo środki płatnicze wyszły mi na byle co , a ze zdobyciem wystarczającej ilości nowych mam kłopoty . Może chcesz się wymienić jakimiś nagranymi krążkami . Płytek mam dużo bo przez lata się uzbierało więc podejżewam że znalazł byś coś godnego uwagi .Ja oczywiście zainteresowany jestem tym Wyattem „Rock Bottom. Oczywiście swój adres zamieszczę .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aTom>…O Young Gods zapomniałem . Dzięki za przypomnienie. Ściągłem spółki odkurzyłem i przyznaję że ten biały stwór co z daleka na półce jest zauważalny nie powinien się kurzyć . Jakoś od kilku lat w ogóle nie chciało mi się ich słuchać i biję się w pierś bo wcale na to nie zasłużyli. Ta industrialna nerwowość ze Szwajcarii w dalszym ciągu wciąga. Piątka mnie podnosi ale siódemeczka wywala mnie w kosmos . Reszta też dobrze robi ..Poszedłem za ciosem i od razu po Only Heaven zapuściłem płytkę którą wtedy też często słuchałem . To Nerve Net Briana Eno . No i uszy zaczęły mi znowu lewitować. Ten to zawsze mi robi zamieszanie. Nie jest to muzyczka do grania w portach lotniczych. Lubię ambient, ale daje radę go słuchać tylko nocą. Nerve Net mogę słuchać w nocy, w dzień, rano i wieczorem. Jego motoryczność frapuje i pobudza . U Eno najbardziej lubię te jego nie do końca ukryte szaleństwo. Są takie dwie bliźniacze płytki z 1981, które Eno nagrał z Dawidem Byrnem to My Life In The Bush Of Life i The Caterine Wheel obydwie mnie powalają ciągłą świeżością. Nerve Net jest nowszą płytką i może nie tak rewolucyjną, ale jest w niej tak dużo ciekawych rozwiązań że można by nimi obdzielić całą masę płyt powstających obecnie. Nie chcę powiedzieć że to co powstaje teraz jest słabe. Jest wiele świetnej muzyki i wspaniałych muzyków tworzących w nowych obszarach, ale chylę czoła przed Eno, bo jest to człowiek, który te przestrzenie otwierał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.