Skocz do zawartości
IGNORED

Musical Fidelity A3.2 CD


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Co można powiedzieć o brzmieniu Musical Fidelity A3.2 CD ?

Czy ten CD potrafi kreować szeroką scenę, głębię, ukazać szczegóły nagrań a jednocześnie zagrać muzykalnie i nie męcząco? To dość mało popularny CD ale być może, ktoś z forumowiczów dokładnie go przesłuchał ? Czy ma problemy z czytaniem CD-R, a może wolno wczytuje płyty, cenne są wszelkie uwagi na temat tego CD.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/51232-musical-fidelity-a32-cd/
Udostępnij na innych stronach

witam , jak dla mnie to cd z klasa, scena rozciagnieta , dynamiczne brzmienie , mnogo szczegolow gra u mnie ze srebrem Argentum, glebia !!! ma sie wrazenie trojwymiarowosci. Do jazzu bardzo dobry cd, tu pokarze co potrafi.

Gość

(Konto usunięte)

No to jest pierwszy wpis i same plusy. Poczytałem trochę opinii na zagranicznych stronach, pisanych przez audiofilskich recenzentów i tam już nie jest tak różowo. Najwięcej braków zwiazanych jest z basem. Piszą też o "stonowaniu" dźwięku , co można przełożyć na ukrywanie szczegółów lub wycofaniu określonych zakresów brzmieniowych.

Gość

(Konto usunięte)

slaw123, 15 Kwi 2009, 22:45

>gra u mnie ze srebrem Argentum,

 

czy dopiero stosowanie srebra sprawia, że pojawiają się szczegóły ? Może być tak, że srebro "deformuje" dźwięk sprawiając, że staje się ostry, bardziej jaskrawy i stąd te szczegóły ?

Niech ktoś jeszcze napisze coś o brzmieniu Musicala.

kazik-t, 16 Kwi 2009, 07:55

 

>slaw123, 15 Kwi 2009, 22:45

>>gra u mnie ze srebrem Argentum,

>

>czy dopiero stosowanie srebra sprawia, że pojawiają się szczegóły ? Może być tak, że srebro

>"deformuje" dźwięk sprawiając, że staje się ostry, bardziej jaskrawy i stąd te szczegóły ?

>Niech ktoś jeszcze napisze coś o brzmieniu Musicala.

 

Mam słabość do produktów MF. Urządzenia są na prawdę dobre. Co do CD szczegółowa scena, dobry, lekko zaokrąglony bas (ale bez przesady), doskonałe wybrzmienia (to mówię z całym przekonaniem. Ogółem dźwięk który nie męczy.

 

Co do wpływu IC (jak znam życie zaraz odezwie się nawiedzony debil *XYZ). Dużo zależy od reszty zestawu. CD MF da Ci wiele radości o ile wzmacniacz i kolumny zostaną dobrze dobrane. W wypadku kolumn z tytanowymi kopułkami różnica będzie wyraźna. Kiedy sam przesiadłem się na Xaviany ta różnica zmalała tzn. dźwięk stał się hmm... jak to określić mniej natarczywy. Róznocześnie pojawiły się różniste szczegóły (w tym w dolnych zakresach) które mnie nie ukrywam bardzo pozytywnie zaskoczyły.

 

Podsumowując dobierając IC do CD MF musisz nausznie sprawdzić jaki Ci najbardziej podpasuje. Miedź da Ci lekko ocieplony, wygładzony dźwięk, srebro uwydatni górę. Uważaj jednak przy srebrnych IC. Niektóre mogą uwydatnić górę i jednocześnie zubożyć średnicę która stanie płaska i sucha. To chyba tyle.

 

Powodzenia.

 

Przy okazji proponuję zawczasu zablokować nawiedzonego klapacza, bo z wątku zrobi Ci miazgę.

Z cd MF najlepiej wg mnie spisywał sie pierwszy model czyli A3CD wszystkie klono-połówki typu 3.2 ,3.5 brzmiały dużo słabiej -własnie problemem był bułowaty bas.Naped w A3cd to tani i łatwodostepny KSS213 Sony.W tym CDeku działa bardzo cicho szybko i czyta wszystkie płyty.Jakość wykonania jest na bardzo wysokim poziomie.A3 to bardzo przyjemnie brzmiący CD.

kazik-t klient co mi go odsprzedal sluchal MF na Audio Physic cos kolo 9000 nie pamietam modelu,ja z ciekawosci na ogloszenie zaproponowalem mu przyjazd do mnie i odsluch z porownaniem MF do szanowanego i pieknie opisywanego Nad C 352 i CD 542 podobno to miod dla ucha !!!!!!!!po pierwszych min Nad zostal zmiazdzony. A na b&w ktore posiadam spadly same pochwaly ze dzieki nim MF dopiero zaczal grac. Okablowanie bylo Van den hul the wind i ic first. Jak pozyczylem od kolegi kable srebne , przekaz zrobil sie bardziej zywiolowy , jasniejszy , a ze basu z MF nie ma :) zapraszam Cie do trojmiasta na odsluch nawet po pobycie na AUDIO SHOW w Warszawie mialem mieszane mysli co do dzwieku z klockow za kilkanascie tysiecy czy warto tyle dac , mozna taniej a efekt bedzie taki sam. Dodam jeszcze ze gdyby ten MF kosztowal no 1800 chodzi mi o cd to ciekawe jakie by mial opinie, a tu koszt jego pierwotny byl 6500 i to w limitowanym nakladzie to chyba cos mowi. A co do kompletu Nad -a to MF pod kazdy wzgledem gra lepiej........

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kazik-t, 16 Kwi 2009, 07:42

 

>No to jest pierwszy wpis i same plusy. Poczytałem trochę opinii na zagranicznych stronach, pisanych

>przez audiofilskich recenzentów i tam już nie jest tak różowo. Najwięcej braków zwiazanych jest z

>basem. Piszą też o "stonowaniu" dźwięku , co można przełożyć na ukrywanie szczegółów lub wycofaniu

>określonych zakresów brzmieniowych.

 

 

Odpowiedziałeś sobie. Firma IMHO od serii A3/A300 dołuje jakościowo. Co roku jedna albo trzy nowe serie. Kilka lat temu próbowałem kombo piec/cd 3.2 przed tym jak wprowadzali A5. Zresztą równie kiepściutki.Trudno mieć dziś do MF zaufanie.

po co czytac jakies glupoty z zagranicy , jest grono Polakow ktorzy sa zadowoleni z MF nie wazne jaki model, u mnie jest super napewno. Jak gotowke uzbieram to poslucham np krella 400xi i wymienie, ale jeszcze troche Mf u mnie pogra.

Ten wpis dotyczy wprawdzie wzmacniacza , ale sa zadowoleni :)

Musical Fidelity A3.2

zalety:

1.pasmo bardzo zrównoważone 2.doskonała scena muzyczna 3.ma w sobie coś co powoduje,że chce się słuchać 4.znakomicie odwzorowuje gitarę,pianino i skrzypce 5.świetna jakość wykonania 6.jest to naprawdę kawał pieca a nie jakiś angielski walkman 7.stwarza wrażenie realności nagrań

 

wady:

1.trochę za małe i za blisko rozstawione gniazda głośnikowe 2.ciut mało zróżnicowana górna średnica 3.do namacalności wokalu z lampiaków jednak trochę brakuje

 

opinia:

Jest to mój pierwszy wzmak,który przynosi satysfakcję ze słuchania m.in. po Creekach,Jolidach.Daje wrażenie obcowania ze sprzętem wysokiej klasy.Spokojnie konkuruje z innymi w tej klasie.Szacunek dla Michaelsona.

 

system odsluchowy:

ca d500 se, ap spark 3

 

cena:

5999

 

Ocena:

 

 

Autor:

luk

 

Data dodania:

2005-12-31

 

 

 

Musical Fidelity A3.2

zalety:

Doskonałe wykonanie, swietny wygląd. Bardzo nasycone i wypełnione brzmienie. Konturów równiez nie brak. Niezły bas - zwarty w wyższym i średnim zakresie o bardzo dobrej dynamice. Dół pasma też niezły. Bardzo dobre różnicowanie nagran na basie. Bardzo obecne instrumenty. Świetna lokalizacja. Jeżeli źwięk jest nagrany z tyłu czy z boku to tam go usłyszymy, jeśli po środku to pośrodku. Zwłaszcza gitara basowa jest jak na żywo, obecna, zróżnicowana, twarda, kolorowa. Mocne wrażenia przy wokalach. Są w pokoju z precycyjnym umiejscowieniem. Duża przejrzystość i niezłe, bogate barwy. Wydajne zasilanie - można naprawdę głośno zagrac bez kompresji.

 

wady:

Minimalnie za jasna góra ale minimalnie. Za jaskrawe diody na panelu czołowym oslepiaja wręcz wieczorem(są niebieskie). Regulacja głośności z pilota nieco zbyt skokowa - nie da sie przeskoczyc o małą wartość chyba, że ściszymy i podgłośnimy ruchem ciągłym zatrzymując się na wybranej głośności.

 

opinia:

Warto. Zapewnia dużo emocji.

 

system odsluchowy:

Modyfikowane kolumny Radmor LS-30, różne źródła, kable głośnikowe Van den Hul Breeze, interkolekt VdH The Second

 

cena:

6999

 

Ocena:

 

 

Autor:

ML

 

Data dodania:

2006-03-10

Dwa lata mialem Nad c 352 i c 542 i bronilem tego kompletu , ze pieknie i ładnie gra ?????? jak wpadl mi MF to zostal bo zagral lepiej (moze inaczej) , byc moze cos znajde innego i poslucham i bedzie gralo lepiej niz MF: ale ilu tu na audiostereo jest takich ktorzy chcieliby miec takiego MF !!!!!Ja teraz mysle o Krell 400xi , mysle ze za rok gora dwa bedzie w moim systemie.

cd Musical Fidelity A3 miałem dość długo w swoim systemie i za cenę, za jaką można go dziś mieć (ok. 2k zł) to znakomity odtwarzacz (a bardzo dobry nawet w wartościach bezwzględnych)...mój egz. ma teraz zapewne około 10 lat i również dziś służy wiernie i bez zająknięcia nowemu właścicielowi - oczywiście forumowiczowi...zdecydowanie polecam, ale właśnie A3...natomiast 3.2, czy 3.5 to już inna bajka, inna szkoła...choć i w tym przypadku źródła są w/g mnie lepsze niż piece z tych serii...

slaw123 nie wiem jakie preferujesz brzmienie ale mimo wszystko radzę posłuchać baltlaba lub amplifikatora są lepsze pod każdym względem od A3.2 ten wzmiacniacz wg mnie jest jednym z najgorzej brzmiących jakie słyszałem w ogóle, postawiłbym go na równi z dzielonymi technicsami bo to mniej więcej takie szaro-bułowate brzmienie z masakrycznie drącym się przełomem górnej średnicy i wysokich. W dziale opinie znajdziesz (prócz Twojej) na 4 w sumie dwie negatywne a to raczej nie jest przypadek. Chociaż nie twierdzę że komuś akurat takie coś sie nie może podobać, kwestia gustu, tylko po co wtedy taki drogi wzmak kupować.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

droge ???????? komplet A3.2 zaplacilem 4000zl wiec opinie prosze kierowac do wyzej wymienionej ceny , za jaka dzis mozna kupic co( Nad NAJTANSZY OKOLO 2000ZL W POROWNANIU DO mf TO PRZEPASC) MF pogra u mnie jeszcze troche zbieram pieniazki na cos co porownam , uslysze roznice i zakupie pozdrawiam

opteron Po zakupie MF polubilem Jazz , te klocki sa do tego stworzone, nie watpie ze sa inne lepiej brzmiace ale jeszcze raz cena to 4000zl komplet , dlatego kupilem aby sie przekonac jak to gra. Za te grosze nie watpie abym mial problem z odsprzedaza.

MF A5.5 CD jest znakomity ! Wzmacniacza tej serii nie słyszałem.

Seria kW to poezja. Ale droga !

Swoją drogą zadziwia mnie polityka marketingowa MF - produkują tylko set sztuk wyższej serii by całkowicie ją wycofać pomimo znakomitych recenzji ... teraz wprowadzają ultra drogie klocki ...

Wycofali Tri-Vista, kW, serię 5 a z serii 5.5 została tylko integra i CD ...

Na czym więc zarabiają ???

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Naprodukowali wiele serii, potem problem ze sprzedażą, nie lepiej więc mniej a za więcej ? Less is more :-)) A jak powstały serie KI Marantza ? Pełne magazyny ! (do czego kiedyś KI się przyznał).. Badziewiactwo.....

  • Redaktorzy

MF ma osobliwą politykę. Musieli na to wpaść po sukcesie serii Nu-Vista: robienie krótkich lub przynajmniej średnio długich serii drogich urządzeń, aby ludzie nie przywykli i żeby wszyscy kolejni mieli wrażenie posiadania czegoś rzadkiego. Przypuszczam że w założeniu ma to ciągnąć również sprzedaż serii podstawowych (nielimitowanych). Michaelson chciał być oryginalny. Mnie już te ciągle nowe "unikalne" produkty znużyły. Chętnie powitałbym np. powstanie fabryki na terenie Wielkiej Brytanii, która te wyjątkowości by robiła (w odróżnieniu od tańszych serii z Chin). Bo tak na razie to nie bardzo wiem, w czym jakiś nowy Kilowat starego Antoniego miałby być lepszy od dajmy na to dużego Dussuna.

Gość

(Konto usunięte)

opteron, 16 Kwi 2009, 11:27

 

>slaw123 nie wiem jakie preferujesz brzmienie ale mimo wszystko radzę posłuchać baltlaba lub

>amplifikatora są lepsze pod każdym względem od A3.2 ten wzmiacniacz wg mnie jest jednym z najgorzej

>brzmiących jakie słyszałem w ogóle,>

 

fajnie fajnie, ale mnie interesuje odtwarzacz płyt kompaktowych, w skrócie CD.

:)

kazik-t, 16 Kwi 2009, 14:42

 

mam nadzieję że sie nie obraziłeś za małego offtopa w Twoim wątku, moja odpowiedź była skierowana do kolegi slaw123 tak przy okazji wyszło ze wzmakiem. Odtwarzacza nie znam...

 

pozdrawiam

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Gość

(Konto usunięte)

opteron, 16 Kwi 2009, 14:49

 

>kazik-t, 16 Kwi 2009, 14:42

>

>mam nadzieję że sie nie obraziłeś za małego offtopa w Twoim wątku, moja odpowiedź była skierowana do

>kolegi slaw123 tak przy okazji wyszło ze wzmakiem. Odtwarzacza nie znam...

>

>pozdrawiam

 

obrazić...!!! za co ?

pozdrawiam

kazik-t, 16 Kwi 2009, 15:59

 

>ArtiQ, 16 Kwi 2009, 10:59

>zdecydowanie polecam, ale właśnie A3...natomiast 3.2, czy 3.5 to już inna

>>bajka, inna szkoła...

>

>zechciej opowiedzieć tę bajkę i doszkolić w temacie, bo nie rozumiem.

 

bajka mówi o tym, że MF 3.2 i 3.5 nie są warte zakupu...grają miękkim, poluzowanym dzwiękiem bez góry, którego nie trawię...ale może Tobie przypadnie do gustu, bo gusta - jak wiadomo - są różne...a na koniec morał tej bajeczki - słuchaj, słuchaj, słuchaj...

Gość

(Konto usunięte)

ArtiQ, 16 Kwi 2009, 16:06

 

>kazik-t, 16 Kwi 2009, 15:59

>

>>ArtiQ, 16 Kwi 2009, 10:59

>>zdecydowanie polecam, ale właśnie A3...natomiast 3.2, czy 3.5 to już inna

>>>bajka, inna szkoła...

>>

>>zechciej opowiedzieć tę bajkę i doszkolić w temacie, bo nie rozumiem.

>

>bajka mówi o tym, że MF 3.2 i 3.5 nie są warte zakupu...grają miękkim, poluzowanym dzwiękiem bez

>góry, którego nie trawię...ale może Tobie przypadnie do gustu, bo gusta - jak wiadomo - są różne...a

>na koniec morał tej bajeczki - słuchaj, słuchaj, słuchaj...

 

"miękki, poluzowany dzwięk bez góry"...

ciekawe, ciekawe, niemniej, o ile problemy trawienne pozwolą, napisz coś bardziej interesującego.

ArtiQ, 16 Kwi 2009, 10:59

zdecydowanie polecam, ale właśnie A3...natomiast 3.2, czy 3.5 to już inna

>bajka, inna szkoła...

 

zechciej opowiedzieć tę bajkę i doszkolić w temacie, bo nie rozumiem.

Nie twierdze ze MF A3.2 jest najlepszy , ale sprzet mam od 9 lat , bylo kino domowe, potem stereo Nad C352 i c542 az trafil mi sie przypadkiem MF . Nie mowie ze nie zmienie na inny sprzet , ale jeszcze troche sie przy MF zatrzymam , jak dlugo ....tak dlugo jak nie wpadnie mi cos lepszego do porownania i wtedy zapragne to miec , kupic.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.