Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

Osoby, które miały możliwość bycia w tych dwóch salach koncertowych, o których pisałem wcześniej proszę o swoją refleksję.

 

Kolego Pit zacytowałem Twój post by dać do zrozumienia, że ciężko się odnieść do koncertu "na żywo" co niewątpliwie jest często porównywane z sprzętem jaki posiadamy w domu.

Jak ktoś się na takie doświadczenie powołuje to ciśnie mi się na usta pytanie, do jakiego doświadczenia i jakiej sali koncertowej ta osoba się odwołuje. Zaręczam, że brzmienie instrumentów w przytoczonych przeze mnie salach jest zgoła inne, choć w jedej jak i drugiej grają "żywe" instrumenty.

Takie doświadczenie pozwoli uniknąć postów, które miały miejsce po moim wpisie.

Obydwie sale mają przygotowanie akustyczne, a odbiór muzyki jest inny w każdej z nich. Więc wklejenie zdjęcia czy tez filmiku z nich niczego nie wyjaśni, jedynie rzeczywiste ich porównanie.

Edytowane przez Malwas.pl

Proponuje nie dać się zwariować i nie klikać w te idiotyczne fejsbukowe polubienia, tylko odnosić się do konkretnych wpisów forumowiczów.

Proponuję czytać wpisy, a nie kto i co polubił;-)

 

Dla mnie przyjemność ze słuchania ma bardzo dużą wagę, przeważa nad "prawdą".

I to jest prawda..

 

- Panie Michale, proszę się nie przejmować, bo są ludzie, którzy wolą zwykłe proste obudowy za ponad 30 000zł.

http://www.tophifi.pl/pro-ac-response-d48r.html

To piękne konstrukcje, do tego oferujące wysokiej klasy dźwięk, chociaż niestety drogie;-(

Zaręczam, że brzmienie instrumentów w przytoczonych przeze mnie salach jest zgoła inne, choć w jedej jak i drugiej grają "żywe" instrumenty.

Takie doświadczenie pozwoli uniknąć postów, które miały miejsce po moim wpisie.

To, że brzmienie w każdej sali będzie odmienne to oczywiste i żadna to przecież nowość. Większość osób to wie, nawet z tych mniej wtajemniczonych i nie trzeba iść do tych sal by to wywnioskować. Wystarczy użyć naturalnego instrumentu, jakim jest własny głos, powiedzieć coś w jednym pokoju, powiedzieć coś w drugim i dla urozmaicenia np. w łazience. Mało tego, w różnych pokojach, salach można znaleźć wiele cech wspólnych brzmienia, dzięki czemu z łatwością rozpoznajemy swój czy znanych na osób głosy, mimo, że w różnych sytuacjach są różne brzmienia ze względu na różnorodność akustyki i zmienność gęstości powietrza (ciśnienia atmosferycznego). Z łatwością również rozpoznamy, czy słyszany głos jest odtwarzany czy generowany naturalnie, również dzięki tym zdolnościom potrafimy określić charakter kolumny, czy zmierza ku prawdzie (brzmienie naturalne=akuratne=laboratoryjne itp) czy też ku specyficznej wizji dźwiękowej konstruktora.

Niestety, nadal nie rozumiem jak to się ma do tej historyjki i w czym jest problem.

To, że brzmienie w każdej sali będzie odmienne to oczywiste i żadna to przecież nowość. Większość osób to wie, nawet z tych mniej wtajemniczonych i nie trzeba iść do tych sal by to wywnioskować. Wystarczy użyć naturalnego instrumentu, jakim jest własny głos, powiedzieć coś w jednym pokoju, powiedzieć coś w drugim i dla urozmaicenia np. w łazience. Mało tego, w różnych pokojach, salach można znaleźć wiele cech wspólnych brzmienia, dzięki czemu z łatwością rozpoznajemy swój czy znanych na osób głosy, mimo, że w różnych sytuacjach są różne brzmienia ze względu na różnorodność akustyki i zmienność gęstości powietrza (ciśnienia atmosferycznego).

Cieszę się, że się zgadzamy. Choć nie jest to takie oczywiste jak można by było sądzić.

Witam

200 strona w klubie AA :)

Panie Michale gratulacje za wytrwałość i poświęcony czas z nami klubowiczami :)

Pozdrawiam

Edytowane przez Robo8080
Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Panie Michale też gratulacje! Za poświęcony czas, cierpliwość, i za dzielenie się wiedzą z nami Ja już mam trzecie kolumny pańskie! świadczy o tym że produkty Audio academy są bardzo dobre!. Pozdrawiam.

Edytowane przez zbyniu 360
Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Po bawiłem się dzisiaj w ustawienie rhea w pokoju wodległości kolumn od bocznych ścian i tylnych, jak i szerokość bazy i odległości bazy od słuchacza i tylnej ściany od słuchacza. I jest ciekawiej, metrowka się bardzo przydała :)

Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

No coraz bardziej wciąga mnie granie rhea, można jeszcze doszlifować, kabelkami, ale nie wszystko naraz można mieć. I tak jest okrutnie nieziemsko! Aby jeszcze czas był na słuchanie muzyki to wtedy radość bez końca :)

No coraz bardziej wciąga mnie granie rhea, można jeszcze doszlifować, kabelkami, ale nie wszystko naraz można mieć. I tak jest okrutnie nieziemsko! Aby jeszcze czas był na słuchanie muzyki to wtedy radość bez końca :)

 

nic tylko się cieszyć.

 

Niedawno zmieniłem dwa kable i zmiany w prezentacji dźwięku są ogromne! zmieniłem najsłabszy element w moim systemie czyli tani interkonekt Qed za 100zł na Albedo Monolith oraz kabel sieciowy.

W ogromnym skrócie - przekaz muzyczny stał się pełny. Poprawa to mało powiedziane. Po za oczywistymi aspektami jak szybkość i kontrola basu, konturowość, głębia sceny, stereofonia, precyzja, namacalność, barwa, żywiołowość, skoki dynamiki mikro i makro, szczegółowość, słychać wiele warstw w muzyce co tworzy ją o wiele ciekawszą i pełniejszą.

Moje spostrzeżenia odnośnie kabli są takie, że są co najmniej tak samo ważne jak elektronika (nie mówie tutaj o kablach w kolumnach do połączenia zwrotnic bo to nie zawsze jak widać wpływa na poprawę brzmienia).

 

Nasunęło mi się takie porównanie, które może dać trochę do myślenia niedowiarkom odnośnie kabli. Porównanie będzie z innej beczki:

 

Mamy piłkę do koszykówki (nasz sprzęt). Piłka kosztuje 400 zł. Mamy też drugą piłkę za 60zł. Piłka za 400 zł jest niedopompowana (odpowiednik kiepskich kabli). Piłka za 60zł jest idealnie napompowana (odpowiednik dobrze dobranych wysokiej jakości kabli).

 

Pytanie brzmi, którą piłką będzie się lepiej grało?

 

Oczywiście tą za 60zł.

 

Podobnych porównań można by było mnożyć.

 

Wniosek dla mnie jest taki, że mając dobry sprzęt możemy nie być do końca z niego zadowoleni, jeśli nie zainwestujemy w dobre kable. Zmiana na lepszą elektronikę i kolumny przyniesie oczywiście poprawę, ale złe kable będą zawsze znacznie ograniczały potencjał naszego sprzętu.

  • Moderatorzy

Pestek , pomyliłeś piłki , napisałeś:

60 pln , napompowana, odpowiednik dobrze dobranych wysokiej jakości kabli.

400, niedopompowana, (w domyśle żle dobrane , kiepskie kable)

 

absurd - po co płacić 3x więcej za gorsze i niedobrane kable ???

No chyba, że do kolumn nie warto dawać tych droższych ..... , ale chyba nie o tym pisałaś w stosunku do AA ?

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Pestek , pomyliłeś piłki , napisałeś:

60 pln , napompowana, odpowiednik dobrze dobranych wysokiej jakości kabli.

400, niedopompowana, (w domyśle żle dobrane , kiepskie kable)

 

absurd - po co płacić 3x więcej za gorsze i niedobrane kable ???

No chyba, że do kolumn nie warto dawać tych droższych ..... , ale chyba nie o tym pisałaś w stosunku do AA ?

 

napisałem dobrze.

 

odnośnie kabli wewnątrz kolumn napisałem przy okazji, nie ukrywam, że wiem to z pana Michała postów.

 

>>stench

 

trochę nie doprecyzowałem. Chodziło mi o to że sprzęt to odpowiednik piłki. W moim przypadku piłka (mój sprzęt) kosztuje 60zł. Bo sa przecież systemy duużo droższe.

Pestek, dobra rada: kup sobie pompkę. Napompuj droższą piłkę i ciesz się grą.

 

Przepraszam, ale nic nie rozumiem z tego porównania kabli do piłek. cos pomieszałeś.

Wiem, że to byc może trudne do zrozumienia porównanie, ale może jest jednak ktoś kto mnie zrozumie :)

 

Żeby napompować droższą piłkę trzeba ja najpierw mieć.

 

W moim przypadku droższe piłki nie wchodzą w grę.

panowie wiem ze zanika czytanie ze zrozumieniem, w ogole myslenie ale porownanie do pilek jest jak najbardziej proste I logiczne. Choc w kontekscie audio sie z nim nie do konca zgadzam. Dla mnie kable az takiego wplywu nie maja. Mowie o sytuacji gdy ma sie kable niezlej jakosci to te swietnej jakosci owszem wnosza ale juz nie az tyle jak np przy zmianie kolumn na kolumny drozsze powiedzmy 3 razy.

Zgadzam się. Chcę powiedzieć, że (w dużym skrócie) lepszym rozwiązaniem jest doszlifowanie systemu bardzo dobrymi kablami niż ciągłe wymiany klocków na coraz to lepsze, nie robiąc nic z okablowaniem. Czyli lepiej mieć dobry sprzęt z referencyjymi kablami, aniżeli bardzo dobry sprzęt z podstawowymi kablami.

Jako ze jest wiele zapytan o zestawy cd, wzmacniacze do kolumn AA. Po wielu odsluchach moge powiedziec ze na pewno sa 2 gotowce. Swietne brzmienie za nieduze pieniadze do Phoebe 3: zestaw Atolla (CD100 I IN100) oraz zestaw Vincenta (CD400 I 226MK2). Sprawdzalem wiele innych wzmacniaczy, cd itd, trzeba by mixowac a tu mamy gotowiec.

Tu tez chcialbym podziekowac PH7 za naprowadzenie na sprzet Vincenta.

CD400 to swietny cd za psie pieniadze. Mialem DAC Hegla I o ile tez gral bardziej szlachetnie I gladko (I z wiekszym basem) to CD400 pod wzgledem detalu, otwartosci, blasku wypada chyba ciekawiej.

Co do porownan IN100 (starsza wersja nie SE) a 226MK2, jest dosc ciekawie bo jakby rozbic rownowage tonalna to Atoll ogolnie wypada lepiej ale calosciowo to Vincent podoba mi sie bardziej. Atoll ma nizej schodzacy bas, za to Vicek lepiej go kontroluje, ilosciowo wypada podobnie, choc wiecej detalu w basie jest w Atollu. Srednica wypada podobnie. Atoll u mnie akurat wypada ciemniej mimo podobnej ilosci wysokich tonow. Vicek ma wiecej detail, blasku, wybrzmien, powietrza. Nie jest to idealny wzmacniacz ale slucha sie go z przyjemnoscia I smakiem.

 

Kable wedle uznania. Ja akurat slucham na tanich a niezlych Chordach: Cobra 3 I Odyssey ale na Monolithach jest bardziej audiofilsko. Innymi slowy lepiej ale tez inaczej, bardziej szlachetnie. Bywa ze w danym repertuarze Chord sie sprawuje lepiej.

 

Zachecam inne osoby do pisania o zestawach ktore maja synergie z AA. Najlepiej jesli sa sprawdzone w kilku konfiguracjach I wybrana ta Waszym zdaniem najlepsza.

Edytowane przez kopaczmopa

Ja słucham Phoebe III i Atolla (CD100 I IN100) z Atlas Equator MkII i Chord Odyssey 2. Takie spokojne granie :)

Z Chord Cobra 3 grało dla mnie trochę jaśniej i mniej przyjemnie.

Najgorzej wypadł w tym zestawieniu RCA Albedo Blue - i jaśniej i mniej basu niestety.

Takie moje skromne doświadczenia.

Zgadzam się. Chcę powiedzieć, że (w dużym skrócie) lepszym rozwiązaniem jest doszlifowanie systemu bardzo dobrymi kablami niż ciągłe wymiany klocków na coraz to lepsze, nie robiąc nic z okablowaniem. Czyli lepiej mieć dobry sprzęt z referencyjymi kablami, aniżeli bardzo dobry sprzęt z podstawowymi kablami.

Tak, jeśli ma się sprzęt który daje dużo zadowolenia i poprawa jakości wiąże się z zakupem znacznie droższych elementów, warto pobawić się z kablami (drogo) i innymi akcesoriami (trochę mniej drogo). Efekty mogą być b. pozytywne, choć nie zawsze i nie każdy wynalazek się sprawdzi. Ale efekt całościowy może przy mniejszych nakładach finansowych i w sumie niezłej zabawie dać większe zadowolenie niż wywalenie dużej kasy na znacznie droższe elementy, którym nie stworzyło się optymalnych warunków.

Sam jestem na takim etapie.

I na dobrą pompkę zostanie;-)

Tu tez chcialbym podziekowac PH7 za naprowadzenie na sprzet Vincenta.

 

To ja z kolei, przekierowuję te podziękowania na ręce założyciela tego klubu Goliata.

Co do wzmaka Atolla, którego wszyscy chwalą, to muszę dziada jeszcze raz posłuchać. Miałem go pożyczonego od Michała i nie spodobał mi się. Ale wtedy były inne głośniki, kable, zasilanie, wtedy była lampa. Chętnie go jeszcze raz zagoszczę (tak "dla sportu") i jeśli mi się spodoba, to będę musiał wejść pod stół i odszczekać wcześniejszą (być może krzywdzącą go) opinię.

Albedo Monolith? Krótko. Jak dla mnie zwieńczenie systemu. Z jednym zastrzeżeniem. Cały zestaw musi być wcześniej dopracowany w tym sensie, że dobrze zestawiony. Co nie znaczy, że bardzo drogi. Te fenomenalne kable wyniuchają błędy jak świnia trufle.

Ciekawostka zakupowa. Miałem je wcześniej odsłuchane i czekałem tylko na okazje z drugiej ręki.

Najpierw upolowałem głośnikowy, a później interkonekt . I teraz gwóźdź programu. Obydwu sprzedającym, gdy telefonicznie dobiliśmy targu, to jakby kamień spadł z serca. Wyraźnie słyszałem to w słuchawce. Ale gdy je osobiście odbierałem (przypadekowo rynek lokalny), to wiedziałem dlaczego. Drogie, ale kompletnie powalone systemy. A jeden szczególnie. Bardzo droga elektronika Accuphase zasilana komputerowymi kablami bezpośrednio ze ściany, kolumny ESA wciśnięte obok witryny prawie w kąty pokoju i kompetnie "goła", blokowa akustyka. No i głośnikowy Monolith się nie sprawdził. A miał zdziałać cuda. Facet gdy już zapłaciłem (bardzo okazyjna cena), miał taką minę jakby upolował jelenia. Czyli mnie. Fajne doświadczenie.

Zgadzam się z Pestkiem. Drogie i wyrafinowane kabelki wycisną z systemu wszystko co najlepsze. Ale są nie dla każdego. Nie. Wróć. Dla każdego, ale nie od razu.

Edytowane przez PH7

 

Tak, jeśli ma się sprzęt który daje dużo zadowolenia i poprawa jakości wiąże się z zakupem znacznie droższych elementów, warto pobawić się z kablami (drogo) i innymi akcesoriami (trochę mniej drogo). Efekty mogą być b. pozytywne, choć nie zawsze i nie każdy wynalazek się sprawdzi. Ale efekt całościowy może przy mniejszych nakładach finansowych i w sumie niezłej zabawie dać większe zadowolenie niż wywalenie dużej kasy na znacznie droższe elementy, którym nie stworzyło się optymalnych warunków.

Sam jestem na takim etapie.

I na dobrą pompkę zostanie;-)

 

Wczesniej czy pozniej jak system zaczyna sie zgrywac pozostaje dobor kabli, listwy itp.

 

Zle dobrane kable moga utrudnic znalezienie najlepszej synergi: kolumny + wzmacniacz + CD.

Edytowane przez Akim03

co do Albedo mialem trzy: Blue, Flat One I Monolith. Wszystko RCA. Oczywiscie Monolithy sa najlepsze, bez dwoch zdan, Flat One byl dla mnie za "szczuply", Blue fajny ale malo wyrafinowany.

Masz racje PH7 to swietne kable ale w sumie od zatrzymania Monolithow zastopowala mnie nieco odstraszajaca cena ( za cene uzywanych Monolithow mialem uzywany cd I wzmacniacz Vincenta) a po drugie nie wprowadzaly az takiej jakosci w stosunku do Cobra 3 I Odysseya, jakiej sie spodziewalem. Inna sprawa ze to tez wlasnie kwestia akustyki, w innym pokoju na pewno bym to inaczej odebral.

 

Co do Atolla to powiem tyle ze mialem starsza wersje IN100 I nowsza IN100SE, dla mnie starsza grala duzo ciekawiej, bardziej w kierunku Roksana Caspiana, czarujaco, nowsze niestety ostrzej, jaskrawo. Moze to kwestia wygrzania a moze one jednak sie roznia brzmieniowo. Warto posluchac, w tej cenie za nowe nie znam lepszego wzmacniacza. W stosunku do Vincenta polegl stereofonia, powietrzem, detalem, blaskiem ale bas schodzil wyraznie nizej, moze bylo go ciut wiecej, srednica byla czarujaca jak na lampie. Sam sie zdziwilem.

Zostawilem Vicka bo jednak oprocz cd tez slucham czasem z kompa (polaczenie zwyklym kablem nie zadne usb) czasem tez uzywam go jako dziurki do sluchawek (nie jest taka zla), no I ma mozliwosc ksztaltowania brzmienia lampami.

Niemniej Atolle 100 to naprawde swietne granie za swoja cene.

 

Przerabialem z Phoebe wiele rzeczy - glownie dotyczy wzmacniaczy:

Rotel 04 I 980 (tanie, solidne granie tez dynamit jak Atoll ale mniej szlachetnie), Krell ( w malym pokoju bajka, w duzym zbyt sterylnie/analitycznie, Hegel H100 (kulturalnie, gladko).

Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Ja słuchałem juz od dłuższego czasu na wzmacniaczu lampowym, miałem phoebe /dwa modele /i sobie chwałę to połączenie lampa czyni cuda można się dopasować jak się chce.

 

Powiedzcie mi gdzie nie drogie można kupić podstawy granitowe, ja chciałbym do rhea, nawet nie wiem jakie optymalne miałyby rozmiary za poradę dziękuję.

Edytowane przez zbyniu 360

A co zamierzasz uzyskać tymi podstawami granitowymi, jaki plan ? Ochronić podłogę przed kolcami ?

Po bawiłem się dzisiaj w ustawienie rhea w pokoju wodległości kolumn od bocznych ścian i tylnych, jak i szerokość bazy i odległości bazy od słuchacza i tylnej ściany od słuchacza. I jest ciekawiej, metrowka się bardzo przydała :)

Myślę, że to dopiero początek suwania kolumn. Trzeba próbować, przestawiać, kombinować, skręcać do osi lub od. Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.