Skocz do zawartości
IGNORED

co dalej z Tonsilem?


nightwing

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 miesięcy później...

No właśnie . . . bo zastanwia mnie, co z komorą bezcechową Tonsila. Przecież to niezły bunkier postawiony według naukowych założeń, który stoi na czyjejś tam ziemi, jakiegoś kola (chociaż nie wiem dokładnie, czy stoi na jego terenie), który sobie planuje sprzedać (prawdopodobnie już większość sprzedał).

Bo niby jak przenieść taki "bunkier" (komorę bezcechową)? Może ktoś wie co z tym . . . a jezeli -> to gdzie to powędróje (jeżeli - jeżeli).

Gość cadam

(Konto usunięte)

nightwing, 30 Maj 2009, 10:39

>proszę ich zatem o informację - co się obecnie dzieje z Tonsilem?

 

Tonsil ma się dobrze

http://www.tonsil-meble.pl/glosniki/firma.htm

 

a ich wyroby sprzedaje Tonsil-Dystrybucja

http://www.tonsildystrybucja.pl/

Fani Tonsila.

 

Przeczytałem kilka postów w temacie sugerowania TONSILOWI,podsuwania pomysłów na obudowy do głośników.

Proszę zwrócić uwagę na to iż nie najważniejsze jest to aby rodzaje obudów były coraz to wymyślniejsze(owszem nowe rozwiązania też wnoszą wiele),jednak zasugerować proszę to iż grubości ścianek oraz wzmocnienia są ważniejsze,właściwie bez względu na rodzaj obudowy(prócz estradowych i grających w określonym paśmie rezonansów).

 

Piszę tutaj gdyż nie jestem zarejestrowany na forum TONSIL,jeśli któryś z Was zechce zasugerować TONSILOWI to bardzo proszę.

  • 4 miesiące później...

A co ma być z Tonsilem??

Normalnie, rozwija się.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 miesiące później...

wow to już nie meble?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

(Krotki fragment strategii firmy)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Ponadto Spółka w najbliższej przyszłości planuje wprowadzenie do oferty:

...

- kolumny hi-end, o parametrach przewyższających sprzęt HiFi, tzw. „produkty z wyższej półki” odznaczające się wysoką marżą sprzedaży."

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 

"Wezykiem Jasiu, wezykiem".

 

To nie jakosc jest najwazniejsza, ale ""wysoka marża sprzedaży".

No i juz wiadomo o co chodzi

:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Niech zaczna robic elektrostaty, proste w budowie.

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Moim zdaniem jedyny ratunek dla Tonslia, to całkowicie odciąc pępowinę i "po cichu" wprowadzic zupełnie nową markę, zupełnie nowy design oraz zupełnie nową strategię marketingową w tym przede wszystkim zupełnie nowy cennik. Wieczne życie w przeszłości i odnoszenie się na każdym kroku do "sukcesów" czy "tradycji" marki, na pewno splendoru nikomu nie przyniesie, podobnie jak tania produkcja tanich kolumn, które swoją taniością miałyby konkurowac z gigantami branży. Taniośc była w cenie, ale dziesięc, piętnaście czy dwadzieścia lat temu. Dzisiaj klient oczekuje wyrobu przede wszystkim ładnego (niekoniecznie od razu hajendowo grającego) i dzisiaj ma na to kasę, a i wybór ma taki, że w pierwszym lepszym mediamarkecie oczopląsu można dostac. Złota era "Dobre bo Polskie" już dawno minęła i odeszła do lamusa razem z telewizorami marki Neptun, rowerami Wigry 3, samochodami typu Polonez i ostatnim pokoleniem biedaków pamiętających jeszcze PRL i czasy realnego socjalizmu, kiedy to znaczek Tonsil coś znaczył, a dla większości obywateli był obiektem westchnień i marzeń...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

w pewien sposób się zgodzę. Klient wolnorynkowy jest debilem i tak trzeba go traktować. Bo jeśli się traktuje, jak to robi Tonsil, to niestety nic dobrego z tego nie ma, bo i tak klient woli kupić tannoya za 1k zł, niż siesty.

 

Wniosek? Klient to kretyn.

  • Redaktorzy

Zupełnie nową marką, założoną przez dawnych pracowników Tonsilu, jest APS. Być może tajemnica sukcesu leży tutaj w całkowitym odcięciu się od garbu zarządu upadłej firmy. Zarzadu, który jak wynika z biegu wydarzeń, nie potrafiłby zarządzać nawet tureckim burdelem. Zwykle w takich razach pisze się, "a środku byliby jeszcze gorsi", ale oczywiście nie mam na to dowodów, więc nie piszę.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie sposob nie zgodzic sie z parantulla. Czynie to rzadko ale tym razem ma 100% racji. Na forum nie brakuje ludzi zyjacych w dawnych PRL-owskich czasach szukajacych dobrego dzwieku tam gdzie go nie ma czyli w produktach Unitry i Tonsilu. Ja rozumiem sentyment ale dobry dzwiek to cos zupelnie innego. Typowo forumowym zachowaniem sa posty bady'ego. Wyzywanie klientow od idiotow tylko dlatego ze nie kupuja Siest. Kompletnie nie rozumiem kultu tych glosnikow. Nie ma w nich nic nadzwyczajnego. Jak na Tonsila sa po prostu przyzwoite i tyle. Nie wybralem i nie mam zamiaru wybierac Siest czy dlatego jestem idiota? Hamuj sie bady.

Jak już na bratnim forumie pisałem, zdarzyło mi się ostatnio porównywać APS IO i B&W 602 lub 603...

Zupełnie nie wiedziałem, że ktoś z Tonsilu maczał w tym palce, ale stwierdziłem, że B&W bardzo dobrze nadawały się na podstawki do APSów :)

 

 

Zupełnie nie rozumiem kultu takich wynalazków, jak BmW. Owszem, brakowało APSom basu, ale jaki ten bas był w B&W :)))) Sorry ;p

 

Ale klient (idiota) i tak wyda 6k na takie wspaniałe kolumny :))

 

doscoamok, pochwal się lepiej, co słyszysz w wątku zalożonym na stereo przez wookilah :)

 

Wasze kompetencje można sprawdzić idąc na audioshow, tam dokładnie widać, że 90% jest zwyczajnie głucha.

Tonsil moze sie odnalezc na rynku nawet z obecna produkcja.

Ale musial by marketingiem ten rynek zaktywizowac.

Bo audiolilii obecna produkcja nie zaciekawi, a reszta mlodziezy juz Tonsila nawet nie slyszy w mowie i nie czyta w pismie.

 

A z APS jest dokladnie tak, ze tam nie zagrala marka, tylko produkt jako taki.

U mnie o wyborze AEON-a zadecydowaly opinie o produkcie, testy w e-muzyk.com.pl.

Ale takze jak sie dowiedzialem na dokladke ze to rodzima firma, z ktora mozna miec zwyczajny kontakt przedsprzedazowy, posprzedazny i serwis, to nie mialem watpliwosci ze to bedzie to.

 

Wybralem polskie ... bo dobre.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

złota myśl mojego kolegi:

"jak audiofil mówi, że nagranie jest dynamiczne, to znaczy, że nie jest i odwrotnie" :D

 

Tak go zapytałem, o co to chodzi tym złotouchym z dynamiką, bo całkowicie tego nie rozumiałem. Teraz już wiem, że dla niektórych (większości) dynamika = kompresor :D To są właśnie wasze kompetencje. Wy CHCECIE znać się na muzyce, potraficie nawet muzykowi wytknąć, że słucha szczegółów zamiast muzyki (bo tylko audiofil poprawnie słucha muzyki) :DDDD

Jak tak sobie poczytalem dzisiaj ta nowa stronke Tonsila i jak wiem jakie ruchy wykonalo ostatnio APS, to cos tak spekuluje ze to sie zaczyna jakos laczyc w calosc.

Moze jeszcze "duch" polskiego audio sie odrodzi.

Trzymam kciuki.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

ale audiofil nie chce czystego przetworzenia bez zniekształceń! Audiofil chce podbarwienia, ocieplenia, niedoskonałości. Dla niego sprzęt grający ma nie być transparentny, tylko wnoszący coś. Różnimy się tym, że mi to "coś" jest mało, że zbędne, to irytujące.

 

 

Wchodzę na AS do pokoju pana Megakonstruktora, a tak kolumny i szabłufery odpalone tak, że mózg oddziela się od rdzenia kręgowego od natężenia dźwięku. Ale przychodzą głusi i "testują". Ciekawe, czy po 2 dniach takiej młocki to pan Megakonstruktor coś jeszcze słyszy...

 

Wchodzę do innego pokoju, dźwięk w przesterze, a matoły kiwają głowami na znak aprobaty, że im się to podoba. Bo przecież słuchają kolumn, które kojarzą się z "żywym dźwiękiem". Nie wiem, co ma żywy do przesterowanego, ale nie jestem audiofilem.

 

Kolejny pokój, a tam kolejny konstruktor. Odpala najnowszą rzężącą płytę metaliki i tłumaczy, że teraz usłyszymy prawdziwą dynamikę. Zamyka drzwi i zaczynam się bać. Wkłada szatański krążek do cdka i sprzęt rozkręca do granicy bólu. 3 minuty katorgi. A on tak dwa dni.

"bady" niestety ma czesciowo racje.

Mam kilka plyt audiofilskich, purystycznych, nagranych z wysoka dynamika.

Czyli ze sa dzwieki bardzo ciche, ktore jesli chce uslyszec musze troche zestaw podkrecic.

Sa tam tez dzwieki bardzo glosne, gdzie wybrzmiewaja instrumenty dete.

Miedzy glosnoscia obu typow dzwiekow jest bardzo duza roznica, na tyle duza, ze ustawienie glosnosci dla dzwiekow cichych jest za glosne dla dzwiekow bardzo glosnych.

Taka muzyka potrzebuje odpowiedniej przestrzeni i warunkow otoczenia, czy specjalnego tlumienia pokoju odsluchowego.

W moim standardowym pokoju nie mam takich warunkow (brak dobrej izolacji dzwiekochlonnej i sasiedzi niestety nie zniosa moich eskapad dzwiekowych).

Mniejszy problem jest ze sprzetem odtwarzajacym, ktory radzi sobie z taka dynamika.

Generalnie tych plyt nie slucham czesto i pamietam, ze zawsze kiedy ich slucham, musze robic regulacje glosnosci podczas sluchania.

Wiekszosc plyt nie ma takiej rozpietosci dynamiki i slucha sie ich z wiekszym komfortem nieingerowania podczas odsluchu.

I tu "bady" ma racje w tym ze to jest skompresowane podczas produkcji studyjnej.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

discomaniac71, 11 Sie 2010, 10:54

 

>bady kim Ty jestes ze mi ublizasz?

 

 

 

przepraszam, nie przewidziałem, że taki drażliwy jesteś (chociaż przez wzgląd na poprzednie Twoje fochy powinienem).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.