Skocz do zawartości
IGNORED

Odtwarzacz CD vs. granie z PC.


Damianus_NT

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę, że rozpoczęła się na całego, gorąca dyskusja :) Niektóre pojęcia np. dla mnie to czarna magia, ale sporo się można nauczyć.

 

BTW.

Pożyczyłem jakiś rok temu kilka oryginalnych rockowych płyt od znajomej. Głównie System of a Down i Disturbed. Płytki skopiowałem przy pomocy zwykłej nagrywarki LG przy różnych prędkościach na krążki Platinum (70gr. sztuka).

Ostatnio odkurzyłem te utworki we FLAC i stwierdziłem że wszystkie szumią. Przetestowałem je z bezpośrednich kopii CD i na płytach również szumi. Różne (choć tanie) krążki, różne prędkości, różna muzyka. Czy przez Audigy, czy przez integrę, czy przez wzmacniacz, zawsze szumi.

Mam nadzieję że to wina sprzętu lub nieudolnego kopiowania. Bo przecież na oryginałach nic szmerać nie powinno prawda? ;]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W AV jest poradnik jak się powinno się poprawnie ripować płyty.

 

Link do ściągnięcia i poczytania:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damianus_NT

 

Jeśli nie stać Cię na kupno płyt to znajdź sobie tańsze hobby. To co robisz to złodziejstwo. Wiem że prawie wszyscy dookoła kradną, a tłumaczenia są różne - że 'władza' kradnie na potęgę i daje taki przykład, że płyty są za drogie itd., ale to nie zmienia faktu że jest to kradzież. To tak na wszelki wypadek, gdybyś sam nie wpadł na to, bo ciężko przyznać się przed sobą, że się jest złodziejem, a inni złodzieje też nie zwrócą Ci uwagi że coś robisz nie tak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teo, 14 Cze 2009, 23:18

 

>muda44:

>

>>Nie ma co ukrywać KAZDA kopia jest gorsza od oryginału.

>

>Skoro tak, to świadczy to tylko o jednym: nie umiesz poprawnie skopiować CD. Prawidłowo zrobiona

>kopia jest co do bita identyczna z oryginałem. Podobnie jak druga, trzecia i setna generacja kopii

>zrobionej z kopii.

 

 

Mam testową płytę Chesky i na niej słychać, że 100. generacja jest okropna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tak pochopnymi oskarżeniami bym się powstrzymał.

Może gość ściąga gdzieś tam z internetu, by sprawdzić czy płyta mu się podoba. Potem kasuje i kupuje oryginał. Ot taki darmowy trial oferuje wiele firm softwareowych :)

 

Co do meritum dyskusji - nie zauważam różnic na kopi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

burz, 16 Cze 2009, 17:20

 

>Teo, 14 Cze 2009, 23:18

>

>>muda44:

>>

>>>Nie ma co ukrywać KAZDA kopia jest gorsza od oryginału.

>>

>>Skoro tak, to świadczy to tylko o jednym: nie umiesz poprawnie skopiować CD. Prawidłowo zrobiona

>>kopia jest co do bita identyczna z oryginałem. Podobnie jak druga, trzecia i setna generacja kopii

>>zrobionej z kopii.

>

>

>Mam testową płytę Chesky i na niej słychać, że 100. generacja jest okropna.

 

"Chesky" film :-]. Kolejny wątek o magii, czarach i eliksirach...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nagrywaj na płytach Platinum. No chyba że pornole...

Kopia i pożyczanie płyt znajomym to nie jest kradzież, tylko dozwolony użytek.

Bez tego nie ma popularyzacji muzyki i jest to jakaś forma promocji prowadząca do zakupu oryginału.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jeśli nie stać Cię na kupno płyt to znajdź sobie tańsze hobby. To co robisz to złodziejstwo. Wiem że prawie wszyscy dookoła kradną, a tłumaczenia są różne - że 'władza' kradnie na potęgę i daje taki przykład, że płyty są za drogie itd., ale to nie zmienia faktu że jest to kradzież. To tak na wszelki wypadek, gdybyś sam nie wpadł na to, bo ciężko przyznać się przed sobą, że się jest złodziejem, a inni złodzieje też nie zwrócą Ci uwagi że coś robisz nie tak."

 

Wiem, że pobieranie muzyki jest nie fair. (Choć gdzieś wyczytałem że jedynie udostępnianie jest niezgodne z polskim prawem). Zdaję sobie sprawę, że to co robię jest kradzieżą lub czymś podchodzącym pod kradzież. Nie jest jednak tak, że nie posiadam zbioru oryginalnych CD ;]

Podobnie zdarza mi się oglądać filmy z nieoryginalnych nośników. Cóż, to co się robi to sprawa indywidualna. Tego typu zachowanie nie jest specjalnie piętnowane w Polsce. Chyba 90% z forumowiczów ma coś co pobrało "na lewo" z internetu.

O razu zastrzegam jednak, że cały czas mam lekkie wyrzuty sumienia i w miarę skromnych możliwości staram się z roku na rok poprawiać :)

BTW. Muzyka DnB, którą ukradłem skłoniła mnie do zakupu kilku interesujących płyt.

 

Inna sprawa skoro już w "pirackich klimatach" jesteśmy... muzyka w radio przy dajmy na to Winamp czy komunikatorze... przecież tam są autorskie utwory a grają do woli. Licencjonuje to ktoś?

 

>Molibden

Wiem, że platinumy są słabe, dlatego wymieniłem ich nazwę i podałem cenę :)

To, że posiadam zbiory często ostrej muzyki, nie znaczy, że lubuję się w podobnych filmach ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Molibden

 

Tak, właściciel oryginału może go pożyczać i robić kopie na własny użytek. Ale ten kto od niego pożyczy i skopiuje jest już złodziejem. A dalej podałeś kolejny z argumentów którymi złodzieje zagłuszają sumienie. I nie jest największą katastrofą to, że przemysł muzyczny od tego złodziejstwa będzie coraz marniejszy. Problem jest taki że w internecie wszędzie dookoła widać złodziejstwo. A skoro wszyscy kradną, to prawie każdy tłumaczy sobie, że to jego drobne złodziejstwo jest uzasadnione i nie jest złodziejstwem, nie jest złem, tylko czymś tam innym - pożyczaniem na chwilę, uzasadnionym (biedą czy powszechnością złodziejstwa) "nieautoryzowanym zduplikowaniem". W takiej atmosferze łatwiej przymknąć oko na to że inni kradną w większej skali. Złodziejstwo staje się normalne: polityk zostaje politykiem żeby nakraść, jak się prowadzi firmę to trzeba kraść żeby wyjść na swoje itd.

A złodziejstwo pozostaje złodziejstwem - i powinno być to w każdym przypadku podkreślane, bo już teraz złodziej upomniany będzie się oburzał i pyskował, przynajmniej w internecie gdzie czuje się bezkarny. Jak dla mnie - złodziejstwo jest już powszechnie akceptowane, no chyba że sami jesteśmy okradani...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damianus_NT

 

Przynajmniej potrafisz się przyznać, że nie jest to ok, podczas gdy większość kradnących muzykę nawet nie potrafi już przyznać się że kradnie...

Tak przy okazji - taki jeden argument spoza dziedziny moralności i prawa, za kupowaniem płyt - muzyka smakuje i cieszy naprawdę, kiedy trzeba na nią zapracować, zresztą nie dotyczy to tylko muzyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po co kraść muzę? jak mnie nie stać na nową płytkę to kupuję używaną, a z neta można legalnie i za friko pobrać muzę z Jamnedo i z LastFm....

dla tych co nie mają kasy na nowe polecam komis z używkami:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak się nie mylę można z nimi pogadać i za dopłatą za granice wyślą ... na terenie UK dostawa gratis...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> M.B

Cóż, masz rację w 100%. I nie ważne czy piszesz to jako osoba zupełnie "czysta", czy jako złodziej, grunt to wiedza, że takie działanie jest złe oraz rzeczywista chęć bycia w 100% uczciwym.

Moim osobistym tłumaczeniem dla posiadanych mp3 jest to, że "i tak bym nie kupił płytki bez wcześniejszego odsłuchu, a tak, niektórzy wykonawcy i dystrybutorzy mają szansę zarobić" czyli nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;) Ale tłumaczyć to się można zawsze...

Mimo wszystko chciałbym za jakiś niedługi czas, dumnie wypiąć klatę i powiedzieć że jestem w 100% uczciwy. Na razie tylko muzyka + kilka filmów i programów mam nieuczciwe w życiu więc chyba nie jest ze mną aż tak źle?

Życzę sobie i wszystkim forumowiczom aby postępowanie nie fair, kończyło się właśnie na słowie "internet".

 

Z innej beczki. Wspomniane już przeze mnie radia. Jest ich od groma w sieci i ciągle trwają. Nikt ich nie piętnuje.

A inicjatywa Last.FM? Czy jest w 100% legalna? A klipy na YouTube? Przecież zawierają muzykę? Same utwory również się znajdują na tym LEGALNYM przecież serwisie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh.. mój wpis jest troszkę po czasie. Nie zorientowałem się, że pojawiły się 2 kolejne. :/

Gdzie tu jest opcja edit? :/ Co jak co ale by się toto przydało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muda44:

 

>>Kup tanią stacjonarną nagrywarę i zrób kilka kopii tego samego kawałka przez różne kable.

>>Oczywiście cyfrowo.

>>Będzie słychać różnicę ?

>

>Stacjonarnej nagrywarki nie mam, nie sprawdzałem, nie mam okazji. Jeśli proces przegrywania

>zachowuje zgodność cyfrową, różnicy być nie powinno.

 

Zaraz, wróć. Nie mam stacjonarnej nagrywarki, ale mam urządzenie zdolne przechwycić sygnał cyfrowy audio i nagrać go na dysk. Przy paru okazjach zdarzało mi się nagrywać strumień SPDIF, podawany na różne sposoby (toslink, elektryczny konwertowany po drodze na toslink) i pochodzący z różnych źródeł. Jeśli źródło było bit-perfect, nie występowały żadne różnice, plik nagrany zawsze był zgodny z odtwarzanym. Wyjątki związane były jedynie z użyciem źródeł nie zapewniających bit-perfect, tzn. modyfikujących oryginalny sygnał przed podaniem go na wyjście cyfrowe.

 

burz:

 

>Mam testową płytę Chesky i na niej słychać, że 100. generacja jest okropna.

 

Znaczy, co słychać? Zrobiłeś sto kopii z kolejnych kopii i setna zagrała ci gorzej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> M.B.

"Tak, właściciel oryginału może go pożyczać i robić kopie na własny użytek. Ale ten kto od niego pożyczy i skopiuje jest już złodziejem."

 

Z tego co się orientuję, to nie masz racji. Ja jako posiadacz oryginalnej płyty mogę ją oczywiście pożyczać, ale mogę też ją w dowolnej ilości egzemplarzy skopiować (do niedawna było dozwolone bodajże tylko 7 kopii) i rozdać mojej rodzinie i osobom będącym moimi znajomymi (w przepisach jest taka fajna regułka, komu mogę kopie udostępniać, ale nie chce mi się tego teraz szukać).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodam jedną sprawę, otóż nikt nie wspomina o fatalnej dystrybucji płyt na Naszym rynku, praktycznie gdyby nie sklepy internetowe i allegro to wielu wielu dobrych płyt byśmy nie posłuchali, oczywiście każdy ma inne gusta. Co do ściągania muzyki to wiele albumów jest już niedostępnych, lub ciężko dostępnych(nawet w europie), pomijam już muzykę nagrywaną z koncertów czy różnych epek. Także pamiętać należy o tym że kij ma dwa końce. Ja mam sporo mp3, a mam dlatego że nigdy nie dostał bym tego na cd. Więc lepszy rydz niż nic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście mam też takie postanowienie że z co miesięcznej wypłaty kupuję co najmniej 1 orginalną płytę. Fajna motywacja która niesie wiele dobrego ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mp3 128kbps to dno i powinno być, mówiąc w skrócie legalne. Podobnie jak wszystkie spaprane realizacje powinny być legalne do ściągania. To jest towar trzeciego gatunku. Odpad produkcyjny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się że 128kbps to dno ;) Jednak od 192kbps jest już lepiej(to moje min.) :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To (prawie) wszystko prawda. Ale każdy powinien sobie odpowiedzieć sam przed sobą - czy w razie rewizji znajdą się ci wszyscy znajomi z oryginałami itd., by udowodnić że wszystko posiada się legalnie.

Ale macie prosty przykład mechanizmu - zaraz znajduje się masa argumentów - że tylko ten co na tym zarabia, że wiele rzeczy i tak nie jest warte pieniędzy, więc powinno być za darmo itd. Rozmywa się problem i zasypuje go setką mniej lub bardziej sensownych argumentów. Potem można napisać czepiającemu się, żeby się odczepił bo właściwie o co chodzi - i w duchu odetchnąć, że jednak nie jestem złodziejem, przecież prawie wszyscy przyznali że nie, bo...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

190 ujdzie w tłoku, pod warunkiem, że dobrze zrobione i raczej dla elektroniki. Z ostrzejszym rockiem czy metalem, jest już gorzej. 320 jest wystarczające.

 

Aha.. a co do płyt audio. Fan danego zespołu tak czy siak kupi oryginalny album. A fanem czyjeś twórczości muzycznej staje się zazwyczaj poprzez posłuchanie zripowanej dyskografii z sieci. Znam dwie młode damy co kupują namiętnie oryginalne CD, mimo iż ich sprzęt grający nie przekracza kwoty 500zł ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio dla sprawdzenie nowych technologi ściągnąłem pliki we flacu, ponieważ mam oryginalny tych płyt muszę imho powiedzieć, że różnice są zauważalne jak dla mnie.ten wpis tytułem wyrażenia swego zdania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teo

 

"Sprawdzałeś, czy płyta Divox, "edycja na złotym nośniku" oraz "inne wynalazki" są identyczne cyfrowo? Wystarczy zgrać CD za pomocą EAC, po czym w tym samym programie wybrać "porównaj pliki wav"."

 

A po co sprawdzać ? Kupujesz kilka wydań tej samej płyty i sprawdzasz różnicę danych ?

A jak rozróżniasz po strumieniu bitów która gra lepiej ?

Ja po prostu słucham i wybieram tą którą uważam za lepszą. A i po okreslonej wytwórni można się już spodziewać jak płyta będzie wydana.

 

">Porównywanie kopii.

>I tutaj wyszła wielka różnica pomiędzy NERO a EAC jak i pomiędzy Vivaldim w różnych wydaniach.

 

Sprawdzałeś, czy kopia i oryginał były identyczne cyfrowo?"

 

Znowu - po co ? Słyszę że jest gorzej to co mi to da ???

 

"Zaraz, wróć. Nie mam stacjonarnej nagrywarki, ale mam urządzenie zdolne przechwycić sygnał cyfrowy audio i nagrać go na dysk. Przy paru okazjach zdarzało mi się nagrywać strumień SPDIF, podawany na różne sposoby (toslink, elektryczny konwertowany po drodze na toslink) i pochodzący z różnych źródeł. Jeśli źródło było bit-perfect, nie występowały żadne różnice, plik nagrany zawsze był zgodny z odtwarzanym. Wyjątki związane były jedynie z użyciem źródeł nie zapewniających bit-perfect, tzn. modyfikujących oryginalny sygnał przed podaniem go na wyjście cyfrowe."

 

Nie słyszysz różnicy ? To lepiej dla Ciebie :)

 

">Odsłuch w nocy przełączając kolejne ścieżki z danymi fragmentami.

>Tutaj mamy odstęp około 1s pomiedzy tymi samymi fragmentami.

>I słychac wyrażnie różnice pomiędzy kablami cyfrowymi ( coaxial ).

 

Nie bardzo rozumiem - w nocy kable zmieniają się same, że nie trzeba ich przepinać? ;)"

 

Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie w nocy jest cisza dookoła co pozwala bardziej się skupić na odłuchu.

Może nie napisałem dokładnie - nagrywam fragment - pauza-przepinam kabel-rec-nagrywam ten sam fragment-pauza-wymiana kabla-rec-nagrywam ten sam fragment... Tak na każdym kablu , a później inny fragment i kable w kolejności jak z pierwszym fragmentem...

A później odsłuch ...

 

Nie słyszysz różnic , ja słyszę i niech tak już zostanie. Po co zaśmiecać wątek?

Było już wiele na ten i inne podobne tematy z podobnym skutkiem...

 

A do założyciela wątku...

Mimo wszystko uważam że patrząc przyszłościowo kup jak wcześniej wspomniałem CD jako napęd i zewnętrzny DAC. W przyszłości skompletujesz resztę systemu...

Lepiej doskładać i wydać za dużo niż kiedyś to sprzedawać-przeważnie tracić i nie być zadowolonym z zakupu.

Zyczę powodzenia ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muda44:

 

>A po co sprawdzać ? Kupujesz kilka wydań tej samej płyty i sprawdzasz różnicę danych ?

 

Chociażby po to, by sprawdzić z czego wynika różnica między różnymi CD. Albo by wyrobić sobie sąd o internetowych mądralach, którym Divox gra nieporównanie lepiej niż inne wydania, zawierające dokładnie te same dane. No offence - nie mam tu na myśli ciebie (nie wiem, jakie wydania porównywałeś), tylko osoby piszące o tej akurat płycie lata temu.

 

>A jak rozróżniasz po strumieniu bitów która gra lepiej ?

 

Tego nie rozróżniam, ale potrafię wyciągnąć wnioski z faktu że strumienie bitów są identyczne. Patrz wyżej.

 

>Ja po prostu słucham i wybieram tą którą uważam za lepszą. A i po okreslonej wytwórni można się już

>spodziewać jak płyta będzie wydana.

 

Identyczne "spodziewanie się" prowadzi do wniosku, że Brilliant nie umywa się do Divoksa ;)

 

>Sprawdzałeś, czy kopia i oryginał były identyczne cyfrowo?"

>

>Znowu - po co ? Słyszę że jest gorzej to co mi to da ???

 

Chociażby po to, by sprawdzić czy słyszysz, czy też że wydaje ci się, że słyszysz ;)

 

>Może nie napisałem dokładnie - nagrywam fragment - pauza-przepinam kabel-rec-nagrywam ten sam

>fragment-pauza-wymiana kabla-rec-nagrywam ten sam fragment... Tak na każdym kablu , a później inny

>fragment i kable w kolejności jak z pierwszym fragmentem...

>A później odsłuch ...

 

Zapytałbym, czy porównywałeś zawartość cyfrową nagrań dokonanych przez różne kable, ale odpowiedź już chyba znam ;)

 

>Nie słyszysz różnic , ja słyszę i niech tak już zostanie. Po co zaśmiecać wątek?

 

Ejże, jakie "zaśmiecać"? Dyskusje "słyszę - nie słyszysz!" to przecież zasadniczy sens istnienia taego forum! ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.